Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


| Pociąg miał fajną relacje rok temu kursowal codziennie a teraz tylko w
sezonie
| letnim.Jka była frekfencja tego pociągu?????.

Nieduża, tzn. nie taka jak tego drugiego do Wrocławia (przez Trójmiasto
i
Bydgoszcz), jednak sporo ludzi jeździło na lokalne trasy - np. Gdynia -
Słupsk. Z tego, co pamiętam, pełno zaczynało się robić pod Wrocławiem
(godzina dojazdowa do pracy - przyjazd w okolicach 6 rano).
Natomiast w drugą stronę było dziwacznie, bo ten pociąg jechał jako
drugi, i
zabierał tych, którzy nie zmieścili się do tego przez Bydgoszcz ;) i
czasem
w stronę Gdyni jechało może z 50 osób.
Myślę, że PKP go odwołało, bo miał zbyt długą jazdę i w ich opinii był
nieatrakcyjny dla pasażerów ;) Ale był we Wrocławiu/Gdyni o jakiejś
ludzkiej
porze... Szkoda.


He! Aż mi się wierzyć nie chce, że tym pociągiem jeździło tak mało osób. W
lipcu '01 wracałem tym pociągiem do Koszalina, usiąść udało mi się dopiero
w Białogardzie (20 min przed Koszalinem). Tak jak widziałem podczas
postoju w Poznaniu (20 minut chyba tam stał) to wszystkie wagony były
pełne. Pytanie tylko, czy to był efekt zarezerwowania wagonów dla kolonii,
czy jakiś szczyt przewozowy. Tego niestety nie pamiętam.



Oni nigdzie nie przychodzili, Francja ściągała ich
ofertą pracy, jednocześnie nie oferując żadnych socjalnych warunków do życia.
Ani Niemcy, anie Francuzi nie domagali się asymilacji imigrantów. Przypomnieli
sobie o tym w latach 90-tych kiedy było już za późno. Może warto też wiedzieć,
że w przypadku Francji ci imigranci pochodzili z Francuskich kolonii. Do tej
pory Francuzi, podobnie jak Anglicy wykorzystują swoje byłe kolonie, które są z
nimi powiązane ekonomicznie.
Jeśli w Europie ktoś idzie do pracy to chroni go multum przepisów. Gdy jest
obcokrajowcem nie ma żadnych praw. Oto dlaczego nazywa się to qusi-
niewolnictwem.
W poprzednim poście chodziło mi jednak przede wszystkim o to, aby wskazać na
fakt, iż brak asymilacji nie wynika ze specyfiki kultury Tureckiej czy
muzułmańskiej, ale ze szczególnych warunków, w jakich znaleźli się imigranci.
Dlatego przykład obecnych kłopotów z imigrantami w Europie nie jest adekwatny
do sytuacji przyjęcia Turcji do UE.



"Solidarnośc" demonstruje...
Przeciw komu ?
najpewniej przeciw samej sobie- ot taki kolejny polski paradoks.
Ci ludzie, którzy wyszli dzis na gdanskie ulice zapomnieli juz chyba, że sami
doprowadzxili do takiego stanu gospodarki przeciw któremu protestują.
Czyz nie obalili wstretnej komuny, ktora dawała wczasy , kolonie dla dzieci,
zasiłki, tanie lekarstwa no i przede wszystkim PRACĘ !!!
No a teraz maja to, czego chcieli: gospodarke rynkowa a , ze w polsko-
latynoskim wydaniu to inna sprawa, sami sie do tego przyczynili w latach 1998-
02



Wiem, skad nadajesz, Jurku. I smiac mi sie chce, ze w pelni
podzielasz opinie o Francji BRYTYJSKICH FARMEROW, wcale nie
lepszych od tych francuskich. Maja dosyc, a wiec i drogi
blokowac beda - zobaczysz! Niemniej powtarzam po raz kolejny na
tym forum: w UK nie ma co zrec, syf-malaria tylko ciut lepsza,
nizli w US. Najblizsze normalne jadlo iles tam dziesiatek mil w
jakiejs jeszcze nie upadlej wiejskiej inn. Moze Polska
glodujacych rodakow w UK jakimis paczkami by wsparla? Tu z
jednej strony kebab, z drugiej hamburgery, co moze rodzic tylko
jedno: szczera niechec i do Sadama, i do Juniora. I - sadzac po
badaniach opinii publicznej - najwyrazniej na to wyglada: precz
z "refugees" i dominacja "azjatyckich" take-away's, ale takze:
precz z dyktatura bylej kolonii. I, rzecz jasna, Blair na
prezydenta Zimbabwe.
I jeszcze jedno: nie odczytales wdziecznej w angielszczyznie
wymowy tego "pryka"-nicka? Mnie to od razu wpadlo w oko, ale ja
po angielsku to juz nawet i klac potrafie, starsza jestem.
I jeszcze jedno: nie uzywaj sluzbowego komputera i sluzbowego
(co.uk)lacza internetowego do korespondencji prywatnej. Bo
(weszlam ci na strone i do Company House)MI 5 ci przeciez nie
placi - marnujesz "po polskiemu" majatek firmy i czas pracy.



Kolonie belgijskie, brytyjskie
Belgowie urządzili w Kongu murzynom obozy pracy i holocaust porównywalny do
nazistowskiego.

W.Brytania, obrońca demokracji, jeszcze w czasie 2 W. Świat. była największym
państwem kolonialnym świata, trzymającym Indie pod buciorem. Po prostu Japonia
i Niemcy też chcieli mieć takie kolonie.



Gość portalu: hubert napisał(a):

> Samochody osobowe jeżdżą lewym pasem, a prawy służy LKW

Dziwne rzeczy piszesz. Tak sie sklada, ze musialem zdawac egzamin na prawo
jazdy i w Polsce i w Niemczech (nie zalapalem sie na nowe przepisy uznajace
polskie prawo jazdy) i pamietam doskonale, ze lewy pas w ogole nie sluzy do
jazdy, a tylko do wyprzedzania (jak zreszta sama nazwa wskazuje -
Ăśberholungsspur). Obowiazuje ruch prawostronny i jesli jedziesz dalej lewym
pasem, mimo iz zakonczyles manewr wyprzedzania i spokojnie mozesz wrocic na
prawy pas, to wedlug niemieckich przepisow popelniasz wykroczenie.

> Hubert - Koelner

Jurek - nowy w Kolonii (normalnie mieszkam w Hesji, ale z powodu pracy
mieszkam teraz w dni robocze w Kolonii, BilderstĂśckchen - jesli wiesz, gdzie
to jest)



trafiles jak kula w plot.
Polakow tutaj prawie nie znam. Zyje i pracuje tutaj od 15 lat. Firma ma 5 tys
pracownikow, z czego okolo 1100 to lekarze z kontraktem na 5 lat.
Prawie wszyscy oszczedzaja na dom, ktory sobie od razu kupuja po zakonczeniu
wyksztalcenia zawodowego i uzyskaniu stalego miejsca pracy
najczesciej w innym miescie.
Mieszkanie od spoldzielni albo od miasta otrzymuja tylko ludzie o niskich
dochodach. Reszta musi szukac na wolnym rynku.
Mieszkania dla siebie kupuja ludzie w wielkich miastach, ktozry chca tam mieszkac.
Rodziny wykwalifikowanch robotnikow, urzednikow czy pracownikow umyslowych marza
raczej o domku lub segmencie pod miastem.
Tanie mieszkanie socjalne w duzych miastach to coraz czesciej oznacza
,ze twoimi sasiadami beda zyjacy z opieki spolecznej. jak bedziesz w Kolonii to
odwiedz koniecznie Chorweiler, wtedy to zrozumiesz.
Notabe niemieccy socjolodzy uwazaja, ze niski (pn w porowniamiu z Holandia)
wspolczynk wlasnosci mieszkan (domow) jest jedna z przyczyn
poglebiajacych sie roznic spolecznych.



Właśnie myślę,że czas zamknąć firmę i zarejestrować sie jako bezrobotny i niech komornik sobie poczeka,skoro nie chce iść mi na rękę.Otworzyłem firmę po to by zacząć spłacać dług,dać sobie i ludziom zatrudnienie,i od razu komornik zajmuje mi konto?Na całą zaległą sumę?A z czego mam zapłacić ludziom?Nie wspomnę o zusie i skarbówce.Nie będę jeżdził taki kawał do komornika,on też nie przysłał mi ani jednego pisma,dopiero jak zajął konto.Zresztą czemu nie przekażą sprawy do komornika wedle mojego miejsca zamieszkania?Byłoby prościej,zawsze mógłbym podjechać,dogadać się i wpłacać.Nie jestem złym ojcem,spotykam się z dziećmi,kupuję co trzeba,płacę co roku za kolonie,po 800,tego nikt nie widzi.Po drugie zostawiłem byłej żonie wszystko,dom,samochód i cały dorobek mojej ciężkiej pracy w Niemczech przez 10 lat.Odszedłem z niczym.Tego też nikt nie liczy.Moja ex żona nigdy nie pracowała więc dlaczego obecna miałaby to robić?Tymbardziej,że mamy 1,5 roczne dziecko



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)