Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

i jeszcze przy okazji:
głębokość posadowienia obelisku w gruncie też nie miała by absolutnie żadnego znaczenia, gdyby w Polsce nie występowały mrozy, a że zimy mamy mroźne (przynamniej kiedyś takie były) grunt zamarza, dlatego też, kraj podzielono na 4 strefy przemarzania:
http://www.muratordom.pl/zdjecia/glebokosc_przemarzania_1_.gif
( obrazek ze strony http://www.muratordom.pl )
i to geograficzna lokalizacja determinuje głębokość minimalnego posadowienia obiektów budowlanych,
a dlaczego?
otóż zamarznięta woda powiększa swoją objętość, coś ok. 15% w stosunku do wody o temp. np. ok. 4°C
a co się wtedy dzieje? ano następuje zjawisko wysadzinowe, co oczywiście też niema w zasadzie żadnego znaczenia przy niskiej konstrukcji jednosłupowej, lub praktycznie z pomijalnym obciążeniem własnym albo w gruncie niespoistym, np. piaszczystym, gdyby nie fakt, że i tak mimo wszystko, może nam się taki słup po prostu minimalnie przemieścić, przekrzywić i wtedy diabli biorą mozole ustawienie na biegun
Ten post był edytowany przez sumas dnia: 16 January 2008 - 22:05
Witam!
Ujemna temperatura powoduje przemarzanie gruntu. W Polsce, jeśli mrozy są silne i długotrwałe, ścinają grunt do głębokości przekraczającej jeden metr.
Głębokość przemarzania jest różna w poszczególnych rejonach naszego kraju. Większa jest w Polsce północnej, najpłycej przemarza grunt w województwach zachodnich.
Podziemne instalacje wodne i kanalizacyjne też należy układać głębiej niż wynosi głębokość przemarzania w danym rejonie.
I strefa - głębokość przemarzania: 0,8 m, głębokość układania instalacji wodno - kanalizacyjnej: 1,1 m.
II strefa - głębokość przemarzania: 1 m, głębokość układania instalacji wodno - kanalizacyjnej: 1,35 m
III strefa - głębokość przemarzania: 1,2 m, głębokość układania instalacji wodno - kanalizacyjnej: 1,6 m.
IV strefa - głębokość przemarzania: 1,4 m, głębokość układania instalacji wodno - kanalizacyjnej: 1,85 m.
Ale głębokość przemarzania nie zależy jedynie od strefy klimatycznej. Grunt będzie przemarzał głębiej w miejscach, gdzie nie jest pokryty roślinnością, a także tam, gdzie często wieją silne wiatry. Istotne jest także, czy przed nastaniem mrozów powierzchnię przykrył śnieg. Gruba warstwa śniegu zabezpiecza podłoże przed przemarzaniem.
Pozdrawiam
A ja czytałem kiedyś dawno temu,jak mieć stałą temp.w piwnicy na poziomie 10-15 st.C
Wystarczy zakopać rurę żeliwną fi 250 o długości min 25 mb na głębokości poniżej punktu przemarzania i jeden otwór w piwnicy,a drugi wyprowadzony kawałek ponad poziom gruntu zakończony daszkiem,i masz stałą temp.cały rok.
Sugestia była że można by było zastosować to jako klimę w domku po odpowiedniej modernizacji,i to bez użycia prądu.
Więc tak...-kratki wentylacyjne wysysają powietrze,okna szczelne nie napowietrzają,więc zasysa z owej rury schłodzone powietrze i mamy to co chcemy!Proste? Tylko trzeba koparkę zamówić i ogródek z podwórkiem chwilowo zniszczyć.Ale coś za coś.
" />Żadna magia Van Worden Zapytaj pierwszego lepszego chłopa na jakiej zasadzie co roku wychodzą mu na polu nowe kamienie. Głównie przemarzanie gruntu. Ponadto w XLT na oranym lepiej wyłączyć Ground Track. Osobiście mam zasadę, że nie korzystam z tej funkcji zupełnie. Ma paskudną skłonność do tzw. ujemnego przekompensowania. Lepiej robić to częściej ręcznie poprzez skrót Spust+Enter i Enter.
" />
">
1. Producent testera nie podaje jego zasięgów, pod tynkiem i boazerią zasięg jest dostateczny. Tester nie jest przeznaczony do lokalizacji przewodów zakopanych w gruncie, gdyż przewody w gruncie powinny być wkopane poniżej granicy przemarzania, w naszym kraju to ok. 1m głębokości.
- a to dlaczego może jakieś "naukowe" wyjaśnienie tego "zalecenia" (chyba, że chodzi ci o "przewody" wodno-kanalizacyjne)?
">Prawie każdy z nas miał problemy w domu z przewierconym przewodem w ścianie. Ja np. miałem problem z przewodem zatopionym w wylewce na tarasie.
...No może i każdy z nas miał, ale po przewierceniu przecież widać gdzie się przewierciło
">2. Urządzenie prawdopodobnie nie wykryje przewodu znajdującego się w oplocie ekranowanym, nie sprawdzałem, ale to jest zapytanie o sytuację ekstremalną, ja np. w domu nie mam przewodów w ścianach w ekranie.
Najpierw Piszesz, że to nie lipa, bo filmik pokazuje... Z powyższego wynika, że w odniesieniu do przewodów ekranowanych to jednak lipa. A przewody w ekranie choćby od od TV kablowej czy radia - zapewniam Cię, że w budownictwie nie są wcale sytuacją ekstremalną
Może trochę więcej "naukowości" w wypowiedzi rozjaśni mój umysł (albo znów okaże się, że sam nie Wiesz co sprzedajesz)
Pozdrawiam
A nie lepiej oprzeć się na głębokości przemarzania gruntu?
W Polsce w zależności od rejonu głębokość ta to 0,8-1,4m
Sprzęt, którego temperatura przechowywania nie może spaść < 0 powinien przeżyć.
Karty pamięci są bardzo mocno nieczułe ma temperatury. Gorzej z wodą, zwłaszcza zanieczyszczoną - styki przestają przewodzić.
A ja mam taki patent:
rekuperacja na bartoszu, do tego sterownik dopasowujący wydajnosc wentylatorów do wskazań higrometru i termometrów przy wentylatorach (firma z bartyckiej ). To już działa.
Dodatkowo mam zakopane na działce na głębokości 1 - 1,2m (bezpieczna głębokość przemarzania) 300 mb niebieskiej rury wodociągowej fi 32. Rura jest puszczona takim zygzakiem tak, żeby poszczególne jej odcinki nie były bliżej niż 1 od siebie. Rura jest wyciągnięta na strych do czerpni powietrza i docelowo będzie podłączona do lamelowego wymiennika woda-powietrze, który oczywiście będzie założony na czerpnię.
Rurką będzie płyną glikol o stałej temperaturze gruntu (niezbędna pompka wymuszająca ruch i naczynie wzbiorcze). W wymienniku będzie ogrzewać lub schładzać (w zależności od pory roku) wchodzące do wentylacji powietrze. Rozwiązanie to jest polecane na tereny o wysokich wodach gruntowych (wtedy ma największą sprawność) a dlugośc rurki jest dopasowana do wielkości budynku. Co do sprawności wymiennika glikolowego i kosztów jego eksplatacji wypowiem się jak go uruchomie.
Koszty to zakopanie rurki, sama rurka, wymiennik woda/powietrze (ok 3 tys. do mojego budynku tj 167 m2 powierzchni ogrzewanej), glikol, no i osprzęt hydrauliczny do tego. Koszt eksplatacji wiadomo prąd do pompki i uzupełnianie ubytków glikolu.
" />To jest trzmielina japońska. Można ją prowadzić w formie drzewka lub kolumny. Rośliny w donicach przenosimy na zimę do zimnego i widnego pomieszczenia. Mam kilka wsadzonych w gruncie i przetrwały tą ostrą zimę, przemarzła ta część co wystawała ponad śnieg. W łagodniejsze zimy nie przemarza, tylko należy wsadzić w zaciszne miejsce w ogrodzie. W celu zagęszczenia korony, należy na wiosnę poprzycinać wierzchołki pędów. pozdrawiam
Twoja propozycja jest fatalna niestety.
Proponuję spróbować (o ile jest taka możliwość) rozkopać na szer minimum 120
cm grunt (po zewn. stronie zimnej ściany piwnicy) do głębokości 30 cm.
Ułożyć na tej szerokości na płasko styropian gr 10 cm i zasypać. To też
powinno zabezpieczyć przed przemarzaniem.
pzdr. Adam
Użytkownik "Jankos" napisał w wiadomości
news:gt9dfe$kjv$1@inews.gazeta.pl...
Użytkownik "lleeoo" napisał w wiadomości
news:gt98hg$8tj$1@news.onet.pl...
Użytkownik "lleeoo" napisał w wiadomości
news:...
> A dlaczego chcesz izolować z zewnątrz skoro nie masz piwnic?
Aby ochronić grunt i piasek pod posadzką przed przemarzaniem i wysadzaniem
oraz ucieczką ciepła przez posadzkę przy ścianach fundamentowych.
Chcę zachować ciągłość tej izolacji z izolacją zewnętrzną ścian.
> Zrób sobie porządną izolacje przeciw wilgociową z zewnątrz a w środku
> wystarczy jak po obwodzie posadzki dasz styropian na głębokość
> przemarzania. Nie rozumiem dlaczego chcesz pakować w ziemię kleje siatki
> styropian.
> A co do pytania to na pewno twardszy jeśli już bardzo chcesz go dać
Po prostu już taki mam kupiony przez pomyłkę i nie bardzo mogę go
zwrócić.
JK
> Ok to wyjaśnienie do mnie dociera. Ale np na żwirze zjawisko wysadzenia
> nie powinno wystapić. Mam racje czy sie myle? Pod większoscia budynków
> budowanych w moim mieśćie był wymieniany grunt. W miejsce "lokalnej" gleby
> nawozono żwir i na tym, posadawiano budynki. Czy strefy przemarzania
> dotycza wszystkich rodzajów gleb czy tylko tych tzw. wysadzinowych?
>
Jeszcze jedno pytanie?
Czy w miejscach gdzie jest wysoki poziom wód gruntowych przemarzanie i
wysadziny wystepuja czy nie?
Obiło mi sie o uszy że wody gruntowe nie zamarzają;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
Tak, czesto pod fundamenty stosuje sie wymiane gruntu. Szczegolnie w