Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


----- Original Message -----
From: "St. Cone" <stc@wp.pl
To: <pl-comp-@newsgate.pl
Sent: Thursday, October 18, 2001 12:34 AM
Subject: Tutoriale do Corel`a

Witam,
    może wiecie, skąd można by pobrać jakieś tutoriale do Draw i
PhotoPaint`a, najlepiej dla wersji 9. Jeszcze jeden warunek: język polski
lub niemiecki. Tylko zależy mi na tym, żeby był to taki "drugi" poziom
(uczeń już wie jak narysować kwadrat i równiutkie kółeczko), może coś,
gdzie
jest położony nacisk na konstrukcję (jakieś spawania, łączenia, trymowania
itd.) - w każdym razie chodzi o warsztat, a nie o kompozycje. Ja za bardzo
nawet nie wiem jak taki tutorial przygotować (nigdy tego na oczy nie
widziałem), a muszę mu coś zadać jako pracę domową w sobotę.

Pozdrawiam
Stanisław


kilka tu:
http://www.corel.oferuje.pl/porady/index.htm

BTW
czy nie przyda Ci sie cos z samouczka?
pozdrawiam
martin



martin@tlen.pl napisał(a):


Zwracam sie do Was z prosba o pomoc!:) Tematem mojej magisterki jest
podpis elektroniczny (mniej, lub bardziej dobrowolnie wybrany:(
nieistotne teraz:() i mam problem z wymysleniem aplikacji adekwatnej
do tematyki pracy... czy moglibyscie mnie wspomóc, bo na pomoc
promotora nie moge liczyc...?:))
Moze macie jakies sugestie co do podpisu, jego wykorzystania (moze
gdzies go ,,brakuje" pasowaloby, go wdrozyc... etc.)
implementacji... ???
Moze ktos juz pisal prace magisterskie z takiej tematyki i móglby
sie pochwalic???
Zapraszam do dyskusji!:)
Na pewno w kazdej wypowiedzi znajdzie sie cos inspirujacego...


Być może coś Cię zainspiruje:

http://ipsec.pl/podpis_elektroniczny/

http://ipsec.pl/biblioteka.php



Użytkownik marcin "mARTin" śpiewak napisał:


to juz wyjasniam :)


:-)


bo blog to strona osobista, co wiecej lark chce zeby byla eksperymentalna i
zarazem promujaca go jako webdesignera (http://lark-design.com).


No popatrz, muszę się z Tobą całkowicie zgodzić ;-) Trafiłeś w sedno.


Skoro tak,
to liczymy na to ze pokaze nam calos swojego talentu, robienie stron www to
czesto takze FOTOGRAFOWANIE.


Pokażę :-P Dojdzie jeszcze masa prac Hand art(oj, naprawdę sporo), ale
to już raczej z nowym portfolio i sporo fotek


I co wazniejsze inne poprzeczki stawiamy amatorom a inne profesjonalistom
a skoro lark ma w adresie "design"..


Mam się czuć wyróżniony? ;-)


mam nadzieje ze bylem pomocny..


Jak zawsze :-)



Pozwolę się wbić w tą dyskusję, jako że właściwie ją wywołałem :-)

Według mnie fakt, że udowodniono (zakładając że udowodniono) wpływ
medytacji na rozwój mózgu nie udowdania instnienia zjawisk nadprzyrodzonych.
Zjawisko nadprzyrodzone to takie, którego nie można wyjaśnić zgodnie ze
znanymi nam prawami natury: przypisywane działaniu innych sił niż prawa
natury - naprostrzy przykład to telepatia, czyli hipotetyczne
przekazywanie mysli bez udziału znanych nam zmysłów. Oczywiście Martin
przyczepi się tutaj słów "bez udziału znanych nam zmysłów" i napisze, że
to, że nie poznaliśmy jeszcze wszystkiego oznacze, że nie istnieje.
Zgoda: ale nie oznacza też, że istnieje :-) Mr Okham się kłania.
W medytacjach nie ma nic nadprzyrodzonego. Czy jest to zakonnik, który
zatapia się w głębokiej modlitwie pomagając sobie np. różańcem czy inną
techniką, czy mnich buddyjski wizualizujący sobie swojego lamę - to są
tylko techniki pracy z własnym umysłem. Kwestią wiary jest czy wizja
świetego jest prawdziwa albo czy naprawdę mnich lewituje podczas
medytacji - jak dla mnie to są przenośnie i nigdy nie udowodniono nic
nadnaturalnego. Oczywiście nie wiemy jak działa mózg, gdzie jest
świadomość itd - ale niekoniecznie trzeba od razu wymyślać niestworzone
historie.

Randi mógłby mieć coś do medytacji, gdyby zgłosił się do niego
lewitujący mnich. Powiększanie się kory podczas ćwiczeń umysłu jest tak
samo nadprzyrodzone, jak powiększanie się bicepsów u Pana Zenka w siłowni.



Newsuser "Martin McKey Ltd." <mc@slij.list.plwrote ...


Stanislaw Sidor wrote:

| Bedzie tez do prezia L. jak nim zostanie ;)

to jeszcze zależy ;) ale efekt medialny będzie :)


No, a jak tam idzie przenoszenie stolicy do Gniezna?
Tak sobie mysle ... rok 2169 ... Gniezno stolica Wielkopolski (reszta
scecesjonowala), wszedzie machiny free-energy, nie ma kabli, drutow, anten,
po niebie lataja grawiplany i magnokrafty jednoczesnie. W Sejmie sami madrzy
ludzie, ktorzy posiadaja dyplomy PWroc i UWroc ze srednia powyzej 5.0 ;) i
praktykami rzadzenie w Nowej Zelandii lub Malezji.
Kraj mlekiem i miodem plynacy, w ktorym ludzie oddaja sie rozkoszy
filozofowania, a prace wykonuja roboty i automaty, same siebie udokonalajac
i powielajac :)




"maciej" <kor@dhi.waw.plwrote in message

Andrzej Lewandowski wrote:


 | bylo wymagane, to ow Martin spokojnie moze udac sie do sadu i zaskarzyc


| pracodawce. Pracodawca beknie jak w banku.

oj oj oj sluchac hadko :(((((
od razu widac ze Kolega zza jakiejs Wielkiej Wody albo czegos innego
stuka.
Nie mam zamiaru byc zlosliwy ale IMHO wyglada to tak:
A owszem niech idzie do sadu i niech czeka 2 lata na rozprawe. A teraz
po komputeryzacji i nnych takich to moze nawet ze 4. Przez ten czas
swiadczenia bedzie oplacal roznymi pismami urzedowymi ktore beda do
niego naplywac. Tak samo bedzie sie odzywial. no ale papier jak wiadomo
oproczetego ze jest cierpliwy to i pozywny.


Rzeczywiscie, tutaj jest jeden prawnik na 250 mieszkancow, wliczajac
staruszki i niemowleta, wiec sprawy ida szybko. Ale podobno w Polsce
sprawy o prace zalatwia sie szybko, przynajmniej tak pisali na grupie
praca i prawo.

A.L.




On Thu, 21 Dec 2000, Martin McKey Ltd. wrote:
Mariusz Sapinski wrote:

| Przepraszam, nie bede udowadnial, ze sie nie sprawdzaja - ty masz
| UDOWODNIC, ze sie sprawdzaja. :)
| I w dodatku stanowia boskie prawo przyrody :)

| Dam jeden dowod ty mi go obal.
| Idz do spires. Wpisz poszukiwanie 'lifetime' i wybierz prace
| eksperymentalna. Dowolna. Uzywaja transformacj Lorentza ktora sprawdza sie
| w praktyce.

W jakiej praktyce? Twojej wyimaginowanej? :P


 W codziennej praktyce ekperymentalnej, wszedzie tam gdzie sa czastki
elementarne rozpedzone do sporych predkosci. I nie tylko tam, ale masz
przyklad. Potrafisz obalic? Watpie...

 M



RZADOWY SKANDAL KORUPCYJNY W KANADZIE!!!!
W socjalistycznej Kanadzie skandal korupcyjny na najwyzszym szczeblu grozi
upadkiem rzadu Liberalow i rozpisaniem nowych, wczesnych wyborow.

Wszystkie media kanadyjskie trzesa sie od coraz to nowych rewelacji, wg.
ktorych rzad premiera Chretiena pomopowal dziesiatki milionow dolarow w
wielka quebecka firme reklamowa, za ktore ta nie wykonala niemal zadnej
pracy.
Teraz wedlug zagrozonego procesem bylego szefa firmy okazuje sie, ze znaczna
czesc tych pieniedzy, przekazanych jej ze skarbu rzadu Kanady, wracala z
powrotem do Chretiena, tyle, ze nie do rzadu, ale do kufrow jego Partii
Liberalnej!!!

Obecny premier, Paul Martin, twierdzil jeszcze w piatek, ze nic o skandalu
korupcyjnym nie wiedzial.
Sledztwo prowadzone przez kanadyjskich dziennikarzy wskazuje jednak, ze
wiedziec musial, bowiem byl w poprzednim rzadzie ministrem...SKARBU!:-)))))))

Prasa Quebecu pisze, ze mieszkancy prowincji sa gleboko zaambarasowani faktem,
ze podczas transmitowanych przez telewizje kanadyjska przesluchan przewijaja
sie swiadkowie i podejrzani wylacznie francuskojezyczni i ze zdyskredytuje to
zabiegi tych z nich, ktorzy domagaja sie niepodleglosci, a co najmniej
daleko idacych specjalnych przywilejow dla Quebecu.

Czy i kiedy padnie socjalistyczny rzad w Ottawie?
Kanada trzesie sie od spekulacji.

Please, stand by!



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)