Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna FENIKS z Tomaszowa Mazowieckiego
wpis do KRS pod nr 0000241567 w dniu 16.09.2005r regon 100084710 NIP 7732342301.
Celem spółdzielni jest przywrócenie (reintegracja) na rynek pracy poprzez prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków, osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, osób o niskiej zatrudnialności oraz umożliwienie osobom bezrobotnym aktywizacje zawodową.
Celem spółdzielni jest również, realizacja doniosłych społecznie celów, takich jak tworzenie więzi międzyludzkich oraz reintegracja społeczna i reintegracja zawodowa. Spółdzielnia podejmuje działania mające za przedmiot odbudowanie i podtrzymanie u członka spółdzielni umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej oraz pełnienia ról społecznych w miejscu pracy, zamieszkania lub pobytu, a także działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie zdolności do samodzielnego świadczenia pracy na rynku pracy.
Celem spółdzielni jest także prowadzenie działalności społecznej i oświatowo-kulturalnej na rzecz swoich członków oraz środowiska lokalnego, a także działalność społecznie użyteczną w swerze działań publicznych zawartych w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie (dz.U.Nr 96, poz 873, z póź.zm).
Misja miasta i wizja jego rozwoju
Misją miasta Chorzów jest:
a) zapewnienie mieszkańcom godziwych warunków życia, tj. zamieszkania, kształcenia i rozwoju duchowego, pracy , wypoczynku i bezpieczeństwa
b) stworzenie konkurencyjnych warunków życia w stosunku do innych miast i przyjaznej atmosfery dla osób odwiedzających
Wizja rozwoju miasta ukierunkowana jest na realizację misji miasta, uwzględnia aktualne uwarunkowania oraz istniejące szanse i zagrożenia.
Aby wypełnić swoja misję Chorzów będzie miastem:
* otwartym na nowe trendy i wyzwania cywilizacyjne
* o wysokim potencjale intelektualnym mieszkańców
* kultywującym tradycje i chroniącym wartości kulturowe
* o przyjaznym dla rozwoju ludzi, zwierząt i roślin środowisku przyrodniczym
* oferującym mieszkańcom i przyjezdnym dogodne warunki prowadzenia działalności gospodarczej
* stwarzającym dobre warunki zamieszkiwania
* zapewniającym dobre warunki rekreacji, uprawiania sportu, udziału w życiu kulturalnym
* zapewniającym skuteczną opiekę medyczną, socjalną oraz bezpieczeństwo publiczne
ze strony UM
Zabawa w podchody…
No tak wszelkie deklaracje ładnie wyglądają, gdy są na piśmie. Jednak kwestia tego, co zostanie z tych obietnic spełnione to już inna sprawa!
Prosząc prezydenta Koja prawie dziewięć miesięcy temu o pomoc dla pracowników byłego PKM Bytom niespodziewałam się, że zostaniemy potraktowani tak jak za władzy SLD+WB. Myliłam się jednak. Złożyłam listę osób u pana prezydenta, które potrzebują pomocy. Czy cos zostało zrobione w tej kwestii przez ten tak długi okres czasu NIE!
By nie liczyć tylko na to, co władza zechce zrobić a raczej na to, że nic nie zrobiła podjedliśmy decyzje o utworzeniu Bytomskiej Spółdzielni Socjalnej jednak proces rejestracji jest bardzo długim okresem i żmudnym i zajęło to nam pięć miesięcy. Jednak i ta przeszkoda została pokonana.
Kwestia deklaracji, że zostanie udzielona pomoc, BSS to tak zaczyna wyglądać jak z obietnicami przedwyborczymi dla nas mieszkańców ładnie brzmią! A teraz to swoiste podchody i odsyłanie nas od jednego do drugiego.
PUP i jego Dyrektor
To kolejny przykład na brak kompetencji i własnego widzi misie! Tak bzdurnych obwarowań dla spółdzielń niema w żadnym Urzędzie Pracy. Specyfika Spółdzielń Socjalnych to, że zatrudnienie mają tam znaleźć osoby wykluczone. Jednak wymagania, które sobie wymyśliło PUP jest sprzeczne z Ustawami o promocji zatrudnienia. No i nowość dodany punkt, na który spółdzielnia nie może wydać pieniędzy a którą to działalność nasza spółdzielnia chciała podjąć? Dobrze, że zmieniliśmy zakres naszej działalności.
Kwestie wkładu własnego dobre! Komuś pomyliły się priorytety wszak osoby wykluczone potrzebują tej pomocy i tak się zastanawiam gdzie osoba wykluczona może znaleźć po dwóch poręczycieli by podpisali jej pożyczkę z PUP na około siedem tysięcy? Dodam, że jest to sprzeczne z Ustawą z dnia 21.XI.2005r.Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej. A chętni do pracy w naszej spółdzielni to nie tylko konduktorzy, ale i inne osoby długotrwale bezrobotne.
Wymagania PUP
Poświadczenie, że Spółdzielnia otrzyma lokal jednak zaraz jest uwarunkowanie, że niemożna wydać dotacji z PUP na remont to zakrawa na kpiny!!! Środek transportu tego też nie można zakupić ze środków otrzymanych? Na co więc można wydać hm??? No brak mi konceptu po przeczytaniu tej swoistej listy bzdetów!
Gdzie indziej z granicami naszego miasta?
Dowiadywałam się w miastach ościennych jak wygląda u nich sprawa spółdzielń. Tak to tak jakbyśmy porównali naszą gospodarkę z gospodarką Canady. I dochodzę do wniosku, że ten nasz Bytom to bardziej już zdurnieć nie może, a może jednak!
Statut to w nim zapisane są cela i działalność BSS jesteśmy nie tylko przedsiębiorstwem, ale również w myśl statutu organizacją pozarządową. To fragment naszego statutu
Rozdział II
Cel i przedmiot działalności Spółdzielni
§ 5
1. Celem Spółdzielni jest przywrócenie (reintegracja) na rynek pracy, poprzez prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa w oparciu o osobistą pracę członków, osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, osób o niskiej zatrudnialności oraz umożliwienie osobom bezrobotnym aktywizację zawodową.
2. Celem Spółdzielni jest również, realizacja celów społecznych, takich jak tworzenie więzi międzyludzkich oraz reintegracja społeczna i reintegracja zawodowa. Spółdzielnia podejmuje działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie u członka spółdzielni umiejętności uczestniczenia w życiu społeczności lokalnej oraz pełnienia ról społecznych w miejscu pracy, zamieszkania lub pobytu, a także działania mające na celu odbudowanie i podtrzymanie zdolności do samodzielnego świadczenia pracy.
3. Celem Spółdzielni jest także prowadzenie działalności społecznej i oświatowo-kulturalnej na rzecz swoich członków oraz środowiska lokalnego, a także działalność społecznie użyteczna w sferze działań publicznych, zgodnie z ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie (Dz. U. Nr 96, poz. 873, z późn. zm.).
Tak, więc przeszkody i podchody rozgrywają się pełną parą, jednak kto na tym ucierpi? Oczywiście ci najbiedniejsi. Trudno nie jestem Bławaterią by mieć specjalne względy nie byłam też w harcerstwie no i nie jestem z Gliwic!
Czy się poddam napewno NIE!!! Głupocie despotyzmowi, ignorancji mówię stanowcze NIE!!!
Laura Klekocka
Bytom Moje Miasto!!! Warto o nie powalczyć!!!