Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Praca dla spawaczy MIGMAG w Danii.
Warunki : Przede wszystkim spawacze musza miec praktyke, posiadac umiejetnosci czytania rusynkow i budowania z rysunkow.
Firma z swojej strony gwarantuje mieszkanie ( platne 600 dkk tygodniowo - pokoj w ktorym sa maksymalnie dwie osoby).
Firma gwarantuje zalatwienie formalnosci z powzoleniem i urzedem skarbowym.
Nalezy posiadac certyfikat rezydencji ( dostepny w urzedzie skarbowym ,16 zl. - certyfikat ten daje prawo polakom do 8 procentowgo podatku , normalnie podatki w Danii wynosza od 38 procent).
Kazdy pracowik dostaje w maju tkzw. pieniadze wakacyjne jest to 12,5 procent od zarobionej kwoty.
Zarobki : (1 korona to okolo 50 groszy.) Normalne godziny 115 koron minus podatek to okolo 57 zloty minus podatek. Nadgodziny + 52,17 koron ,Popoludniowe zmiany + 21,05 koron Nocki + 35,45 koron Niedziele + 64, korony. Wyplata co miesiac. Na poczatku istnieje mozliwosc zaliczki.
Wszelkiego rodzaju certifikaty i kwalifikacje musza byc tlumaczone na jezyk angielski. Angielski nie jest wskazany , ale bedzie dodatkowym atutem. Godziny pracy to miedzy 60 a 70 tygodniowo. Pierwszego dnia pracy pracodawca przeprowadza test ( 3-4 godziny) na znajomosc spawania( laczenie ze soba dwoch czesci zelaza). Jesli pracownik go zaliczy zaczyna prace nastepnego dnia.Wiec bardzo istotne jest znajomosc spawania. Nalezy wziasc swoje ubrania robocze. Wyjazdy nawet nastepnego dnia. Praca jest jak najbardziej legalna ( nalezy tylko miec polski paszport i dwa zdjecia do pozwolenia na prace).
CV , kwalifikacje i historie pracy w jezyku angielskim na mail
pracadania@interia.eu

Witam wszystkich pracowników poszukujących prace za granicą informuję iż ogłasza się
Polak oszust!!!!!!!!!!!!!!!.Mieszkający w Niemczech w Hamburgu który ogłasza się na rożnych stronach internetowy.
Jego firma zajmuję się zatrudnianie pracowników za granią .
Ludzie nie dajcie się nabrać bo to oszust i nic więcej niestety ja jestem spawaczem.
Miałem pracować w Danii na stanowisku Ślusarz-Spawacz miało być wszystko pięknie
Ale nikogo nie było z pracodawców na miejscu gdy dojechaliśmy to było nas pięciu spawacz czekaliśmy 24 h aż ktoś po nas wyjdzie.
Spaliśmy w samochodzie w minusowej temperaturze,było to jakieś 3 tyg temu i po czym wróciliśmy do Polski.
Gdy byłem w drodze do Polski sam się zadeklarował że wyśle zwrot kosztów za paliwo i mój stracony czas.
Ale nic do tej pory nie przelał mi na konto Nie odbiera tel i ani SMS y czy choćby emalia.
autor tego ogłoszenia Dariusz M

Podam jeszcze nazwę firmy i jego przedsiębiorców:
---

Inwestuj inwestuj, i staraj się przetłumaczyć żonie, że to dobry interes (domeny) bo kobiety jakoś tak niechętnie patrzą na wtapianie kasy w coś co ma dopiero za ileś tam czasu przynieś "jakieś" dochody... A my chłopcy lubimy się w coś takiego bawić


Bo kobiety są niecierpliwe i nie lubia wyrzucania kasy w błoto a w ubrania jak najbardziej:)
Znam ten ból // sprzedaj to wszystko // nie inwestuj w giełdę za duże ryzyko ( Jak złotówka przynosiła 300% zysku to było super a jak przyniosła jakąś tam stratę to były baty )
NIe wiem niektórzy wolą spokojną pracę tak żeby nie trzeba było za dużo myśleć niewiele robić, żyć na poziomie minimum za to inni odnajdują nowe możliwości inwestowania tworzą coś i puki to nie przyniesie wymiernych korzyści postrzegani są jako .... nie wiem jakiego sformułowania użyć hmmm zresztą kiedyś dostałem opieprz od Mamy gdy powiedziałem jej i Ojcu że Ojciec to zgred który nic nie robi by było lepiej że żyje poniżej minimum i nie chce mu się ruszyć palcem by było lepiej że chce tak dożyć do śmierci, a miał wtedy ze 45lat.
Niektórym się nie chce przyzwyczajają się do tego co mają lub nie mają i tak im dobrze.

Świat się rozwija i trzeba samemu się rozwijać znajdować możliwości by zarobić.
Mimi że jestem biedny mam pełno długów z powodów rodzinnych u mojej i mojej dziewczyny to uważam że zarobić kasę można na wszystkim tylko trzeba chcieć. Jeszcze mi się to nie udało ale zamierzam zapożyczyć się jeszcze trochę i ruszyć z pierwszymi projektami. Milony pomysłów od zawsze no moze od ja wim 13 roku życia.
Nawet ostatnio dziewczyna powiedziała mi że od zawsze podobało jej się to że mam tyle pomysłów że umiem sobie radzić w trudnych sytuacjach -- dziękuję jej za to że powiedziała to.

Co do branży to studiuję a raczej właśnie przerywam naukę na ostatnim semestrze informtyki studia zaoczne.
NIestety nie mam kasy na dokończenie studiów, szczerze mówiąc to praca inż daleko w polu, chciałbym zajać się rozkręceniem e-biznesu wdrożyć kilka projektów i za rok wrócić ukończyć studia bez pietna ciągłego myślenie nie masz kasy od kogo pozyczyć. Co miesiąc pożyczam 3-5 stówki na kilka dni przed wypłatą.

Także mam nadzieję że kumpel który zarabia jako spawacz w Danii na godzine tyle co ja mam dniówki, zainwestuje w otworzenie firemki i jak już się rozkręci to i on nie będzie musiał wyjeżdżać i ja nie będę biedował

Chyba się trochę rozpisał za bardzo także kończę.

Pozdrawiam

Oto cała lista, o której powyżej pisał WaluS:




I jeszcze taka ciekawostka, też z PS:

Po godzinach imają się przeróżnych zajęć. Tomasz Gollob jest poważnym biznesmenem, Wiesław Jaguś rolnikiem, Andreas Jonsson deweloperem, a Janusz Kołodziej ma udziały w warsztacie samochodowym.

Żużlowców interesują prace sezonowe. I tak Jesper Monberg uchodzi w Danii za solidnego spawacza. Szwed Peter Karlsson swobodnie porusza się nie tylko na motocyklu, ale i na koparce. Wśród Polaków wzięcie ma robota za kółkiem. Wielu żużlowców dorabia jeżdżąc samochodami dostawczymi. Są też i tacy, którzy sprowadzają używane auta z zagranicy, by sprzedaż je z zyskiem. Kiedyś Rafał Szombierski oświadczył że handel starymi wozami daje mu większe zarobki niż niebezpieczna jazda na żużlu.

- Ja kokosów z tego swojego biznesu nie mam - śmieje się Jaguś, lider Unibaxu Toruń i rolnik, który na kilku hektarach uprawia marchewkę i zboże. Ma podpisaną umowę z firmą Marwit, która produkuje marchewkowe soki. Jaguś ma też stawy rybne. - Te jednak utrzymuję dla własnej przyjemności. Jak nachodzi mnie ochota na łowy, to siadam nad swoim zbiornikiem, zarzucam wędkę i delektuję się ciszą - mówi.

Jonsson rocznie zarabia na torze nieco ponad 2 mln zł i też mógłby się skoncentrować wyłącznie na sporcie. Szwed połknął jednak bakcyla i w okolicach Bydgoszczy jest nie tylko znanym żużlowcem, ale i wziętym deweloperem. Jonsson jest współudziałowcem firmy Miastoprojekt Bydgoszcz, której właścicielem jest jego polski menedżer i przyjaciel Dawid Kozioł. Panowie postawili już wspólnie kilka budynków.

Rune Holta Polakiem jest już od kilku lat i ma z tego pewne korzyści. Do niedawna handlował nieruchomościami. Teraz zainwestował w zakład piaskarski w okolicach Częstochowy. Kto by pomyślał, że skromny niegdyś robotnik platformy wiertniczej zajdzie tak daleko.

O pozasportowych zajęciach Tomasza Golloba krążą legendy. Polski mistrz wychodzi z założenia, że nikogo nie powinno interesować to, co on robi poza torem, a to zawsze rodzi plotki. Parę rzeczy udało nam się jednak ustalić. Wiadomo, że Gollob wciąż inwestuje w branży paliwowej i ma pod kontrolą kilka stacji benzynowych.