Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Wywiad z matką dziecka niepełnosprwnego...
Mam pyatnie, we wrześniu mam obronę pracy magisterskiej musze przeprowadzić
wywiad z matka dziecka z zespołem Downa. Jakie pytania mogę umiescic w takim
wywiadzie, zeby były na mijscu. Prosze o wskazówki, może ktos robił już
podobny wywiad???Z góry dziękuje i pozdrawiam.



Fotografowie z Zespołem Downa - poszukiwania!!!
Mój brat Sebastian - 20latek z Zespołem Downa, z pasję fotografuje, a ja w tym
roku chciałabym napisać o tym pracę magisterską (studuję fotografię w łódzkiej
"Filmówce") i liczę na to, że oprócz Sebastiana są też inne osoby - dzieci,
dorośli - z Zespołem Downa, które fotografują. Bardzo proszę o odpowiedź -
jeżeli Państwo takie osoby znają, a ja mogłabym o nich również napisać. Dziękuję



praca mgr-prośba o pomoc
Witam, jestem studentką V roku psychologii i piszę pracę magisterską na temat
jakości życia rodziców dzieci niepełnosprawnych-moje badania obejmują
rodziców dzieci z autyzmem, zespołem Downa oraz mózgowym porażeniem
dziecięcym. Badanie polega na wypełnieniu kwestionariusza dotyczacego m.in
oceny zadowolenia z róznych sfer życia. Poszukuję rodziców dzieci
autysytcznych, dzieci z zespołem Downa lub z mózgowym porażeniem dziecięcym
którzy zgodzą sie wziąc udział w badaniu i wypełnić kwestionariusz. Będę
bardzo wdzięczna za pomoc.
Zainteresowanym osobom prześlę kwestionariusze.

Jeżeli ktoś zechce pomóc i wziąc udział w badaniu to proszę o kontakt na
mail: ignisia@vp.pl



praca magisterska-prośba o pomoc
Witam, jestem studentką V roku psychologii i piszę pracę magisterską na temat
jakości życia rodziców dzieci niepełnosprawnych-moje badania obejmują
rodziców dzieci z autyzmem, zespołem Downa oraz mózgowym porażeniem
dziecięcym. Badanie polega na wypełnieniu kwestionariusza dotyczacego m.in
oceny zadowolenia z róznych sfer życia. Poszukuję rodziców dzieci
autysytcznych, dzieci z zespołem Downa lub z mózgowym porażeniem dziecięcym
którzy zgodzą sie wziąc udział w badaniu i wypełnić kwestionariusz. Będę
bardzo wdzięczna za pomoc.
Zainteresowanym osobom prześlę kwestionariusze.

Jeżeli ktoś zechce pomóc i wziąc udział w badaniu to proszę o kontakt na
mail: ignisia@vp.pl



Kasieńka napisała:
"Chciałam zapytać, jakie mogę zamieścić pytania do pracy magisterskiej
przeprowadzając wywiad z matką dziecka z zespołem Downa, barzdo prosze o
propozycje i pomoc. Z góry dziekuje!!!"
Jak inaczej miala sformulowac pytanie?
Dziewczyny, ja mysle, ze jesteście czepialskie...
Gdyby pisala na temat porazenia mózgowego, zadałaby pytanie:
"Chciałam zapytać, jakie mogę zamieścić pytania do pracy magisterskiej
przeprowadzając wywiad z matką dziecka cierpiącego na mozgowe porażenie
dziecięce, barzdo prosze o propozycje i pomoc. Z góry dziekuje!!!"
Powinnam sie obrazić, co...??
Ehhh, troche wiecej luzu, nasze dzieci są niepelnosprawne i wydaje mi sie, ze
mowienie o tym pomaga, a nie szkodzi... A niemowienie z pewnościa im nie pomoze...




Gratulacje. To, że trzeba najpierw coś osiągnąć aby później
skupić się na potomku, to sprawa bezdyskusyjna. Tylko czy każdy ma
do tego zdrowe podejście i nie zaniedbuje się życia prywatnego?
Przykład: ukończone ciężkie, drogie studia. Po nich nie ma pracy,
bo wiele uczelni nie uczy jak dostać pracę. Idzie się więc na st.
podyplomowe, aby mieć konkretny zawód, albo robi doktorat. Następnie
zanim się dostanie wymarzoną pracę i osiągnie "status społeczny",
może minąć wiele lat. Kobiety mając już wymarzoną pracę, boją
się iść na urlop macierzyński, aby nie wypaść z obiegu. Wśród
ludzi ambitnych, w średniej klasie popularny się staje model rodziny
1 + 1 (aż do pewnego wieku), zupelnie jak na Zachodzie. Tylko lumpy
rozmnażają się na potęgę. Smutne to i tyle.


To bardzo smutna. I wynika także w dużej mierze z polityki rządu, który zamiast
zmieniać prawo pracy i uświadamiać naród w kwestii sensownej antykoncepcji,
daje becikowe.
W moim przypadku jest trochę inaczej, bo już po pierwszych studiach miałam
konkretny zawód i pracę - podyplomowe skończyłam dla polepszenia swoich
kompetencji jęz. i zwiększenia atrakcyjności w drugim z moich zawodów (po
magisterskich miałam specjalizację nauczycielską z języka, dorobiłam sobie
tylko tłumaczeniową), teraz pracuję w obydwu. O doktoracie marzyłam chyba odkąd
zaczęłam magisterskie, więc nie wynika to z braku innego pomysłu na życie, bo
je mam i myślę też o usamodzielnieniu się (własna DG)...wiem po prostu, że
dziecko w tym momencie nie byłoby najlepszym rozwiązaniem. W moim życiu tak
naprawdę wszystko dopiero startuje, chociaż pracuję już prawie 2 lata.

Coż da Polkom pokazywanie statystyk zwiększającego się ryzyka wystąpienia
zespołu Downa? Kogoś nastraszy? Pierwsze dzieci będą rodzić później, bo taka
jest nasza rzeczywistość, nieprzyjazna rodzinie, macierzystwu, wychowywaniu.
Dobrze byłoby uświadamiać pracodawcom, że za jakiś czas nie będą mieli z kim
współpracować, że nie będzie kto miał zarabiać na ich emerytury...Polska ma
najniższy wskaźnik rozrodzczości w UE (1,2 dziecka na kobietę). A polscy
politycy - teraz tacy och-prorodzinni - ślepi są na prawdziwe przyczyny takiego
status quo...

pozdrawiam serdecznie
Anka



Czytając takie słowa, trudno zrozumieć ludzi...nietaktowna postwa, brak szacunku
do ludzi, do ich uczuc, do samej siebie także...praca magisterska- studium
przypadku "środowisko dziecka z zespolem Downa", to jakas pomyłka, "wchodzenie
z buciorami w świat ludzi, do których nie należę"...
Kobieto, zastanów się, co Ty piszesz, jakich słów używasz, jakie oskarżenia
kierujesz w stronę osoby, której nigdy w zyciu nie widzialaś, przecież to jakiś
absurd. Jeśli chodzi o ludzi niepełnosprwnych, to miałam bardzo wiele
doczynienia z nimi i pierwszy raz w zyciu, własnie na tym forum spotykam się z
takimi sytuacjami...ludzie, czy wy sie wstydzicie swoich dzieci...przeciez jesli
moje dziecko, ma zespól Downa, a ja jestem jegio matką, to jestem nmatka dziecka
z zespołem Downa, przecież, to logiczne i nie ma się czego wstydzić, tym
bardziej w dzisiejszych czasach. Stuiując pięć lat pedagogike specjalną dla mnie
ludzie niepełnosprwni, niezaleznie od wieku, czy od rodzaju niepełnosprawnościa,
sa tylko ludzmi, dzieci niepełnosprawne są tylko dziecmi, matki dzieci z
zespolem Downa sa tylko matkami, takimi jak wszystkie inne, tylko jeśli uzywam
stwierdzenai "matka dziecka zespolem Downa"- bo własnie o matke dziecka z
zespolem Downa mi chodzi, to co w tym złego!!!!
żal mi takich ludzi, jak Ty, którzy nie potrafią chyba sami ze sobą sobie
poradzić...życzę wiecej tolerancji, bo jesli w taki sposób będziesz traktowała
ludzi, to...zresztą, sama na pewno wiesz, jakie bedą konsekwencje.
Jeszcze jedno "bardzo nieladnie" to oceniac jest ludzi, a to co jest słuszne, a
co niesłuszne, to pozwól,ze sama będę o tym decydować, a jeśli chodzi o odzew,
to z takim pzryjeciem, spotkałam sie tylko i wyłącznie na tym forum, więc chyba,
to o czyms świadczy!!!



proszę o pomoc
Jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej na temat funkcjonowania
rodzeństwa, w którym jedno ma zespół Downa. Do tej pracy potrzebuję zrobić
badania, które zawierają sie w KWESTIONARIUSZU. Wszystkich, którzy moga i chcą
pomóc proszę o poświecenie chwili czasu, na wypełnienie kwestionariusza,
odpowiedzi proszę kierować pod adres: magducha_k@gazeta.pl z góry
dziękuję Magda.

KWESTIONARIUSZ JEST BADANIEM ANONIMOWYM, WYKORZYSTYWANYM WYŁĄCZNIE DO CELÓW
NAUKOWYCH. BARDZO PROSZĘ O SZCZERE ODPOWIEDZI.
Wiek:
Płeć
Miejscowość:
Data urodzenia:

1. Z ilu członków składa się Twoja rodzina?
Jakie są Wasze warunki mieszkaniowe? dom czy mieszkanie, ile pokoi, czy masz
odrębny pokój, jeśli nie to z kim go dzielisz?
2. Jak wygląda komunikacja wewnątrz Twojej rodziny?
Z kim, według Ciebie, masz najlepszy kontakt, z kim nie i dlaczego?
3. Jak Twoja rodzina spędza wolny czas?
Jakie są Wasze kontakty ze środowiskiem? znajomi, udział w imprezach
kulturalnych, plenerowych, itp.
4. Opisz pozycję dzieci w Twojej rodzinie kolejność urodzin, wiek rodzeństwa
5. Jaka była reakcja Twoja i rodziców na pojawienie się niepełnosprawnego
członka rodziny?
6. Jakie jest Twoje nastawienie emocjonalno – ocenne wobec niepełnosprawnego
rodzeństwa?
Czy akceptujesz niepełnosprawność brata / siostry, czy jest to tzw. temat
tabu? dlaczego?
7. Jaka jest jakość i zakres kontaktów między Tobą a niepełnosprawnym bratem /
siostrą, jak one wyglądają?
8. Jak, według Ciebie, Twoi rówieśnicy, znajomi, postrzegają niepełnosprawność
Twojego rodzeństwa?
9. Jaka jest jakość i zakres kontaktów między Tobą a rówieśnikami? (czy często
zapraszasz kolegów do domu, czy spędzasz czas poza domem – jeśli tak, to gdzie?)



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)