Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
" />Witajcie... dlugo nie pisalam... bo wiele sie u mnie zmienilo... nadal jestem w Japonii... ucze sie i pracuje:}
ale juz nie jako hostessa... musze sie tez pochwalic, ze udalo mi sie zdac test ze znajomosci jezyka japonskiego III stopnia:} w niedalekiej przyszlosci marzy mi sie jeszcze II stopien:} ech ale to juz inna sprawa...
Takze dawno tutaj nie zagladalam... bo z czasem u mnie czasami kiepsciutko!!!
A wracajac do nowych postow w tym watku to jakby na to nie patrzec... ale dziewczyny ktore pracuja w klubach, pubach, dyskotekach wcale nie musza miec najmniejszego IQ... druga sprawa to tak jak pisalam juz dawniej praca hostessy moze nie jest jakas wielce wymarzona, ale moze przy okazji stworzyc warunki do nauki jezyka, zwiedzenia kraju, poznania ciekawych ludzi itp... moglabym jeszcze dlugo, dlugo wymieniac!!! A te wszystkie najgorsze rzeczy o ktorych piszecie jak zabojstwa dzieja sie czasami znacznie blizej nas... zobaczcie co dzieje sie np. w Anglii... takze prosze na to wszystko brac poprawke!!! Nie chce absolutnie nikogo namawiac do wyjazdu, bo jest to kazdego indywidualna sprawa... Ja jedynie moge z czystym sumieniem napisac, ze nie zaluje mojego pierwszego wyjazdu do kraju kwitnacej wisni:} Pozdrawiam wszystkich bardzo goraco... chcialabym jeszcze dodac, ze nie jestem juz w stanie pomoc w znalezieniu pracy jako hostessa... ale zawsze moge sluzyc pomoca jesli masz jakies pytania dotyczace Japonii! Aldonka:}
" />Moje poznańskie gwiazdory, jak widać, były straszne. Bałam się okropnie. Tak sobie myślę, że rodzice lubili straszyć dzieci tym bardziej, że nie było takiego oświetlenia ulic i domów więc samo otoczenie też robiło wrażenie.
Ale mimo wszystko bardzo czekałam. Te dzisiejsze są sympatyczniejsze.
Jeśli chodzi o tradycje - to uważam, że tak jak mieszali się ludzie tak i tradycje.
Niektóre przyszły do nas z Niemiec, wiele pojechało do Ameryki wraz z ludźmi różnych nacji a teraz wracają.
Pamiętam jak babcia wycinała straszydła z "korboli" i opowiadała o przebierańcach i duchach a dziś uważają niektórzy, że haloween (nie wiem jak pisać) przychodzi z Ameryki. Podobnie jak gra w palanta - pochodzenie z Polski, Anglii czy USA ?
Pradziadkowie wyjechali do Niemiec za pracą, wrócili do Poznania i przywieźli różne zwyczaje i potrawy.
Chyba nieważne skąd są ważne aby smakowały i sprawiały radość.
" />Jest to na pewno najtansza i najskuteczniejsza forma nauki jezykow obcych poniewaz rodzina goszczaca zapewnia wyzywienie i zakwaterowanie. Wyjazd daje rowniez mozliwosc poznania nowej kultury, zawarcia nowych znajomosci, zdobycia kolejnych doswiadczen w zyciu, a takze zarobienia pieniędzy.
Osoby z dobra znajomoscia jezyka angielskiego moga zarobic
w Anglii nawet do 1.000 futnow na mies. oraz bezpłatne zakwaterowanie i wyżywienie
w Irladnii nawet do 1200 Euro na mies. oraz bezpłatne zakwaterowanie oraz wyżywienie.
Ponadto posiadamy znakomitą ofertę wyjazdów edukacyjnych do takich krajów jak: Hiszpania, Francja, Belgia i inne. Jeśli lubisz dzieci zostań Aupair, zwiedzaj i ucz się językow obcych!
Wymagania:
wiek od 18 roku życia,
podstawowa znajomość j. obcego,
doświadczenie w opiece nad dziećmi,
mile widziane prawo jazdy.
W naszych biurach zatrudnione są osoby po pobytach zagranicznych, które mogą opowiedzieć o własnych doświadczeniach. Zapewniamy ze to skuteczny i szybki sposób nauki języka obcego.
Koncepcja jest prężnie działającą Agencją Pośrednictwa Pracy i Doradztwa Personalnego. Posiadamy Certyfikat Ministerstwa Gospodarki I Pracy nr 1926/1b, 1926/1a, 1926/3.
Organizujemy legalne i bezpieczne zatrudnienie za granicą.
Oferujemy kompleksową obsługę oraz indywidualnie dopasowane oferty pracy.
Oddzwaniamy do osób zainteresowanych, tylko polskie numery tel. wyślij nam swój numer tel. mailem www.aupair.info.pl
aupair.koncepcja@interia.pl
Młody, ambitny, szybko się uczę, 24 lata. Mieszkam w Poznaniu.
Poszukuję ciekawej pracy, najlepiej, żeby była związana z językiem rosyjskim. Np.: przedstawiciel handlowy, dział eksportu (do Europy Wschodniej).
Doświadczenie:
2007 - współpraca z rosyjską firmą OOO „TECHNOLOGIA”: znalezienie dla firmy odpowiednich partnerów w Polsce, negocjacja cen, podpisanie kontraktu, nadzór za dotrzymaniem warunków kontraktu.
2007 - dystrybutor perfum, feromonów itd. firmy FM GROUP. Oferta przedstawiona na mojej stronce internetowej: http://www.fmgroup.ovh.org
12.2006 – 04.2007 współpraca z osobą prywatną z Anglii. Do moich obowiązków należało znalezienie hurtowych odbiorców na odzież damską i dziecięcą w Polsce.
03.2006 - 11.2006 współpraca z biurem tłumaczeń
07. 2005 – 10. 2005 • tłumacz w firmie POLSOFT
- tłumaczenie dokumentów z języka rosyjskiego na
polski i odwrotnie oraz tłumaczenia podczas przyjazdów Rosjan
11. 2005 – 12. 2005 kilka wyjazdów do Moskwy w charakterze tłumacza od Computerland
Kontakt:
T.: 507 638 140
mail: ruslan82@wp.pl
GG: 9054419
Podstawu swej wiedzy zdobywał u anglosasów....
Maciej Giertych - 1954 matura polska i angielska (gimnazjum im. M. Kopernika w Anglii), 1954-1958 studia leśne na Uniwersytecie w Oksfordzie, BA, MA, 1958-1962 studia doktoranckie na Uniwersytecie w Toronto, PhD z fizjologii drzew. W 1962 wraca do Polski i podejmuje pracę w Instytucie Dendrologii PAN w Kórniku pod Poznaniem. W 1970 habilitacja z genetyki drzew na Akademii Rolniczej w Poznaniu, od 1981 profesor nadzwyczajny, od 1990 profesor zwyczajny
Cytat ze strony http://www.giertych.pl
Jak oni tam uczą?
A na poważnie, to taki obłęd budzi lęk. A jeśli syn odziedziczył po ojcu zdolności naukowe, to aż strach się bać.
" />Londyn, jesień 2004 roku.
Oto i stolica Anglii, a zarazem centrum całej Wielkiej Brytanii. Miasto które istnieje od setek lat, oraz które widziało więcej niż inne. Jego historia jest brutalna i pełna przelewów krwi. Tu wieszano niewinnych. Tu rodzina królewska bawiła się i ucztowała, podczas gdy poddani głodowali. Ponure Tower of London spogląda posępnie na miasto świateł, podczas gdy w dzielnicy Notting Hill odbywają się karnawały. System metra jest domem dla setek bezdomnych, mijanych codziennie przez tysiące śpieszących się do pracy ludzi.
Miasto Londyn jest magicznym miejscem, gdzie obok klasycznych, białych domów, wznoszą się piętrowe kluby muzyczne, a obraz typowego anglika miesza się z różnorodnością ubiorów oraz mniejszości narodowych. Na brzegach Tamizy można latem zobaczyć dzieci, bawiące się modelami stateczków, imitujących potężne statki przepływające przez rzekę.
Nocą, ten mały świat zmienia się nie do poznania. Zapalają się czerwone latarnie, a czerwone panienki zaczynają pracę. Rozpoczynają się całonocne zabawy na dyskotekach, a im bardziej ekskluzywny klub, tym większa liczba pigułek na osobę. Ciemność rozpraszają czerwone, agresywne neony i inne oczojebne kolory. Rozpoczynają się szemrane interesy, a rzeczy których nie widzi się za dnia wychodzą z najciemniejszych zakątków Londynu. W miejscowym Undergroundzie można kupić wszystko, od torebki z klejem, do najczystszej kokainy. Kwitną także zakazane za dnia sporty, takie jak uliczne wyścigi czy Fight Cluby.
Jeśli znasz właściwych ludzi, to w najmniej podejrzanej piekarni za zakup kilku bułeczek dostajesz darmową spluwę twojego wyboru.
Tyle krwi.
Tyle młodej krwi.
Tyle dobrej, młodej krwi.
Spytasz się kim jesteśmy, że tak nas interesuje to miasto.
Jesteśmy wybrańcami KainaâŒ
âŒJesteśmy Czarną Ręką.
Wampir: Maskarada
Krwiopijca 2004
Nabór do nowej kroniki rozgrywającej się w uniwersum Wampira: Maskarady, ogłaszam za rozpoczęty. Jak można wywnioskować po wstępie, gracze będą prowadzić sforę należącą do Czarnej Ręki, elitarnej grupy wewnątrz bestialskiego Sabbatu.
Ostrzegam że łamane będą wszelkie normy społeczne, a także moralne. Sama gra przesiąknięta będzie przemocą, ciężkim językiem i bla, bla blaâŒ
Karty postaci proszę wysyłać na PW, z wypełniony statystykami, zaś zamiast historii opisywać koncept postaci wraz z silnie nakreślonym charakterem. I proszę nie tworzyć sztywniaków, ani żadnych szych. Czarna Ręka to nie-ludzie od brudnej roboty, a nie banda pięknisiów z wyżelowanymi fryzurami i garniakami od Armaniego.
Tak więc, jeśli poczułeś się zaintrygowany, możesz spróbować.
Pytanie tylko, czy podołaszâŒ?