Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ten od snu, piaskowy dziad nie przychodzi. Nie wiem czy to stres, czy za wysoki poziom cholesterolu. W takich chwilach człowiek doznaje nagłego olśnienia, zaczyna zadawać sobie istotne pytania: czy ja czasem nie wypiłam dwóch kaw po 23, bo skończyła się herbata? W tej chwili jest odpowiedni moment, by pomyśleć sobie: „Co mnie to obchodzi, mam swoje problemy- szkoła, dom, pierdu-pierdu, srutututu”. Jeśli mimo takiego przebłysku, czytacie dalej to bardzo dobrze, gdyż zmierzam właśnie do tego, by napisać coś konkretnego, krystalicznie konkretnego, same fakty, bez owijania w bawełnę. Osuszone z lania wody, trafiające w sedno omawianego zagadnienia, stanowiące strzał w środek środka tarczy.
Najchętniej pomijając wstęp i rozwinięcie przejdę do puenty: duszę się w tym mieście. I nie chodzi mi o bloki, powykrzywiane ławeczki, czy brak hiper-super-wypaśnego tesco. Jak idę ulicą czuję, że powinnam chodzić zupełnie innym chodniczkiem, wśród innych spalin, patrzeć na inne wyblakłe oczy w innym kolorze tęczówek. Kiedy siedzę w prestiżowym I LO, widzę za oknem samochód, mogłabym na ślepo do niego wsiąść i pojechać w kierunku Łódź Kaliska czy Bielsko-Biała. Czy mamy przykład niewyżycia podróżniczego, czy skład powietrza na brooklinie uległ zagęszczeniu, nie wiem. Czuję, że nic nowego mnie tu nie spotka, obecne znajomości spowszednieją, a nowe się nie nawiążą. Błędne koło apatii i znużenia. Brzmi, jakbym gdzieś już o tym czytała, pachnie schematem. Być może pan X kiedyś, gdzieś zbadał podobne zniechęcenie, nazwał ładnie, a skomplikowanie, wytypował przyczyny i zamieścił w swojej pracy magisterskiej. Cholera wie. Albo zacznę ćpać, albo zapadnę w sen letnio-jesienno-zimowy i obudzę się na maturę, żeby ją szybko napisać i zostawić za sobą obłoczek kurzu, jak u strusia pędziwiatra.
Jeśli czujesz podobnie wyślij sms o treści „tak” pod mój numer. Koszt sms: na oko od 1gr do 40gr w zależności od sieci.
Dobraaaa, jak Staśka przyjdzie do szkoły to mi się polepszy ;]
Pomocy!!!
Bardzo chciałabym zostać nauczycielem. Niestety nie pomyślałam o tym na studiach dziennych, więc nie mam przygotowania pedagogicznego, a teraz pracuję i kończę jednocześnie kończę uzupełniające studia magisterskie zaocznie i nie mam jak zacząć nowych pedagogicznych (podyplomowych). pracuję obecnie w biurze maklerskim, ale praca znacząco odbiega od mojego wcześniejszego wyobrażenia ( ciągłe naciski, mobing, coaching, i może już oniec tego użalania...) a dodatkowo wypłata jak na godzin dziennie w pracy + ciągły stres = 1600 zł na rękę. Myslę , że nie jet to warte wykończenia psychicznego i fizycznego. Wiem że w szkole nie zarabia się kokosów, ale jest to inne życie. A ja chcę mieć w końcu jakieś życie- chcę w nidługim czasie założyć rodzinę, a jak tu o tym myśleć jeśli ja cały dzień spędzam w pracy. Zawsze wydawało mi się, że w banku to prestiż i wielki świat, a gdybym wtedy wiedziała że bedę pracować w biurze maklerskim to już napewno byłbyszczyt moich marzeń. Natomiast po 2 latach w tym bagnie wiem że pozory mylą... i to bardzo. Czasem czuje się jak na staraganie wciskając klientom produkty bankowe, bo gonią mnie plany sprzedażowe...
Skończyłam matematykę (inżynierską) na politechnice śląskiej, a obecnie jestem na ostatnim semestrze na akademii ekonomicznej w katowicach na kieunku finanse i rachunkowość o spec. analityk finasowy.
W czasie studiów na matematyce często udzielałam korepetycji, żeby zarobić na własne wydatki i muszę powiedzieć że nie mam problemów z przekazywaniem wiedzy- chętnych miałam co raz więcej.
Chciałabym zostać nauczycielem matematyki, a także i przedmiotów ekonomicznych. Oczywiście chciałabym zacząć jak najszybciej póki moja psychika jest jeszcze OK:)
Nie mam jesnak studiów pedagogicznych, ale od października chcę rozpocząć studia podyplomowe na pedagogice. Czy jest możliwe, że jakaś szkoła od września będzie mogła mnie zatrudnić. Czy muszę najpierw skończyć pedagogikę.
Porszę o jakąś radę i pomoc, bo długo to ja juz tak nie dam rady:(
Pozdrawiam,
Czytałem w jednym z numerów Newsweeka artykuł dotyczący samobójstw wśród nastolatków. Byłem wstrząśnięty do tego stopnia, że postanowiłem sprawę zbadać głębiej. Skontaktowałem się nawet z przyjaciółką, która pracuje jako szkolny psycholog, a pracę magisterską poświęciła zagadnieniu samobójstw, aby przedstawiła mi ten dokument, ażebym mógł lepiej pojąć na czym polega to zjawisko.
Smutni bohaterowie artykułu zamieszczonego w Newsweeku byli ludźmi, których krucha świadomość kształtowała w opozycji do zaistniałych sytuacji rodzinnych lub koleżeńskich(w szkole). Zadziwiony byłem nie tylko reakcjami rodziców, lecz przede wszystkim motywami jakimi kierowali się nieletni samobójcy. Jedna z nastolatek rzuciła się z okna wieżowca po rozmowie z matką, która odmówiła jej wyjścia na imprezę do przyjaciółki. Powód błahy - równie dobrze mogłaby się zabić, gdyby dowiedziała się iż jej ojciec został przyłapany na jeździcie po pijanemu. Publicysta wyraził opinię, iż młode osoby często decydują się desperacki krok pragnąc wyrazićtym swój sprzeciw wobec zaistniałych realiów życiowych. Matka łkając rozkładała bezradnie ręce i pytała: jak mogłam się domyśleć, że ona skoczy z powodu jednej głupiej imprezy? Trudno w tej sytuacji obwiniać rodziców i pedagogów. Już prędzej w przypadku 14-letniej Ani, która była regularnie molestowana przez swoich silniejszych kolegów. Ostatni przypadek młodego chłopca, który zabił się po opublikowaniu w necie uwłaczających jego godności materiałów, jest potwierdzeniem smutnej reguły. Zbyt późno orientujemy się w sytuacji, a przeciążeni pracą rodzice i pedagodzy nie są wstanie skutecznie zapobiegać tragediom. W dodatku w sieci krążą idiotyczne materiały, które są swego rodzaju przepisami na samobója. "Jak chciałabyś umrzeć?", "Co jest mniej bolesne: otrucie czy powieszenie?" i tym podobne kretynizmy, które mają dużą moc oddziaływania na młode umysły. Myślę, że ta ankieta jest jednym z takich "wybuchowych" materiałów....nie obraź się truskaweczko, ale więcej dobrego uczyniłabyś dla swoich przyjaciół, gdybyś na naszym studenckim forum opublikowała ankietę dotyczącą życiowych planów, dalekosiężnych ambicji lub zamiłowań i pasji. Przecież dla nas życie dopiero się rozpoczyna. Nie wiem jak jest u ciebie, ale moimi idolami są osoby, które radzą sobie w najtrudniejszych sytuacjach. Nie, nie lubię szpanerów, sekciarzy i łapiduchów, lubię ludzi mocnych, którzy kiedy tylko mogą czynią dobro i dzielą się swoją wiedzą za darmo. Ja i moja dziewczyna działamy pro publico bono - to jest ta cząstka, która nam dodaje skrzydeł. Nie wierzę, że tylko filozofowie je mają - myślę, że ma je każdy z nas...Skasuj proszę tę ankietę: jest ona moim zdaniem depresjogenna, sprawia, że rozmyślamy o tematach granicznych, które generują zbyt wiele stresów( a jak wiadomo duży stres szkodzi).
Oferta organizacji imprez szkolnych
Witam na wstępie chciałbym przedstawić po krótce charakterystykę mojej firmy.
Agencja Artystyczno Promocyjna specjalizuje się w organizacji rożnego rodzaju imprez m.in dyskoteki, koncerty, przedstawienia, pokazy, studniówki, połowinki ( półmetek) bale gimnazjalne oraz dyskoteki na zakończenie roku szkolnego. Mamy ofertę także dla starszych odbiorców czyli kompleksową organizację imprez z okazji obrony pracy dyplomowej.
Naszą ofertę kierujemy do szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych.
Co możemy zaoferować Państwa szkole?
Kompleksowa organizacja imprezy:
1. Przystrojenie Sali
2. Catering ( opcjonalnie)
3. Nagłośnienie imprezy
4. Zespół lub Dj
5. Profesjonalne dyskotekowe oświetlenie
6. Profesjonalne prowadzenie imprezy
7. Reportaż z imprezy w formie materiału filmowego lub zdjęć
8. Szereg atrakcji w postaci: konkursów, pokazów i zabaw
Wiem że często dzieci oraz młodzież chce bawić się na typowych dyskotekach szkolnych jednak brakuje pomysłu na ich organizację. Często brakuje sprzętu na realizacji danej imprezy.
Nasza oferta umożliwi w łatwy i szybki sposób zorganizować czas Waszym uczniom .
Nauczyciele !!!! Nie zapomnieliśmy także o was. Zgrane grono pedagogiczne to skarb dla każdego dyrektora. Organizujemy także imprezy integracyjne które pozwolą zapomnieć o trudach nauczycielskiego życia.
Organizujemy także:
- Śluby i wesela - istnieje możliwość zamówienie pojedynczej usługi:
* Sale weselne
* Zespoły muzyczne
* DJ
* Kamerzysta
* Fotograf
* Pojazdy weselne
* Dekoracje
* Dekoracje Kościołów
* Oświetlenie
* Pokazy
* Dodatkowe atrakcje
* koordynacja
- wieczory kawalerskie i panieńskie, ( różne scenariusze i wersje imprez z możliwością zrobienia prawdziwej niespodzianki dla KAWALERA lub PANNY )
- imprezy urodzinowe
- imprezy na zakończenie roku szkolnego
- imprezy z okazji obrony pracy dyplomowej ( magisterskiej, inżynierskiej, itp)
- rocznice
- imprezy integracyjne dla firm
- imprezy plenerowe
- przyjęcia na Chrzciny i I Komunię
- studniówki
- dyskoteki
- koncerty, pokazy, przedstawienia
- kuligi
- ogniska
Obsługujemy także targi, bankiety, seminaria i konferencje.
Przeprowadzamy także akcje promocyjne.
Specjalnie dla Państwa zorganizujemy także "uroczyste otwarcia"
Nasza firma zrealizuje zamówienia zgodnie z Państwa życzeniem. Wspólnie ustalimy scenariusz, a jeżeli zabraknie Państwu pomysłów opracujemy go sami.
Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Postaramy się zrealizować każdy Państwa pomysł .. oczywiście w granicach rozsądku.
Charakteryzuje nas pozytywne podejście do klienta.
Jeżeli chcesz bez stresu oraz w miłej i spokojnej atmosferze zorganizować jedną z wyżej wymienionych imprez koniecznie zgłoś się do nas!!!
www.inpresja.pl