Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Poszukuję pracy jako opiekunka !!!
Witam wszystkie mamy !!!
Jestem studentka I roku pedagogiki na AJD w Cz-ie. Studiuje zaocznie
w piatki, soboty i niedziele w co drugi weekend, wie mam mase
wolnego czasu dlatego poszukuje pracy. Choc jestem młodą osobą - 19
lat i nie posiadam referencji to naprawde kocham dzieci. Chyba też
dlatego wybrałam pedagogikę... Poza tym opiekowałam się i nadal w
wolnym czasie opiekuje dziećmi kuzynek - 4 i 2 latka i 7 mies. One
twierdzą, że mam do tego powołanie :) Często też odwiedzam
przedszkole w którym pracuje moja mama. Naprawde dużo czasu spędzam
z dziećmi. Mieszkam 20km od Cz-wy dlatego najbardziej interesowałaby
mnie praca w okolicach Wreczycy, na Lisińcu lub w centrum
Częstochowy...

Zapomniałam dodać, że do pracy wróciłam w dniu kiedy Weronisia skończyła 5
miesięcy. Do 9-tego miesiąca do południa opiekował się tatuś (brał tylko drugie
zmiany), ja od 14:30 (korzystałam z przerwy godzinnej na karmienie piersią). Od
9-tego miesiąca chodzi do żłobka, od września pójdzie do przedszkola. Mieszkamy
w Warszawie, dziadkowie w Częstochowie, więc odkąd podrosła na rekonwalescencje
po chorobach jeździ do dziadków na 1-2 tygodnie.

Pielgrzymka to już nie pielgrzymka tylko szoł jakieś. Pracuję w
alejach w sklepie i mam dość, od 6 rano dzisiaj wydzierali się pod
drzwiami. Nie wiem czy wchodząc do Częstochowy oni nie mogliby sobie
po prostu spiewać całą grupą czy modlić się? A oni po prostu
urządzają rykowisko idzie grupa za grupa w odległości 20-30 metrów i
jakas srednio obdarzona muzykalnościa istota na cały full drze sie
przez głosnik na dodatek w kazdej grupie taki prowodyr zapodaje cos
innego byle głośniej-do tego piszczałki trabki i bębenki...Masakra.
Czy to tak ze im głośniej sie drzesz tym szybciej bedziesz zbawiony?
Dziś bardzo mi sie spieszylo bo musiałam po pracy dziecko z
przedszkola odebrać przed 18 więc przebiegłam miedzy grupą tych
pielgrzymów to oczywiście z chrześcijańską dobrocią zjeba...li mnie
na czym świat stoi ze im przechodze przez ten ich kordon-przykro mi
ale oni maja czas a ja tu mieszkam, pracuje, mam dzieci i rodzinę i
mi się zwyczajnie spieszy. Świat nie zatrzyma sie cały tylko dlatgeo
że idzie wydierająca sie w niebogłosy pielgrzymka.

Czy będzie wojna o szkoły?

Chyba samobójcy !!

Szkoły to także miejsca pracy .
Ten kto zlikwiduje , ba podniesie rękę "za", to zniknie ze sceny
politycznej w Częstochowie .

Już raz likwidowano przedszkola , bo nierentowne , bo dzieci nie
było a teraz jest problem z miejscem w przedszkolu .

Podobnie za kilka lat ze szkołami .

Żłobków wciąż za mało
A ja ostatnio usłyszałam od Pani, która była pytać o opiekę dla 2
latka, że kwota 400 złotych miesięcznie to absurt. Zapytałam Panią,
ile by zapłaciła za miesięczny pobyt dziecka do ośmiu godzin
dziennie w godzinach od 7 do 19 (osiem godzin wybranych przez
siebie) a ona odpowiedziała mi, że tyle co w przedszkolu około 200
złotych ( drugie tyle otrzymuje przedszkole z gminy na jednego
przedszkolaka), ręce mi opadły, zaproponowałam Pani pracę jako
opiekunka za 1000 złotych - powiedziała mi że jestem stuknięta bo za
tyle to by nie pracaowała 8 godzin dziennie z małymni dziećmi - a
uważa że 400 złotych miesięcznie - bez wyżywienia to dużo, a ja
muszę zapłacić czynsz, zapłacić panią które się dziećmi opiekują,
zapłacić rachunki i 400 złotych za opiekę to dużo? Studentka za
godzinę opieki bierze 5 złotych i to jest minimlane wynagordzenie a
niania bierze 10 złotych i gdzie tu logika. Życzę wszystkim którzy
chcą otworzyć prywatny żłobek, żeby się glęboko zastanowili bo w
Częstochowie są ludzie mocnoo zacofani (przepraszam jeśli kogoś
uraziłam słowem zacofani, bo napewno nie tyczy się to wszystkich.
Pozdrawiam)

Pół żłobka zostało w Częstochowie
Podobnie jest z przedszkolami. Moja znajoma przedszkolanka wyjechala z
Czestochowy do Wroclawia, wlasnie do pracy w zawodzie. Tutaj, jak byla w
urzedzie sie pytac o prace powiedzieli jej, ze wiecej miejsc w przedszkolach
nie bedzie, wiec i pracownikow nie trzeba. A na pytanie co z duza liczba
chetnych dzieci, odpowiedziano jej, ze przeciez przedszkole nie jest
obowiazkowe za wyjatkiem zerowki

Czestochowa to dobre miasto...

Polecam Żarki Letnisko , świetny dojazd do Częstochowy 20 min
kolejką podmiejską lub 30 min samochodem, blisko Katowice, Kraków (
ja dojeżdżam do pracy i nie żałuję), bardzo duże leżne działki,
wspaniali ludzie zamieszkują ten teren kulturalni, inteligentni,
jest szkoła, przedszkole a co wazne bardzo mili urzędnicy i
przyjaźnie nastwieni do petenta, mieszkam tu trzy lata i nie żałuję,
a w dodatku jak podaja badania naukowe przeprowadzone przez
Uniwersytet Jagirloński i Uniwersytet w Kolonii mieszkam w unikalnym
mikroklimacie i bardzo cennym dla zdrowia, poszukaj działki w
Żarkach Letnisko może jeszcze ci sie uda??

Szukam miejsca w przedszkolu-pilne!
Witam. Od sierpnia zaczęłam pracę i tu pojawił się problem. Okazało
sięę, że nie mogę zapisać dziecka do przedszkola z powodu braku
miejsc. Jak usłyszałam w kilku miejscach, lista rezerwowa jest
dłuższa od listy przyjętych dzieci. Stąd moja prośba. Czy ktoś z Was
ma informacje, Czy w Częstochowie są jeszcze jakieś wolne miejsca w
przedszkolach? Z góry dziękuje za pomoc.

Uporczywa sąsiadka , co robić???
Witam, mieszkam od niedawna we własnym M3- moje marzenie w końcu się
spełniło.Do Częstochowy przeprowadziłam się we wrześniu 2006r.Po paru
tygodniach moja sąsiadka - starsza panna zaczęła robić problemy. Np. mąż
pracuje w aptece która działa 24 h, gdy przychodzi do domu ma ochotę na
prysznic-a tu zaraz awantura bo to już po 23, bo junkers za głośno chodzi itp.
Mamy też 5 letniego synka, na szczęście Adaś jest cichutko, bawi się w swoim
pokoju. Jest jak to mówią dobrze wychowany , więc synka się nie czepia.
Wracając do sąsiadki to ma może 36 lat , z wyglądu ok.Tylko ten jeden problem
cały czas puka w rury-nie tylko nam, sąsiadom z góry też. Proces ten trwa już
6 miesięcy a ja czuję, że moje marzenie legło w gruzach. Mój mąż boi się
odkręcić kurek od kranu a co dopiero użyć spłuczki....koszmar...Poradźcie co
robić bo dzisiaj zapukała do mnie już o 7:30 z zapytaniem dlaczego tak
wcześnie brałam prysznic???To jest chore!!!!A odpowiedź brzmi: dlatego , że
bałam się zrobić to wczoraj wieczorem żeby tylko nie miała pretensji , że
późna pora. Nadmienię, że praktycznie cały dzień z mężem spędzamy w pracy ,
Adaś jest do 16 w przedszkolu, więc czego ta kobieta chce od nas???? Nie moge
nie zareagować ale nie chce też doprowadzać do awantur czy kontrataków!!!!Pomóżcie

Dzięki!
Myślę,że w takiej sytuacji oba Związki Zawodowe powinny zdecydowane działnia
podjąć Wiele razy wydane akty okazywały się niezgodne z prawem ogólnopolskim.
Bo dlaczego nauczycielka wychowania przedszkolnego w Warszawie dodatek dostaje
a w Częstochowie i województwie śląskim NIE!!!!!!!!! Bogatsza jest czy głupsza?
Czy może bardziej leniwa? Koleżnki ceńmy się i ceńmy naszą ciężka pracę Bo na
szacunek zewnątrz nie bardzo można liczyć!

I tu jest pole do popisu i wykazania się dla pana prezydenta Wrony.
Prokościelny to i prorodzinny winien być. Kościołów i parafii w Częstochowie
mamy pod dostatkiem emerytów i rencistów też pod dostatkiem. Babcie dzieci nie
przyjmowanych do przedszkoli są ustawowo zmuszane do pracy do 65 roku życia to
kto ma się zająć dziećmi jak rodzice muszą pracować??To ma być długofalowa
naprawa warunków naszego życia? Jak zabraknie tych którzy jeszcze chcą mieć
dzieci kto będzie wpłacał składki za pare lat na kolejnych emerytów?Kto poleci
do kościoła na chrzest, komunię i ze ślubem jak nie będzie dzieci?Może by nasza
czarna częstochowska władza o tym pomyślała? A w pierwszej kolejności pan
prezydent!!! Czy pan się nie zestarzeje panie prezydencie?? Na kolejnej sesji
rady miasta natychmiastowo powinniście podjąć jakąś konkretną uchwałę w temacie
reaktywowania zlikwidowanych przedszkoli. Nasze dzieci to nie kukułcze jaja
które można podrzucić byle komu i też się wychowają!!!!!

przyjęcia dzieci do przedszkoli
Pierwszy raz w życiu tak na poważnie trafia mnie szlag, a mianowicie moje dziecko nie zostało przyjęte do przedszkola. Miałam zamiar wrócić do pracy bo jedna osoba pracująca to w obecnej chwili za mało, ale nie mam z kim zostawić dziecka. Jedna babcia wyjechała, bo w Polsce nie było dla niej pracy, a druga musi pracować do 60 lat. Jak wyżyć w takim kraju, który nie tylko nie pomaga kobietom w takiej sytuacji jak moja , a wręcz utrudnia likwidując przedszkola. Włodarze Częstochowy mają w nosie los matek , a zajmuja się kupnem nowego samochodu czy przekazaniem za bezcen paulinom świetnej działki. Nie będę wypowiadać sie na temat pani Sylwii z biura prasowego UM bo nie warto. Mam nadzieję, że ta pani też kiedyś będzie potrzebowała zaprowadzić swoje dziecko do przedszkola.

Ile dzieci w grupie przedszkolnej 20,30.. więcej ?
Czy nie wydaje Wam sie szanowni rodzice prowadzający swoje pociechy do
Przedszkola, że w grupach przedzszkolnych zwłaszcza w Czestochowie (ale nie
tylko)jest za duża liczba dzieci (średnio 25 á 28), którą zajmuje się 1(jeden)
nauczyciel dopołudnia i 1 po południu.
Tak więc ciągle z tak dużą liczbą naszych dzieci przebywa TYLKO 1 osoba
która, mimo nalepszych chęci,umiejętności i dużego wkładu pracy często nie
jest w stanie poswięcić każdemu swojemu podopiecznemu tyle czasu i uwagi ile
powinno sie aby naprawdę dobrze (choćby tylko dobrze)przygotować go do
póżniejszej nauki w szkole itd.
Wydaje mi sie a nawet jestem tego pewien że grupy przedszkolne powinny być
dużo mniejsze (np. 16 á 18)osób aby każdy mały człowiek miał więcej czasu na
indywidualny kontakt z uczącym.
Ponadto w tak dużej grupie łatwiej się zrazić od innego dziecka a wiadomo że
obecnie często rodzice przyprowadzają zaziębine, zakatarzone i chore dzieci
starając się nie brać L4.

My rodzice powinniśmy na ten fakt baczniej zwracać uwagę i robić wszystko aby
nasze dzieci miały lepszy komfort uczenia się już od początku - od Przeszkola
a w zasadzie to Zwłaszcza na początku.

Zacznijmy działać w tym temacie !!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam
Rodzic

Wystawa psów rasowych-kto weźmie cyfrówkę-szukam
Witam,
jestem z Torunia i poszukuję osoby która wybiera się albo kto ma ochotę
wybrać się na XXXI Wystawę Psów Rasowych w dniu 17 października 2004 w Hali
Polonia w Częstochowie i weźmie ze sobą aparat cyfrowy.
Przy okazji wystawy organizowany był Międzynarodowy Konkurs
Plastyczny "Dziecko i Pies". Praca mojego synka była wysłana przez
przedszkolanki (z innymi pracami z przedszkola) i okazuje się, że została
wyróżniona (inne trzy prace z przedszkola również) w tym konkursie. Nie
możemy niestety wybrać się, żeby zobaczyć prace.
Dysponuję zaproszeniem dla 2 osób do bezpłatnego wstępu na wystawę i szukam
osoby, która by z niego skorzystała w zastępstwie nas i ewentualnie jeśli
miałby ktoś ochotę reprezentować nas (odbiór dyplomu ? ale to niekoniecznie)
i przede wszystkim zrobiła zdjęcie pracy (prac - 4 z przedszkola "Leśny
Ludek" w Toruniu) i przesłała do mnie póżniej e-mail'em. Chcę synkowi w ten
sposób sprawić niespodziankę ... bo niestety za daleko z Torunia żeby tak
skoczyć na jeden dzień ... ale chociaż coś - zdjęcie ... no i dyplomik.
Przedszkolanka wspomniała, że organizatorzy dyplom potem przesyłają.
W poniedziałek będę rozmawiała z organizatorami jak to będzie wyglądało i
zgłoszę ewentualne zastępstwo.
Jeśli ktoś chętny - proszę dac znać !
Pozdrawiam ze słonecznego ale chłodnego Torunia.
Justyna