Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

hmmmm ronicy powiekszyli swoj dochody srednio o 40%! !! (a to ze srodki producki sa drzosze to nic bo i tak sa duzy plus)
jesesmy poetga eksportowa zywnosci..
centrum katowic to jedna wielka budowa!!
mozliwosc podruzwoania i zarabiania w niktrych krajach!! (juz nie jako "murzyni" (nie mam nic do afroamerykanow chodzi mi o porwnanie) procowania na czarno za smieszne pieniadze )
rocznie wplywa wiecej piniedzy niz placimy
te piedniadze sa kntrolowane :) (nowasc w tym kraju)
zwiekszyla sie liczba miesjc pracy (juz przeciebiorcy nie maja w co inwestowac z srodkow trwalych wiec teraz zaczna w nowych pracownikow)
nowe firmy z z zagranicy (19% podatku robi swoje)
wzrost cen i plac (powolny ale symetryczny juz sie rozpoczol)

nasze rolnictwo staje sie potega na rynku unijnym
mamy tanich i doskonaych pracownikow (inna kwestia ze jak na razie bezrbotynych)
mamy niski podatek liniowy dla firm

czy mnie sie wydaje ale chyba mamy szanse pojsc w kierunku Irlandii...

ale nasza korupcja i uklady na kazdym szczeblu zapewne to opoznia...



co do vatu na internet to jest prolem przejsciowy (wiem ze to glupi brzmi) ale jak dlugo nie zdemonopoluzujemy rynku telekomunikacyjnego to nic nam nie pomorze

a na szczescie musimy to zrobic wedlug prawa unijnego(jak na razie mamy ochrone przejsciowa)

a potem to wat moze i byc 22% jak za 1 mbit bedzie sie placilo 40-60 miesiecznie...
a za 512 30-40 .. bez limitow.. :)
Ten post był edytowany przez icceman dnia: 28 Kwiecień 2005 - 18:56




hmmmm ronicy powiekszyli swoj dochody srednio  o 40%! !! (a to ze srodki producki sa drzosze to nic bo i tak sa duzy plus)
jesesmy poetga eksportowa zywnosci..
centrum katowic to jedna wielka budowa!!
mozliwosc podruzwoania i zarabiania w niktrych krajach!! (juz nie jako "murzyni" (nie mam nic do afroamerykanow chodzi mi o porwnanie) procowania na czarno za smieszne pieniadze )
rocznie wplywa wiecej piniedzy niz placimy
te piedniadze sa kntrolowane :) (nowasc  w tym kraju)
zwiekszyla sie liczba miesjc pracy (juz przeciebiorcy nie maja w co inwestowac z srodkow trwalych wiec teraz zaczna w nowych pracownikow)
nowe firmy z z zagranicy (19% podatku robi swoje)
wzrost cen i plac (powolny ale symetryczny juz sie rozpoczol)

nasze rolnictwo staje sie potega na rynku unijnym
mamy tanich i doskonaych pracownikow (inna kwestia ze jak na razie bezrbotynych)
mamy niski podatek liniowy dla firm

czy mnie sie wydaje ale chyba mamy szanse pojsc w kierunku Irlandii...

ale nasza korupcja i uklady na kazdym szczeblu zapewne to opoznia...
co do vatu na internet to jest prolem przejsciowy (wiem ze to glupi brzmi) ale jak dlugo nie zdemonopoluzujemy rynku telekomunikacyjnego to nic nam nie pomorze

a na szczescie musimy to zrobic  wedlug prawa unijnego(jak na razie mamy ochrone przejsciowa)

a potem to wat moze i byc 22% jak za 1 mbit bedzie sie placilo 40-60 miesiecznie...
a za 512 30-40 .. bez limitow.. :)



Jesteśmy młodym małżeństwem (on 32 ona 21lat) szukamy pracy w Anglii, Irlandii,Niemczech i innych krajach ale bez znajomości języka. Najbardziej interesują nas:
opieka nad dzieckiem
sprzątanie
praca w fabryce
praca na farmie ( w rolnictwie)
praca w ogrodzie
opieka nad osobą starszą
pomoc w kuchni

Ja (ona) mam doświadczenie w pracy z dziećmi i osobami starszymi. Od 4 lat pracuje jako wolontariuszka w domu dziecka i hospicjum. Jestem odpowiedzialna i obowiązkowa. Znam język angielski w stopniu komunikatywnym i w dalszym ciągu się uczę języka.
Mój mąż ma doświadczenie w pracy w fabryce i w rolnictwie (pracował już za granicą w Niemczech)Jest osobą doświadczoną i skrupulatną. Perfekcjonista. Od 4 miesięcy uczy się angielskiego ( w zaawansowanym stopniu zna niemiecki)

Jesteśmy zainteresowani wspólną pracą ( w jednej fabryce, farmie itp) lub pracą w oddzielną ale w bliskim położeniu od siebie. Nie ukrywamy że liczy się dla nas wspólne zakwaterowanie. Rozważamy też możliwość jakoby pracował tylko mąż a ja bym zajmowała się domem. Bylibyśmy wdzięczni za pomoc w wynajęciu mieszkanka (kawalerki, pokoju z możliwością korzystania z kuchni itp). Dodam że interesuje nas dłuższy wyjazd.
Jesteśmy młodzi i energiczni


Będziemy wdzięczni za wszystkie oferty i każdą pomoc. Liczymy że ktoś podzieli się z nami swoim doświadczeniem i wiedzą

podaje adres mailowy piwusia5@tlen.pl
oraz telefon 781284135




Już samo pojęcie " wolny rynek " niesie zapowiedź oczywistych niesprawiedliwości.
Nie muszę tego wyjaśniać. To widać i słychać


Ja sie z tym absolutnie nie zgadzam, wiec bylo by milo abys napisal pare slow uzasadnienia. Ja tego nie widzę i nie słyszę.


Musi ktoś zbiednieć, żeby inny mógł zarobić.


A o wzroście gospodarczym słyszał? Gospodarka nie jest "grą o sumie zerowej" jezeli sie rozwija (a tylko wolny rynek zapewnia rozwój) to bogacą się wszyscy, jedni wolniej, drudzy szybciej. Przykłady: Azjatyckie tygrysy, Irlandia.


Zastanawiam się, w jakim ustroju tak naprawdę teraz żyjemy ?


Zyjemy w socjalizmie. Ostatnie 15 lat rzadow to byly w znakomitej wiekszosci rzady socjalistyczne (post solidarność/post komuniści). Nasz socjalizm jest klasyczny, obarczony wszelkimi socjalistycznym "wypaczeniami" bez ktorych ten system istniec nie moze. Jak zmienic bowiem ludzi ktorzy np wyludzaja lewe renty czy zasilki mimo ze mogą pracowac i zmusic ich do pracy? Jak pokonac te socjalistyczna nieefektywność, ktora sprawia ze system ten funkcjonowac nie moze?


Polska tylko na papierze jest europejskim krajem.


Polska jest klasycznym europejskim krajem. I tak jak wiekszosc europy ma klopoty ze swoim socjalistycznym systemem (patrz: Francja, Niemcy). Roznica jest taka, że kilkadziesiat lat po wojnie reszta europy byla kapitalistyczna i zdążyla zgromadzić majątek ktory od 20-30 lat wydaje. My od razu po wojnie bylismy krajem komunistycznym i tego majątku nie zgromadziliśmy. Nie mamy wiec co wydawać i nasza sytuacja jest gorsza.

System w latach 1945-90 nazywam komuna bo za zasadnicza ceche komuny uwazam wspolna wlasnosc srodkow produkcji. W PRLu PKB poza rolnictwem byl wytwarzany w ponad 90% przez tzw "sektor uspołeczniony". Dlatego uwazam ten system za komune nie socjalizm. Ale jak chcecie to moge uzywac innej nazwy, nie na nazwie bowiem mi zalezy.



>>>wydanie z 9 czerwca 2006 r.<<<
****************************************8*
http://www.medycy.internetdsl.pl/gp/06.09.amn
>>>gazeta<<<
>>>dodatki<<<
--Prawo i Życie
Polscy pracownicy najliczniejsi. Przepisy krajowe i umowy.
Na pracę bez ograniczeń we wszystkich krajach Unii Europejskiej trzeba jeszcze poczekać. Wprawdzie już 7 krajów otworzyło w tym roku swoje rynki pracy dla obywateli nowych państw członkowskich, a pięć wprowadziło ułatwienia w zatrudnieniu, to jednak pozostałe na razie deklarują, że w pełni skorzystają z możliwości, jaką daje im Traktat o Ustanowieniu Wspólnoty Europejskiej i do 2011 r. utrzymają okresy przejściowe na zatrudnianie obywateli nowych państw UE.
Niedawno minęły pierwsze dwa lata naszego członkostwa w Unii. W tym czasie Wielka Brytanii, Szwecja i Irlandia, które nie wprowadziły okresów przejściowych na zatrudnianie pracowników z państw nowej Dziesiątki, pozytywnie oceniły wpływ tych pracowników na ich rynki pracy. Pozostałe kraje wahały się z podjęciem podobnej decyzji. Nowi członkowie Unii wciąż wzbudzają tam obawę przed zalewem rynków falą migracji zarobkowej z Europy Środkowo-Wschodniej – mimo że, jak się okazało, taka sytuacja nie ma miejsca, a wątpliwości wywodzą się jedynie ze stereotypów uprzedzeń.
Tak jest na przykład w Niemczech i Austrii. Kraje te, w związku z bezpośrednim sąsiedztwem geograficznym z nowymi państwami Unii, najbardziej obawiały się skutków rozszerzenia Wspólnoty. W związku z tym tam właśnie wprowadzono najbardziej restrykcyjny reżim ograniczający napływ taniej siły roboczej z Europy Środkowo-Wschodniej, mający ochronić w ten sposób wewnętrzne rynki pracy. Jako największe zagrożenie dla stabilności austriackiego rynku pracy postrzegani byli Węgrzy. Tak samo odbierają polskich pracowników Niemcy. Trudno się jednak temu dziwić, skoro w ciągu ostatniej dekady Polacy całkowicie zdominowali niemiecki rynek pracy sezonowej – stanowią aż 90 proc. wszystkich pracowników sezonowych zatrudnionych w rolnictwie i leśnictwie.

--


(j)



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)