Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

On Thu, 01 Nov 2001 14:35:39 +0100, citizen Carrie testified:

<nieśmiałoMoże mi ktoś podpowie jakiś ładny temat na pracę
magisterską z turystyki lub zarządzania...?


"Wpływ sytuacji politycznej na rozwój agroturystyki"

bart

praca mgr nt. agroturystyki
chcialabym pisac prace magisterska na temat zwiazany z produktem i uslugami
agroturystycznymi lub o specjalizacji gosp. agroturystycznych.czy ktos z Was
pisal podobna prace?jak z literatura,czy jest to temat z ktorego mozna pisac
dlugo i przyjemnie:)?

prosba o przetlumaczenie kilku zdan na ang
Brat pisze prace magisterska i musi przetlumaczyc kilka zdan, niestety
przekracza to moje mozliwosci.
Bede wdzieczna za jakakolwiek pomoc.
Tekst jest taki:
Temat pracy obejmuje problematyke rozwoju turystyki wiejskiej w Polsce.
Przedstawione zostaly zagadnienia:
1)omowienie pojec:turystyka wiejska,agroturystyka,turystyka
zrownowazona,ekoturystyka
2)miedzynarodowe doswiadczenia w organizowaniu uslug turystycznych na wsi
z uwzglednieniem regulacji prawnych Unii Europejskiej
3)wplyw turystyki na rozwoj spoleczno-gospadarczy obszarow wieskich
4) uregulowania prawno-finansowe rozwoju agroturystyki i turystyki
wiejskiej w polsce
5)miejsce turystyki w strategii rozwoju lokalnego gminy Grodek nad
Dunajcem - studium przypadku

Celem zaprezentowanych zagadnien jest wskazanie na nowe mozliwosci
restrukturyzacji obszarow wiejskich poprzez rozwoj turystyki wiejskiej.

Wyslal mi sie pusty post...
Dzieczyny Kochane zwracam sie do Was po prosbie, bo do kogoz by innego
Wlasnie dostalam maila od brata, ktory pisze prace magisterska i musi miec
przetlumaczone pare zdan na angielski. Po przeczytaniu kilki linijek zalamalam
rece, to mnie po prostu przerasta.
Jakby sie jakas dobra duszyczka znalazla coby mnie wspomoc, bylabym ogromnie
wdzieczna
Tekst jest taki:
Temat pracy obejmuje problematyke rozwoju turystyki wiejskiej w Polsce.
Przedstawione zostaly zagadnienia:
1)omowienie pojec:turystyka wiejska,agroturystyka,turystyka
zrownowazona,ekoturystyka
2)miedzynarodowe doswiadczenia w organizowaniu uslug turystycznych na wsi
z uwzglednieniem regulacji prawnych Unii Europejskiej
3)wplyw turystyki na rozwoj spoleczno-gospadarczy obszarow wieskich
4) uregulowania prawno-finansowe rozwoju agroturystyki i turystyki
wiejskiej w polsce
5)miejsce turystyki w strategii rozwoju lokalnego gminy Grodek nad
Dunajcem - studium przypadku

Celem zaprezentowanych zagadnien jest wskazanie na nowe mozliwosci
restrukturyzacji obszarow wiejskich poprzez rozwoj turystyki wiejskiej.

Ja sie ide ze slownikiem zaprzyjazniac, prosze o wsparcie przynajmniej duchowe
Pozdrawiam

Prośba do mieszkańców Śląska
Witam wszystkich!!!
Piszę pracę magisterską i w związku przeprowadzam badania ankietowe. Jeśli
ktoś korzystał z wypoczynku w gospodarstwie agroturystycznym, mieszka na
Śląsku i znajdzie chwilkę czasu na udzielenie odpowiedzi na kilka pytań to
bardzo mi pomoże :) Ankiety wysyłam na mail'a, więc zainteresowanych poproszę
o adresy.
Pozdrawiam!

hej
ja sie nie ścigam.. ale na wsi by sie zamieszkalo.. agroturystyka to jest
to!!.. ale najpierw kase trzeba wygrac w totka.. bo bez wyścigu sie nie
zarobi.. a moze sie zarobi?.. zalezy od szczescia..
btw.a prace magisterską o rolnictwie pisałam.. ;-)))) na tym sie skonczylo moje
rolnikowanie.. ;-/

agroturystyka - ankieta
Mam prośbę o wypełnienie moje ankiety. Wyniki zostaną wykorzystane w pracy mgr na temat agroturystyki mieszkańców warszawy.

Ankieta jest skierowana do osób z Warszawy i okolic, i głównie do osób co chociaż raz korzystali z agroturystyki.

Będę wdzięczna za każdą wypełnioną ankiete :)) chloru.net/ankieta/

Pozdrawiam
Agata

Ankieta o agroturystyce
Mam prośbę o wypełnienie moje ankiety na temat agroturystyki. Wyniki zostaną wykorzystane w pracy mgr pt"Agroturystyka jako turystyka mieszkańców Warszawy".

Ankieta jest skierowana do osób z Warszawy i okolic, i głównie do osób co chociaż raz w życiu korzystali z agroturystyki.

Będę wdzięczna za każdą wypełnioną ankiete :)) chloru.net/ankieta/

Pozdrawiam
Agata

agroturystyka w ekonomii - co opisac?
w mojej pracy mgr o agroturystyce ,jeden z rozdzialow ma dostyczyc
ekonomicznego ujecia agroturystyki.o co tak naprawde chodzi i co tam
zawrzec,jakie informacje?

Dopiero teraz udało mi się dopisać i skonfigurować u siebie pl.misc.kolej

Nazywam się Krzysztof Szymoniak, mieszkam w Namysłowie, pracuję we
Wrocławiu, a kolej fascynuje mnie od dziecka, niestety dopiero od sezonu
zimowego 2000/2001 zainteresowałem się nią bardziej, między innymi dzięki
dostępowi do internetu. Było nie było, w sieci jest juz sporo o kolei, z
czego trzeba się tylko cieszyć. Piszę od czasu do czasu :)  posty na forum
www.kolej.pl, podpisując się jako aKySZ (to taki niezbyt udany nick
pochodzący od moich inicjałów). Niektórzy z Was już mnie znają, z niektórymi
koresponduję. Moje adresy:
kolejarz_@poczta.onet.pl  (używam i sprawdzam zawsze) oraz w pracy (sami
rozumiecie, jak jest w pracy, jestem tu tylko od poniedziałku do piątku) -
k@um.wroc.pl

Namysłów był jeszcze na początku lat '90 loklanym węzłem kolejowym.
Przejeżdżały, i nawet zatrzymywały się tutaj, pociągi relacji Kluczbork -
Wrocław Gł. (a także pośp. Lublin - Jelenie Góra), z Kępna przyjeżdżały
Tkt48 z osobowymi, można było też dojechać do Opola prze Jełowę, a także (do
drugiej połowy lat '80) do Sycowa (przez Bukowę Śląską). Pięciokierunkowy
węzeł. A dzisiaj została jedynie linia 210, Kluczbork - Wrocław i przeważają
tu kible. Do Kępna nic już nie pojedzie, bo tory są w agonalnym stanie,
infrastruktury nie ma. Do Sycowa koleją dostać się jeszcze trudniej, bo nie
ma torów... Ale nawet kiedy jeszcze były, pociąg jechał sobie 25 km/h :)
Prawdziwa ciuchcia!
Do Opola tory są, nawet nie takie najgorsze, ale z koeli obok powyrastały
drzewa samosiejki, więc też klapa. Oficjalnie czynny jest tylko odcinek z
Namysłowa do Jastrzębia (tam mieści się jednostka wojskowa, czyli linia ma
strategiczne, wręcz NATO-wskie znaczenie ;)). Nie wiem jak jest od Jełowej,
tzn. pociągi nie jeżdżą, może jakieś towarowe w sezonie?

Ostatnio byłem na Paradzie w mekkce MK - Wolsztynie. To była moja pierwsza
parada, żałuję, że nie bywałem na nich wcześniej. Choć tak do końca, to
chyba nie ma czego żałować,  niektórzy znajomi MK (pozdrawiam Lębork i
K.B.!) uświadomili mi, że tak naprawdę to żałować trezba czasów, kiedy
kopciuchy jeździły normalnie, nie były jakimiś eksponatami... No i godna
pożałowania jest również obecna sytuacja kolei. Na paradę zabrałem moją
dziewczynę, która nie jest MK, ale nawet nie narezkała :). Podobno teraz
ostatnio śnią jej się tylko pociągi, więc może nad nią trochę popracuję, i
zasili nasze szeregi?

Cóż jeszcze o mnie? Kończę studiować na Uniwersytecie Wrocławskim, jestem
obecnie (maj 2002) studentem V roku historii oraz dziennikarstwa i public
relations. Muszę "na gwalt" napisać pracę magisterska, ale niech Bóg sprawi,
by mi się tak chciało, jak mi się nie chce... Pracuję we wrocławskim UM.

Na koniec chciałbym pozdrowić wszystkich MK, szczególnie tych, z którymi już
koresponduję czy też spotkałem się! A bardzo dużo im zawdzięczam, bo
wytłumaczyli mi kilka interesujących rzeczy, BEZINTERESOWNIE (jakie to
rzadkie w tych czasach, ale MK już tacy są!) podzielili się swoimi zbiorami,
poradzili itd. itp. Szczególne podziekowania za trud włożony w moje eMKowe
wychowanie  :)))   dobre rady i naukę, kieruję do: Kuby Dresslera z
Niemodlina, Krzysztofa Brychczyńskiego z Gdańska, Sławka Szweda z Goleniowa,
Maćka Maślanki z Wrocławia (archiwum magazynów kolejowych, niedługo chłopka
się żeni, gartulacje!), Michała Jaroszyńskiego, Tomka Wardasa, Bartka
Kielisia, Wojtka Lisa (cierpliwie odpisywał mi na moje pytania dotyczące
Wolsztyna, choć miał przed Paradą sporo pracy) i Michała "Doctora"
Pawelczyka (kraina kopciuchów).  Jełśi o kimś tu zapomniałem, niech nie
czuje się urażony, pamięć - nawet historyka ;) - jest ulotna! Chcę również
pozdrowić znajomych (mogę już chyba tak napisać, co?) z Warszawy - Ewę i
Oskara, którzy mieszkali razem z nami w "gospodarstwie agroturystycznym"
(szumna nazwa...) w Wolsztynie w czasie gorących majowych dni.

Jak już napisałem, muszę dokończyć pracę magisterską, więc proszę wybaczyć,
jeśli na grupie będę (przynajmniej do lipca) pasywny, i tylko się
przyglądał. No chyba że mnie natchnie wena, to też coś skrobnę... Chętnie
odpowiem na pytanka dotyczące stacji Namysłów, ale raczej jej stanu
obecnego, bo co do historii kolei w namysłowskiem, to wolę się jeszcze póki
co nie wypowiadać, dopiero ją poznaję, a i tak pewnie wielu z Was wie o niej
więcej niz aj i mogłoby mnie w wielu miejscach zaskoczyć. O właśnie, jeśli
macie jakieś materiały czy też wspomnienia dotyczące moich terenów -
napiszcie!

Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich! (czy jest jakieś MK-owe pozdrowienie?)