Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Tak wiec słabo niepopisales sie
1- brak głebi
2- ten kwiatek na gorze...
3- nic niepasuje
4- prosty napis + orzelek + 2 brushe jeden kwiatek drugi nawalony jako tło.
5- korzystaj ze stockow uzywaj roznych efektow napis rob w clipping mask duzo lepiej wyglada, staraj sie polaczyc wszystko tak aby pasowalo do siebie
6- czytaj duzo tutoriali ( www.good-tutorials.com )

Nieocenie bo niema co. Ale cwicz a bedzie dobrze nie od razu Rzym zbudowano.

@Down
Niemowie ze moja byla pro ale mowie na czym ma sie skupic robiac nastepna prace. dnia 11 Mar 2009 15:06, w całości zmieniany 1 raz



"Maciek Antecki" wrote


W praktyce wygląda to tak, że ukraińska mediewistyka słaba jest
(przynajmniej wnosząc z liczby znanych mi publikacji), badania
zaczynają sie tam na dobrą sprawę od Chmielnickiego :)

Maciek Antecki


Panie Macku,

Nawiazujac do okresu wschodnioslowianskiej mediewystyki.

Czytajac prace historyczne czy nawet popularna literature rosyjskich czy
ukrainskich autorow trudno czasami  zrozumiec jak oni wlasciwie okreslaja
okres Sriedniowiecza.

To co w europejskiej historii jest przyjete nazywac okresem Sriedniowiecza,
czyli okresem historycznym pomiedzy rozpadem Rzymskiego Imperium (V
stulecie) do okresu powstawania manarchii narodowych i demograficznego oraz
ekonomicznego odrodzenia po okresie Czarnej Smierci, jest znane w
historiografii rosyjskiej jako okres starozytny jezeli chodzi o historie
Rusi-Rosji-CCCP.

Nie wiem czy zwrocil pan uwage, ale okres Rusi Kijowskiej jest opisywany
jako okres "driewniej" (strarozytnej, nie drewnianej) Rusi.
Sluchalem z zaciekawieniem przewodnika w Moskwie na Placu Czerwonym
(dolaczylem sie do wycieczki, azeby wejsc z nimi do mauzoleim Lenina),
ktory opowiadal historie miasta mowiac o "driewnich scianach Kremla",
ktorego poczatki budowy zostaly zapoczatkowane pod koniec XV stulecia.

Alexander



On Wed, 2 Jan 2002 15:17:36 +0100, "Warcisław Machura"


<wmach@wp.plwrote:
Slyszalem. Ale praca niewolnicza nidy nie bedzie wydajna. na tym juz
przewrocil sie Rzym


Tu nie bylbym tak zupelnie pewien. Rzym zbudowal swoja potege na
niewolnikach, a upadl, gdy miedzy innymi pod wplywem ideologii
chrzescijanskich wlasciciele wyzwalali swoje instumente vocale. Proces
ten zaczal sie jednak znacznie wczesniej, w poznej republice. Proba
zahamowania manumissio byly lex Fufia Caninia i lex Aelia Sentia.
Okres swietnosci Rzymu przypada wlasnie na czasy, gdy liczba
niewolnikow gwaltownie wzrosla. Wedlug przekazow Strabona, na wyspie
Delos dzienna spredaz niewolnikow dochodzila do 10 tysiecy. Przy
takiej ilosci wydajnosc nie byla specjalnie wazna, liczyla sie ilosc.

Pozdrawiam,
Kalar.



I znow o okrucienstwie zycia
Ten sam Cat Stevens, ktoremu odmowiono wizy do US "bo stanowi on zagrozenie
dla bezpieczenstwa panstwa", wlasnie dostal w Rzymie Nagrode Czlowieka
Pokoju, za jego prace charytatywna i "acts of small kindness" dla dzieci
miedzy innymi z Bosni, Kosowa i Iraku.
To ten sam facet, ktory napisal "why do the children play", i ktory
przeznaczyl swoja fortune na szkoly dla dzieciakow w Wielkiej Brytanii. Ten
sam, ktory nie popiera teroryzmu.
Czlowiek Pokoju zagrozeniem dla bezpieczenstwa panstwa amerykanskiego - czy
ktos slyszal cos takiego. Idac po tej samej linii rozumowania Matka Teresa
tez bylaby zagrozeniem dla bezpieczenstwa US gloszac idea tolerancji i
niesienia pomocy dla nieuprzywilejowanej czesci tego swiata. I to jest
essencja ameryki.



z tej samej przyczyny dlaczego np nieroby
zazdroszcza tym ktorzy pracuja i cos maja, z tej samej przyczyny dlaczego
brzydkie sasiadki obgaduja ta ktora jest ladna i ma powodzenie, z tej samej
przyczyny z ktorej niektorzy po prostu nienawidza tych ktorzy cos robia,cos
maja i zawdzieczaja to wlasnej pracy,albo losowi (niewazne)

pacyfisci???pacyfisci i lewacy nadaja sie do manifestowania swoich zelaznych
pogladow za ktore sa w stanie oddac zycie w Rzymie,tylko wtedy gdy jest cieplo
i przy pizzy i piwku...wtedy sa odwazni i maja wielkie plany...

pamietam jak lewactwo mialo wyslac 100 tys zywych tarcz do iraku...trabily o
tym wszystkie lewackie portale,potem pojechala z setka a jak USA powiedzialo
ze bedzie strzelac i to nie slepakami ci uciekali przerazni "no jak to,ostra
amunicja???my przyjechalismy zeby ryzykowac wlasne zycie ale przeciez to tylko
takie zarciki"

skad sie biora ci ludzi:

a skad sie biora idioci???

cholera to wie :P



Gość portalu: Adam napisał(a):
> najstarszych cywilizacji jak sumeryjska czy egipska to gospodarka bez
> jakiegokolwiek wolnego rynku, nawet sila robocza nie byla "wolna". Ceny
> wszystkie ustalane przez panstwo lub swiatynie, ziemia nalezala w calosci do
> panstwa, faraona lub swiatyni. Chlopi byli dzierzawcami i w kazdym momencie
> mogli byc zabici, usunieci, itp. Nie ma jednego przykladu w tak zwanej
> strozytnosci kraju o gospodarce wolnorynkowej. Nawet Fenicjanie we wnatrz
> kraju uzywali stalych cen, nie mowiac o Rzymie, gdzie duza czesc pracy byla
> niewolna i wyjeta z pod wplywu wolnego rynku.

Nic głąbie nie zrozumiałes.
Ale przynajmniej ja zrozumiałem, jak takie prymitywy wyobrażają sobie
alternatywe wobec wolnego rynku...



Co wiecie na temat firmy Pro Staff
Która proponuje pracę tancerek,hostess itd. Na ich stronie jest info., że nie
pobierają żadnych opłat za pośrednictwo, a później piszą o koszcie wyjazdu.
Koszt wyjazdu
Opłata za tłumaczenie dokumentów oraz opłata za transfer pracownika z lotniska
do hotelu - 488 PLN (z VAT) Dziwne te koszty za transfer z lotniska do hotelu
- zważywszy, że autokar z Polski do Paryża czy Rzymu kosztuje 300 zł. Do ceny
488 zł należy jeszcze doliczyć koszt biletu lotniczego.



> naprawde jestem frajerem ze pracuje za 1000 zl?

Tak. Bo gdyby pensja minimalna wynosiła powiedzmy 3 tys. brutto ( przy obecnych cenach i kosztach życia) to pracodawca by zapłacił i nie zlikwidował tego stanowiska.A gdyby go nie było stać na takiego pracownika to no cóż.... bankructwo słabej firmy. Albo zastosuje wydajne technologie, zredukuje nieproduktywnych firmowych pasożytów ( znajomych i rodziny) i sam poważnie zacznie zarządzać firmą a nie będzie kombinować gdzie tu skroić więcej kasy. Dużo firm funkcjonuje dzięki niskim płacom niewolników. Porównaj pensje do kosztów życia i wychodzi co naprawdę można sądzić o takim wynagrodzeniu. Stać Cię na weekend w Paryżu, w następnym roku weeekend w Rzymie, w kolejnych latach w Wenecji, Sydney,Moskwie,itd... przy tej pensji??? Dzięki tak upokarzająco niskiej pensji nie jesteś w stanie założyć własnej firmy ( małej ale prężnej i fachowej).To powoduje że nie ma konkurencji czyli słabe firmy mogą nadal funkcjonować.A Ty tyraj w marnej firmie za nędzne grosze. Jak zaczniesz mieć problemy ze zdrowiem to Cię zwolnią.Jak się zestarzejesz to też na bruk. To już kiedyś przerabialiśmy. To są konsekwencje niskich pensji. Albo pomyśl że przytrafi Ci się czworo dzieci ( może się trafić druga ciąża mnoga w rodzinie).Na państwo nie ma co liczyć a z tej pensji takiej rodziny nie utrzymasz. Nawet w Olsztynie.

> moge liczyc na wiecej w swoim regionie?

Pewno nie ale trzeba to zmienić. Komunizm i PRL ze swą przewodnią siłą też miał długo funkcjonować. Okazało się że jadnak padło. Patologie ( takie jak obecny rynek pracy) trzeba likwidować.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)