Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Cześć, zastanawiam się, czy ktoś z Was może wybiera się na wakacje popracować za granicą, albo też ma już takie doświadczenia i ewentualnie wie, gdzie i jak się zahaczyć np. do jakiejś Norwegii, na zbieranie owoców itp? Zawsze można pojechać w większej grupie ;) Chociaż się nie spodziewam, ale jeśli ktoś ma konkretne doświadczenia/wiedzę/plany, to chętnie bym posłuchał :)

" />
">Tylko mnie denerwuje, że oni mają pieniądze, a ja nie...
No bo jak to może być- oni sobie mogą zarobić w każdym momencie i sobie kupić ile chcą słodyczy, a ja to się muszę prosić od nich... I i tak mi nie dają, tylko kurczę złotówkę i to jeszcze z wielką łaską... Ja wiem, że oni tak naprawdę nie mogą sobie kupić czego chcą, bo muszą płacić te wszystkie opłaty i inne badziewia... Ale... to i tak nie fair...To nie jest nie fair, bo:
oni mają pieniądze bo wstają codziennie na 7 do pracy. Pracują po 8 godzin dziennie a potem jeszcze robią obiad, sprzątają i cośtam jeszcze, a Ty w tym czasie spędzasz około 5-6h w szkole a potem radośnie biegasz po podwórku albo bawisz się w gry komputerowe. I nie chodzi o to, że oni muszą płacić opłaty, tylko o to że oni pracują, a Ty się bawisz.
Jak chcesz mieć więcej pieniędzy na własne wydatki, to idź do pracy!!!
I ja to mówię jak najbardziej serio. Przecież nie chodzi mi o prace na pełny etat w jakimś miejscu, ale możecie robić mnóstwo rzeczy żeby zarobić na swoje drobne wydatki. Chociażby: zbierać i sprzedawać butelki, roznosić ulotki, pilnować dzieci sąsiadom albo zaproponować znajomej staruszce, że pójdziecie za nią do sklepu po ciężkie zakupy lub odśnieżycie chodnik przed domkiem w zamian za 5zł kieszonkowego, że już nie wspomnę o mnogości prac sezonowych np. przy zbiorach owoców. Wystarczy chcieć. A jak wydaje Wam się, że "nie będziecie pracować za jakieś marne parę zł za godzinę" to uświadomię Was: "będziecie, jak nie teraz to za parę lat. Większość naszych rodzicow cały czas to robi".

" />Hej. Pracowałem rok temu zarobki dosc dobre okolo od 200 do 300L /bo praca sezonowa, nie ma stalej stawki za godzine/, mieszkania znosne, praca na akord, czas pracy srednio 5-11h/zalezy od pogody, ilos do zbierania owocow., przestoju w sezonie trwajacego maxymalnie 2ty. zarobki 100 tygodniowo lub wypad do PL na urlop ps pracowalem przy zbieraniu malin/4miesiace/ i tryskawek/1 miesiac/

-----------------

ps w tym roku ponownie sie wybieram, jade juz 19 maja

W lipcu Wizz Air zacznie latać z Katowic do MalmĂś
23-05-07 10:05:05:02

14 lipca Wizz Air uruchomi nowe połączenie z lotniska w Pyrzowicach. Nowy kierunek to MalmĂś, miasto i port położone w południowej Szwecji na półwyspie Skania

- Szwecja to kierunek popularny zarówno wśród osób podróżujących turystycznie, jak i pracujących w tym kraju – czy to weekendowo czy sezonowo - mówi Natasa Kazmer, dyrektor ds. Komunikacji i Public Affairs w Wizz Air. - W Szwecji pracuje już około 12 tysięcy Polaków, z czego niemal 1/3 mieszka w MalmĂś i jego okolicach. Coraz więcej Polaków szuka zatrudnienia w Szwecji, a większość sezonowych prac to zbieranie borówek, jagód i innych owoców czyli prace odbywające się w lecie. Dlatego zdecydowaliśmy się otworzyć nowy kierunek w lipcu.
Wizz Air lata już do MalmĂś z Warszawy i Gdańska.

Źródło: Gospodarka Śląska


mnie to cieszy - mamy bazowego przewoznika, ktory uruchamia to i owo na lewo i prawo, firma sie rozwija, lotnisko sie rozwija, jest dobrze...
...mozna miec tylko watpliwosci co do natury monopolistycznej i ze tych przewoznikow dalej jest malo, ale mnie raczej cieszy jakikolwiek przewoznik, ktory lata tu i owdzie i ma w nazwie lotu KTW...

" />Prace sezonowe np. zbieranie czereśni, czy innych owoców bądź warzyw.
Do tej pracy nie ważny jest wiek. Pytaj sie znajomych, czy nie wiedzą gdzie można taka prace zdobyć, bo na ulotkach tego nie będzie. Teraz najczęściej jeździ sie na wiśnie, później zaczną się ogórki.
P.S sama tak zarobiłam troszkę pieniędzy.

Z sezonową pracą nie ma takich problemów, bo można zarówno w kraju znaleźć oferty: telemarketing, ankiety, zbieranie owoców, drukarnie gazet, pomoc w biurach, itd. Tylko nie ma co liczyć, że wynagrodzenie będzie godziwe. Sam nigdy nie pracowałem za granicą, ale wiem że jest trochę ofert, szczególnie zbiór owoców, itd. W kraju byłem w biurze do segregowania poczty i stemplowania faktur, w drukarni przy składzie gazet i na telefonach przy ankietach w 3 różnych firmach. Dorobić trochę przez wakacje można :). Ofert też są na tych stronach jak jobexpress, wystarczy wpisać hasło: praca sezonowa, albo praca tymczasowa.
@zuziaczek1 Nie chciałbym pracować na hali produkcyjnej, domyślam się, że jest bardzo ciężko.

Praca sezonowa

Dla przedsiębiorstwa z branży ogrodniczej, poszukujemy uczniów i studentów na stanowisko:

PRACOWNIK PRODUKCJI OGRODNICZEJ

Opis stanowiska:
- Pomoc w przedsiębiorstwie ogrodniczym (Siechnice)
- Pielęgnacja roślin w szklarni (kwiaty, owoce, warzywa)
- Zbieranie i segregowanie produktów

Wymagamy:
- Ukończone 18 lat
- Dyspozycyjność od poniedziałku do piątku w godzinach: 7.00 do 15.00

Oferujemy:
- Atrakcyjne wynagrodzenie 9,50 zł/h brutto
- Praca od maja do września
- Możliwość zatrudnienia w wybranych miesiącach
- Dobry dojazd z Wrocławia

Sposób kontaktu:
Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV z danymi kontaktowymi na adres:
praca@alpharec.com z dopiskiem "SIECHNICE"
lub o kontakt telefoniczny pod numerem 0717947802 w godzinach 9.00 - 17.00.

Prosimy o dopisanie następującej klauzuli ‟Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych dla realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą z dn. 29.08.97 roku o ochronie danych osobowych Dz.U Nr 133 poz. 883)”.

Uważam,że jeśli ktoś chce wyjechać z kraju na stałe,to musi mieć jakieś konkretne,solidne wykształcenie. Nie można przecież całe życie zbierać owoców lub zmywać naczyń. Zawsze można wyjechać do prac sezonowych i troszkę zarobić.Jest to dobry sposób dla młodych ludzi na zdobycie większej gotówki w krótkim czasie. Mam tu na myśli oczywiście to,że przez 2 m-ce wakacji nikt młodemu,uczącemu się, bez doświadczenia zawodowego /a niby gdzie je ma zdobyć?/ nie zapłaci ok.8.000,-pln. Bardzo przykre oczywiście jest to,że nasze pensje nie pozwalają nam zaspokoić naszych potrzeb.Nie jest też prawdą to,że za granicą wszystkim się udaje znaleźć dobrze płatną i dającą satysfakcję pracę. Wiele osób zarabia za granicą bardzo ciężko pracując,oszczędzając każdego centa,jedząc byle co i byle jak,po to tylko,żeby przyjechać do kraju,szastać pieniędzmi i opowiadać jak to dobrze zarabiają,że na wszystko ich stać. Tylko nie powiedzą jakim kosztem to wszystko się odbywa.

Badtiger, to chyba Ty nas nie rozumiesz. Dzieciaki chciałbyś zatrudnić przy betoniarce czy kopaniu rowów? przecież my o takiej pracy nie mówimy. Wtedy odebrałbyś dzieciakom dzieciństwo napewno.
A nie mówimy również o obowiązkach domowych, ponieważ to są właśnie "obowiązki", za które miałbyś grzech gdybyś płacił dzieciakom. Wg mnie, to złe płacić dzieciom za obowiązki domowe, w przyszłości obraca się to przeciwko Tobie.
Wg Ciebie sezonowe zrywanie owoców, czy zbieranie makulatury i spieniężenie jej ma coś złego w sobie?. Pozdrawiam.

Witam,

Mam pytanko - gdyz chcialbym wybrac sie do Danii popracowac w wakacje conieco. Bylaby to praca sezonowa - zbieranie owocow.

Jak w takim przypadku wyglada potracenie podatku. Zakladajac ze pracowalbym 37h tygodniowo stawka za godzine to 14euro.

Ile z tego zostaloby mi potracone. Znalazlem informacje ze jezeli spedza sie ponizej 1 roku w Dani pracujac to jakos inaczej sie jest opodatkownym. Ze placi sie 8% (labour market contribution) plus okolo 5% jakiegos "bottum" tax. Z 2 strony natrafilem na informacje ze pracownik musi placic jakeis 613DKK dziennie.

Moglby mi ktos wyjasnic.

Planowalbym probowac jechac przez http://www.seasonalwork.dk/ i tam akurat te informacje znalazlem na temat podatku.

Jeszcze zależy gdzie mieszkasz.
Bo jak byś na wsi,to w wakacje można dobrze zarobić na zbieraniu różnych owoców.
Prace sezonowe.
Zbierani truskawek,porzeczek itp.
Jak w mieście,
Myślę że ulotki to będą najlepsze.
Tam Cię przyjmą do pracy
Opiekunka?
Nie wiem...raczej sie nie ufa tak młodym osobom.
No ale,zawsze można spróbować.
Trzeba popytać po ludziach.
Powodzenia

Mozliwe, ze sa w kraju jakies organizacje studenckie organizujace prace sezonowe w Fin.
Mozna tez probowac indywidualnie. Jezeli chodzi o zbieranie owocow czy warzyw to
przede wszystkim musisz znalezc pracodawce chetnego do zatrudnienia. W okresie marzec-kwiecien na stronach internetowych www.mol.fi oglaszaja sie farmerzy planujacy zatrudnienie ludzi do zbiorow. Dzwonisz do goscia i deklarujesz chec wyjazdu. Jezeli farmer jest chetny do zatrudnienia to powiadamia Tyovoimatoimisto (urzad pracy) a oni dalej poprzez ambasade przesylaja Ci wize. Nie wiem jak bedzie w przyszlym roku ale w minionym sezonie plantacje zdominowane byly przez Rosjan oraz Estonczykow dla ktorych proponowane place byly atrakcyjne.
pzdr.max