Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Pójdź do Urzędu Pracy i zapytaj, czy nie ma jakiś praktyk, czy jakiejś sezonowej pracy u Ciebie w mieście.

W wakacje dużo firm budowniczych i wykończeniowych poszukuje pomocników, pracowników, czy układaniu kostki brukowej itp. Spotkasz takie ogłoszenia w gazetach lokalnych z ogłoszeniami, a także dobrze jest popytać znajomych.

Czasami widzę na stronach z ogłoszeniami, pracę dla studentów, pomoc przy archiwizacji dokumentów. Więc przeglądaj systematycznie strony z ogłoszeniami.

Albo może jesteś w czymś dobry np w robieniu stron internetowych i możesz to skutecznie wykorzystać.

Możesz także otworzyć stoisko z okularami czy jakimiś pierdołami na targu, chodniku, czy nawet w centrum handlowym, ale musiałbyś się już teraz tym zajmować. Na tego typu artykułach jest zajebiste przebicie, z racji tego że zaopatrujesz się w centrum chińskim, gdzie kupujesz towar hurtowo po niskiej cenie.

Wiem że pytałeś o pośredników pracy, jednak ja mam do czynienia jedynie z Urzędem Pracy, jako jakimś pośrednikiem. Ale w zasadzie nigdy tam nie ma żadnych ofert i jedynym plusem jest to, że dali mi namiary na szkolenie, co podwyższyło moje kwalifikacje :)



" />Cześć,

Poszukujemy pracowników do sklepu z grami planszowymi w OPOLU w Centrum Handlowym Karolinka.
Stoisko będzie takie samo jak stoisko we Wrocławiu w Magnolii Park (Ludicus). Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to ruszamy na przełomie października i listopada.

Nasz idealny kandydat powinien spełniać kryteria:
- planszówkowy fascynat lub chociaż osoba, która lubi grać i w życiu rozegrała już sporo partii w różne gry
- osoba o dobrych umiejętnościach komunikacyjnych (w końcu chodzi o to, żeby klientów zachęcić)
- poczucie humoru, otwartość i szczerość
- osoba chętna do pracy w trybie umowy-zlecenia. Praca rozliczana na podstawie przepracowanych godzin
- osoba studiująca

Poszukujemy osób, które zapewnią nam działanie stoiska przez 7 dni w tygodniu, od 9:00 do 21:00, więc liczymy się z tym, że będzie pracowało kilka osób, które będą się zmieniać zgodnie z ustalonym we wspólnym gronie grafikiem. Nie zakładajcie więc, że oferta jest już nieaktualna lub, że nie macie szans

Co oferujemy:
- pracę z najprzyjemniejszymi produktami na rynku pozwalającą połączyć pracę z hobby
- młody zespół ze wspólnymi upodobaniami
- zniżki pracownicze na gry

Swoje oferty proszę przesyłać na adres: kontakt[małpa]lacerta.pl

pozdrawiam,
Przemek



" />w POznaniu - do pracy na stoisku w Centrum Handlowym z grami planszowymi oraz organizacji ,,eventów z grami'' poszukujemy studenta (kę) studiów dziennych lub zaocznych

wymagana bardzo dobra znajomość gier planszowych
mile widziane obeznanie w grach karcianych i bitewnych


szczegółowe informacje pod nr tel 0509 494 593



Tesco 24, Orkana 4.
Stoisko znajduje się w linii kas.
od 9 do 21 pon-sob i 10-18 w niedzielę
Lublin
TRENDY

Galeria Olimp przy ul.Spółdzielczości Pracy (stary Olimp)
Lublin
Nicols

C. H. REAL przy ul.Chodźki 14
Lublin
MILD

Lublin Centrum Handlowe REAL,
ul. Chodźki 14
Lublin
ColinsS

PPHU Maber Pl.M.C Skłodowskiej 5 (Wydz.Prawa UMCS)
Lublin
ColinsS



Polkowice: Koncepcja siedziby PCA i ulicy Targowej

Numer ogłoszenia: 212751 - 2007; data zamieszczenia: 05.11.2007

OGŁOSZENIE O WYNIKU KONKURSU

SEKCJA II: PRZEDMIOT ZAMÓWIENIA

II.1) OPIS

II.1.1) Nazwa nadana konkursowi przez zamawiającego: Koncepcja siedziby PCA i ulicy Targowej.

II.1.2) Określenie przedmiotu konkursu: Przedmiot zamówienia dotyczy wyłonienia w trybie konkursu najlepszej koncepcji architektoniczno-urbanistycznej budynku siedziby Polkowickiego Centrum Animacji z zagospodarowaniem terenu i infrastrukturą techniczną uwzględniając pasaż handlowy przy ul. Targowej.Zakres przedmiotu konkursu obejmuje wykonanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej Polkowickiego Centrum Animacji i pasażu handlowego ul. Targowej uwzględniającej: - opracowanie koncepcji zagospodarowania terenu wraz z przebudową istniejących sieci i instalacji, budową parkingów, dróg i oświetlenia, - rozwiązania architektoniczne budynku PCA, - opis instalacji wewnętrznych, - rozwiązania komunikacji pieszej, - organizację ruchu docelowego i tymczasowego z uwzględnieniem zewnętrznych stoisk handlowych, - oświetlenie terenu, -odprowadzenie wód opadowych (kanalizacja deszczowa bądź inna forma zagospodarowania wód deszczowych), - zieleń niską i wysoką.


IV.1) LICZBA UCZESTNIKÓW: 2

IV.2) NAGRODY

Miejsce: 1.
IV.2.1) Nazwa i adres autora(ów) wybranej pracy konkursowej

ATD Architekci s.c. M. Szydłowski, J.Król, ul. Oleśnicka 15 b, 50-320 Wrocław, kraj/woj. dolnośląskie.

V.2.2) Wartość nagrody

Wartość wydanej (wypłaconej) nagrody (bez VAT): 331967.21 PLN.



Wysyp Netto

Netto otwiera trzy nowe markety: w Poznaniu przy ul. Skibowej, w Białych Błotach pod Bydgoszczą oraz w Oświęcimiu przy ul. Pilata. Wszystkie markety mają po 660 mkw. powierzchni handlowej i trzy poddzierżawiane stoiska: z prasą, mięsne oraz piekarnicze. W każdym nowym Netto znajdzie pracę 12 osób zatrudnionych za pośrednictwem powiatowych urzędów pracy. Sklepy będą otwarte od godz. 7 do 21 od poniedziałku do soboty, a w niedziele od godz. 8 do 20. Wszystkie markety zostały wybudowane na działkach zakupionych przez sieć. Ten model inwestowania w Polsce jest preferowany przez Netto. Do końca roku sieć planuje dalszy rozwój przede wszystkim na Śląsku i zamierza otworzyć kolejne sklepy m.in. w Rybniku, Pyskowicach, Jeleniej Górze, ale także na Pomorzu – w Słupsku. Duńska sieć osiedlowych sklepów spożywczych, oferujących produkty pierwszej potrzeby, jest obecna na polskim rynku od sierpnia 1995 roku, kiedy to otwarty został pierwszy market w Szczecinie. Netto posiada obecnie 173 sklepy oraz dwa centra dystrybucyjne w Motańcu pod Szczecinem i Domasławie pod Wrocławiem.

Wiadomości Handlowe



Z dzisiejszego Dziennika Wschodniego.

Robotnik pije, inspektor nie widz.
Robotnicy z największej lubelskiej budowy jak pili w pracy, tak piją. Ich szef twierdzi, że robi co może.
A Państwowa Inspekcja Pracy twierdzi, że nic nie może, chociaż pijani budowlańcy zagrażają życiu swych kolegów.
Prawie trzy tygodnie trwała kontrole w Plazie po tekście, w którym ujawniliśmy pijaństwo robotników budujących wielkie centrum handlowe. Wczoraj Państwowa Inspekcja Pracy poinformowała, że wobec pijaków jest bezradna. - Nie spotkaliśmy żadnej osoby, którą podejrzewalibyśmy o nietrzeźwość - stwierdza Anna Smolarz, dowodząca kontrolami na Plazie. I dodaje, że ściganie pijanych robotników, to zadanie ich szefów.
2 kwietnia w zaledwie godzinę namierzyliśmy kilkunastu robotników pijących alkohol, lub wnoszących go na budowę. A inspektorzy przez trzy tygodnie widzieli samych trzeźwych. Jakim cudem? - Na głowach mamy hełmy z napisem "Państwowa Inspekcja Pracy”. I to już jest ostrzeżenie dla tych, którzy nie czują się dobrze - broni się Witold Mazurek, szef PIP w Lublinie. Podobnie było po wypadku przy ul. Wigilijnej, gdzie runął przeciążony dźwig: robotnicy uciekli. Dlaczego? Nie wiadomo do dziś.
• Załóżmy, że trafiacie na budowę, gdzie pracuje 100 osób. Na wasz widok 20 pijaków ucieka. Co robicie? Dociekacie, dlaczego brakuje 20, czy sprawdzacie warunki pracy pozostałych 80? - Stwierdzamy, że jest 80 osób - odpowiada Mazurek. - Nikt z nas nie sprawdza na budowie listy obecności - dodaje Smolarz. Nic dziwnego, że na budowie przy ul. Lipowej niewiele się zmienia. Wczoraj znowu bez trudu namierzyliśmy budowlańców kupujących wódkę w pobliskim sklepie. Firma Strabag, generalny wykonawca, tłumaczy, że robi co może. - Są rewizje niektórych pracowników i wyrywkowe kontrole trzeźwości - wylicza Wojciech Matraszek, kierownik budowy. - W ostatnich dniach za pijaństwo zwolniłem 10 osób. - Żeby ograniczyć te wędrówki, zrobiliśmy nawet specjalne stoisko gastronomiczne na kółkach - dodaje Grzegorz Fiedorowicz z lubelskiego oddziału Strabagu. - Ale nie cieszy się zainteresowaniem, bo nie ma takiego asortymentu jak w sklepach. Na Lipowej pracuje w sumie 1200 osób z 50 różnych firm, Strabagu i jego podwykonawców. FOT. MACIEJ KACZANOWSKI/ARCHIWUM 2 kwietnia. Robotnicy z Plazy piją na pobliskim skwerku FOT. TOMASZ KORYSZKO 20 kwietnia. Nadal są chętni na alkohol w czasie pracy.



Po ponadczteroletnim remoncie Hala Targowa w Gdańsku znów otwiera swoje podwoje. Dzisiaj oficjalne otwarcie, pierwsi klienci będą mogli robić zakupy od przyszłego tygodnia.

Zabytkowa Hala Targowa wznosi się w centrum Gdańska pomiędzy ulicami Pańską, Podwalem Staromiejskim i Lawendową. Ostatni raz zakupy można tam było robić pod koniec 2000 r. Na początku 2001 r. rozpoczął się kapitalny remont hali.

Starannie odrestaurowany budynek przyciąga już od kilku miesięcy uwagę przechodniów. Niestety, na razie zaglądnąć tam można tylko przez przeszklone wrota.

- Trochę się nam to wszystko przeciągnęło - przyznaje Jarosława Strugała, prezes spółki Kupcy Dominikańscy, która jest właścicielem hali. - Dużo czasu pochłonął znacznie większy - niż przewidziany w pierwotnym projekcie - zakres prac archeologicznych. Przeciągnęły się nam także ostateczne odbiory, ale teraz już wszystko gra.

Dzisiaj o godz. 13 hala zostanie otwarta. Będzie to jednak impreza tylko dla zaproszonych gości.

- Pierwsze zakupy będzie można robić w połowie najbliższego tygodnia, na poszczególnych stoiskach trwają jeszcze prace wykończeniowe - tłumaczy Strugała.

Na razie nie wszystkie stoiska będą czynne - część kupców handluje teraz na Jarmarku św. Dominika i nie mogła zająć się przeprowadzką. Kilka boksów jest też jeszcze do kupienia. Ceny rozpoczynają się od 11 tys. zł za metr kw.

Czy zabytkowa hala poradzi sobie na konkurencyjnym rynku centrów handlowych w Gdańsku? - Mam nadzieję. Liczę, że klientów przyciągnie przede wszystkim historyczna magia tego obiektu - mówi Strugała.

To nie koniec inwestycji Kupców Dominikańskich w tym rejonie. Wkrótce rozpocząć się ma przebudowa sąsiadującego z halą targowiska: stare kramiki zastąpią stylowe, ale wykonane z nowoczesnych materiałów stragany.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)