Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Jestes pewien, że początkujący mają Ci stronę robić?

pl.praca.oferowana, tam napisz a na pewno kogos znajdziesz. Dodatkowa
pewność, że nie będzie Ci wciskał bubla za 300zl, jak juz pewnie zrobili
Ci oferenci z tej grupy ;)


Dzisiaj na pl.praca.oferowana bylo zaproszenie do skladania ofert na
wkonanie serwisu poziomu www.reserved.pl za 750-900 PLN.

Pozostawie to bez komentarza, zwazywszy, ze nawet nie pokryje to 1/4
_kosztu_ wykonania zdjec przez fotografa.



porowniwanie stop bezrobocia i polityki pienieznej w stanach
zjednoczonych i w europie zachodniej w ostatnich 25 latach
wyraznie pokazuje, ze ortodoksyjna polityka pieniezna zwieksza
bezrobocie. Od konca lat 80tych fanatyzm anty-inflacji
Bundesbanku tlumaczy wyzsze bezrobocie w strefie DM/Euro,
podczas gdy mniej nienalezna i bardziej pragmatyczne Federal
Reserve pozwolil gospodarce, i pracy, zyc.

Fyskalizm i sztywnosc rynku pracy to puste slowa retoryki
prawicowe: czemu prawie nie ma bezrobocia w krajach
skandynawskich?



nie wiem jak Friedman. Ale wydawalo mi sie ze libertarianie sa przeciw centralnym bankom, przeciw fractional reserve banking i za zlota waluta. ( fakt faktem ze p.Balcerowicz takich pogladow niema )

Ale FED przejal w tych bankructwach dlugi amerykanskich niewolnikow za - calkiem mozliwe - ze nieistniejace dolary. Niewiem czy oni(FED) wyprzedali zloto lub czy jakies papiery wartosciowe, wpisujac dolary w ich systemy komputerowe i przelewajac jest do bankow bankrutow?

Moim zdaniem to co sie dzieje to przejecie przez FED wielu bankow ( czyli dluznikow tych bankow ), za mozliwe ze nieistniejace dolary.

Pozatym nawet jesli FED kupil je za zarobione dolary z emisji pieniadza na procent. To ten procent splacili amerykanscy niewonicy ( inaczej zwani podatnikami ) w podatkach. I za ten procent teraz FED kupil ich dlugi.

Wiec musza placic wszystko ( cala swoja prace - splate hipoteki oraz podatki ) w jedna instytucje prywatna. Czyli sa zwyklymi niewonikami a ich Panem sa nieznane osoby posiadajace firmy posiadajace FED.





Hej, niestety
prawda jest taka, że chcąc żyć zgodnie z z zasadą Fair Trade, należałoby
zrezygnować z kupowania WSZYSTKICH wielkich marek (również polskich) i to nie
tylko odzieżowych. Zobaczcie sobie gdzioe produkują Reserved, Tatuum, itd.
Ostatnio kupiłem koszulę Wólczanka w sklepie firmowym, gdzie nie napisano, gdzie
została wyprodukowana (pewnie w Chinach). Należałoby zrezygnować z kupna Nike,
Adidas, Nestle, Lipton (praca niewolnicza dzieci przy zbieraniu kawy i herbaty),
Coca-Cola (wspieranie partyzantów). Tylko co wtedy zostaje? W co się ubrać i co
zjeść, zakładając, że nie ma się za dużo kasy? Może ktoś wie?



Ja sobie tak zaplanowalam, ze skorzystam z dnia wolnego w tygodniu, wlasnie po to, zeby nie kisic sie w tlumie.

A chodzi mi o tzw. "odziez codzienna", czyli jeansy, koszule, bluzeczki, no i moze cos do pracy - jakies takie "casual wear". Moze jakies buty i cos dla trzylatka (bluzy, spodnie). Glownie to Zara, Camaieu, H&M, C&A, Reserved, Peek and Cloppenburg. Czyli standardzik.



Biały kożuszek- pranie
Kupiłam długi, biały, sztuczny (100% poliester) kożuszek w reserved. Po dwóch tygodniach noszenia
widzę, jak bardzo niepraktyczny był to wybór. Chciałam spytać, czy macie jakieś doświadczenie z
praniem takich rzeczy. Podobno można bez obawy prać w pralce, próbował już ktoś to robić?



> Winomanie! To i Ciebie bezsennosc trapi? :-)

O tak młodej porze rzadko zdarza mi się spać :-)) To
najlepsza pora na czytanie, słuchanie muzyki, spokojną
pracę, medytacyjne wino. To ostatnie pasuje do wątku,
właśnie kończę ostatnią już niestety butelkę bardzo
ciekawego Egri Bikaver, producent to gigant Egervin,
dokładne współrzędne wina to Egri Bikaver Reserve 1997,
kilka lat temu było w Auchan w Warszawie, po spróbowaniu
kupionej butelki wróciłem i kupiłem pozostałych sześć,
więcej już go nie widziałem, choć w wielu Auchan go
szukałem. Kosztował wtedy (rok mógł być 2000) ok. 25
zł. Nie zdarzyło mi się za takie pieniądze kupić w
Polsce równie skomplikowane wino. Ciekawe, że kupione w
Budapeszcie Egri Bikaver Reserve 1997 tego samego
producenta (ale w innej butelce i z inną etykietą), choć
też dobre, było zupełnie inne, dużo prostsze.
A wracając do pory, na szczęście do pracy dopiero na
10-tą idę, 5 godzin snu powinno mi wystarczyć, więc ze 2
godziny pewnie jeszcze posiedzę. Może nawet coś o tej
Austrii napiszę, jak już uporządkuję notatki.
Pozdrawiam!



I tak trzymać niech te francuskie szm...ty sprzedają tylko chipsy i warke! I
niech czym predzej wy...lają z Polski!!! Zresztą nie dawno zmarł właściciel
tego kołchozu (obozu pracy lat 90-tych) więc moze wszystko się roz...doli!
Właśnie że to jest dobry temat i o takich rzeczach trzeba pisać! Chciałbym
poznać tę debilną marionetkę (w rekach żabojadów) która dowodzi tym tonącym
okrętem o nazwie Geant! Bywałem tam czasem ale głównie z racji fajnego sklepu
sportowego i Reserved w galerii! Ale teraz mam blizej do innych sieciówek i
tamtych ciekawych sklepów w galerii. Swoją drogą to lokalizacje wybraliście
kiepską (jak nic innego w Bydzi nie było to wszyscy do was walili), trzeba było
zrobić rozeznanie co to za dzielnica i kto tam mieszka! Pewnie70 % waszych
klientów to siatkowicze z kalkulatorami! Oczekuję oficjalnych przeprosin za ten
numer z Potterem (książki nie czytałem i nie widziałem na oczy, ale liczą sie
fakty)- ale myślę że to nie jest realne w przypadku tych chamów (wystarczy
spojrzeć jak traktują dostawców przed rozmowami handlowymi-każą czekać
godzinami w klaustrofobicznych pomieszczeniach bez klimy ,żeby na wstępie
wyrobić sobie przewagę negocjacyjną)! Jeżeli ktoś zna jakiś pozytywny aspekt
działalności tego molocha to bardzo proszę o przytoczenie bo ja niestety nie!



oto co na innym forum (forum.lixium.fr/l-epso&0&(null).htm) znalazlem
niedawno na temat przypisania:

I am in the same situation as all of you. From May on I have been sending dozens
of applications to internal vacancies, contacted the different HoUs, etc.
Nothing so far, no answers and of course no interviews. In addition I got today
this very encouraging email from EPSO (I quote):

As this stage you haven't been reserved yet. Assignment is a precondition in
order to be considered for recruitment. It is based on the CV of the SC and the
short and medium term recruitment perspectives within an institution. One year
after the list has become operational, the quota system is neutralised so
recruitment is then based on a first come first served basis, respecting the
assignment procedure which is in this phase only a formality. This means means
that right now it does not make any sense for you to apply for any vacancy,
since your candidature cannot be considered because the assignment has not taken
place.

Moze wiec lepiej byc zadowolonym z owego przypisania i przeniesc sie do
Parlamentu po 3 latach pracy w Komisji?
W kazdym badz razie bez przypisania nie zostaniesz zaproszony na zaden interview
w pierwszym roku po ogloszeniu listy.



słuchaj, to nie do końca jest tak, że doświadczenie otwiera ci wszystkie drzwi.
Ja studiowałam dziennie i pracowałam jednocześnie - mam 3 lata stażu pracy
etatowej, w tym rok jako kasjerka, rok jako sprzedawca, rok jako asystentka, do
tego dochodza rożne prace zlecone typu hostessa... Każdy weekend, wakacje,
wolny dzień poświęcałam na pracę po to, by mieć jakieś pieniądze i nie miec
pustego CV. Efekt jest taki, że nie raz usłyszałam, że na panią do butiku czy
recepcji to ja mam za wysokie kwalifikacje, natomiast kiedy staram się o jakąś
bardziej ambitną pracę, to zawsze ktoś mnie wyprzedzi. Jestem już tak
zdesperowana, że chyba przestane podawać w CV to, że mam wyższe wykształcenie i
że miałam "porządną" pracę umysłową - może będę wtedy wystarczająco dobra, by
stać za ladą w Reserved albo siedzieć na recepcji w jakiejś prywatnej
klinice...i cichaczem nadal bedę szukać tego, co by mnie naprawdę
interesowało...



Gość portalu: AMELA napisał(a):

> Witam!!!!
> Może ktoś z Was pracował,albo słyszał i wie jak sie tam pracuje- jaka
> atmosfera, jacy ludzie no i jaka kasa.Da sie wytrzymac czy to raczej tylko
> praca"na przetrwanie"?
> pozdrawiam
o reserwed nic nie słyszałem ale o reserved juz tak



Ludzie uwaga na prace w LPP (Cropptown)
Chcialbym przestrzec wszystkich ludzi ktory chcieliby w przyszlosci pracowac
w croppie lub reserved.
Nie bede opisywal calego syfu jaki tam panuje gdyz zajeloby to kilka
stron.Powiem wam tylko ze za kazda inwentaryzacje przeprowadzona raz na
miesiac - dwa MUSICIE PLACIC ZA UBYTKI - RZECZY KTORE UKRADZIONO!!!!!!!!
Z ostatniej wyplaty obcieli nam po 800zl - uwaga za kazda inwentaryzacje
obcinaja od 300 do 800 ZA KAZDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ta firme prowadza odrealnieni ludzie bez pomyslu na nia.
Szefostwo tej firmy to bezmozgi i idioci rzygam na
nich......................................................



oczywiscie mozesz prac tak czy siak ale po co? te dżinsy sa tak
słabe, ze i tak po sezonie rozleca się, co za różnica jak mocno
utrwalisz kolor. W moich dżinsach z reserved porobily sie dziury
przy tylnych kieszeniach choc nigdy w życiu nie korzystałam i nie
korzystam z tylnych kieszeni.



15% do REserved Kto chce? (na maila)
zniżka na wszystko, do 25. listopada.
Maile wyślę wieczorem, teraz spadam do pracy.
Miłego dnia!

Kupon wyślę na gazetowy, lub na te adresy, które z kolei Wy mi na mój gazetowy
wyślecie.
Nie wiem, czy mam jakieś limity wysyłania kuponów - wyślę ty, ile się będzie dało.



Owszem, duzo mowi sie o wyzszosci bardziej oszczednej aplikacji
perfum- b. trafnie podalas przyklady Azji, czy tez amerykanskich
korporacji.
Ja mysle, ze lepiej jednak osobe kojarzyc z danym zapachem, dlatego
tez praktykuje ta slynne metode "do pepka" (all-rights reserved ;-),
ale tak, aby nie zameczyc otoczenia, a dodac mu, hymm- dodatkowej
jakosci :-). Nie widze, zeby ktos prychal- raczej sa to zwykle
komplementy- w pracy, tudziez na wyjsciach. Mysle jednak, ze caly
sukces polega tu na trafnym polaczeniu zapachu z nasza osoba-
inaczej efekt bedzie sie gryzc i dawac sztuczne wrazenie.
Poza tym zapach po paru godzinach i tak lagodnieje i daje tylko
przyjemna, salonowa aure.
Tak wiec- nie zlewanie sie, a zlanie z perfumami :-).

Co innego mam w rzadkich przypadkach odkrywania nowych dla mnie,
niszowych, czasem trudnych w odbiorze zapachow- te aplikuje
oszczednie, po pare kropli- tak, aby samemu je poznac- wtedy to
moje, intymne perfumy, nie przeznaczone dla innych nosow.



tez wydaje mi sie ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Nie znam zbyt
wielu wojskowych (mniej niz 10 osob) ale zaden z nich nie pochodzi z biednej
rodziny. Czesc poszla do wojska (navy, air force etc) bo najbardziej im taka
kariera odpowiadala, dodam ze byly to osoby po studiach (np. BS in Aviation
Science), niektore w czasie studiow wstapily do reserve, bo po 9/11 poczuli sie
powolani. Jeden z tych co znam SAM zgosil sie na ochotnika do Iraku, rodzina
byla przerazona, nie wiedzieli co robic, ale chlopak chcial starszemu bratu
udowodnic ze nie jest gorszy i podpisal umowe na prace na 4 miesiace...Na
szczescie wrocil caly i zdrowy.. niewiele wrazen przywiozl bo trzymali ich
zamknietych za wydmami, podwojnymi murami i innymi cudami, w dzien spali w nocy
tylko cos tam pracowali... Troche to krzywdzace jest jak ktos pisze, ze cale
wojsko to bieda z nedza, bo tak naprawde pobudki wstapienia sa rozne.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)