Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
| Jak tam idzie tor to sam dobrze wiem, wiec ciekawe gdzie moznaby
| zmiescic drugi np. na odcinku
| Zakopane Spyrkowka - Poronin, gdzie z jednej strony jest wzgorze (a
kolo
| Drogi do Olczy stoja obok toru domy)
| a z drugiej strony stroma skarpa opadajaca w dol do drogi, ktora
biegnie
| na wyciagniecie reki obok? Ile wymagaloby to prac i jakich kosztow!
| Warto?
Na pewno mniej niż wyburzanie i wykup posesji w ciągu ponad 20km drogi,co
było jeszcze utrudnione przez tamtejszych ludzi-wrogo nastawionych do
drogi,a chcących kolei.
| A przy drodze nie musisz budować dodatkowych mostów i wycinać
"zielska"?
| Owszem,tez, tylko mimo wszystko chyba bardziej sie to oplaca.
Droga a co za tym idzie mosty muszą być przynajmniej 2,5 rza szersze niż
mosty kolejowe co moim zdaniem rekonpensuje koszty kolei,pamiętaj,że
odcinek
zakopianki samochodowej kwalifikującej się do przebudowy jest też nieco
dłuższy niż ten kolejowy.
Poza tym jest jeszcze problem gdzie się będzie kończyć nowa zakopianka. Sęk
w tym, że Zakopane nie ma sieci drogowej, która była by w stanie przejąć
taki ruch. Co było doskonale widoczne w majowy długi weekend - Zakopane
było praktycznie całkowicie zakorkowane.
pozdrawiam
Marcin
"Paweł Łukawski" <P.Lukaw@interia.plwrote in message
błotem rzucają. Jakby jakaś bitka to tza z cupażką i drągiem ;-)))
jeździć.
Ściślej "ciupazką" i "śtachetkom" ;)
A zmieniając temat powiedz gdzie w Zakopanem można tankować, a co omijać,
Tankować można wszędzie. Ja zazwyczaj na BP, albo pod COS-em, rzadko na Jet
albo Orlen ale to jak nie ma gdzie. Omijać zatory, pieszych, nawalonych i
tych co oferują pokoje bo włażą pod zderzak prawie;)
Zakładany czas przyjazdu do Zakopca to 15-17 w sobotę. O ile na trasie
będzie spoko.
Nie sądzę aby było spoko. Obecnie trwa akcja likwidacji hałd śniegu,
przygotowują parkingi pod mających nas wizytować zmotoryzowanych gości na
zawody PŚ. Niefortunnie zbiega się to z rozpoczęciem ferii właśnie w woj.
mazowieckim. Polecam wyjazd z Wa-wy bardzo wcześnie, 15-17 to będzie dla
Ciebie wyjazd około południa, a więc bez sensu, chyba że lubisz stać w korku
tak jak na Sylwestra. Lepiej wyjechać w nocy w sobotę gdzieś koło 3 godziny
a już super to w piątek jakbyś się urwał wcześniej z pracy i dojechał tu na
wieczór to byłoby chyba najlepiej.
Wspomniana akcja "pługowa" potwierdza przypuszczenia. Parkingi
"strategiczne" będą zlokalizowane wzdłuż ul. Powst. Śląskch, Olczy, dr. na
Bystre, ul. Balzera (ponoć mają tą ulicę zamknąć) . Sam ruch w okolicach
skoczni oczywiście zamknięty. Ci, którzy przyjeżdżają tylko na zawody
proszeni są o umieszczenie dużej kartki z zeszytu za szybą. Weź sobie nieco
keszu bo z bankomatami przez te dwa dni może być krucho.
Info puszczam na grupę bo pewnie ktoś będzie chciał wiedzieć
-=cytat dnia=-
Jeśli czujesz się czasem mały, smutny, bezużyteczny i w depresji,
pomyśl o tym, że kiedyś byłeś najszybszym i najbardziej farciarskim
plemnikiem w swojej grupie...
| A zmieniając temat powiedz gdzie w Zakopanem można tankować, a co
omijać,
Tankować można wszędzie. Ja zazwyczaj na BP, albo pod COS-em, rzadko na
Jet
albo Orlen ale to jak nie ma gdzie. Omijać zatory, pieszych, nawalonych i
tych co oferują pokoje bo włażą pod zderzak prawie;)
Jak jest BP to już dobrze choć preferuję Shela :-)
| Zakładany czas przyjazdu do Zakopca to 15-17 w sobotę. O ile na trasie
| będzie spoko.
Nie sądzę aby było spoko. Obecnie trwa akcja likwidacji hałd śniegu,
przygotowują parkingi pod mających nas wizytować zmotoryzowanych gości na
zawody PŚ. Niefortunnie zbiega się to z rozpoczęciem ferii właśnie w woj.
mazowieckim. Polecam wyjazd z Wa-wy bardzo wcześnie, 15-17 to będzie dla
Ciebie wyjazd około południa, a więc bez sensu, chyba że lubisz stać w
korku
tak jak na Sylwestra. Lepiej wyjechać w nocy w sobotę gdzieś koło 3
godziny
a już super to w piątek jakbyś się urwał wcześniej z pracy i dojechał tu
na
wieczór to byłoby chyba najlepiej.
Wyjadę ok. 7-8 rano coby już poza lampami coś widzieć i gdzieś w połowie
jakiś 15-30 min. postój coby coś zjeść ( jadę z córką więc przystanek musi
być :-( ) i chcę dojechać a nie wykręcać czasy więc nie przewiduję vmax'a
( do tego cosik na dachu )
Wspomniana akcja "pługowa" potwierdza przypuszczenia. Parkingi
"strategiczne" będą zlokalizowane wzdłuż ul. Powst. Śląskch, Olczy, dr.
na
Bystre, ul. Balzera (ponoć mają tą ulicę zamknąć) . Sam ruch w okolicach
skoczni oczywiście zamknięty.
Ja gonię na Szymoszkową więc trochę jakby z boku od skoczni a tam może pójdę
pieszkom coby Krupówki odwiedzić ;-)
Ci, którzy przyjeżdżają tylko na zawody
proszeni są o umieszczenie dużej kartki z zeszytu za szybą. Weź sobie
nieco
keszu bo z bankomatami przez te dwa dni może być krucho.
Dzięki za radę, skorzystam :-)
Info puszczam na grupę bo pewnie ktoś będzie chciał wiedzieć
Może ktoś jeszcze dobije to już by był jakiś spocik ;-)
pozdrawiam
Sebastian wrote:
Donikąd?Doprawdy,a Zakopane to co wiocha na ugorze?
Nie chodzilo mi o miasto Zakopane i jego "rozmiary" tylko sens budowy
21-kilometrowego
2-torowego odcinka i koszty z tym zwiazane. O wiele lepiej byloby te
srodki przeznaczyc wylacznie na zbudowanie linii na Slowacje via
Podczerwone. Nie ma sie co oszukiwac - i tak niemozliwa bylaby przy
obecnym stanie finansow publicznych czy tez nawet samorzadowych
realizacja obu przedsiewziec naraz.
Wybacz,ale jak się do
samego Zakopanego ograniczy ruch[przykład - Szwajcaria miasteczko Brig] to
gwarantuję wszyscy zostawią blachosmrody bo poprostu nie dojadą do
Zakopanego.
Moment. Szwajcaria to nie Polska. Nie doceniasz naszej mentalnosci - dla
Szwajcara czy Szweda kwestia chociazby ochrony srodowiska jest rzecza
nauczana od malego , a u nas powszechna praktyka jest mycie blachosmroda
w lesnym strumieniu. Do tego typowo polska ciagota lamania wszelkich
przepisow, chociazby wjazdu samochodow wlasnie. Zreszta: gdyby nawet
zakazac wjazdu takiej ilosci aut do Zakopanego, to w N. Targu musialyby
powstac jakies parkingi-mutanty zeby to wszystko pomiescic, podczas gdy
cale rodziny ceprow z tobolami czekalyby w N. Targu z utesknieniem na
kibla/edka ktory by ich przewiozl ostatnie 20-km do Zakopca.
Kupy sie to nie trzyma.
Na pewno byłoby to prostsze niż rozbudowa drogi, bo tor idzie bokiem,a wdluż
drogi pobudowane są domy,więc przy kolei problem wykupu posesji jest mocno
ograniczony,w przeciwieństwie do idei rozbudowy drogi[swoją drogą wyobrażasz
sobie wywłaszczanych gorali przecież to by była wojna]
Jak tam idzie tor to sam dobrze wiem, wiec ciekawe gdzie moznaby
zmiescic drugi np. na odcinku
Zakopane Spyrkowka - Poronin, gdzie z jednej strony jest wzgorze (a kolo
Drogi do Olczy stoja obok toru domy)
a z drugiej strony stroma skarpa opadajaca w dol do drogi, ktora biegnie
na wyciagniecie reki obok? Ile wymagaloby to prac i jakich kosztow!
Warto?
A przy drodze nie musisz budować dodatkowych mostów i wycinać "zielska"?
Owszem,tez, tylko mimo wszystko chyba bardziej sie to oplaca.
Moim zdaniem mądre też by było odbudowanie linii do Suchej
Hory[p.Podczerwone]-ciężarówki zamiast przez Łysą Polanę wjeżdżałyby odrazu
na platformy i na Słowację,a jakby wprowadzili zakaz wjazdu ciężrówek na
zakopianke to i w Krakowie możnaby ładować ciężarówki.
Tu sie zgadzam. Dlatego ten wlasnie projekt powinno sie rozpoczac i na
niego wlasnie polozyc caly nacisk.
Pozdrawiam
rm
Nie chodzilo mi o miasto Zakopane i jego "rozmiary" tylko sens budowy
21-kilometrowego
2-torowego odcinka i koszty z tym zwiazane. O wiele lepiej byloby te
srodki przeznaczyc wylacznie na zbudowanie linii na Slowacje via
Podczerwone. Nie ma sie co oszukiwac - i tak niemozliwa bylaby przy
obecnym stanie finansow publicznych czy tez nawet samorzadowych
realizacja obu przedsiewziec naraz.
Oczywiście,ale niestety bardziej prawdopodobne jest zbudowanie 21
kilometrowego dodatkowego toru niż kompleksowa odbudowa[a w niektórych
miejscach budowa] linii,ktora nie istnieje od ponad 10 lat.W tym miejscu
trzeba wspomnieć również o tym,że linia p.Podczerwone niestety parametrami
przypominała bardziej kolej lokalną ,co nie rzutuje dobrze na przewóz
ciężkich wahadeł z Tirami[jak wyżej to musialaby być właściwie nowa linia]
Moment. Szwajcaria to nie Polska. Nie doceniasz naszej mentalnosci - dla
Szwajcara czy Szweda kwestia chociazby ochrony srodowiska jest rzecza
nauczana od malego , a u nas powszechna praktyka jest mycie blachosmroda
w lesnym strumieniu. Do tego typowo polska ciagota lamania wszelkich
przepisow, chociazby wjazdu samochodow wlasnie. Zreszta: gdyby nawet
zakazac wjazdu takiej ilosci aut do Zakopanego, to w N. Targu musialyby
powstac jakies parkingi-mutanty zeby to wszystko pomiescic, podczas gdy
cale rodziny ceprow z tobolami czekalyby w N. Targu z utesknieniem na
kibla/edka ktory by ich przewiozl ostatnie 20-km do Zakopca.
Kupy sie to nie trzyma.
I właśnie to jest zle, a jeszcze gorsze jest "konserwowanie" takiej
mentalności przez takie,a nie inne posunięcia.Pamiętaj,także ,iż takie
perfidne posunięcia powodują z czasem zmianę nawyków-jak ceper będzie miał
do wyboru 3h samochodem+przesiadka na kibla i dalsze dajmy na 0,5h, a 3h
samym pociągiem to co wybierze?Oczywiście jest jeszcze kwestia
przepustowości zakopianki kolejowej,ale tutaj sprawę można w warunkach PKP
załatać doraźnie wykonaniem np.wagonów sterowniczych dopinanych w Krakowie
[jest to całkiem realne-wagon można wykonać tanim sposobem choćby w
warsztatach i zgrać za pomocą radia z dobranym lokiem-obecnie cena tej
techniki bardzo zmalała]
Ponadto to nie cepry o tym decydują tylko władze gminy i tzw.lobby
góralskie, o którym co by niewiele mówić jest naprawdę coraz bardziej
światle pod wględem ekologicznym m.in. zwzgl. na zanieczyszczenie,które
jaest dla niektórych wspaniałą antyrteklamą Zakopanego.
Jak tam idzie tor to sam dobrze wiem, wiec ciekawe gdzie moznaby
zmiescic drugi np. na odcinku
Zakopane Spyrkowka - Poronin, gdzie z jednej strony jest wzgorze (a kolo
Drogi do Olczy stoja obok toru domy)
a z drugiej strony stroma skarpa opadajaca w dol do drogi, ktora biegnie
na wyciagniecie reki obok? Ile wymagaloby to prac i jakich kosztow!
Warto?
Na pewno mniej niż wyburzanie i wykup posesji w ciągu ponad 20km drogi,co
było jeszcze utrudnione przez tamtejszych ludzi-wrogo nastawionych do
drogi,a chcących kolei.
| A przy drodze nie musisz budować dodatkowych mostów i wycinać "zielska"?
Owszem,tez, tylko mimo wszystko chyba bardziej sie to oplaca.
Droga a co za tym idzie mosty muszą być przynajmniej 2,5 rza szersze niż
mosty kolejowe co moim zdaniem rekonpensuje koszty kolei,pamiętaj,że odcinek
zakopianki samochodowej kwalifikującej się do przebudowy jest też nieco
dłuższy niż ten kolejowy.