Projekt badawczy Polska-Namibia 2010



ja w dziure wjechalem rok temu, przeciela dwie opony, koszt nowych opon to 1000 zl , przyjechal kolega pozyczyl drugie kolo zapasowe, wymienilismy wezwalem policje policja zaczela cwaniakowac ze te zdjete kola z podziurawionymi oponami to moga byc nie moje ale w koncu sie z nimi dogadalem, od urzedu z mokotowa nie dostalem jeszcze kasy, to sa dopiero dziady, podobno za duzo spraw na glowie a tylko jeden radca prawny

Wiem coś o tym urzędzie z Mokotowa, bo mieszkam w tej dzielnicy. :? Szkoda gadać....


tak tak pozdrawiam Pana inspektora Rojka i Kruka milej pracy Panowie !



przed śmiercią dziadka cwaniak zaczoł uprawiac pole problem polega na tym ze dziadek niezostawił testamentu po śmierci była sprawa spadkowa , spadkobiercami są dzieci czyli moja mama i jej rodzeństwo Problem 2 jeden z wójów w listopadzie 2009 pocichaczu bez zrobienia podziału sprzedał mu swą część 1/8 i teraz zebym mógł uzywac swą część co wydzierzawiłem od mamy i jej rodzeństwa musze wydzielic swoją
byłem juz kilkakrotnie u radcy prawnego i to niejest tak chpśup najprosciej było by zeby wszyscy spisali sie namnie , a wszystko to ciągnie się juz kilka lat




Nie ma co przywiązywać wagi do jednego słowa "po" w uzasadnieniu do orzeczenia Trybunału. Nie popadajmy w paranoję - uzasadnienia do orzeczeń nie są źródłem obowiązującego prawa !!! Ich treść to jedynie uzasadnienie stanowiska konkretncch sędziów. Zresztą, konstytucji nie da się tak szczegółowo interpretować że wynikają z niej pojedyncze słówka, a co najwyżej można w niej doszukiwać się ogólnych zasad.
Ale tu nie chodzi o uzasadnienie, lecz o sentencję wyroku, opublikowaną w Dzienniku Ustaw, będącą więc źródłem prawa.
To właśnie przy pomocy słówka "PO" udało się Trybunałowi wykazać "niekonstytucyjność" tych przepisów lex Gosiewski, które pozwalały osobom po zdanym egzaminie sędziowskim (prokuratorskim) wpisać się na listę adwokatów (radców prawnych). Gdyby praktyka przed egzaminem była wystarczająca, to przepisy te by się ostały.
Poprzednia wersja projektu wymagała praktyki "po zdaniu egzaminu sędziowskiego lub prokuratorskiego", a w obecnej wersji słowa te wykreślono.



Tak, tak.

Ale osoba fizyczna (o ile posiada zdolność) będzie mogła występować osobiście - i jak na razie nikt nie wpadł na pomysł aby jej co do zasady tego zabronić.

A osoba prawna ??? Czy działanie za osobę prawną jej statutowego organu, to jakby działanie "osobiste" (jak chcą zwolennicy "teorii organów") czy rodzaj "zastępstwa" (jak chcą zwolennicy "teorii przedstawicielstwa") ???
Przyjmując drugą z opcji dochodzimy do wniosku, że przy "zastępstwie obowiązkowym" osoba prawna będzie musiała ZAWSZE wynająć adwokata bądź radcę (nie będzie mógł za nią działać np. prezes zarządu).
Dla bardziej zorientowanych w prawie administracyjnym niż handlowym: Czy za gminę będzie mógł w sądzie okręgowym w pierwszej instancji wystąpić wójt/burmistrz/prezydent osobiście, czy zgodnie z nową zasadą "zastępstwa obowiązkowego" - ZAWSZE za gminę będzie musiał występować adwokat bądź radca ???

Oczywiście jednoznacznej odpowiedzi się nie da udzielić, więc pewnie (o ile te przepisy wejdą w życie) sprawa powędruje przed SN. A tam... wszystko może się zdarzyć. I TO BYŁBY WIEEEELKI PREZENT DLA ADWOKATÓW I RADCÓW (a taki scenariusz wcale nie jest wykluczony !!!).




Jednego jeszcze nie mogę zrozumieć... skoro PIP wie o Korabiu to dlaczego nic nie robi??? .... Wydaje mi się że jest wyposażony w odpowiednie narzędzia... Czy potrzeba żeby ktoś musiał zawiadomić o jakimś fakcie??? Skoro wypłaty nie są na czas to wystaczy posiedzieć w Korabiu w czasie wypłat i po sprawie... muszą być wypłacone w terminie...

Co do supermarketów... PIP zapewne pracuje od poniedziałku do piątku od 7.00 do 15.00... to stanowczo za mało żeby stwierdzić uchybienia powstałe np. w święta lub soboty czy niedziele.

To też nie jest tak,PIPowi łatwiej jest udupić i zamknąc taką małą firmę jak moja gdzie pracują dwie osoby i nie ma radców prawnych i etatowych BHPowców.Po zgłoszeniu do PIPu że już nie mam pracownikow na etacie inspektor stwierdził że i tak będzie mnie nachodził bo umowa zlecenie to też podlega pod inspekcję.Mocno mi się wydaje że u niebawem urząd pracy będzie miał dwoje nowych podopiecznych.



" />Witam, jestem pracownikiem Aksedo Specjaliści od Odszkodowań firmy specjalizującej się w dochodzeniu odszkodowań głównie z wypadków komunikacyjnych. Działamy na terenie całego kraju, dojeżdżamy do klientów.
Zakres naszych usług obejmuje kompleksową obsługę osób poszkodowanych tj. zbieranie dokumentacji niezbędnej do sformułowania roszczenia, występowanie do towarzystw ubezpieczeniowych i reprezentacja na drodze sadowej. Dysponujemy lekarzami orzecznikami oraz zespołem prawników w tym radców prawnych, którzy są doświadczenie w takich sprawach.
Standardowa prowizja wynosi 15 %.

NIE POBIERAMY OPŁAT Z GÓRY, PŁATNOŚĆ PO WYGRANIU SPRAWY, KLIENT NICZYM NIE RYZYKUJE!!!

BEZPŁATNE KONSULTACJE!!!

W przypadku pytań proszę o kontakt:
660 450 000 lub 022 498 06 56/57
lub www.aksedo.pl



OPINIA
Halina Kwiatkowska, radca prawny i partner w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy w Warszawie
Ani przepisy podatkowe, ani kodeks cywilny nie wykluczają zawarcia umowy o dzieło pomiędzy osobami fizycznymi nie będącymi przedsiębiorcami. Brak jest przeszkód, aby na podstawie umowy o dzieło powierzyć innej osobie fizycznej wykonanie określonej umową czynności. Przedmiot umowy musi spełniać przesłanki pozwalające uznać go za dzieło w rozumieniu kodeksu cywilnego, a zatem wykonawca musi osiągnąć konkretny rezultat świadczonej usługi (np. pomalowanie altanki). Jeżeli umowa nie określa konkretnego efektu działań wykonawcy może być, wbrew swej nazwie, uznana za umowę o świadczenie usług podobną do zlecenia, co rodzić będzie po stronie zleceniodawcy m. in. obowiązek odprowadzenia składek ubezpieczeniowych. Umowa o dzieło nie powinna być podstawą świadczenia usług o charakterze ciągłym, jak również tworzyć relacji podporządkowania pomiędzy stronami, które to cechy są charakterystyczne dla umów o pracę.
Oczywiście dopuszczalne jest także zawarcie umowy o pracę przez dwie osoby fizyczne. Według kodeksu pracy, pracodawcą może być osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej. Dla drobnych prac korzystniejsze jest zawarcie umowy o dzieło, gdyż nie kreuje ona zobowiązań z tytułu składek ZUS, wobec czego obciążenia finansowe dla zamawiającego są mniejsze.



Vista włacza sie w 7 sekund? Chyba w Twoich marzeniach nocnych. Takie bajki to mozesz wciskac temu co drzewo do lasu nosi. Co do grafikow czy fotografow to nie mam blednego info bo czytałem juz kilka artukułow w prasie gdzie kilku znanych oftografow wypowiadalo sie ze pracuja tylko na Macach. Znam tez kilku radców prawnych czy prawnikow ktorzy tez pracuja tylko na Macach. Miałem lapka C2Duo 2.6 Ghz i 4GB ramu, właczał sie znacznie dłuzej. Kompa nie podłacze sobie do telewizora bo do grania jest konsola. Sama dobra karta graficzna z prawdziwego zdażenia kosztuje wiecej niż Xbox 360. Kompa mozna sobie zlozyc taniej to fakt. Dlatego w swoim poscie napisalem ze to sa komputery dla wymagajacych klientow ktorym zalezy tez na jakosci wykonania i dopracowaniu sprzetu pod kazdym wzgledem.

Zainstaluj Mac OS na PC, ciekawe czy wszystko bez problemu bedzie CI śmigać.



" />ja też nie palę
ale w zasadzie mi nawet nie chodzi o ten smród
mojemu pracodawcy chodzi o to, że czas pracy jest marnowany przez tego pracownika na papierosie i czy można wprowadzić zakaz
jak to wygląda od strony prawnej?
właśnie dzwoniłam do pip i radca prawny oznajmił mi, że wprowadzenie takiego zakazu można podciągnąć pod dyskryminację ludzi uzależnionych i że ogólne przepisy bhp mówią o tym, że pracodawca ma wydzielić w firmie kącik dla palących, tak aby nie przeszkadzać nie palącym.
Poza tym jeśli faktycznie regulacje w firmie będą zawierać ogólny zakaz palenia papierosów a pracownik go naruszy, to jeśli zwolnimy go z tego tyt., to ma dużą pdst. do tego, żeby zgłosić ten fakt do sądu i wg radcy prawnego to sprawę wygra, bo nie jesteśmy mu w stanie udowodnić w jakim stopniu uderza on w interes pracodawcy. Błędne koło.




To zamawiający pozwala na takie wypowiedzienie umowy bez konsekwencji?
Wykonawca proponuje rozwiazanie umowy za porozumieniem stron, a w zasadzie przesyła "Rozwiązanie umowy" które ma nastapić od 30 czerwca.
Umowa przewiduje dla obu stron rozwiązanie za 2- miesięcznym wypowiedzeniem (niestety bez konsekwencji - umowę z tym wykonawcą "odziedziczyłem" po swoim poprzedniku na stanowisku).
Nasz radca prawny stoi na stanowisku podobnym do Janosika i sugeruje postraszenie wykonawcy karami umownymi za odstapienie od umowy.

Kiedyś nawet miałem w ręku Wyrok, że takie praktyki w zamówieniach publicznych są niedozwolone. O ile pamiętam chodziło o naruszenie art. 7.3 Pzp.
Czyli rozumiem, że nie wchodzi tu w grę po prostu aneks do umowy, w którym zmienia się nazwa podmiotu a pozostałe warunki nie ulegaja zmianie?
A czy nie jest tak (bo chyba powinno), że po tego typu przekształceniu nowopowstały podmiot przejmuje wszystkie zobowiązania likwidowanego podmiotu (łacznie z realizacją podpisanych wcześniej umów)?
Dla ścisłosci: Wykonawca zmienia formę prawnę z SP ZOZ na Sp. z o.o.



" />hmmm jak będziesz miał problem z roszczeniem, to szukaj najlepiej adwokata żeglarza, jak się taki znajdzie, albo dobrego radcę prawnego. W różnych miastach są różne stawki. Generalnie musisz się nastawiać że porada prawna to 50 - 200 zł z zastrzeżeniem że np. w Rzeszowie to bliżej dolnej niż górnej stawki.

Jeżeli potrzebujesz profesjonalnej porady prawnej, nawet drogą elektroniczną, jutro od rana jestem w kancelarii adwokackiej w której ostatnio zacząłem pracę (adwokat żeglarz), to oczywiście jako kancelaria możemy taką usługę wykonać.

Pozdrowienia i powodzenia
Piotrek



no to dobra wiadomość z tymi zaworami i ociepleniem..powinno nam sie zwrócic minimalnie w kosztach...
co do tych usterek to pokusiłbym się o poradę prawną , bo to można by tak w nieskończonośc przeciągać...Adminkor ma jakiegoś radcę, może porostu musimy bardziej nalegać aby mieć jasność w tym temacie. Iść do Sądu można, tylko musimy wiedzieć na czym stoimy. Bo MACH świadomie nic nie robi, bo po poprostu wie do jakiej granicy moze sie posunac.
co do komuniacji to fakt, jak komu wygodniej..
odnośnie zaległosci to wiem ze w innych wspólnotach wywieszają na klatkach listę dłużników..niewiem czy są dane czy tylko nr lokalu. Z drugiej strony to jak ktoś nie chce płacić to nawet upublicznienie nie pomoże, a dla nas cel powinieni być jeden : sciagać kase...a w naszych przypadkach to sprawy nadają się do Sądu, i tu także Adminkor powinien skuteczniej zadziałać.... mozę musimy radykalniej przedstawić nasze stanowisko..owszem wiem że Admikor wywiązuje sie, czasami nawet bardziej, ale każdy musi dbać o swój interes.....

pozdrawiam



" />Lubię tych chłopaków Od zawsze wiedziałem, że są fajniejsi, niż adwokaci.


">Samorząd radców prawnych uważa, iż dostęp do aplikacji powinien być umożliwiony wszystkim zainteresowanym absolwentom wydziałów prawa bez limitów i egzaminów wstępnych. Sprawdzianem kwalifikacji warunkującym świadczenie pomocy prawnej w zakresie przewidzianym przez ustawodawcę dla zawodów zaufania publicznego nadal pozostać powinien egzamin zawodowy poprzedzony ukończeniem aplikacji prowadzonej przez samorząd.



witam, glowa do gory trzeba byc dobrej nadzieii zaczelam studiowac prawo i wiem ze mozesz sie odwolywac moze warto znalezc dobrego radce prawnego ktory pokieruje Cie i doradzi jak uporac sie z fantem:) trzymam kciuki a i jesli beda jakies klopoty to prosze pisac bo mam znajomosci wsrod prawnikow to podpytam jesli sprawa sie nie wyjasnila



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)