Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

wiec mam taki temat maturalny, o własnie: "ideali ści i marzyciele w literaturze polskiej, przedstaw sposób kreowania takich postaci" podobnie jak kasiq prosze o pomoc. interesuje mnie wszystko zwiazane z tematem. je śli jeste ście w stanie poleci Ś mi jakie ś porz ądne opracowanie to bede wdzieczny. opieram swoja prace na ewolucji pomiedzy epokami romantyczna i pozytywistyczna oraz skupiam sie na przemianie Mickiewiczowskich bohaterow opirajac sie na chronologi jego tworczosci. za wszelka pomoc dziekuje..

po głowie chodzi mi kilka pozycji:
- Adam Mickiewicz, Konrad Wallenrod,
- Juliusz Słowacki, Kordian,
- Adam Asnyk, Daremne Żale
- Bolesław Prus, Lalka

PPJ jak tam u Ciebie chyba, znajdziemy wspolny jezyk



Mi w czysto miejskiej jeździe spala 8,9 L/100km mierzone w okresie zimowo-jesiennym, jazda na krótkich odcinkach ok 4 km (do pracy).
Trasa w ubiegłym roku wyszła na poziomie 5,9 L/100km, był to wyjazd na Słowację ok 1300-1400 km, 4 osoby i bagażnik na full. Oczywiście wchodziła tam też jazda po górach.




Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił, że Stefan Majewski poprowadzi reprezentację Polski w dwóch najbliższych meczach eliminacji mistrzostw świata - poinformowała stacja Orange Sport Info.

Istnieje także możliwość, że Majewski pozostanie trenerem kadry po zakończeniu eliminacji. Początkowo 53-letni szkoleniowiec długo nie chciał zgodzić się, by objąć funkcję selekcjonera tylko tymczasowo. Ostatecznie doszło jednak do porozumienia. Jeśli polscy piłkarze osiągną dobre rezultaty w meczach z Czechami i Słowacją, były trener m.in. Amiki Wronki, Widzewa Łódź i Cracovii utrzyma stanowisko.

Wcześniej propozycję tymczasowej pracy odrzucili Maciej Skorża, Jerzy Engel i Paweł Janas.

Zarząd PZPN przyjął jednocześnie uchwałę w sprawie zawarcia porozumienia z dotychczasowym selekcjonerem Leo Beenhakkerem, któremu przesłano propozycję rozwiązania umowy na mocy porozumienia stron gwarantującą wypłatę wynagrodzenia za październik i listopad 2009 roku.



W Pl nie sa, zreszta ogolnie w FCI nie sa, coursingi dla innych ras sa organizowane po prostu, jako zabawa (nie u nas, u nas mozna sie "doczepic" do charciego).....bardzo duzo tego typu imprez odbywa sie w Czechach i na Slowacji.
Sunia mojej koleznaki, wwk, czeski champion pracy nota bene, biega w coursingach i jest swietna. Rhodesiany znajomych...to samo.
To jest taka po prostu...rozrywka, Cisa traktuje to jako zupelna zabawe i jest fajnie.



Nie tylko w Polsce, takze w innych bylych "demoludach" chetnie sa kupowane ON-y i rotty o tzw. trudnym charakterze. Sa osrodki chocby w Holandii szkolace je do roznych celow. Mlode psy do pracy w policji w Stanach czy Kanadzie tez sa kupowane chetnie np na Slowacji, w Czechach, bo taniej, a hodowano tam dobre, twarde psy uzytkowe.

Moim zdaniem jest to ogloszenie typowo biznesowe.

Zofia



> Szukam chetnej dziewczyny w wieku[color=blue]
> 20-30l z woj. pomorskiego
> na wyjazd do Zakopanego...
> Generalne zalozenia:
> zwiedzanie na maxa czyli gory, szlaki turystyczne itd itd
> zakopane 5-6dni
> 5 dni okolice zywiec, ojcowski park narodowy, slowacja
> oczywiscie wybrane wczesniej ustalone obiekty itp
> wklad wlasny: checi, dobra komunikatywnosc, gotowka:)
> wiecej info na priv: [email]tojajSPeAMstemtym@interia.pl[/email]
> prosze tylko o powazne propozycje...
> pozdr[/color]

hehe :) współczuje mozolnej pracy związanej z selekcją ofert :P





6 zeta za metr

bez listew przysciennych i laczeniowych
:wink:

bez faktury

nie ukladalbym ani za 1zł ani za 20zl gdyz nie znam sie na tym

nie wykonuje rowniez pracy zwiazanej ze swoim wyksztalceniem (mechanik samochodowy i prawnik :wink: ) tylko taką jaka jest moja pasją i solidnie mozna zarobic (handlowiec). Mozna rowniez pozwiedzac, bywac w markowych ***** hotelach czy wtryniac dobre gratisowe zarcie. mozna zawsze zalatwic wlasne sprawy, wyskoczyc na zrodla termalne do slowacji, wykapac sie w cieplejszym morzu, przywiezc ukrainska wodke, chalwe czy suszone ryby oraz polatac balonem w Szwajcarii

niecha kazdy robi to co lubi i potrafi a swiat bedzie piekny

a co ja chce czy nie chce to inny temat - dluuuuuugi temat :wink: - nie o tym mowa



właśnie nie wiem o której, wrrr
nie lubie jego pracy, bo nigdy nie mozna zaplanowac o ktorej wróci...
w wakacje wyjezdzalismy na Słowacje o godzinie 20...:Fiu fiu:

a teraz licze po cichu,ze wyjedziemy o 16...
przeraza mnie podróz, tez conajmniej 3,5 godziny, ale pewnie tłum ludzi wyjezdza, plus policja czyli trzeba wolniej jechac, plus ciągle siku mi sie chce, plus nadpobudliwy pies w samochodzie czyli pewnie 4 godziny :Młotek:



A teraz z zupełnie innej beczki.
Kobieta to istota kapryśna i zmienna jak skład bajaderki.
Jesteś zazdrosny-źle,nie jesteś-jeszcze gorzej.
Jednego dnia milutka,że do rany przyłóż.Następnego już
od rana milcząca,unika twego wzroku.Zdezorientowany pytasz:
ślicznotko,coś się stało?,oczekując konkretnej odpowiedzi.
Ale nie ma tak dobrze,sam się domyśl.I tak przez długie godziny,
po to tylko,żeby wreszcie usłyszeć:kochanie,nie kłóćmy się
więcej,dobrze?
.
Oczywiście można się do tego przyzwyczaić.Tak samo ,jak do
wielogodzinnego przesiadywania w łazience i tylko nieco
krótszych pogaduszek przez telefon.No i podchwytliwych pytań
typu ta Ela od ciebie z pracy to nawet atrakcyjna dziewczyna,
nie uważasz?
.
Kobieta zmienną jest i basta.Nieprzewidywalną.
I to jej największy urok.Oraz fakt,że nie jest facetem.

P.S. Słowacki napisał:
Kobieto
Puchu marny
Ty wietrzna istoto
Panie Juliuszu,na pozór.



Jurgów
  4 Załączników Od rana piękna i mroźna pogoda (-12). Stok przygotowany idealnie - sztruks i puszek w miejscach pracy armatek. Jako pierwszy klient otrzymałem zniżkę na karnet:) i heja.
Do 12 tej bez kolejek do krzesełka. Od 12tej dojechało ludka i trzeba było parę minut postać.
Nowa trasa nr 3 bardzo fajna - "trzyma" od góry do dołu. Widoki z góry pikne.
Brak karczmy na górze, no ale jeszcze się taki nie urodził....
Na parkingu pojawiły się samochody ze Słowacji!




W Jarosławiu upieczono tort o wadze 820 kilogramów, który zaprezentowano na specjalnie przygotowanej estradzie w staromiejskim Rynku podczas odbywających się tam Dni Jarosławia, obchodzącego w br. 630-lecie nadania mu praw miejskich.

Tort-gigant - o wymiarach 4 m na 3,68 m i wysokości 1,5 m - jest dziełem 13 cukierników z Teatru Kulinarnego z miejscowości Gryfino k. Szczecina oraz Cukierni "Na Miodowej" w Rzeszowie. Do jego produkcji użyto cztery tysiące jaj, 145 kg cukru, 200 kg margaryny, 70 kg mąki, 150 kg czekolady, 130 kg kremu, 200 kg powideł morelowych i 10 litrów spirytusu.

Zwieńczeniem olbrzymiego wypieku, zaprojektowanego przez pracowników Uniwersytetu Rzeszowskiego Grzegorza Olszewskiego i Agnieszkę Tuleję, była kopia jarosławskiego Ratusza, wykonana z piernika polewanego marcepanem i czekoladą.

"Jest to największy tort, jaki kiedykolwiek upieczono w Polsce i największy na świecie wypieczony w jednym, przenośnym piecu - powiedział dyrektor Teatru Kulinarnego Krzysztof Górski. - Zgłosimy ten wypiek do Księgi Rekordów Guinnesa. Tym bardziej, że piec, w którym został upieczony, jest największym tego rodzaju przenośnym urządzeniem na świecie".

Pieczenie tortu rozpoczęto w piątek, wykonując kilka ogromnych warstw biszkoptu, przekładanych następnie powidłem morelowym i kremem o smaku orzechów laskowych.

Wszystkie prace prowadzono w Ratuszu, w którym mieści się Urząd Miejski, pachnący w tych dniach wyjątkowo słodko, podobnie jak i cały zabytkowy Rynek w Jarosławiu, na którym tort podzielono na ponad cztery tysiące wielkich kawałków i częstowano nim mieszkańców miasta. Z uznaniem wyrażali się o nim także burmistrzowie zaprzyjaźnionych z Jarosławiem miast z Czech, Słowacji, Niemiec, Ukrainy i Francji.

Teatr Kulinarny z miejscowości Gryfino istnieje od 2000 r. i zajmuje się promowaniem kuchni polskiej oraz regionalnych potraw, które przygotowuje na oczach publiczności, nadając swoim czynnościom iście teatralną dramaturgię. Zasłynął m. in. zorganizowaniem Festiwalu Zupy Pomidorowej, podczas którego ugotowano 3 500 litrów zupy, bijąc amerykański rekord o 2 tysiące litrów.

na pewno żal im było go zjeść.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)