Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Tutaj artykuł o którym piszesz
Do Prus Wschodnich wszedł zimą 1944–45 od Ostrołęki. W Nidzicy był świadkiem gwałtów na Niemkach, co opisał po latach w tomie wierszy „Wschodniopruskie noce”. Musiał być dobrym dowódcą, skoro wyprowadził swych żołnierzy z okrążenia, opisze to potem w opowiadaniu „Świękały 45”. W ostatnich miesiącach wojny został jednak aresztowany w Elblągu, ponieważ w prywatnym liście zakpił ze Stalina.
Znalezłem tylko w pierwszej z brzegu Wikipedii:
Wyróżnił się podczas walk w Prusach Wschodnich wyprowadzając swój oddział z okrążenia.
Został aresztowany 9 lutego 1945 w Elblągu, po tym jak NKWD przechwyciło jego list do przyjaciela zawierający krytyczne opinie na temat sposobów prowadzenia wojny przez Związek Radziecki i roli Stalina. Po aresztowaniu trafił do więzienia na Łubiance, a stamtąd na Butyrki w Moskwie. Na mocy osławionego artykułu 58, p. 10 (antyradziecka agitacja) i 11 (próba utworzenia organizacji antyradzieckiej) ówczesnego radzieckiego kodeksu karnego został skazany na 8 lat wychowawczego obozu pracy.
Tak sobie dzisiaj chodziłem po mieście i tak sobie pomyślałem nad tym, czy można by było zrobić coś w stylu "organizacji" na zasadzie dobrowolnego udziału. Już tutaj na forum jest temat o sprzątaniu w pobliżu jeziora nyskiego. I tak się zastanawiam czy taka "akcja" nie była by możliwa na większą skalę. Np. bardzo "wkurzały mnie" chwasty, itp. typu wydeptany trawnik, itd. Ziemia i trawka nie jest droga, motyką machać każdy potrafi, a mi na przykład bardzo się podobają zielone, równiutkie skwerki w mieście. Myślę, że i sponsorzy by się znaleźli i chętni.
A szczerze to nawet do głowy mi przychodziły pomysły o robotach bardziej profesjonalnych, typu jakieś ścieżki czy coś takiego. Ciekawi mnie czy można by było zrobić coś w tym stylu. Po prostu taka praca mieszkańców dla miasta. Co na ten temat myślicie?
Tak w ogóle to wybierzcie mnie na burmistrza to będzie pięknie
Wrocław, 13 listopada 2008 r.
Pan Adrian Nikiel
Prezes Organizacji Monarchistów Polskich
Drogi Panie Adrianie!
Pragnę złożyć Panu najserdeczniejsze gratulacje z okazji 19. rocznicy utworzenia Organizacji Monarchistów Polskich, której od tylu już lat Pan prezesuje. Pamiętam bardzo dobrze ten czas, kiedy Pan zakładał OMP, pamiętam nasze ówczesne spotkania, rozmowy i dyskusje nad pierwszymi numerami „Rojalisty”. Pragnę wyrazić moje uznanie i radość, że Pan wytrwał, nadając polskiemu monarchizmowi własne, niepowtarzalne piętno. Ma Pan pełne prawo z dumą spoglądać wstecz na swoją działalność, pracę i – nie wstydźmy się wielkich słów – ofiarną walkę o lepszą przyszłość dla Polski.
Życzę Panu dalszych sukcesów na niwie publicystyczno-pisarskiej, edytorskiej i politycznej. Niechaj spełnią się wszystkie Pańskie plany i zamierzenia na najbliższe lata.
Z poważaniem
Tomasz Gabiś
Nadzieja w tym, że ją poprawiają. Myślę jednak, że zależy to od organizacji. Jednak uważam, że w ustawie powinien znaleźć się zapis o okresie rozliczeniowym, podobnie jak jest w Kodeksie Pracy. Skoro już dążą do zrównania stosunku służbowego ze stosunkiem pracy, to niech pisząc przepisy będą konsekwentni.
Pozdrawiam
Jacek Kotowicz
Jako członek ( bez żadnych podtekstów ;-) ) Fortu chciałbym podziękować za bardzo miłe słowa dot. organizacji zawodów i sędziowania - skoro różnica jakościowa w pracy sędziów jest aż tak widoczna po "zaliczeniu" przez nich zaledwie 1 zawodów to patrzę z wielką nadzieją w przyszlość (ich i agility na naszym "podwórku" ;-) ):multi: .
Klaudia, Łukasz
Wielkie dzięki za filmy i fotki, super "pamiątki" po kolejnych zawodach trafiły już do Gutkowego archiwum ;-).
Edyta
Łukasz wydobył na światło dzienne to co Gutek stara sie ukryc, kiedy mowie ludziom to ze to tak naprawde kawal skur...(...czybyka) ;-).
Nie nie należę. Na razie próbuję wywrzeć nacisk na ZKWP, żeby było bardziej przyjazne dla moich poplanów. Szukam Związku nowoczesnego, który pozwoli mi i ludziom którzy będą mi pomagali stworzyć kilka hodowli, których głównym celem będzie hodowanie piesków do pracy psa asystenta i psa przewodnika, oraz pomoże w organizacji szkolenia tych piesków. Sam jeszcze nie działam, bo dopiero buduję domek i nie mam warunków na założenie hodowli, ale hobbystycznie trenuję pieski. Jest to tylko hobby i dlatego szukam kursów, które mnie nauczą profesjonalizmu w tym fachu :)
A tak na marginesie to KHORN nie lubi PKPRu za to, że podebrał im hodowców onków? KHORN jest dla mnie dziwnym związkiem, bo mało informacji zamieszcza w necie, chociaż wiem od innych hodowców, że ma całkiem sporo wystaw i są nawet niezłe.
Edycja: Chyba znam przyczynę, bo wreszcie udało mi się otworzyć ich stronę. Otóż w momencie założenia, czyli w 2001 roku, członkowie KHORNU stwierdzili, że polityka ZKWP tylko szkodzi owczarkom i założyli własny Związek, równocześnie złożyli podanie do Niemieckie Związku Hodowców Owczarka Niemieckiego (SV) o przyjęcie. W podaniu tym ostro skrytykowali ZKWP. SV chyba ich olał, bo list nadal wisi i nie słyszałem żeby zostali przyjęci. Myślę, że olewają PKPR z tego samego powodu dla którego wystąpili z ZKWP.
Simmek mów dalej...o tych ciekawych ludziach :) To bardzo mnie interesuje
Widzisz 6b i Papla, CIA jest najbardziej zbrodniczą i perfidna organizacja na swiecie. Hamas to przy niej ognisko szkolne. Naprawde nie zdziwilbym sie gdyby to CIA nakrecala caly ten terror.
Simmek to ma naprawde ciekawe zycie,zyje w Pizdziwolce ,wspaniale widoki,ma prace z szoferem,poznaje ciekawych ludzi,zna teorie pokoju i wojny na Swiecie,moze go mianujemy nowym czlonkiem do ONZ ?
Pisze to bez zadnego sarkazmu.
Stern wez sie zastanow co Ty piszesz !
Cytat:
Również ciekawi mnie postawa już osób które się wypowiedziały tj. bierz ile wejdzie, targuj sie ile się da..... jakby pieniądze były najważniejsze.
ivan mówimy o pracy - własnej pracy prawda? Pracujesz tylko na rzecz organizacji charytatywnych ?
Jeśli ktoś kradnie - płaci a co właściciel zdobytych pieniędzy z nimi zrobi - jego broszka - może wpłacić pieniądze na konta tych instytucji o których napisałeś a może kupić sobie szkiełko - jego prywatna sprawa.
Hej opisze sytuacje ja moge wydac 3000 zl na kompa
Wi -fi pozadna matryca to podstawa.
IBM to moja ulubiona marka i kupil bym ja oczywcie Thinkpad nie Lenovo
Byle zdecydowany na R51e z 60 gb dyskiem i 24 miesiace gwarancji byl w avansie 2700 kosztowal 400 taniej niz gdzie indziej zadzwonilem poszly w ciagu 2 dni w calej Polsce :(
potem byla propozycja kumpel mi przywiezie ze stanow wybralem Thosibe Satelite A105 nowsza wersja A100 z wi fi itp. za 2700 na polskie bez gwarancji ale kupel spierdzielil misje.
I wlasnie znalazlem to cos na alegro i szukam dalej 3000 to jest max
IBM kupie najlepszy jest :)
R51e sa ale dysk tylko 40 a partycja ukryta zajmuje 7 om ma byc studencki internet itp jednak ja dzialam w organizacji stundenckiej wiec cztaj praca to jest organizacja AIESEC
A jeszcze jedno musze go miec do 13 paz bo wyjezdzam do Macedoni :P
Cóż, czasem nie wszystko jest dane nam pojąć.
Sam jesteś dla mnie potwierdzeniem tych słów.
Na pewno nie pisałbym pieśni pochwalnych na cześć władz i nie podpisywał bez mrugnięcia okiem z własnej woli pisma które pogrążało Kościół.
No na peeewno. I w ogóle zostałbyś bez mrugnięcia okiem męczennikiem, prawda?
Powodowani troską obywatelską uważamy, że Konstytucja i oparte na niej prawodawstwo powinny zagwarantować przede wszystkim następujące wolności obywatelskie:
Wolność sumienia i praktyk religijnych. Wolności tych nie ma, gdyż ludzie przyznający się do wierzeń religijnych lub ujawniający światopogląd odmienny od oficjalnie obowiązującego nie są dopuszczani do znacznej części kierowniczych stanowisk w urzędach i instytucjach publicznych, organizacjach społecznych i gospodarce narodowej. Dlatego należy zapewnić wszystkim obywatelom, bez różnicy religii, światopoglądu lub przynależności partyjno-politycznej jednakowe prawo do obejmowania stanowisk państwowych. Decydować powinny jedynie kwalifikacje, indywidualne zdolności i uczciwość osobista. Należy także umożliwić wszystkim grupom wyznaniowym swobodne wykonywanie praktyk religijnych oraz budowę świątyń.
Wolność pracy (...)
Wolność słowa i informacji (...)
Wolność nauki (...)
Uważamy, że nierespektowanie wolności obywatelskich może doprowadzić do stopniowego pozbawiania społeczeństwa świadomości narodowej i do przerwania ciągłości narodowej tradycji. Jest to zagrożenie dla egzystencji narodu. (...)
A to m.in. KTO PODPISAŁ? Wiesz???
A m.in. KOGO później, po opublikowaniu tego listu, Gierek nazwał "zacietrzewioną antykomunistką, ślepą politycznie" - WIESZ???
A m.in. KTO podpisał w 1978 roku deklarację założycielską i głosił wykłady w prywatnych mieszkaniach w ramach Towarzystwa Kursów Naukowych, za co było się szykanowanym przez Służbę Bezpieczeństwa - WIESZ???
Dlaczego ani słowem nie skomentowałeś fragmentu ze słowami Szymborskiej, który podałem? Niewygodny? Niezbyt pasuje Twoim "racjom"?
Byłam wówczas głęboko przekonana o słuszności tego, co piszę - ale stwierdzenie to nie zdejmuje ze mnie winy wobec tych czytelników, na których moje wiersze może jakoś oddziaływały.