Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

tarczyca w porządku; przemiana materii słaba
rada lekarza, jeść co dwie godziny coraz większe porcje niewiele zmienia, nawet jak mi się uda ją stosować,
nikt nie wie od czego, więc spadło jak zwykle na nerwy
depresja to jedno, zaburzeń osobowości w zasadzie nie da się chyba wyleczyć, zawsze będą wracać depresje i kilka innych dysfunkcji
nic tylko sobie dobrą pustelnię znaleźć
mama pulchna jak pączek ;-)hmm, a ja właśnie pączki sobie do pracy kupuję,jak przed kolejne dwa miesiące nie przytyję to znaczy że jestem na coś chora bo to nienormalne będzie
starsza...? ja mam prawie 30 lat... Kilka lat temu byłam grubsza.
***********
odkrycie w procesie psychoterapii - brak warstwy ochronnej
prawie 30 lat... - no też mówię, że jak będziesz starsza :)
Teraz siksa jesteś ;)
Mismay, nie mam pojęcia wobec tego, co powinnaś jeść
sama tyję od patrzenia na żarcie, więc rozumiesz...
mnie tuczą jogurty owocowe i serki homo, więc ich nie jem
chałwa, orzechy, daktyle i inne suszone owoce - to też tuczliwe, ale jakie pyszne :D
a gdybyś zaczęła ćwiczyć na siłowni? nie znam się na tym, ale intuicyjnie rzecz traktując
myślę, że siłka mogłaby Cię wzmocnić...
W każdym razie życzę Ci, żeby udało Ci się :*
erobeson!Czy ty jesteś ogólnie nastawiony do życia w ten sposób , nie powiem,jakie określenie tu pasuje , bo jest niecenzuralne , czy tylko do Beaty
Rusinowskiej ? Cały czas krytykujesz , nawet z bardzo dobrze działającej placówki - robisz prywatny folwark.Kolego , pańskie oko konia tuczy,więc nic dziwnego,że szefowa domu kultury swój prywatny czas czasami spędza w MDK,bo wLaśnie tam jest potrzebna , Gdyby wycodziła o 16.00 , to rozumiem ,że nie byłby to prywatny folwark.Na szczęście na pewno lubi swoją
pracę,zobacz ilu ludzi przychodzi do tej placówki , ilu się z nią identyfikuje .A krytykanci zawsze będą,tacy,którzy widzą tylko minusy.Przeważnie są to niespełnieni,zakompleksieni ,LUBIĄCY DOŁOWAĆ INNYCH b i e d a c y !
Życzę ci powodzenia w dalszym dołowaniu.!MOŻE W KOŃCU POCZUJESZ SIĘ LEPIEJ !Dodano: CAM-VID.Rozumiem,że liczysz na powrót?
" />Gość napisał(a):
Proszę zjeść trochę czekolady jest dobra na nerwy i na pewno zmniejszy agresje do innych. Reklama jest bo firma na to zasługuje.
Nie wolno wszystkich wrzucać do jednego worka. Rubinowy Dzień nie obraża innych i nie używa wulgarnych słów zajmuje się swoją pracą i wykonuje ją profesjonalnie i rzetelnie.
czekolada tuczy
i o jakie wulgarne słowa chodzi, bo nie kumam...
a jednak autoreklama.nie myliłem się! baaaardzo obiektywna treść
" />
">Znasz się na rzeczy twórco odchudzającego dekalogu ,tylko nie załapałeś że chleb tuczya nie odchudza.Piwko teżnie jak coś tworzysz to z sensem.
widac ze guzik znasz - tuczą kalorie a nie konkretne produkty!!!! ludzie zapamietajcie sobie!!!
a w czym są kalorie???????proszęo wyjaśnienie czy nie w produktach ?????
oczywiscie ze kalorie sa w produktach, ale bzdurą jest twierdzenie ze dany produkt tuczy a inny odchudza. wszystko zalezy od ilosci spozywanych kalorii i ilosci kalorii spalanych przez organizm na dobę.
ja zjem smażonej kielbasy i gotowanych kartofli i to spale (np ciezka fizyczna praca) - a ty zjesz jabłko z marchewką i jogurt a jak nie ruszysz d-u-py to i z tego ci sie sadło odłoży.
" />Witajcie! Zgadzam się z tobą boSmann, hobby jest kosztowne (a szczególnie hobby żeglarskie) to jak mówią dziura w oceanie wyłożona od środka (i nie tylko) machoniem w którą pakujesz wszystkie swoje oszcędności. A ludzie którzy chcą oldtimera, chcą go zrobić po swojemu a koszt pozostaje ten sam. A przy sprzedaży tródno trafić na konesera z gotówką, więc zazwyczaj chcieliby aby trafił w dobre ręce i plywał następną epokę.
Tu parę słów do Carlosa. Pytasz co tak podraża koszty: Chyba wszystko, począwszy od tego że wkręty nierdzewne kupujesz na sztuki nie na kilogramy. Tak że materiały, narzędzia, praca szkutnika, hangar, transport, energia i jeszcze coś tam sam się przekonasz. Jeśli masz zamiar posługiwać sie własną pracą to potraktój to jako pomoc SZKUTNIKOWI (mało juz ich zostało, tych od drewnianych jachtów) i pilnowanie go. (Panskie oko konia tuczy-to bardzo istotne przy odbudowie).To chyba wszystko,pozdrowienia.
Kurde!Kurde!Kurde!
Jak ja siebie nienawidzę!!!
A tak dobrze mi szło.Kontrolowałam co jem i ile jem aż tu nagle przyszedł kryzys.Kupiłam 20 dag cukierków i zjadłam je w ukryciu tak żeby nikt nie widział.Mam dość tych zaburzeń odżywiania!Dlaczego to spotkało akurat mnie?
Ale wiem,że jak jutro pójdę do pracy to skończy się objadanie słodyczami,które w dodatku jak się okazało nawet mi nie smakowały.Nie wiem jak to jest ale jak chodzę do pracy potrafię powstrzymać się od jedzenia.Zwykle moje menu w pracy to jogurt,chrupka ryżowa i jakiś owoc(najczęściej jabłko).Po pracy jedno danie obiadowe ale oprócz ziemniaków bo ich nienawidzę,już od dłuższego czasu zresztą.Do mięsa i wędliny też czuję czasem wstręt.Chleba nie jem bo wiadomo-tuczy.Ostatnio(wczoraj)tato kupił świeże bułeczki.Nawet nie wiecie jaką miałam na nie ochotę ale od razu jak je zobaczyłam pomyślałam sobie,że nie mogę ich jeść bo przytyję a w ogóle stwierdziłam,że na pewno mi nie będą smakowały.Pomyślałam sobie,że mogę zjeść chrupkę ryżową i jogurt bo od tego przynajmniej nie utyję.Udało się!Zrealizowałam swój plan.No i byłam z siebie zadowolona.Pilnowałam się a dzisiaj chyba szatan mnie podkusił,żeby pójść do sklepu i kupić coś słodkiego.To okropne!!!Nienawidzę siebie i tej choroby!!!Nienawidzę tych potwornych myśli które krążą mi po głowie!!!Mam już tego na prawdę dość!!!
" />Magda_P, wiem ze jablka tucza - ale maja inne plusy
nie da sie calkiem odstawic kalorii bo organizm się buntuje
szczegolnie ze ja sie juz kilka razy odchudzałam w zyciu ... nie zawsze dobrowolnie
ja niestety nie moge sobie ustalic godzin posilkow ani robic dlugich przerw
w pracy jak jest czas to jem, jak nie to nie
ale podgryzac musze bo moj zoladek tak juz pracuje - inaczej okupie to bolami
wiec podjadam jablka albo papryke ... tak zeby po troszeczke
wiem ze to nie metoda, ale niestety moj zoladek wie lepiej pewne kwestie (nie powinnam jesc ciemnego pieczywa itp. "zdrowych" rzeczy)
Wlasciwie sama do konca nie wiem, dlaczego wszystko zaczelo nagle tak dobrze funkcjonowac. Mysle, ze sporo to kwestia pracy nad swoja psychika, konsekwentne obserwowanie, medytacje, "programowanie" podswiadomosci na zdrowie i akceptacje siebie.
Przyznam sie, ze wczesniej, jesli juz cokolwiek probowalam zrobic z podswiadomoscia, to "ustawic" ja na konkretne zadania - przede wszystkim na chuda sylwetke ;/ Czyli zamet w glowie mialam troche na wlasne zyczenie...
Co do serka wiejskiego, to ja tez uwielbiam wszystko, co waniliowe:)) - ale obawiam sie, ze cukier wanilinowy moze byc w kalorycznosci zblizony do zwyklego ;/ Bo zdaje mi sie, ze to po prostu cukier aromatyzowany etylowanilina ;/ Zreszta piszac "slabosc" mialam na mysli wlasnie ten cukier, nie serek ;)
A bakalie... wiem, ze tucza - ale maja magnez i potas (szczegolnie tego drugiego mam pewnie po bulimii spory niedobor) ;) Zreszta skoro i tak chudne, to chyba moge sobie na nie czasem pozwolic (dzisiaj akurat duzo wyszlo, fakt ;)) Poza tym nie moge za bardzo schodzic w dol z kaloriami, nie chce ryzykowac napadu... Zreszta - przyznajmy - 2 banany dziennie to tez raczej nie jest typowy skladnik diet odchudzajacych ;P
...Zycze nam wszystkim momentu, w ktorym powiemy sobie "mam swietna figure i teraz chce ja juz tylko utrzymac" :) Ja znowu wierze. I nawet nie dodam: "jak idiotka" ;P
" />Owa pani dyspozytor działała dla dobra nas wszystkich.
1. zadbała o budżet szpitala i zaoszczędziła pracy pielęgniarkom, lekarzom i ulga w finansowych
problemach NFZ.
( zejście śmiertelne w tym wieku nie dziwi nikogo)
2. ta pani za długo jest na emeryturze i mocno już przekroczyła statystyczny wiek Polki
( dobra robota dla ZUS - mniej spraw papierkowo - finansowych)
3. państwo za usługę ceremonii pogrzebowej naliczy sobie podatek VAT.
( kasa na dalsze świetne gospodarowanie świty Donalda np. na gadżety, najnowsze modele
komórek)
Taka postawa obywatelska jest godna pochwały
Emeryci zamiast do lekarza idźcie dopilnować spraw swojego pochówku ( zawsze to : pańskie oko konia tuczy- tylko zdrowie końskie trzeba mieć do służby zdrowia po takich akcjach).
Brawo służba zdrowia ! Podwyżka tej pani się należy . Może jakieś ordery od ministrów zdrowia, finansów i ubezpieczeń społecznych.
" />Wszystko OK ale za daleko. Chciałbym osobiście doglądać postępów w pracy w myśl zasady Pańskie oko konia tuczy, a co tydzień pół Polski przejeżdżać to trochę dla mnie za dużo. Szukam kogoś z centralnej Polski
" />Klimek, między jednym, a drugim wyjazdem czas wolny poświęca na pracę w spółce, wszak „końskie oko pana tuczy”.
Pozdrowienia dla redaktora "Sportu".
IWNO
POWIAT: ŚREDZKI
WŁAŚCICIEL: IGNACY hr MIELŻYŃSKI
1929 - Pierwotnymi właścicielami Iwna była rodzina Iwińskich. W obecnej chwili Iwno jest w posiadaniu Seweryny i Ignacego hr. Mielżyńskich. Dzięki zabiegom obecnego właściciela, majątek, który w chwili objęcia liczył około 1500 ha obszaru, powiększył się do około 3700 ha. Nabyte przez niego przyległe folwarki i adjacenty, zostały wykupione z rąk niemieckich, w tych ciężkich dla polskości czasach, kiedy zaborcy nie tylko utrudniali wzrost, ale starali się o zniszczenie polskiego stanu posiadania.
Dzięki intensywnej pracy, przeprowadzonym meljoracjom rolnym i uprzemysłowieniu majątku, Iwno stanowi dzisiaj niezwykły warsztat rolniczy.
Okopowiny stanowią w produkcji rolnej trzy piąte całego obszaru.
Kartofle sadzi się na ziemiach mocnych Wolthmany, na lżejszych Ella i Silesia. Przerabia się je w gorzelniach w Iwnie i Siedlcu oraz w suszarni w Siedlcu.
W wysokim stopniu stosuje się nawozy sztuczne. Iwno posiada dwa garnitury pługów Towlera. W lwnie prowadzi się hodowlę konia i to:
1. pełnej krwi - Iwno posiada 25 matek stadnych pełnej krwi,
2. konia szlachetnego półkrwi i
3. konia zimnej krwi.
Źrebiąt chowa się rocznie około 100 sztuk. Liczne medale i dyplomy, otrzymywane na różnych wystawach, świadczą o wysokim poziomie hodowli iweńskiej.
W kluczu iweńskim są 3 obory z około 200 krowami. Mleko przerabia się we własnej mleczarni. Obora opasowa tuczy rocznie około 500 sztuk. Chów świń stoi również na wysokim poziomie. Trzy owczarnie mieszczą około 1500 owiec rasy âŸRambouillet" z krzyżówką âŸMerino".
W kluczu iweńskim prowadzi się dalej racjonalną gospodarkę rybną. Gospodarka leśna znajduje się pod kierownictwem specjalnego nadleśniczego.
Adres: Iwno, poczta i stacja kolejowa Kostrzyn, telefon Kostrzyn nr. 21, powiat Środa.
Bibliografia (spis)
Złota Księga Ziemiaństwa...
bardziej od owsa tuczy siano. raczej owsa niczym nie zastąpisz. śruta jest zdecydowanie bardziej tucząca niz owies.
Mniej siana i trociny , mniej owsa.. duzo pracy
no to patrz:
dzien 1
śniadanie
Chleb razowy mieszany ze słonecznikiem + szynka Z indyka + mleko (0,5% - 200ml) MLEKO POWINIENES PIC PRZYNAJMNIEJ 1,5%, INACZEJ NIE MA ONO ZADNYCH WARTOSCI ODZYWCZYCH.
2 śniadanie
jabka 400g
Obiad
zupa szpinakowa + koncek chleba*:) ZAMIAST CHLEBA POWINNO BYC MIESO I WARZYWA, ZUPA TO ZA MALO. O WIELE!! PAMIETAJ ZE MIESO NIE TUCZY. TUCZY CHLEB, SLODYCZE ITP.
kolacja
jajecznica (2 jajka pomidor cebula) + koncek chleba* OK, TYLKO PO CO CHLEB?
dzien 2
śniadanie
jogurt 200ml + koncek chleba* POWINNO BYC PORZADNE SNIADANIE, A NIE JOGURCIK. JOGURCIK TRAKTUJEMY JAK... SLODYCZE. CHYBA ZE NATURALNY - TO EWENTUALNIE JAKO DODATEK DO SNIADANIA.
2 śniadanie
jabka 400g
obiad
ryż 100g z miesem mielonym z indyka w jakims sosie ze słoika (mama robiła ) RYZ NIEDOBRZE, SOS TEZ NIE BAŁDZO, ALE ROZUMIEM ZE MAM KAZALA. POWINNO BYC RACZEJ DUZO JAKIEJS SALATKI. JAKIEJKOLWIEK - POPROS MAME ZEBY ROBILA.
kolacja
jajecznica (2 jajka pomidor cebula) + koncek chleba* OK, TYLKO ZNOW CHLEB NA KOLACJE?
dzien 3
sniadanie
3 banany NIE NO, DAJ SPOKOJ. SNIADANIE TO SNIADANIE - CHLEBEK Z WARZYWAMI I SZYNKA, A TO TO MOZE BYC PODWIECZOREK
2 sniadanie
dwa koncki chleba* z ogórkiem NO CHYBA ZE TAK, TO SORRY ZA POWYZSZE :))
obiad
zupa chinska z tytki (firma Vifon zalane woda z jakies 400ml) + koncek chleba* -UUUU KOCHANY... JA WIEM ZE NIE ZAWSZE SIE DA (PRACA, BUDA, KASA ITP) ALE POSTARAJ SIE JEDNAK JESC CO INSZEGO :)
kolacja
jajecznica (2 jajka pomidor cebula) + koncek chleba* ZNOWU CHLEB.
AAAAACH, ALE JESTEM WREDNA JA WIEM. ALE TY CHLOPIE JESZ ZA DUZO CHLEBA, MAKARONU ITP, A ZA MALO BIALKA, A PAMIETAJ ZE JESTES DUZYM FACETEM, A NIE MALA DZIEWCZYNKA. MUSISZ JESC. TYM SPOSOBEM MOZE I COS SCHUDNIESZ ALE BEDZIE CI CIEZKO I SPIEPRZYSZ SOBIE METABOLIZM. A JEZELI GO POPRAWISZ ZDROWYM JEDZENIEM, TO MASZ Z GLOWY JO-JO, WIEC SPROBUJ MOJEJ PROPOZYCJI :]
przepr za capsa - chce zeby sie wyroznialo