Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

PRACA DLA INFORMATYKA/PROGRAMISTY DLA ZNANEJ FIRMY TELEKOMUNIKACYJNEJ.

NASZE WYMAGANIA:
 - ABSOLWENT LUB STUDENT 4-,5-ROKU, KIERUNKU INFORMATYKA
 - DOŚWIADCZENIE I ZNAJOMOŚĆ W JEDNYM Z DWÓCH OBSZARÓW KOMPETENCJI:
   --- PODSTAWY ADMINISTRACJI ORACLE, PODSTAWY ADMINISTRACJI SUN,
   --- ZNAJOMOŚĆ: PL/SQL, NARZĘDZI ORACLE;
 LUB/I:
   --- ZNAJOMOŚĆ: MS VISUAL STUDIO 6 (VB); MS VISUAL STUDIO.NET
(VB.NET);
   --- ASP.NET, ADO.NET, XML
 - MILE WIDZIANA ZNAJOMOŚĆ DELPHI
 - DOBRA ZNAJOMOŚĆ JĘZYKA ANGIELSKIEGO
 - UMIEJĘTNOŚĆ PRACY W ZESPOLE

ZAKRES OBOWIĄZKÓW:
 - OPRACOWYWANIE  I WDRAŻANIE APLIKACJI

OFERUJEMY:
 - CIEKAWĄ PRACE DLA STUDENTÓW I ABSOLWENTÓW
 - STANOWISKO PRACY (KOMPUTER, KONTO E-MAIL)
 - DOSTEP DO NAJNOWSZYCH TECHNOLOGII
 - WYNAGRODZENIE OKREŚLONE WARUNKAMI UMOWY

Szczegoly indywidualnie via e-mail



Osadnik napisał(a):

Piotr napisał(a):
| Osadnik napisał(a):
| No zapisałem sie jednak nie wiem nic o tych żetonach, jestem studentem
| "zaocznym" i za bardzo nie jestem poinformowany ;)

| co semestr przyznawana jest określona liczba żetonów
| każde zajęcia, na które rejestrujesz się przez usos "kosztują"
| odpowiednią ilość tych żetonów
| cena zależy od ilość godzin jeśli się nie mylę

No tak, tylko ja na USOS sie lognąc nie moge ;) bo wysiadł...


Juz mnie wpuścili ;) Nie wiem tylko na jakich zasadach, ale ok ;)




--
Szukam pracy, coś przy naprawie komputerów - rejon Warszawa.




Witam,
Moja dziewczyna jest na 3 roku na AM w Warszawie, Wydziale Nauki o Zdrowiu i
Kierunku "Pielegniarstwo RATUNKOWE". Wlasnie pisze prace licencjacka.
Dostali informacje ze na dyplomie ukonczenia uczelni w rubryce specjalosc
beda mieli zamiast "Pielegniarstwo RATUNKOWE" poprostu "Pielegniarstwo"
poniewaz nie ma kogos takiego jak pielegniarka ratunkowa, ktora oczywiscie
figuruje w Ustwie o PRM jako czlonek zespolu ratowniczego. Co wiecej nie
maja praktycznie przedmiotow ratunkowych i zaproponowano im po ukonczeniu
studiow pojscie na kursy ratunkowe oczywiscie platne i to slono.
Czy maja prawo cos takiego zrobic???
W ustawie o Szkolnictwie Wyzszym jest napisane ze student otrzymuje dyplom
ukonczenia uczelni zgodny z kierunkiem jaki studiowal. Natomiast okazuje sie
ze AM nie podlega pod MEN tylko pod Mienisterstowo Zdrowia. A tam panie przy
telefonach rozkladaja rece mowiac ze ustawa o PRM nie obowiazuje i....
Poprostu rece opadaja!!!

Co robic????
Czy AM w Warszawie ma prawo wydac dyplom niezgodny z kierunkiem studiow?
A co jesli nawet wyda go zgodnie z kierunkiem na ktorym jest student??? Jak
wtedy taka pielegniarka ratunkowa jest przygotowana do pracy skoro przez 3
lata na praktykach zajmuje sie myciem i karmieniem osob starczych???

Pozdrawiam
TL

Uczelnia może zrobić jedną rzecz: przypożądkować kierunek do specjalnosci.


Ale to graniczy z cudem:).




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



Roman Kraszewski <ve@friko7.onet.plnapisał był w grupie
pl.ogloszenia.rozne:


Dla studentki II roku rusycystyki pracy dodatkowej szukam w Warszawie !
rosyjski - biegly w mowie i pismie
angielski - biegly
zdyscyplinowana , ambitna , odpowiedzialna, z pomyslami
Bez akwizycji prosze !


Dobra, wystarczy. Trzy dni oglądania tego na wszystkich grupach to za
dużo. Następne takie spamy potraktuję wysłaniem netykiety w tylu
egzemplarzach na ile grup poszedł post.
Od takich ogłoszeń jest pl.praca.szukana.



Warszawa
Jestem studentką II roku socjologii (dwie specjalizacje: socjologia rodziny
i komunikacja społeczna) Uczyłam się też w Policealnym Studium Reklamy
Handlowej( grafika komputerowa) w Warszawie. Poszukuję pracy na okres wakacji
(5.07 - 30.09). Angielski, obsługa komputera.

CV na życzenie
Pozdrawiam
Magda
kontakt: af3@gazeta.pl



Witam serdecznie

Nurtuje mnie pytanie czy jako student 1 roku stosunkow miedzynarodowych
dostane prace w Warszawie z takimi kwalifikacjami:

-  mam roczną praktyke w kawiarence internetowej oraz wakacyjną pracę na
   stacjach paliw.
-  angazuje sie spoleczno-polityczne, pelnie funkcje wiceprzewodniczacego w
   pewnej mlodziezowce.
- prowadzilem wlasna firme internetowa przez 3 lata.
-  posiadam referencje od bylego prezydenta Warszawy a obecnego koordynatora
OBWE
   w Wiedniu ds. ochrony srodowiska i gospodarki oraz od rektora wyzzszej
   szkoly administracji publicznej (niepublicznej), konsula honorowego i
bylego
   posla kilku kadencji.
-  ukonczylem kurs dot. pisania projektow europejskich oraz bylem na szkole
   liderow gdzie zostalem wyszkolony w wielu dziedzinach dotyczacych
   zarzadzania grupa, wlasna osoba oraz UE
- angielski w mowie b.dobry, w pismie dobry, rozumienie ze sluchu b.dobre
- niemiecki w stopniu podstawowym.
- bezwzrokowe pisanie na komputerze oraz umiejetnosc rozwiazywania problemow
komputerowych
- doswiadczenie w zarzadzaniu ludzmi

Pozdrawiam

Marcin



Chylę czoła przed śledczymi:)

Jak to ona nie może się bronić? Skoro od początku straszyła blogerów sądem,
niech do sądu idzie. Kopię własnych tekstów jak sądzę posiada. Teksty, na
których się opierała wiszą w Internecie. Niech udowadnia, że nie ściągała.

Jeśli student w pracy dyplomowej nie poda źródła cytatu i mu to wykryją, to
będzie na to jedno słowo: plagiat. Eliza Michalik nazywa to niedopatrzeniem.
Tylko, że ja za plagiat nie zostanę dopuszczona do obrony, bądź obrona zostanie
anulowana, a panią Michalik zatrudnia Życie Warszawy.

No dobrze. Gdzieś kobitka musi pracować. Tylko czy to musi być gazeta.



czytam no i nadal nie wierze
co niby powyzszy tekst pokazuje, ze sa w warszawie studenci i ludzie
dojezdzajacy z podwarszawskich miast i wiosek do pracy
no normalnie rewolucyjne twierdzenie
ujecie dynamiczne prosze, zmiany tej ludnosci naplywowej rok do roku, to mozna
by istotnie dyskutowac czy ogolnie liczba mieszkancow warszawy sie zwiekszyla
biorac pod uwage ze wg tekstu jednym ze zrodel naplywowych sa studenci to
roczniki nizowe wlasnie rozpoczynajace zastepowanie rocznikow wyzowych na
studiach na pewno wplynie na wzrost popytu na mieszkania (tez jakby student byl
faktycznie realnym popytem na zakup mieszkania)

no ale za to mamy wreszcie info ile jest tych bezdomnych pod mostami w nocy co
to czekaja na ten swoj kwadrat

naprawde naganianie na wzrostu staje sie coraz bardziej desperackie



Heh, Chica, mnie czasem zastanawia jedno - dlaczego tacy ludzie nie wyciągają
wniosków ze swoich doświadczeń??? znajomy mojej znajomej, notabene też po SGH
od prawie roku jez bez pracy, bo, cytuję "po pięciu latach zapier... na SGH to
on za 1500 zł nie będzie zasuwał, bo mu nawet na wynajem mieszkania nie
starczy".... i dalej siedzi na garnuszku u rodziców - facet lat 26...

Kurde, czasem szlag mnie trafia, ze ludzie nie mają nawet odrobiny pokory,
którą ja nabyłam chociażby zasuwając za 3-4 zł na godzinę, jeszcze jako
nastolatka, a potem jako studentka "prestiżowego" poniekąd kierunku.
W zeszłym roku, gdy byłam na jednej z rozmów, i zapytana o oczekiwania
finansowe netto, podałam przedział 1300-1500, PAN DYREKTOR firmy X zaśmiał mi
się w twarz i rzekł, ze nie ma mowy bym zarabiała tyle "co specjalista" i co
najwyżej moze dać mi 1000 netto i to tylko dlatego, ze znam dobrze angielski...
Zgodziłam się, chociaż też przecież nie utrzymałabym się sama w Warszawie za
takie pieniądze na godnym poziomie. Na szczęście dostałam wkrótce lepszą
ofertę :), choć i tak do dziś niektóre moje "znajome" dziwią się, że mogę
pracować za takie "grosze". Cóż, zawsze powtarzałam i nadal powtarzam, że
niezapłacone rachunki i pusty garnek modyfikują poglądy na sprawy wynagrodzeń.
I ktoś, kto całe życie dostaje wszystko na tacy i nie musi martwić się o swój
byt, może przeżyć bolesny upadek na ziemię:( gdy już przyjdzie mu zatroszczyć
się samemu o siebie.



ja jestem jeszcze studentem na sggw, uwazam ze uczelnia sie zmienia, ale fakt
faktem zarobila krocie na gruntach w centrum warszawy! ktore dostala, cytując
Wałęsę -"Panie fuks"! Uważam ze poziom studiów na SGGW czasem pozostawia wiele
do życzenia, ale mam nadzieje że i to sie zmieni. Swego czasu SGGW postawiło
nie na jakość nauczania,a na ilość, a w dobie kiedy wiedza się liczy, dają o
sobie znać stare zażyłości, m.in. dlatego zmieniłem uczelnie na inna i na
kierunek po ktorym mam lepsze perespektywy pracy.
Mówicie państwo o inwestycjach SGGW, a przecież warto tutaj przypomnieć
niedawną inwestycję UW w Warszawie, biblioteka SGGW nigdy nie będzie taka jak
UW.
Polecam SGGW wszystkim co nie chcą się zbyt ciężko uczyć!



problem to debile w HR
cytat z polskiej HRki - sprawdzielm na naszej klasie, studentka psycholog
, junion hr administrator cos tam

'no fajnie miec takie dodatkowe kursy czy certifikaty jak ACCA ale bez
solidnych podstaw nie ma szans na prace w Polsce'

zrobilem studia ekonomiczne za granica, jestem w trakcie acca i przez
moment wydawalo mi sie ze jak je skoncze niedlugo to wroce do Polski i
dostane super prace,

dopoki w PL rekrutacja zajmowac sie beda studentki psychologii ktore nie
maja nawet pojecia i nie ogarna umyslem na czym polega dana praca, z czym
sie wiaza zrobienie acca / cima - nie ma sensu tego robic jesli sie mysli
o pracy w PL,

w skrajnej sytuacji bede musial 'dorobic' sobie studia mgr na jakiejs
kretyskiej prywatnej uczelni w pipidowce dolnej zeby wpisac na cv ze mam
mgr to wtedy 20 latka nie odrzuci mojego cv bo bedzie na nim chociaz
rozumiala jedna rzecz,

zenada po prostu zenada, zreszta w PL nie potrzeba specjalistow,
potrzebna jest tania sila robocza, studenci ostatnich lat i absolwenci do
pracy w SSC / BPO (oprocz warszawy)



Zaopiekuje sie Państwa dzieciaczkiem - Warszawa
Drodzy Rodzice!
Mam na imię Kasia i jestem dwudziestoletnią studentką. Moje studia
przygotowują mnie do pracy z dziećmi więc już mój wybór kierunku świadczy o
mojej symatii do maluchów. Studiuję w trybie zaocznym, więc przez cały
tydzień jestem do dyspozycji Państwa - a przede wszystkim szkraba, którym
chciałabym sie opiekować. Ze względu na mój młody wiek moje doświadczenie
zawodowe w tej dziedzinie ogranicza się do pomocy przy opiece na dziećmi w
kręgach mojej rodziny, ale to jest równie cenne jak sądzę. Jako osoba młoda -
jestem energiczna i wesoła, ale zapewniam, że równie odpowiedzialna. Posiadam
prawo jazdy. Najchetniej zaopiekuję się maluszkiem od 2 roku życia
mieszkajacym w okolicy Woli, Bemowa, Jelonek bądź Bielan, bo w tej okolicy
mieszkam.Będzie mi miło jeśli zechcą się Państwo ze mną spotkać w celu
wzajemnego poznania się i omówienia szczegółów. Dysponuję wolnym czasem od
zaraz. Mój numer telefonu to: 0506-550-501
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kontakt.



zaopiekuje sie ...(warszawa)
Jestem studentka IVroku ped. specjalnej (dziennie). Chetnie podejme sie pracy
opiekunki do dziecka. Jestem dyspozycyjna w środy i piątki, natomiast w
pozostałe dni w godzinach do uzgodnienia. Mam doswiadczenie w pracy z
dziecmi, przede wszystkim w wieku przedszkolnym. Bardzo lubie dzieci, mam z
nimi dobry kontakt. Mieszkam na bliskim Ursusie, dojazd nie stanowi wiekszego
problemu. Prosze o kontakt na adres mailowy: j_abram@o2.pl
Pozdrawiam



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)