Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
" />Henrik Carlsen, cz?owiek roku 2006 sektora naftowego, jest pot??nym wsparciem dla planów wydobywczych Lotosu na wodach norweskich.
W lipcowym wywiadzie dla „Pulsu Biznesu” Pawe? Olechnowicz, prezes Grupy Lotos, zapowiada?, ?e spó?ka prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie wej?cia „z kilkunastoprocentowym pakietem do spó?ki wydobywaj?cej rop? lub udzia?u w projekcie wydobywczym” na morzach: Pó?nocnym i Norweskim. Pierwsze efekty mieli?my pozna? ju? w czwartym kwartale. Szef spó?ki s?owa dotrzyma?. I ju? dzi?, mimo prób jego odwo?ania i destabilizuj?cych wie?ci o fuzji z Orlenem, spó?ka znacznie zbli?y?a si? do realizacji tych planów. Starania koncernu o wej?cie w z?o?a na szelfie norweskim wesprze bowiem jeden z najbardziej wp?ywowych ludzi norweskiego Statoila — Henrik Carlsen. Jak poda?a norweska gazeta „Stavanger Aftenbladet” ?egna si? on w?a?nie ze swoim macierzystym koncernem, by od 1 pa?dziernika stan?? na czele spó?ki wydobywczej Lotosu w Stavanger.
— Lotos patrzy na norweski szelf perspektywicznie. Moim zadaniem b?dzie zabezpieczenie jego udzia?u w z?o?ach ropy przeznaczonej m.in. dla rafinerii w Gda?sku — stwierdzi? Henrik Carlsen na ?amach norweskiego dziennika.
Reklama:
Informacj? t? potwierdzili nam przedstawiciele Grupy Lotos
— O szczegó?ach nie mo?emy jednak na razie informowa? — stwierdzi? enigmatycznie Marcin Zachowicz, rzecznik spó?ki.
Guru od ropy
Henrik Carlsen ma pokierowa? nowo tworzonym przedsi?wzi?ciem Grupy Lotos, odpowiedzialnym za poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej na szelfie norweskim. Do?wiadczenie zawodowe szefa nowej spó?ki Lotosu mo?e stanowi? pot??ne wsparcie dla marze? Lotosu o w?asnej ropie. Carlsen to bowiem jeden z najbardziej do?wiadczonych ludzi norweskiego sektora wydobywczego. Pracuj?c dla Statoila przez ponad 30 lat, zapisa? na swoim koncie wiele sukcesów w poszukiwaniach ropy i gazu, cho?by z lat 1999-2004, kiedy by? wiceprezesem Norweskiego Szelfu Kontynentalnego. W tym czasie dokona? razem ze Statoilem 20 odkry? pól naftowych, z których cztery zacz?to eksploatowa?. Bra? tak?e udzia? w projekcie Snohvit dotycz?cym zagospodarowania z?ó? ropy naftowej i gazu na Morzu Barentsa. W realizacj? projektu zaanga?owanych by?o ponad 30 tys. pracowników Statoila i firm podwykonawczych. W latach 2004-07 bra? udzia? w pracach nad uzyskaniem dla Statoila koncesji wydobywczej na rosyjskim polu Sztokman (na Morzu Barentsa), które jest jednym z najwi?kszych z?ó? gazu naturalnego na ?wiecie.
Teraz o to samo ma wa?czy? dla polskiej spó?ki.
Marzenia o w?asnej ropie
Lotos do 2010 r. zaplanowa? intensywne prace w obszarze wydobywczym. Do tego czasu chce zwi?kszy? wydobycie ropy naftowej spod dna Morza Ba?tyckiego z 265 tys. ton do 1 mln ton rocznie. Te dzia?ania maj? by? realizowane przez Petrobaltic, spó?k? zale?n?. Wydobycie na szelfie norweskim ma skokowo zwi?kszy? ten poziom wydobycia. W 2006 r. do gda?skiej rafinerii dostarczono, z innego kierunku ni? rosyjski, oko?o 600 tys. ton ropy naftowej, co stanowi 10 proc. zdolno?ci przerobowych zak?adu. W tym roku wska?nik ten ma osi?gn?? 15 proc., a docelowo — do 2012 r. — wzrosn?? do 40 proc. Od 2010 r. — do 10,5 mln ton rocznie — wzrosn? zdolno?ci przerobowe gda?skiej rafinerii.
?ycie na platformie
Henrik Carlsen ma 61 lat. Uko?czy? wydzia? fizyki na Politechnice w Trondheim oraz Uniwersytecie w Bergen. Od 33 lat jest zwi?zany z koncernem Statoil, z którym realizowa? wiele projektów zwi?zanych z wydobyciem ropy naftowej i gazu ziemnego. W latach 80. pracowa? jako mened?er ds. technicznych oraz rozwoju poszukiwa? m.in. na polach naftowych Gullfaks i Troll na Morzu Pó?nocnym. W latach 1989-90 odpowiada? za budow? platformy Sleipner A. W latach 1999-2004 r. by? wiceprezesem Norweskiego Szelfu Kontynentalnego. Przez ostanie trzy lata dyrektorem Statoil ds. strategii rozwoju koncernu na pó?nocy. W 2006 r. otrzyma? z r?k Society of Petroleum Engineers w Stavanger presti?owy tytu? Oilman of the Year. Tytu? jest przyznawany osobom, które wyró?ni?y si? w norweskim lub mi?dzynarodowym przemy?le naftowym.
Okiem eksperta
Maciej Gierej, ekspert paliwowy, by?y prezes Nafty Polskiej
Nie b?dzie to du?y skok, ale we w?a?ciw? stron?
W pierwszym okresie po postawieniu platformy Lotos nie ma szans wydobywa? wi?cej ni? 200-300 tys. ton ropy naftowej rocznie. To poziom zbli?ony do obecnego wydobycia Petrobalticu — spó?ki zale?nej Lotosu — na Ba?tyku. To nie b?dzie skok ilo?ciowy, ale niew?tpliwie z punktu widzenia spó?ki znacz?cy wzrost. Za kilka lat nie jest wykluczone, ?e — podobnie jak na Ba?tyku — wydobycie na szelfie norweskim mo?e wzrosn?? do miliona ton rocznie. S?dz? tak?e, ?e spó?ka jest w stanie w tym czasie zdoby? kolejne z?o?a. Wtedy zapisany w strategii Lotosu cel, zak?adaj?cy uzyskanie 40 proc. ropy z w?asnych z?ó? do 2012 r., stanie si? bardzo realny.
Pawe? Janas, p.janas@pb.pl
--------------------------------------------------------------------------------
Wstecz
Komentarz