Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ciekawy temat.
Swego czasu w Warszawie istniało skrzyżowanie trakcji tramwajowej i
trolejbusowej przy Alei Wilanowskiej, niemalże pod kątem prostym.
Widziałem je kiedyś ale nie pamiętam jak wyglądało.
Po likwidacji jedynej w W-wie linii trolejbusowej zdjęto trakcję.

Sommer

Użytkownik Piotr Peszek [z pracy] <pe@poczta.onet.pl_USUNw wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:bv3a25$pr@news.onet.pl...

Zastanawiam sie nad taka kwestia - przy jakim kacie skrzyzowania odbierak
moze bez problemu przejsc po sieci trakcyjnej, a od jakiego kata wymagane
jest opuszczanie pantografow?
Podejrzewam, ze w przypadku skrzyzowania pod katem 90 stopni [p.osl.
Olszynka k. Orzesza] opuszczenie pantografow bylo wymagane. Czy ktorys z
Kolegow zaobserwowal, w jaki sposob przejezdzano niegdys przez to
skrzyzowanie?

--
Piotr "Pechu" Peszek
pechu#poczta.onet.pl
    http://pechu.xt.pl




Użytkownik "Piotr Peszek [z pracy]" <pe@poczta.onet.pl_USUNnapisał w
wiadomości


Zastanawiam sie nad taka kwestia - przy jakim kacie skrzyzowania odbierak
moze bez problemu przejsc po sieci trakcyjnej, a od jakiego kata wymagane
jest opuszczanie pantografow?
Podejrzewam, ze w przypadku skrzyzowania pod katem 90 stopni [p.osl.
Olszynka k. Orzesza] opuszczenie pantografow bylo wymagane. Czy ktorys z
Kolegow zaobserwowal, w jaki sposob przejezdzano niegdys przez to
skrzyzowanie?


Jechalem polnoc poludnie w 1996 i wschod zachod w 1998 i w obu przypadkach
EZT przejechaly na podniesionych pantografach.

tg



Z całym szacunkiem ale ten  Włodzimierz Leski (ponoć rzecznik pkp) to
jedno wielkie nieporozumienie
Nie dość że od pół roku po wszystkich gazetach rozpowiada jako
przedstawiciel pkp że pociągi przed remontem odcinka jeździły 20km/h
to jeszcze teraz mówi:
"To normalna procedura, musimy (my pkp??)
dokończyć remont - rozkłada ręce Włodzimierz Leski, rzecznik PKP
Polskich
Linii Kolejowych w Katowicach. "
Ktoś kto nie zna realiów z pewnością pomyśli że to wina PKP i doda -
jak zawsze

W takich sytuacjach mówi się tak:
"Z powodu rażących zaniedbań firmy Torpol z Poznania wykonującej
główne prace, tor musi zostać zamknięty, takie są przepisy. Firma ma 5
dni na poprawienie zaniedbań, zapewnienie komunikacji zastępczej i
pokrycie wszystkich związanych z tym kosztów."
I ew. dodać
"Sprawą zaniedbań zajmuje się już prokuratura"
-i rzeczywiście zajmuje

p.s.
Dobrze że Orzesze Jaśkowice - Tychy ożyje, tor w jaśkowicach(i rozjazd
od strony tych) przy peronie 1 jest w coraz gorszym stanie i od czasu
zamknięcia tej linii dla poc. pasażerskich wlaściwie zarasta krzakami.




Cześć !

Korzystając z pięknej pogody wybrałem się w góry. Do Bielska jechaliśmy
spokojnie bez żadnych spóźnień - O.K. Kiedy wyjeżdżaliśmy z Bielska o
15:46
(Żywiec - Katowice) pociąg nie miał żadnego spóźnienia. (Frekwencja po 7
osób w
przedziale + mnóstwo plecaków :) ) Wjeżdżamy na stację Tychy o 16:46
(punktualnie) i stoimy.
[...]
STOIMY !!! Potem zapowiedzieli Sztygara.
Sztygar wjechał i odjechał, a my równo z nim o 17:10. W końcu nas
wyprzedził bo
my stanęliśmy na czerwonym w środku pola.


Podg. Mąkołowiec.
Między Tychami a podg. Mąkołowiec są trzy tory szlakowe.


W końcu dotarabaniliśmy się do
Katowic o 17:35 czyli z 23 minutowym opóźnieniem. Na szczęście pociąg do
Gliwic
zaczekał na nas i z 10 minutowym opóźnieniem ruszyliśmy do Gliwic.

Moje pytanie jest takie : Czy ten pociąg co jest w Tychach o 16:46 zawsze
odjeżdża o 17:10 i zawsze ma takie spóźnienie czy nas zatrzymał ten
"express" i
dlatego nie pojechaliśmy ?


Prawdopodobnie dały o sobie znać prace przy budowie wiaduktu w K-cach
Piotrowicach - prawdopodobnie jeden z torów był zamknięty.
W nocy zaś było jeszcze ciekawiej, bo zamkniete były oba tory i pociągi
objeżdżały przez Mikołów, ,Orzesze, Żory.



http://tiny.pl/23w2

Podróżujący pociągiem do Katowic muszą przeżyć kolejny remont torowiska.
Utrudnienia potrwają do końca listopada.
Na zlecenie Zakładu Linii Kolejowych w Gliwicach rozpoczęła się
modernizacja odcinka z Katowic - Ligoty do Orzesza. Remont ma potrwać do 28
listopada. Na czas prac PKP zorganizowały komunikację zastępczą, a główne
pociągi kursują objazdem przez Tychy.
Prace wykonuje firma Torpol z Poznania, która akurat pasażerom kojarzy się
niezbyt dobrze. W końcu 2006 roku firma nie wywiązała się z terminu oddania
do użytku odcinka Leszczyny - Jaśkowice.
Po remoncie odcinka Ligota - Orzesze trasa z Rybnika do Katowic będzie już
prawie całkowicie zmodernizowana. Prace toczą się jeszcze na wiadukcie przy
ul. Mikołowskiej w Paruszowcu. Do zrobienia pozostaje też fragment trasy
Rybnik - Lesczczyny. Wcześniej roboty toczyły się na odcinkach Leszczyny -
Orzesze Jaśkowice i Orzesze Jaśkowice - Łaziska Brada.



za www.rybnik.com.pl

2006-09-06
Światełko w tunelu dla podróżujących pociągiem w kierunku Katowic: PKP
zamierza wyremontować torowisko.
Obecnie podróż z Rybnika do Katowic zajmuje około półtorej godziny, a na
niektórych odcinkach podróż pociąg porusza się z prędkością 20 km na
godzinę. Jeszcze w tym roku ma się to zmienić. PKP zabiera się do remontu
torowiska na najgorszym odcinku Leszczyny - Orzesze.
- Zostanie wykonana nowa podbudowa torów i odnowione pobocze. Położone
zostaną nowe szyny przez co dopuszczalna prędkość pociągu wzrośnie do 90
km/h - wyjaśnia rzecznik PKP polskich Linii Kolejowych - Włodzimierz Leski.
Prace mają ruszyć z końcem września. Na czas remontu PKP uruchomi
komunikację zastępczą w postaci autobusów.
Tyle w tym roku, a w następnym kolej zamierza zmodernizować kolejne odcinki:
Orzesze - Łaziska Górne i Łaziska - Katowice - Ligota. Docelowo podróż z
Rybnika do Katowic ma zajmować godzinę.



cytat:
"Już dziś wiadomo, że kolejny termin zakończenia modernizacji linii
kolejowej Rybnik - Katowice nie zostanie dotrzymany.
Przypomnijmy, od wielu tygodni trwa modernizacja linii kolejowej Rybnik
- Katowice na odcinku Leszczyny - Orzesze. W tym miejscu kolej
zorganizowała komunikację zastępczą, co oznacza, że podróżujący
muszą przesiadać się z pociągu do autobusów. W efekcie podróż z
Rybnika Katowic tam i z powrotem trwa niejednokrotnie ponad 4 godziny!
W zeszłym tygodniu informowaliśmy, że termin ukończenia remontu
linii został przesunięty z 9 na 20 grudnia. Już dziś wiadomo, że
firma wykonująca modernizację nie dotrzyma i tego terminu. - Mimo
protestów PKP Przewozy Regionalne i PKP Cargo firma Torpol
zakomunikowała, że prace przeciągną się do 8 stycznia -
powiedział nam Włodzimierz Leski - rzecznik katowickiego oddziału
PKP. - To oznacza utrudnienia nie tylko dla podróżnych, ale i
wymierne straty dla firm użytkujących linię.
Mało tego, termin 8 stycznia wcale nie musi być ostatecznym.
Przedstawiciele firmy Torpol twierdzą, że dopiero 3 STYCZNIA będą w
stanie OCENIĆ, jakie są realne szanse ukończyć remont w podanym
terminie."

http://www.rybnik.com.pl/index.php/biznes&pT=newsdetails1&sP=CONTENT_...

nie wiem jak to skomentować



Dla tych, co zbierają plany miast:

W sierpniu ukazały się dwie nowe publikacje opracowane przez
Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne Sp. z o.o. w Katowicach:
1) Powiat bieruńsko-lędziński. Plany miast i gmin: Bieruń, Lędziny,
Imielin, Bojszowy, Chełm Śląski (skala 1:23 500), 2002, PGK Sp. z o.o.
Katowice;
2)  Powiat mikołowski. Plany miast i gmin: Mikołów, łaziska, Orzesze,
Ornontowice, Wyry (skala 1:24 000), 2002, PGK Sp. z o.o. Katowice;

Przy okazji - na planie mikołowskiego dwie linie zostały
przyporządkowane błędnym przewoźnikom (organizatorom). Jest to moja
wina i wypadek przy pracy :-))



Użytkownik Andrzej Soczówka <a_soczo@poczta.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3d58fbb6.147325@news.tpi.pl...


Dla tych, co zbierają plany miast:

W sierpniu ukazały się dwie nowe publikacje opracowane przez
Przedsiębiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne Sp. z o.o. w Katowicach:
1) Powiat bieruńsko-lędziński. Plany miast i gmin: Bieruń, Lędziny,
Imielin, Bojszowy, Chełm Śląski (skala 1:23 500), 2002, PGK Sp. z o.o.
Katowice;
2)  Powiat mikołowski. Plany miast i gmin: Mikołów, łaziska, Orzesze,


^^^^^^
Z małej litery ?????? Jako łaziszczanin nie daruję........ :)


Ornontowice, Wyry (skala 1:24 000), 2002, PGK Sp. z o.o. Katowice;


Ale na pewno go kupię :)


Przy okazji - na planie mikołowskiego dwie linie zostały
przyporządkowane błędnym przewoźnikom (organizatorom). Jest to moja
wina i wypadek przy pracy :-))


Gwoli wyjaśnienia - chodzi o dwie linie 3xx (chyba 309 i 310) , które
zostały podane jako linie ZTZ Rybnik a nie MZK Jastrzębie



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)