Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

proszę o pomoc/poradę
  Witam, chciałabym się podzielić z Wami moim problemem.
Od listopada 2008 roku pracuję na umowie zlecenie w studio solarium. Umowa ważna jest do 30 czerwca 2009 roku.
2 dni temu solarium doszczętnie spłonęło. Firma posiada sieć solarium na całym śląsku. Łóżka były ubiezpieczone.
Jak teraz powinien zachować się pracodawca? Wiem, że musi mi wypłacić pieniądze za przepracowane godziny. Dodam tylko, że umowa może być rozwiązana z 2 tygodniowym wyprzedzeniem. Ale co w takiej sytuacji?
Jesli pracodawca zaproponuje mi prace w solarium w innym mieście, a ja się nie zgodze bo np. boję się i mam uraz do takiej pracy. Jakie będą tego konsekwencje?

Prosze o pomoc..:-(

Dzień dobry, martwiłam się czy dziś forum zadziała czy znów będzie przymusowy odwyk

Cytat:
Napisał alina24 a ja się dzisiaj prażyłam na słoneczku
jestem juz czekoladowa ;) A ja się wczoraj w solarium poprażyłam, bo zanim z pracy dojadę na działkę to już tam słońca nie mam :Foch:
Wczoraj jechałam z Łodzi na działkę 2,5 godziny :Strach:
A normalnie jadę max. 40 min.
Były tak masakryczne korki, że aż mi się płakać chciało.

Cytat:
Napisał Vievioorka chciałam sobie kupić bluzę taką rozpinaną dresową. Bo nagle doszłam do wniosku, że nie mam takowej a przyda mi się zapewne. Ja też muszę sobie zakupić właśnie taką bluzę, bo mam jedną .... białą :Fiu fiu:
Tylko zupełnie nie mam pomysły gdzie się udać żeby coś fajnego kupić i żeby cena mnie nie powaliła

Cytat:
Napisał Vievioorka Teraz się głowię co zabrać ze sobą na wyjazd?
Co wziąć dla Mysi? Jakie buty, ile ciepłych rzeczy, ile koszulek, spodenek :Hmmm...: Będe miała takie dylematy w przyszłym tygodniu.
A do tego będę musiała spakować J. na dwie torby,
jedną dam rodzicom bo od razu po urlopie wieziemy J. do nich na działkę
Przerażenie mnie ogarnia jak pomyślę o pakowaniu i zakupach

Cytat:
Napisał krecik_75 dzis .... DAMSKI ZLOT ! Szalonej zabawy życzę

Cytat:
Napisał aoh Pozatym jedziemy dzisiaj na sląsk kupic samochód. Macie już coś konkretnego upatrzonego?

A i współczuję tych komarowych bąbli, znajomych córka też tak ma, że po ugryzieniu komara ma od razu pół ręki spuchniętej i utrzymuje się jej to baaardzo długo

Cytat:
Napisał nato Aha wczoraj do 1 w nocy siedzialam z Housem;-) pijac cole.i nie moglam zasnac;-/ po coli chyba... A ja wczoraj zasnęłam razem z dzieciem o 22 :Niepewny:

EwkaM - tuniki super

Towar z wyższej półki w galerii Feniks

Radomscy kupcy ze spółki Feniks otwierają w piątek galerię przy ulicy Grzecznarowskiego. Ma przyciągnąć klientów bardziej wymagających

To potężna inwestycja. I kosztowna. Mający 56 udziałowców Feniks wyłożył ok. 30 mln zł na zakup ziemi i wybudowanie obiektów. - Na tę sumę składa się nasza nieprzejedzona dywidenda z kilku lat, kaucje oraz kredyt - tłumaczy prezes Feniksa Henryk Dudek.

Feniks prowadzi targowisko przy ulicy Śląskiej, obok kilka lat temu wybudował halę. Skąd przekonanie, że w Radomiu potrzebny jest kolejny wielki sklep? - Doszliśmy do wniosku, że w Radomiu jest jednak sporo majętnych ludzi, wiele osób jeździ na zakupy do galerii w innych miastach. Dlaczego więc nie podjąć się takiej inwestycji u nas? Zwłaszcza że nasi kupcy też oczekiwali czegoś na wyższym poziomie, chcieli sprostać oczekiwaniom klienta bardziej wymagającego. Słyszeliśmy nieraz: po co mam kupować za duże pieniądze działkę w centrum i tam budować sklep, skoro można tutaj, wspólnie. Tu klient na pewno przyjdzie - podkreśla Dudek. Dodaje, że w galerii pracę znajdzie około 400 osób.

Obiekt ma powierzchnię 10,8 tys. m kw., teren - ponad 3 ha. Galeria to dwa połączone budynki. W parterowej hali stalowej będzie m.in. dział przemysłowy ze sklepami firmowymi, a także zajmujący 2 tys. m kw. sklep spożywczy sieci Piotr i Paweł, która - jak podkreślają w Feniksie - w swej ofercie posiada artykuły spożywcze oraz przemysłowe na bardzo wysokim poziomie. Zaś w części spożywczej hali znajduje się około 20 sklepów o powierzchniach od 20 do 40 m kw., które prowadzić będą rodzimi kupcy. Będą dwie piekarnie (Fogiel&Fogiel i Jarosława Gajdy), sklep z warzywami i owocami, z nabiałem oraz cukiernia. W kilkunastu sklepach będzie można kupić mięso i wędliny (połowa z nich prowadzi sprzedaż bezpośrednią, tzw. ubój gospodarczy).

Drugi obiekt to piętrowy budynek żelbetowy. Na parterze będzie restauracja i kilka barów ze wspólną częścią stolikową, natomiast na piętrze boksy handlowe m.in. z odzieżą damską i obuwiem. Piętro to także usługi: fryzjer, kosmetyczka, solarium, biuro rachunkowe oraz biuro spółki Feniks.

Klienci mają do dyspozycji parking na 300 miejsc, kolejne 300 jest właśnie budowane (finał w końcu września). W najbliższych dniach ma się rozpocząć przebudowa skrzyżowania ul. Białej i Grzecznarowskiego, powstanie sygnalizacja świetlna, więc łatwiej będzie dojechać do galerii z Ustronia i Idalina. Kilka tygodni temu rada miejska przeznaczyła 2,5 mln zł na ten cel. Pojawiły się głosy, czy Feniks, podobnie jak supermarkety, nie powinien jednak partycypować w kosztach?

- Ja nie mam nic przeciwko supermarketom, sam robię tam nieraz zakupy. Ale one przez lata nie płaciły podatków, a my od 1995 roku płacimy i nigdy nie zalegaliśmy miastu z płatnościami - tłumaczy Dudek. Podkreśla, że skrzyżowanie będzie służyło przecież nie tylko klientom galerii Feniks.

Galeria będzie czynna od poniedziałku do soboty w godz. 9-21, a w niedziele w godz. 10-19. - Ja zawsze byłem przeciwny handlowi w niedziele, ale kiedy duże sklepy się wtedy otwierają, my nie możemy nie pracować - uzasadnia Dudek.

Feniks zaplanował dwa otwarcia: w czwartek wieczorem dla oficjeli, w piątek dla klientów, którzy od rana będą mogli robić zakupy, zaś o godz. 15 rozpocznie się impreza plenerowa.

Źródło: Gazeta Wyborcza Radom