Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Konfident(ka) ****AL**** uprzejmie, aczkolwiek z obrzydzeniem doniósł(a),
że:

Dnia 9/9/2004 12:50 PM, Użytkownik Rumcajs(TM) napisał:
| Zadanie wywiadowcze:
| Kupiłem niedawno dwie lektury szkolne dla córki (trzecią licytuję) po
| 2 zł / szt u różnych sprzedawców.
| Pytanie:
| Do jakiego wałka przygotowuje przedpole Rumcajs(TM)?
Jaki tam walek. Raczej chcesz wykrecic maczuge.


Tak. Już same tytuły: 'W pustyni i w puszczy', 'Ania z Zielonego Wzgórza" i
'Przygody Tomka Sawyera' brzmią złowieszczo.



In news:chpdlo$ld9$1@nemesis.news.tpi.pl Rumcajs(TM) typed:

| Zadanie wywiadowcze:
| Kupiłem niedawno dwie lektury szkolne dla córki (trzecią licytuję)
| po 2 zł / szt u różnych sprzedawców.
| Pytanie:
| Do jakiego wałka przygotowuje przedpole Rumcajs(TM)?
| Jaki tam walek. Raczej chcesz wykrecic maczuge.
Tak. Już same tytuły: 'W pustyni i w puszczy', 'Ania z Zielonego
Wzgórza" i 'Przygody Tomka Sawyera' brzmią złowieszczo.


No właśnie. Jak nabywca 'Ani z Zielonego Wzgórza' za 2 zł może być kiedyś w
przyszłości wiarygodnym kupującym/sprzedającym laptopa? No - upraszczając -
cokolwiek 10 zł? ;)



Dnia 9/9/2004 1:06 PM, Użytkownik Rumcajs(TM) napisał:
Konfident(ka) ****AL**** uprzejmie, aczkolwiek z obrzydzeniem doniósł(a),
że:

| Dnia 9/9/2004 12:50 PM, Użytkownik Rumcajs(TM) napisał:

| Zadanie wywiadowcze:
| Kupiłem niedawno dwie lektury szkolne dla córki (trzecią licytuję) po
| 2 zł / szt u różnych sprzedawców.
| Pytanie:
| Do jakiego wałka przygotowuje przedpole Rumcajs(TM)?

| Jaki tam walek. Raczej chcesz wykrecic maczuge.

Tak. Już same tytuły: 'W pustyni i w puszczy', 'Ania z Zielonego Wzgórza" i
'Przygody Tomka Sawyera' brzmią złowieszczo.

Tak, tak. Nic Ci nie pomoze ten lekturowy kamuflaz. Pewnie szykujesz
jakis walek w stylu Tomka Sawyera, zeby przekrecic uztkowniczke
Anie z Zielonego Wzgorza, a potem uciekniesz na pustynie, a jej jedynie
zostanie wolanie na puszczy.
aL



Boski Cinek claimed:


W odpowiedzi na twoja modlitwe skierowana do mnie dnia 01/30/2004
12:27 AM:
| Ale tak ogolnie to mowilem powaznie-dlaczego uwazasz to za zly
| pomysl?? Jak widac inne, stosowane dotychczas rozwiazania nie
| pomagaja. To moze brzmi glupio, ale moze pomoc.
| To nie brzmi głupio, tylko my to na alt.pl.comp.os.hacking stosujemy już
| jakiś czas i to w o wiele ostrzejszej formie, czasem bardziej dosadnej,
| ale nadal pojawia się to samo pytanie o gadu-gadu :)
Powiedz jakie to pytanie, to tez zadam;-).


"Jak zdobyć czyjeś ip/adres/e-mail/włamać się do kompa gdy znam numer
gg"


Wydaje mi sie, ze linux nieuchronnie zbliza sie do punktu w ktorym
trzeba odpowiedziec na pytanie "Czy GNU/Linux powinien byc
przeznaczony dla wszystkich?".


To prawda, trzeba zadać sobie takie pytanie :)


przynosi nadspodziewanie dobre wyniki. Kiedy jakis czas temu
prowadzilem jeszcze "krucjate" pt. "Zainstalujmy wszystkim
GNU/Linuksa" to spotykalem sie z kpinami, niechecia itd. Od kiedy
zaczalem stosowac metode "Nie wiem co jest nie tak z twoim
Windowsem-ja nie mam tych problemow" ludzie wrecz prosza (!) mnie o
instalacje GNU/Linuksa. Szczegolnie kolega, ktoremu zalozyli lacze i


Ten. Jest taka książka "Przygody Tomka Sawyera", w której to główny
bohater miał za bojowe zadanie pomalować płot w czasie gdy inne
dzieciaki się bawiły (sobota). Na początku każdy kto przychodził,
wyśmiewał go że tak dał się wrobić. Potem Tomasz wymyślił metodę: zajął
się ostro malowaniem i każdemu kto przychodził, chwalił się że wolno mu
malować płot a innym nie. No i w końcu dzieciaki zaczęły mu płacić za
przywilej pomalowania płotu. Siedział z założonymi rękoma, zbierał
gadżety a płot malowali inni. Bardzo mi to przypomina Twoją metodę :)


| Jestem za to jak najbardziej za 'rtfm.bsdzine.org', RTFM, STFW i
| podobnymi, uznanymi za Dobre technikami LART.
Ale to daje kiepskie efekty-tym bardziej, ze nowy uzytkownik jak
przeczyta "SFA", albo "RTFM" to zaczyna szukac takich programow w
swojej dystrybucji;-).


Można dawać linki:



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)