Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

witam!jestem nowy na tym forum i mimo ze czytałem regulamin nie wiem w jakim dziale zmieścić takie ogłoszenie.mam nadzieje ze bedziecie wyrozumiali.

Poszukuję operatora koparko-ładowarki Case580M z okolic Katowic z doświadczeniem.
moze ktoś ma znajomego zainteresowego pracą ?
jezeli jest ktoś zainteresowany prosze o info na maila : frygrys@op.pl

pozdrawiam

Panowie ilu ludzi tyle poglądów na temat pracy za granicą.Mieszkam w Anglii prawie cztery lata a na sprzęcie nie siedziałem i szybko nie popracuje.Powodów jest kilka pierwszy to znajomość języka ,drugi jest taki że na wyspach nie akceptują naszych uprawnień.W Polsce mam 19 lat praktyki na spycharce i kat 1 + koparko-ładowarki , aby zrobić kat1 potrzebowałem 9 lat.TU uprawnienia robi się w 3 tygodnie jak jesteś nowicjusz można zrobić w 2 dni jak się ma pojecie o robocie,ceny kursów spore ale zarobki odpowiednio wysokie.Angole mają zawsze jakieś problemy,ciekawy jestem co na naszą dyskryminacje w UK odpowiednie instytucje wydające uprawnienia w Polsce które twierdzą że są one akceptowane na całym świecie.
Zrobiłem angielskie uprawnienia na wózek widłowy bo naszych nie akceptują ważne są 5 lat podejrzewam że na sprzęt jest tak samo,inną sprawą jest angielskie BHP i znowu egzamin 40 pytań w 45 minut jak ktoś ma pojecie o robocie to banał właśnie je zrobiłem koszt ok 45 funtów.
Przeglądam również polskie ogłoszenia o pracy na sprzęcie dochodzę do wniosku że pracodawcy sobie jaja robią jakie proponują wynagrodzenia.Wiem że kryzys i takie tam ale fachowca trzeba szanować. Panowie pracodawcy troszkę szacunku dla operatora!!!

Może w tych okolicach i jest dużo ogłoszeń że przyjmę do pracy, na koparkę lub koparko ładowarkę. Ale albo już pisze że z doświadczeniem. A albo pan przez telefon cię informuje że tylko z doświadczeniem.
Ja takiego doświadczenia nie mam więc każdy mi dziękuje.
Bo wie że operatorów z doświadczeniem na śląsku jest dużo. I zawsze kogoś znajdzie.

A na ładowarce nie chcę już robić. Na śląsku najczęstsze roboty na ładowarkę to mieszanie miału na jakimś placyku i ładowanie na auta. Lub cały dzień kręcenie się na przesiewaczu jakimś.
No chyba że na jakieś budowie lub wyburzeniach tam jest zawsze ciekawie robota zróżnicowana i zadania różne i ciekawe. Co dziennie coś innego.

Dolacze sie do tematu:)tez szukam pracy jako operator koparko-ladowarki.znalazlem ogloszenie pracy ze poszukuja operatora tylko jest jeden problem-ten co zawsze czyli doswiadczenie.Chca operatora z conajmiej 1 rokiem stazu pracy,ja tyle nie mam bo papier dopiero mam od pol roku,koparke w sumie mam swoja,nawet dwie(JCB 3CX Super i Ostrowa:)ale "robie"na nich dorywczo poniewaz sprzet jest mojego ojca.Jakis zielony to ja nie jestem.I tak sie zastanawam czy sie odwazyc i zadzwonic do firmy ktora dala ogloszenie.Po przeczytaniu postu mysle ze chyba bedzie dobrze zadzwonic i wcisnac troche nieprawdy dla dobra sprawy:)

Jesteś dziewczyna i nie kręci Cie raczej budownictwo, mechanika itp więc zostaje coś z związanego z chemią lub biologią, o jakiś marketingach, stosunkach międzynarodowych, bezpieczeństwie narodowym itp nie ma co myśleć no chyba, że się ma jakieś znajomości w urzędach bo tak się u nas prace załatwia.

Tyle ze juz w tym roku notariuszy przybyło kilka setek jeśli nie tysiąc. A co bedzie za 5 lat?
Poza tym są plany zlikwidowania egzaminu na aplikacje i co wtedy?
Wiadomo jest taksa notarialna ale przy takiej konkurencji to jednak dobry mechanik wiecej zarobi.
Znam mechanika, specjaliste od japonczyków, ktory zarabia miesiecznie ponad 20 tysiecy i co ty na to?
Nie mowiac juz o tym ze nawet operator koparki wyciaga ok 4 tys. teraz...
I oby coś takiego wprowadzili bo za dużo w tym kraju kolesiostwa i złodziei którzy biorą kasę praktycznie za podpis i tak naprawdę gówno robiąc, albo ludzi w urzędach którzy dostają kasę za picie kawy.


Do autora : weź się ogarnij, rejestruje się na pclabie tylko po to żeby zapytać gdzie isc do szkoły lub znaleść przepis na udane życie, napisz sobie ogłoszenie na nk albo fotce. Jestem na tym forum nikim więc może nie powinienem takich tez wygłaszać i nie obrażę się za jakieś %, ale wiem ze nie mowie tylko w swoim imieniu.
Ja lubię czytać ten dział ale coraz częściej 3 temat to : gdzie na studia, gdzie do liceum... albo najlepsze: "za 2 lata bede robił prawko - jaki wóz polecacie do 10k? :D" - ale to juz inny dział. Chyba istnieją jakieś zbióre tematy - tam sobie piszcie. Ludzie niedługo się zaczniecie pytać :co sie robi w łazience? Dla mnie taki temat = kosz.
:thumbup: mnie denerwują tematy w stylu "Jestem fajny i chcę się pochwalić, że kupuje drogie i oryginalne rzeczy - pomóżcie mi wybrać drogie buty lub zegarek do 2 tyś"
Ten post był edytowany przez VolumeUp dnia: 16 Październik 2009 - 16:23

coffee:

isolka
nie wiem jak to bedzie
my szukac bedziemy przede wszystkim w meza zawodzie...znaczy doswiadczeniu-na winnicach ale to przez itnernet szukam
a teraz w maju maz bedzie w PL na 5 tyg i wtedy robi kurs na operatora koparki-ladowarki
beda papiery panstwowe, jak prawko jazdy
kurs drogi, ale to nowy zawod w razie co
jak moze wiesz jak to sie ma do pracy w UK to bede wdzieczna
ostatnio widzialam wlasnie ogloszenie, ze poszukuja 100 operatorow koparek

ja wychdoze z zalozenia, ze w przerwach jakby maz byl bez pracy-gdyby-to ja bede szukala, znam ang komunikatywnie
zreszta nie wiem



isola:

z tym kursem to swietny pomysl
szkoda ze nie zrobil tego wczesniej
bo z tego co sie orientuje
to w ogloszenich czasami jest uprawnienia min. ... lat
ale nie zawsze
w stoke chyba wielu takich ludzi potrzebuja
pol stoke jest rozkopane
ciagle cos przerabiaja, unowoczesniaja
to i wiadomo ze rak potrzebuja
musi sie jednak uczyc jezyka
przynajmniej zeby sie dogadac i zdac egzaminy z przepisow jakis tam
jest to chyba odpowiednik BHP i PPOZ w PL

w stoke ogolnie jest praca ale trudno ja znalezc osobie ktora nic nie zna angielskiego
w agencjach dopiero przyzwyczajaja sie do obcokrajowcow bez znajomosci jezyka
pamietam jak w Bedford tez bylo to samo a dzisiaj nawet wnioski o prace maja juz po polsku
malo tego zdaza sie ze pracownicy agecji ucza sie polskiego
mysle ze podobnie bedzie i tutaj bo z tygodnia na tydzien przybywa polakow

zaraz biore sie za GG bo wczoraj bylo juz pozno i bylam zmeczona


[ Dodano: Wto Kwi 04, 2006 4:54 pm ]
isola
zerknij na te posiadlosc do wynajecia?
wiesz jaka to okolica?
http://www.torent.co.uk/3...ON_TRENT-ST.htm
Meir, Stoke-On-Trent

jak u was z wynajmem jest?
bardzo sie amrtwie jak to zrobic, jak juz tam bysmy sie znalezli, zeby po miesiacu juz cos wynajac i sprowadzic dziecie

a i w sprawie tego oepratora jakbys kiedys widziala oglsozenia to operator koparki to : excavator driver...ladowarki to loading shovel driver...tylko sie zstanawiam jak zlaczyc to 2 w 1 zeby wyszedl operato koparko-ladowarki
moj po rpzyjezdzie robi te papiery
bedziemy szukac od lipca


a tymczasem ja sie zastanawiam czy sama nie dam rady wystartowac
tylko czy ejst sens? bo przeciez to on musi znalezc stala robote..a nie wiem czy akurat w tym fachu cos znajdziemy dla niego
echhh

[ Dodano: Wto Kwi 11, 2006 12:23 pm ]
isola zagladasz tu jeszcze czasem?
maz mojej kol-tej chorej brazylijki, napisal mi info ze pod Stoke on Trent w jakims pobliskim miescie podobno szukaja pracownikow polskich w jakiejs firmie
ale wiesz nie chce go teraz jak maja takie problemy wypytwac co i jak
bedzie mial czas to napisze
a tymczasem zapytuje ciebie..slyszalas cos na ten temat?