Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

a no nie masz racji.............
bo pieniądze te nie do końca są wirtualne
takie postępowanie doprowadza do normy ! że dla Państwa są równi i równiejsi do
płacenia podatków !
jeśli tak to dlaczego by nie znieść podatku gruntowego wszystkim
i dochodowego wszystkim
nie widzę tu dojenia DELL-a tylko mieszkańców miasta czy państwa
bo podatki gruntowe to 34% budżetu gminy a 30% to dochodowy więc z punktu
dochodu miasta to straty a miejsca pracy tyle co kot napłakał
porównując z C.H. PTAK co nabija kabzę gminie Tuszyn
i co gorsze linia autobusowa spółki miejskiej MPK jedzie do della a jest to
spółka której zadaniem jest przewóz mieszkańców a nie pracowników prywatnej
korporacji więc w interesie miasta było by np. utworzenie nowej linii do osiedla
mieszkaniowego a nie do prywatnej firmy...... jak del by chciał dowozić
pracowników to niech KUPI AUTOBUSY zatrudni kierowców i dowozi robotnika jak
ELEKTROWNIA BEłCHATóW A NIE za lokalne podatki których NIE PŁACI !!!!!!!!
socjalizm rozwiązuje problemy mogące powstać tylko w gospodarce
socjalistycznej(i w unii europejskiej)
pozdrawiam
Nie ma na mysli "Ptaka", przeciez napisala, ze chodzi o Tuszyn. Tuszyn jest
chyba czynny mniej wiecej tak, jak "Ptak" - tyle, ze troche wczesniej "zaczyna"
i wczesniej "konczy". Ja obstawialabym tak 5,6 poczatek pracy, a gdzies 12
koniec. Ale byc moze pracuje dluzej. W sumie Tuszyn jest jak zwykly bazar, a
"Ptak" to hale, a zatem sieci sklepow i tam pracuja od 8,9 (ale niektorzy tez od
7) do 13,14. Gluchow pracuje wieczorami i to w wybrane dni, zdaje sie, ze m.in.
w piatki.
trala la la McKinsey&Company
sam ptak czy tuszyn i okolica
to dziesiątki tysięcy miejsc pracy od szwaczek do lasek na salonach
więc popieranie "fabryk" taniej siły roboczej wielkich koncernów jest bajka dla
ubogich lewaków strategia oparta na własnych podmiotach jest własciwa bo jak w
Polsce wzrosną zarobki ( jak UE to UE ) to firmy te zmyją się szybciej niż
myślicie ! bo czmychna na białoruś albo dalej i pozostana puste hale .........
ale nie nasze.
Boże, jak ja nienawidzę Łodzi....
> Boże, jak ja was nienawidzę - co chwilę zabieracie Łodzi grube pieniądze na
spe łnianie swoich ambicji, na które już was nie stać, a w Łodzi bród, smród i
ubóstwo.
Boże, jak ja was nienawidzę - codziennie tłumy was przyjeżdżaja smrodliwymi
pospiechami na Centralny i rozlewają się po naszym mieście, aby kasę tą
przepuścić (i zapłacić podatki) w Łodzi. A ponadto zajmują miejsca pracy i
przez to mieszkańcy Warszawy muszą jej szukać poza miastem....
> Przecież macie zadbane miasto, sprawną komunikacje, małe bezrobocie.
A wy co? Nie mieliście dobrego przemysłu tekstylno - odzieżowego? Tylko za dużo
żydków macie u siebie (te żydowskie kamienice przy Piotrkowskiej) - wasze ulice
nasze kamienice. Po co było Ptaka i Tuszyn budować i konkurencją chińsko-rusko-
tajlandzko-brudasiarską rozwalić swój przemysł. A teraz płacz i zgrzytanie
zębów, bo się stolicą po wojnie nie zostało, a takie niby centrum Polski....
>Oddajcie te wszystkie nakradzione pieniądze Łodzi!
Ja wy się przeprowadzicie do Warszawki i nie tylko będziecie tu zarabiać ale i
wydawać zarobione pieniądze (i płacić podatki)....
Zamiast Ligi Mistrzów II liga...
Kolejny klub zadziobany przez pana Ptaka. Prawdziwy sukces moze osiągnąć gdy
weźmie pod opiekę MKS Tuszyn, lub Zawisze Rzgów ( mistaeczka pomiędzy którymi
leży jego ciuchowe imperium, drużyny grają w okręgówce) i wprowadzi do III ligi
( gdzie kiedyś grała Jagiellonia Tuszyn). To będzie prawdziwa praca od podstaw
i ewdidentny sukces, a nie budowanie na czymiś ze swoim cyrkiem obowźnym.
Szczecin-Łódź-Handlowanie
Targowisko powstało już w nowej Polsce..Szczacuje się, że na jego rzecz i
okolicznych pracuje blisko 100 000 osób. Z Łodzi i okolicy. Po wprowadzeniu
wiz dla kupców ze Wschodu i wejściu do UE bazarowi wróżono szybki upadek.
Rynek w Tuszynie działa jednak dalej, a dziś zagrożeniem dla jego
funkcjonowania jest kurs dolara. No i ...Chińczycy. Z Łodzi i okolic znikały
zakłady pracy, mnóstwo ludzi zostało bez pracy, a targowisko było chyba dla
nich jedyną szansą. Wiele z wolnionych z pracy ludzi kupowało z likwidowanych
firm np. overlocki i zaczynało produkcję na własny rachunek. W garażach,
piwnicach, w nieszkaniach. Niestety, często nielegalnie, na czarno. Mają
dzięki temu jednak zatrudnienie i środki do życia. Dziś jednak znacznie
trudniej się handluje niż kiedyś. Niestety, hipermarkety zniszczyły polski
handel.Przeszedł on w obce ręce. Nie wiem po co wpuszczono te wszystkie
sklepy do centrów miast. Ktoś zrobił na tym dobry interes. A teraz pojawił
się jeszcze problem Chinczyków. Jeden ze sprzedawców narzeka na OPŁATY
PARKINGOWE. - U konkurencji miejsca dla aut kupujących są bezpłatne-
przekonuje.- A tutaj kasują. I odstraszają klientów.Kupcy w Łodzi obawiają
się czegoś innego. Dziś wszyscy bowiem mówią o Chinczykach. Mają wybudować
fabrykę kołoKonstantynowa i wynająć hale od Ptaka- tłumaczą.-Co prawda Ptak
Ptak obiecuje, że hal nie odda, ale źle to widzimy. Najpierw wizy, teraz
Chinczycy. Oni są tańsi od nas. Przegramy. Nie mamy szans. Mimo kryzysu,
problemów i utyskiwań ludzie handlują, zarabiają, żyją. Jak zauważa jeden ze
sprzedających, cechą uzasadniająca działalność tego targowiska jest BIEDA. Bo
im lepiej będzie w gospodarce, tym powodów do jego funkcjonowania będzie
mniej. Na targowisku w Tuszynie handlują ludzie różnych zawodów. Nauczyciele,
lekarze, inżynierowie, pielęgniarki. Przedstawiciele prawie wszystkich
profesji. Patrząc jednak na polską gospodarkę, politykę podatkowąi "mądrości"
naszych ekonomistów, nie ma się czego obawiać. Takich targowisk jak w
Tuszynie nie zabraknie...To jest skrót artykułu jaki ukazał się w Angorze,
dosyć ciekawy w kontekście dyskusji o handlu szczecińskim i inwestycjach w
Szczecinie.