Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Cytat:

Komputer od tradycyjnego kalkulatora odróżnia zdolność wykonywania wielokrotnie, automatycznie powtarzanych obliczeń, wg algorytmicznego wzorca
Znalazłem to wiki. Urządzenia mechaniczne działające automatycznie według algorytmu - to chyba dobre kryterium.
Mechanizm z Antikythery to raczej zegar albo kalendarz, automatyczny, bo automatyczne - ale taks amo jak zegar czy kalendarz nie może być rozpatrywany jako komputer.

Stary_Ork napisał/a:

Ja jednak bym się upierał przy maszynie róznicowej Babbage'a (zbudowana częsciowo Anglii w 1822 roku
Hmm... w 1822 rozpoczął sie dopiero projekt budowy maszyny różnicowej, w 55 Georga i Edwarda Scheutz w sztokcholmie wykonali pierwszy prototyp, działajacy jednak nie tak jak oczekiwał Babbage. Gotowa i w pełni dzialjaca maszyna różnicowa to efekt prac Londyńsich studentów w 1992r.
Maszyna analityczna to również nie w pełni działające dzieło. Zdaje sie że nidynie wykonano jej dziaającej wersi.

Nie wiem jakie kryteria przyjął Anin, ale idąc za definicją wiki moja odpowiedź brzmi Z1-Z3, pierwszy komputer zerowej generacji w wykonaniu Konrada Zuse zbudowany na przekaźnikach.




Witam.

...Po nauce w technikum posiadam dyplom technika elektronika, czyli mam tez i zawod, czyli jadac do Anglii do pracy, zeby zarobic na jakies latanie, to nie bede musial zmywac naczyn, tylko moge poszukac ambitniejszej roboty. ....Michal


Poszukać możesz..., ale o znalezieniu raczej zapomnij . Zobacz ilu inżynierów, historyków, socjologów, psychologów i innej maści "wykształciuchów" siedzi na zmywaku, albo kręci zbrojenia na budowach...


...Nie zgodze sie rowniez, ze 5 letnie technika byly kiepskie.
Technika same w soboe nie były kiepskie, tylko z założenia nie były szkołami przygotowującymi do kontynuowania nauki na studiach dziennych (popatrz w roczniki statystyczne ile studentów było absolwentami z techników, a ile liceów...). Technik po szkole miał zaiwaniać w fabryce jako tzw. średnia kadra techniczna, więc i wymagano od nich średnio



Rozpaczliwie szuka żony



Doktor Kotowicz (Marek Kalita, 47 l.) z "M jak miłość" nie jest mężczyzną, który potrafi żyć samotnie.

Choć przez jego sypialnię w ciągu roku przewinęły się pielęgniarka Zuzanna (Joanna Liszowska, 27 l.) i Ewa (Dominika Figurska, 27 l.), znowu zapragnie, by sekrety jego alkowy poznała nowa kobieta. I skorzysta nawet z usług biura matrymonialnego.

Przez jego przychodnię przewinie się niebawem korowód kobiet, co wywoła zdziwienie koleżanek wyposzczonego lekarza. Ale czy któraś z nich zechce starego kawalera?

Zduńscy jadą na saksy!



Piotrek Zduński (Marcin Mroczek, 23 l.) i Kinga (Katarzyna Cichopek, 23 l.) z serialu "M jak miłość" wyruszą niebawem do Anglii.

Dlaczego sympatyczna para znika z serialu? Grający ich młodzi aktorzy mają inne obowiązki. Kasia tańczy w "Tańcu z gwiazdami", co wymaga wiele pracy. Marcin zaś, student warszawskiej politechniki, ma zaległości w nauce i teraz ostro musi się za nią zabrać.

Oczywiście ich wyjazd za chlebem nie oznacza, że znikną z serialu na stałe. Wrócą, kiedy tylko uporają się z pozaserialowymi obowiązkami.



Dokladnie tak jak napisal Pawlak"zlote" czasy Anglii minely. 2 lata temu praca lezala na ulicy i kazdy mogl pracowac(nawet z jezykiem "yes" "no")
ale teraz to juz inna bajka. Ja jestem w Anglii(Northampton) od ok 10 miesiecy co prawda pracuje ale mam wielu znajomych z plynnym angielskim ktorzy nie moga znalesc stalej pracy a co dopiero jakiejs "fajnej" i dobrze platnej. W pazdzierniku rzeczywiscie zwalniaja sie miejsca pracy bo studenci wracaja, ale wtedy to juz blisko grudnia, a w grudniu jedna wielka plaza na rynku pracy. Coraz trudniej zalapac sie na kontrakt a praca przez agencje to jedna wielka niepewnosc.
PS podobno niedlugo otworza granice dla Rumunow i Bulgarow a wtedy to juz KAPLICA.




  Cytat:
ja po maturce tydzien wakacji i do roboty do niemiec na 3 mies zeby na studia zarobic a w przyszlosci to zamierzam wyjechac zagranice na stale moze Anglia albo USA moze jeszcze w trakcie studiow sa fajne programy studenckie np.: Sokrates tylko trzeba znac dobrze jezyk i za***iscie dobrze sie uczyc jeżeli masz załatwioną pracę to jak najbardziej, ten plan jest do rzeczy...chociaż nie do końca jestem o Sokratesie przekonany, z opinii wykładowców tutejszych uczelni wydaje się, że nie mają oni jakoś zaufania do studentów z wymian z Pl.. Coś jakby chcieli im tylko pokazać jak wyglądają uczelnie na zachodzie, i dziękuję bardzo wracaj do domu.



Dot.: Praca dla studenta Anglia/Irlandia-jak, gdzie, co?
  hej. ja ci moge powiedziec pare slow o irlandii bo tam mieszkam. wiadomo ze latwiej jest jezeli masz kogos w danym kraju kto pomoze doradzi i przede wszystkim przenocuje przez kilka poczatkowych dni, ale ja na przyklad jadac do irlandii nie mialam nikogo do pomocy i jakos sobie poradzilam:), po pierwsze jezyk na poziomie fc jest zupelnie wystarczajacy- takie jest moje zdanie, a uwierz mi przyjezdzaja tu ludzie prawie wcale nie mowiacy po angielsku i jakos sobie radza, pracy jest duzo przynajmniej w tym momencie i przy niejakiej dozie szczescia i samozaparcia mozna ja znalezc w ciagu kilku dni. dla mnie na poczatku najgorsze bylo mieszkanie w hostelu ale jezeli bedziesz miala wystarczajaca sumke pieniedzy to mozesz szukac mieszkania od razu. zycze powodzenia i jakbys miala jeszcze jakies pytania to daj znac.
pozdrawiam



Mam prośbę Hiszpan - czytaj uważnie. Nie ja uważam Ukrainców i Rumunów za obywateli 2 kategorii, tylko takie jest generalnie podejście większości Polaków (zobacz kilka ankiet)

.

W Anglii, Niemczech czy Szwecji - nie będziemy traktowani na równi - nigdy w to nie uwierzę (nawet jesli tak będzie w niektórych przypadkach - nie będzie to normą).

Oni nas zatrudniają - bo jesteśmy tańszą siłą lub są to prace do których nie ma chętnych na miejscu. Jak wejdą na ten rynek Rumuni i Bułgarzy - okaże sie, że są jescze tańsi i wtedy .... może byc różnie.


Domek wynajmuję.
110 funtów na miesiąc (z opłatami). Pełne wyposażenie.


Gratuluję - takich cen to nawet w Polsce nie ma, w Wieluniu można pomarzyc o wynajęciu kawalerki w takiej cenie z opłatami (a tu z pełnym wyposażeniem)

Ja dysponuję innymi danymi na ten temat (np. chleb około 1 funta, papierosy 4-6 funtów za paczkę, wynajęcie pokoju ok 50 funtów na tydzień - ale nie jestem na miejscu więc cięzko mi to komentować -studenci z Wrocławia czy Łodzi też znają inne ceny wynajmu)



Kończąc moją wypowiedź w tym wątku małe podsumowanie.

Nie jestem przeciwnikiem wyjazdów, wręcz popieram tych co zaryzykowali i wyjechali, ale nie koloryzujcie warunków tam panujących.

Żeby zarobić trzeba się narobić, poziom zycia nie będzie od razu wyższy. Napiszcie o rodakach ktorzy koczuja na dworcach, nie maja pracy, nie mają na chleb.

Napiszcie o tęsknocie za krajem, za rodziną za znajomymi.

Napiszcie o niebezpieczeństwach - nieznajomości prawa, otoczenia, zwyczajów.

W innym przypadku robicie krzywde młodym, naiwnym i łatwowiernym, którzy wierząc w matychmiastową, super płatna pracę i warunki jak z bajki - niszczą sobie życie.

Pozdrawiam

basteks



[/quote]



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)