Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Na początek chciałbym wyjaśnić termin bezrobocia. Jest to sytuacja , w której ludzie chca pracować, poszukuja pracy przy istniejących stawkach płac, ale nie mogąjejzdobyć.
Zagłebiajac się dalej w temacie chciabym nadmienić, że można wyróżnić kilka rodzaji bezrobocia z punktu widzenia jego przyczyn. po :
1. technologiczne : wynika z wprowadzenia technologicznegopostępu technicznego. Powstaje ten rodzaj bezrobocia na skutek zmian struktury przemysłowej gospodarki, prowadzacej doutratypracy przez ludziposiadajacych zawody wykorzystywanew zanikających gałęziach przemysłu.
2.sezonowe : w tej dziedzinie produkcja jest uzależniona odwarunkow klimatycznych. np. w lato zbior truskawek.
3. koniunkturalne : krótko mowiąc spadek popytu w gospodarce.
4.strukturalne : Występuje wtedy kiedy zachodzi niedostosowanie siły roboczej do potrzeb gospodarki. np. przemysł tekstylny.
5. frykcyjne : występuje w każdym właściwie społeczeństwie.Tworzą je osoby , które na krutki czas utraci ły zatrudnienie, ale jest to zwiazane najczęsciej ze zmianą innego zakładu pracy.
6.ukryte : zazwyczaj w przemyśle i rolnictwie.np. nie pełny wymiar pracy pracowników , niewłaściwe stanowiska pracowników.
7.dobrowolne:Pracownicy nie akceptują poziomu płacy realnej.
8. przymusowe : poszukujący pracy nie może jej uzyskać , mimo że przy danym poziomie płac realnych chciałby ją podjać.
Po krótce wyjaśniłem pojęcie bezrobocia a także jego rodzaje.
Mamy nadzieję, że w Polsce nas to w dużym stopniu nie dotknie...
witam ja tylko na sekundkę
bylam dziś na ostatecznej rozmowie z prezesem(nowym) w mojej sprawie i mi podziękował co za typ buuuu powiedzilą że będzie tylko na stażystów liczyć a ja mu na to ze to nie praca sezonowa jak zbieranie truskawek i że potrzenby jest etat a on i tak swoje więc podziękowalam i wyszłam!!
preciez praca w księgowości to nie sezonowa praca nie wiem jak on sobie to wyobraża ale cóż pewnie ma swoich ludzi jak to każdy prezes miał więc ....
jestem bezrobotna ....no mam jeszcze kuroniówkę musze iść się tylko zapisać hehehe
madziu a suknie to nie moje hihi ja już daawno po tym pięknym wydarzeniu
vanilka pochwal się później co wybrałaś bo sukienki naprawde śliczne
idziesz na tartak itp zaklady pracy i pytasz sie o prace sezonowa ... zapierdzielac bedziesz ladnie ale z 4-5zł za 1godz dostaniecie ...
Za 5zl to chyba 3 lata temu, przed masowymi wyjazdami Polakow. Teraz gosc oferuje 8zl/h za zbieranie truskawek i nie ma chetnych.
Raczej za racę w schronistku nie płacą, to wolontariat
pomyślałaś o sprzedawaniu biżuterii na allegro? Ludzie chętnie kupują takie rzeczy ^^
A najłatwiejszy sosób na zarabianie kasy? Praca sezonowa, czyli n. roznoszenie ulotek, praca w sklepie/restauracji, zbieranie truskawek czy coś takiego. Ale piszesz, że niczego takiego nie chcesz... coś wymyślisz, napewno 
Użytkownik "Janusz Żurek" <jzurek@optymalni.org> napisał w wiadomości
news:3ED0026C.1010807@optymalni.org...
Leszek Serdyński wrote:
--------------
Zagadką to nie jest. Do Niemiec i Francji nie potrzebujemy wiz, więc i
nie
ma po co stać.
Pozdrawiam
Leszek
--------------
Dawno nie wyjeżdżałem za granicę (i nie prędko się pewnie wybiorę) więc
faktycznie wyciągnąłem wnioski z niepełnych danych. Faktem jest
natomiast, że pod niemieckim konsulatem też po coś stoją, tyle że jest
ich 20 razy mniej niż pod amerykańskim.
To jest kolejka po wizę upoważniającą do legalnej pracy. Przeważnie jest to
zbieranie ogórków, truskawek, kapusty i t.p. Niemcy nie mają aż takiego
nadmiaru bezrobotnych, aby obsadzić prace sezonowe. Zresztą, który Niemiec
by chciał iść za przyczepą, jedną ręką chwytać główkę kapusty, drugą podciąć
kapustę i wrzucić na przyczepę.... krok do przodu i znów to samo. Po kilku
minutach rąka zaczyna puchnąć, a wieczorem wyjesz z bólu.
Przyjemnej pracy (bez wizy)
Pozdrawiam
Leszek
..
LeeLoo, popytaj w urzędzie pracy bo często są tam darmowe kursy zawodowe,ja 1,5 roku temu załapałam się na stylizację paznokci dzięki czemu mam dodatkowy zawód który np: w angli jest bardzo mile widziany są też organizowane kursy językowe.Więc zapytać nie zawadzi.A bez znajomości języka będzie bardzo łatwo was oszukać.Zgłoście się do urzędu i zapytajcie o prace sezonowe np:Zbiór truskawek w hiszpani ,placą nieźle nie trzeba znać języka i po 3 miesiącach takiej pracy macie odlożone na kursy i bilety do innego kraju
Ja się wypowiem z punktu widzenia służby zdrowia, jako dziecko lekarzy:jest gorzej i żeby było lepiej to się nie zapowiada. Szpitale upadają, pracy jak nie było, tak nie ma, bo niestety otwarcie granic na sezonowe zbieranie truskawek w hiszpanii nie jest zajeciem na całe życie.
Polacy uciekają za granicę, a jestem(a moze byłam)głęboko przeświadczona, że to Polska ma zyskiwać, a nie zagrnica. A co zyskuje Polska skoro najlepsi uciekają na Zaachód, bo tam jest lepsze życie, lepsze pieniądze i święty spokój.
Dzisiaj w autobusie dwie panie rozmawiały o tym, że wyniki wyborów są fałszowane, a gęby na fotelach się nie zmieniają. Co najwyżej zamieniają się fotelami między sobą.I jak ma być dobrze w tym kraju?
Zaserwowano nam unijne ceny, niech zaserwują unijne zarobki!!!