Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Poszukuję osób chętnych do rozdawania ulotek na terenie Lubina. Proponuję pracę dorywczą na umowę zlecenie oraz atrakcyjne wynagrodzenie w wysokości 10 zł/h brutto.
Wszystkich zainteresowanych proszę o jak najszybszy kontakt na numer telelefonu 609 469 300 lub na adres e-mail wroclaw@startpeople.pl

Witam,

poszukujemy kilku rzetelnych osob, ktore w najblizszych dniach podjelyby sie
rozdawania ulotek w centrum Wroclawia.

Stawa godzinowa 7zl netto lub na akord.

kontakt tel. 071 356 90 76 lub 500 100 447
lub mail: [email]osordek_wroclaw@wp.pl[/email] z podaniem swojego imienia, nazwiska i nru
telefonu

Dot.: Wrocław !!:-)
  Cytat:
Napisane przez Impersona (Wiadomość 10557357) :eek: Żartujesz sobie...
Politechnika daje jedne z wyższych stypendiów we Wrocławiu.
A może po prostu praca w pubie? powaznie?

ja mam tylko naukowe ( i to do tego najniższe, bo i o takie u nas trudno:/ ) i to jest 220zl. A jak jest na innych uczelniach?

A wlasnie :) w kazdym pubie trzeba podpisywac umowe? A stawki jakie sa na godz?

a jeszcze co agencji pracy to pracowalam w individualu i start people. Wyplacalni, ale placa pod koniec miesiaca. I start people raz probowalo mi wcisnac, ze nie stawilam sie danego dnia na rozdawanie ulotek i tego nie robilam. Trzeba bylo sie wyklocic o $$ ale mi dali :)

DYSTRYBUCJA MATERIAŁÓW REKLAMOWYCH
ULOTKI - WROCŁAW - PRACA W CENTRUM MIASTA

-------------------------------

Regionalny Ośrodek Edukacji
zatrudni PEŁNOLETNICH studentów, uczniów
do dystrybucji materiałów reklamowych.

1. Elastyczne godziny pracy
dostosowane do indywidualnych możliwości.
2. Atrakcyjne wynagrodzenie,
premie dla najlepszych (8zł brutto > 6,8 zł netto)
3. Stabilne warunki zatrudnienia,
możliwość zdobycia doświadczenia,
praca na umowę zlecenie.

Poszukujemy solidnych, uczciwych i chętnych do pracy osób,
do rozdawania ulotek na Wrocławskim Rynku i w okolicach.
Praca na zmiany po 4h dziennie, w wybrane wcześniej dni tygodnia.
Praca sezonowa od września do końca października.
Wymagamy zaangażowania w wykonywaną pracę,
uśmiechu i pozytywnego nastawienia do życia. ;)


Zainteresowanych prosimy o przesłanie zgłoszenia na adres:
dherbus(a)roe.pl
(a) = @
W temacie maila proszę wpisać: DYSTRYBUCJA MATERIAŁÓW REKLAMOWYCH
W treści proszę podać: Imię, nazwisko, datę urodzenia, nazwę szkoły/
uczelni, klasa/rok, oraz podać tel. kontaktowy lub przesłać swoje CV.

Więcej informacji można uzyskać
pod nr telefonów: (071) 346-07-63, 342-27-74,
mailowo: dherbus(a)roe.pl
lub osobiście w biurze ROE na ul. Uniwersyteckiej 1
od poniedziałku do piątku od godziny 10:00 do 17:00.

REGIONALNY OŚRODEK EDUKACJI
50-951 Wrocław ul. Uniwersytecka 1
-------------------------------
Regionalny Ośrodek Edukacji jest prężnie działającą firmą
świadczącą usługi edukacyjne w szerokim zakresie. W ofercie mamy
dwuletnie szkoły policealne z uprawnieniami szkół publicznych,
studium roczne realizujące programy autorskie oraz szkoły
artystyczne, w których uczą się słuchacze z całej Polski.

[url]www.roe.pl[/url]

Lokale wyborcze zamkną się punktualnie o 20.

Według komunikatu PKWN o godzinie 17 frekwencja wyniosła 42,1 procent. To więcej niż o tej samej porze dwa tygodnie temu.

Wydano 12 milionów 795 tysięcy 128 kart do głosowania. Daje to frekwencję na poziomie 42,1 proc. Dwa tygodnie temu podczas pierwszej tury wyborów wyniosła 41, 57 proc.

Najwięcej, bo 78,32 proc. wyborców oddało swój głos w gminie Rewal. Dla porównania podczas pierwszej tury najwyższa frekwencja była w Ustroniu Morskim – 76, 72 proc.

Na godzinę 17 frekwencja w miastach powyżej 250 tys. mieszkańców przedstawiała się następująco: Białystok - 46, 72 proc., Bydgoszcz - 42, 81 proc., Gdańsk – 45,58 proc., Katowice - 42, 08 proc., Kraków - 46, 66 proc., Lublin - 46,17 proc., Łódź - 42,31 proc., Poznań - 45,26 proc., Szczecin - 42,66 proc., Warszawa - 49,91 proc., Wrocław - 44, 35 proc.

PKW poinformowała, że bardzo duża frekwencja wciąż utrzymuje się w komisjach zlokalizowanych w miejscowościach wypoczynkowych. - W dalszym ciągu uruchamiane są rezerwy kart do głosowania w miejscowościach turystycznych i wypoczynkowych, nie tylko nad morzem czy w górach, ale także w środkowej części kraju, tam gdzie są różnego rodzaju ośrodki wypoczynku i rekreacji letniskowej - powiedział wiceszef PKW Jan Kacprzak.

Lepiej niż w pierwszej turze

Z kolei do godziny 13 - jak podała wcześniej PKW - wydano 8 milionów 32 tysiące 431 kart do głosowania. To daje frekwencję w skali całego kraju równą 26,63 procent. To więcej niż o tej samej godzinie w pierwszej turze. Dwa tygodnie temu do 13 frekwencja wynosiła 23,38 procent.

W miastach powyżej 250 tys. mieszkańców frekwencja przedstawiała się następująco: Białystok - 29,69 proc., Bydgoszcz - 27,72 proc., Gdańsk - 27,92 proc., Katowice - 29,98 proc., Kraków - 29,56 proc., Lublin - 29,56 proc., Łódź - 27,09 proc., Poznań - 30,7 proc., Szczecin - 29 proc., Warszawa - 30,6 proc. Wrocław - 28,45 proc. uprawnionych do głosowania.

PKW poinformowała, że bardzo duża frekwencja jest w komisjach zlokalizowanych w miejscowościach wypoczynkowych. - Tam uruchamiane są rezerwy kart do głosowania. Nie ma jednak zagrożenia, że kart zabraknie - powiedzieli przedstawiciele PKW.

Rewal-rekordzista

Absolutnym rekordzistą od początku był Rewal. Tam frekwencja wyniosła do tej pory 64,91 procent. Bardzo duża frekwencja jest także na Mazurach. W Rucianem-Nidzie zagłosowało już 38,02 procent uprawnionych, a w Mikołajkach - 29,42 procent.

- Zabezpieczyliśmy dodatkowe 30 tysięcy kart do głosowania - powiedział w rozmowie z TVN24 wójt Rewala, Robert Skraburski. Jak zaznaczył, gmina zorganizowała darmowy transport z największych ośrodków wczasowych w regionie. - Rozdajemy też pamiątkowe koszulki i długopisy - dodał. I nie krył, że ma nadzieję, na pobicie rekordu frekwencji (w I turze w Rewalu wyniosła ona 82 procent).

Duża frekwencja była również w Mielnie. W I turze na zaświadczenia głosowało tutaj 3 tys. turystów. Teraz może być ich znacznie więcej. Przed południem na drodze do Mielna było tak duży ruch, że trudno było dojechać do miejscowości. Głosują wyborcy z niemal wszystkich regionów Polski.
Wójt gminy Rewal o rekordzie frekwencji
Turyści głosują w Zakopanem
PKW: kart do głosowania nie zabraknie

Do 13 frekwencja wyniosła tam 50,1 procent.

Głosują pod Giewontem

Oblegane były też lokale wyborcze na Podhalu. Według danych Państwowej Komisji Wyborczej w pow. tatrzańskim w niedzielę do godz. 13 do urn poszło 33,80 proc. wyborców - to o 4,78 więcej niż 20 czerwca. Rzeczniczka zakopiańskiego Urzędu Miasta Ewa Matuszewska zapewniła, że wszystkie lokale wyborcze posiadają wystarczającą liczbę kart do głosowania. - W razie potrzeby, karty będą na bieżąco dowożone - dodała.

Największy ruch w lokalach wyborczych na Podhalu panuje przed i po niedzielnych mszach św. Tak jest np. w najwyżej położonej w Polsce komisji wyborczej we wsi Ząb koło Zakopanego, położonej na wysokości 1013 m n.p.m. Nierzadko górale w odświętnych strojach regionalnych przychodzą do urn, aby spełnić swój "patriotyczny obowiązek".

Według danych PKW, w samym Zakopanem do 13 frekwencja wyniosła 37,72 proc.

Gaz pieprzowy w lokalu wyborczym

PKW dodała, że nie ma poważniejszych przypadków naruszenia ciszy wyborczej. - Poza tym są przypadki rozklejania i zrywania plakatów, rozdawania ulotek wyborczych, podrzucania ich w skrzynkach pocztowych. Głównie tego typu zjawiska - podkreśliła PKW.

1. Najpoważniejszy incydent wydarzył się w komisji wyborczej przy ulicy Nowowiejskiej w Warszawie gdzie rozpylono gaz pieprzowy.
2. "Ktoś zasłabł, przyjechała karetka"

W lokalu tym głosowała nasza internautka Anna. - Poszłam do komisji przy Placu Politechniki zagłosować, a tu stoi pan i nie wpuszcza nikogo. Powiedział, że nie można głosować, bo został puszczony jakiś gaz - relacjonuje. Jak dodaje, z powodu rozpylenia gazu ktoś zasłabł. - I faktycznie, zaraz przyjechała karetka, a za nią policja - pisze Anna.

Jak poinformowała PKW, salę udało się wywietrzyć, po 20 minutach komisja wróciła do normalnej pracy. PKW uznała, że wydarzenie to nie spowoduje wydłużenia ciszy wyborczej.

Natomiast do lokalu komisji wyborczej nr 201 we Wrocławiu weszła grupa zamaskowanych ludzi, wykrzykując niewybredne określenia w kierunku jednego z kandydatów. Policja prowadzi dochodzenie wyjaśniające w tej sprawie - zaznaczyli członkowie PKW.

PKW o zaświadczeniach

PKW odniosła się również do przypadków, kiedy obwodowe komisje wyborcze nie respektują wydanych wyborcom zaświadczeń o prawie do głosowania. - Sygnalizowane PKW uchybienia polegają na braku pieczęci określającej organ sporządzający spis wyborczy - tłumaczy PKW. Ale zdaniem Komisji, nie ma przeszkód do wydania wyborcy karty do głosowania jeśli na zaświadczeniu jest podpis osoby je sporządzającej razem z imieniem, nazwiskiem i stopniem.

PKW poinformowała też, że wyjaśnienie w tej sprawie zostało skierowane do wszystkich obwodowych i okręgowych komisji wyborczych.

[ Dodano: 2010-07-04, 20:26 ]