Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam:)

Czytam sobie zmiany jakie maja sie pojawic w Ustawie Prawo o ruchu
drogowym i powiem szczerze w tym pliku PDF (link do aktualizacji ustawy
ponizej)
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2007/0381.htm
jakos nie znalazlem dokladnego stwierdzenia odnosnie calodobowego
stosowania swiatel mijania, moze ja zle czytam - prosze o naprowadzenie
na odpowiednie tory...

"bolo" <bolcz@poczta.onet.plwrote in message

Użytkownik "Joanna Kostka" <joas@NOSPAM.poczta.gazeta.plnapisał w
wiadomości news:ag3jh8
| Szybkosc zalecana na autostradach w Niemczech jest 130 km/h
| a jak ktos chce jechac szybciej to niech sobie szuka wolnej drogi

typowa polska malomiasteczkowa mentalnosc :(


Dokładnie! Akurat chyba najmniej pasujaca do zwyczajów panujących na drogach
w UE. Lewyum pasem się tam nie jeździ, tylko wyprzedza, manewr wyprzedzania
sięodpowiednio wcześnie sygnalizuje, wtedy ci nadjeżdzający lewym pasem
zazwyczaj wpuszczają przed siebie. I manewru tego nie celebuje się przez 2
km, tylko daje w gaz, aby jak najszybciej skończyć, a potem się wraca na
prawy (środkowy) pas

na szczescie w niemczech mozna duzo latwiej niz w polsce dostac mandat za
niedostosowanie sie do obowiazku ruchu przy prawej krawedzi jezdni wiec
nie
wielu takich wsiokow sie tam odwaza 'kozystac z przyslugujacego (w ich
mniemaniu) im prawa do bycia zawalidrogami"

bolo


Nie sprawdzałem na własnej skórze, ale i nie widziałem zawalidrog (jeśli się
już zdażali to najczęściej niestety z rejestracjami PL i CZ).
Ale też i inna bajka, że u nich prawy pas nie odbiega od lewego jakością, a
u nas czasem zjazd na prawo to spory szok dla auta i jego zawieszenia

On Wed, 30 Aug 2006 08:35:18 +0200, RoMan Mandziejewicz

<ro@pik-net.plwrote:
Hello Paweł,

Tuesday, August 29, 2006, 3:53:09 PM, you wrote:

[...]

| Tu masz o zielonej strzałce:
| Sugerujesz, że to  to pochodzi z tego, co człowiek dostaje, jak szuka
| "Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym", czyli gołego PoRD bez załączników?

Wchodzę na http://isip.sejm.gov.pl, włażę do wyszukiwarki, znajduję


isip? Jakie isip? A moduł predykcyjny, żeby mi powiedział, że to isip, to
skąd wziąć?

[...]
                Paweł Pluta

1. czekasz do końca polisy i najpóźniej dzień przed upływem po prostu
wypowiadasz, bez uzasadnienia, masz do tego prawo.


Jeżeli mam już czekać do końca polisy to nie muszę jej wypowiadać. Po
prostu się kończy i już.
Z tego co wiem (może się mylę) nie można sobie ot tak po prostu
wypowiedzieć polisy OC

Mylę się ????

USTAWA
z dnia 22 maja 2003 r.
o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

Art. 33

Umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych ulega
rozwiązaniu:
1) z upływem okresu, na który została zawarta;
2) z chwilą wyrejestrowania pojazdu mechanicznego;
3) z dniem odstąpienia od umowy w przypadku określonym w art. 29 ust.
3;
4) w przypadkach określonych w art. 31 ust. 1 i 4;
5) z chwilą udokumentowania trwałej i zupełnej utraty posiadania
pojazdu mechanicznego
w okolicznościach niepowodujących zmiany posiadacza, z uwzględnieniem
art. 79 ust. 1 pkt 5 ustawy - Prawo o ruchu drogowym;
6) z upływem 3 miesięcy od dnia ogłoszenia upadłości zakładu
ubezpieczeń, z
uwzględnieniem art. 474 i art. 476 ustawy z dnia 28

Pozdro
Tomek

"Wojtek Jakobczyk" <wojtek@*niespamuj*.gk.sniezka.orgwrote in message

| Wojtku - jedna z zasad ruchu drogowego mowi, ze jego uczestnik ma prawo
| oczekiwac od innych przestrzegania przepisow ruchu.

Tej zasadzie, jak już pisałem w tym wątku jest coraz dalej od bycia zasadą
a
coraz bliżej do bycia pobożnym życzeniem... Wolę zakładać, że inni mogą
jechać nieprzepisowo. Daje to większe szanse przetrwania.


Zgoda.

| Jesli natomiast
| tamten gosc decyduje sie mimo wszystko gnac przez miasto z predkoscia
| grubo powyzej dozwolonej, to powinien brac pod uwage, ze moze sie
znalezc
| w takiej sytuacji, jak opisana. Dla mnie to jest dosc oczywiste...

Dla mnie też. Ale nie moją rolą jest wychowywanie takiego kogoś.


A tu przeczysz sam sobie. Nie dajesz prawa Nortonowi wychowywac buca
mruganiem swiatlami, natomiast z Twoich postow wynika, ze buc mial pelne
prawo wychowac Nortona, dajac z calej sily po hamulcach.

PhoeniX napisał(a):

Kierowca nie zniszczył tego ze swojej winy bo on nie ma wpływu na system
odprowadzania wody z dróg ani ich sposób budowy. Niech się skarżą z


Kierowca nie ma wpływu na zachowanie się w obszarze zabudowanym
pijaka idącego w biały dzień środkiem ulicy ... widząc go nie ma
jednak prawa z premedytacją w pijaka pizg*&ąć, winien zachować
się tak , by nie stworzyć zagrożenia w ruchu drogowym. Do drogi
zalicza się wszak chodnik. Przez to, że kierowca nie zwolni lub
zatrzyma się by kałużę ominąć - na drodze zaczynają się dziać
różne rzeczy ... piesi odskakują w nieznanym nikomu kierunku ,
uciekają , przewracają się etc ...

nich zgodnie z kodeksem drogowym niszczy czyjeś mienie to kierowca jest
tu tylko ofiarą całego problemu.


Tak ?

"J.F." wrote:

On Thu, 5 Aug 1999 08:55:50 +0200, Waldemar Nowak wrote:
| W momencie, gdy podchodzil do wyprzedzania
| ciezarowki z przyczepa nie zauwazyl (bo 1. byl zajety wyprzedzaniem i
| ogladaniem czy cos nie jedzie z przeciwka, 2. nawet gdyby chcial sledzic w
| tym momencie wszystkie znaki drogowe pionowe, to w pozycji w ktorej sie
| znajdowal znaku zza ciezarowki by nie widzial) po prawej stronie znaku
| skrzyzowania z droga podporzadkowana.

Jest jeszcze ciagla linia na srodku .

| Zreszta prosta droga, nie bylo widac z
| daleka, ze tam z lewej strony dochodzi droga podporzadkowana.
| Podporzadkowana droga jechal kierowca ???. Popatrzyl w lewo - nic nie
| jedzie. Popatrzyl w prawo jedzie ciezarowka z przyczepa - ale ja skrecam w
| prawo wiec moj tor jazdy nie koliduje z torem jazdy ciezarowki. OK."

I niestety wypadek. A kto winien ... oficjalnie ten z podporzadkowanej
- mial obowiazek udzielic pierwszenstwa pojazdom na drodze glownej,
nic nie pisze na temat ze tylko tym ktore jada prawym pasem :-)

J.


A nie prawda, a raczej prawda, ale nie masz racji. W takiej sytuacji
winien jest wyprzedzający, a to dlatego, ze jest zobowiązany zachować
szczególną ostrożność, a poza tym nie wolno wyprzedzać na skrzyżowaniach.
W dodatku definicja ustąpienia pierwszeństwa - nie pamiętam dokładnie,ale
to jest jakoś tak, że "pojazd prawidłowo jadący nie może być zmuszony do
gwałtownej
zmiany kierunku, pasa ruchu albo prędkości"

"Greg" <G@Greg.plwrote in message Można gdzieś z sieci ściągnąć prawo o ruchu drogowym? Np w pdf-ie? Zeby to


byl jeden plik, a nie przegladanie stron pod

www...


http://www.rp.pl/prawo/prawo_ruch_drog.html

Axel

Moonowi, Jackowi K. i calej reszcie, co jej sie zdawalo,
ze jest w prawie:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3119472.html

Glupio, nie?


Głupio to przede wszystkim podawac wiadomości, nie podając najważniejszej,
ale to Wybiórcza, więc zrobię to za nią:

Trybunał Konstytucyjny w składzie:
(cut)
orzeka:
Art. 65 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym
(publikator) w części obejmującej wyraz "zgromadzenia" jest niezgodny z art.
57 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Faktycznie głupio. Napisać artykuł o orzeczeniu, nie podając sentencji
orzeczenia.