Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

> Bo chyba mało prawdopodobne, żebym zaszła w ciążę kilka dni temu i....już to
> odczuwała ;)
Powiedziałabym, że niemożliwe. Tym bardziej, że skoro dni płodne dopiero Ci się
kończą, to do zapłodnienia mogłoby dojść wczoraj, dzisiaj, lub jutro (tak
typuję). Zapłodniona komórka jajowa zagnieżdża się w macicy dopiero po 6-8 dni
po owulacji i wtedy można zacząć odczuwać zmiany (ból piersi, przeczulica; nie
częste chodzenie do toalety!)).

ojejejej, bardzo, bardzo przepraszam, wybacz, nie myslałam, ze zachęcanie do
wyszukiwania czegoś samemu, to zgrywanie cwaniary
prosze bardzo
np. rozpulchniona szyjka i przeczulica w piersiach
www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=645
podwyższona temperatura
www.narodziny.med.pl/objawy.htm
i pełna lektura dla schizujących
www.google.pl/search?q=ci%C4%85%C5%BCa,+objawy&hl=pl&lr=&start=10&sa=Npowodzenia!

dziwne cykle....
witam
od kilku m-cy mam dziwne cykle; krwawienie miesieczne skape (2 dni) a zaraz
po nim 3-4 dni brazowe plamienie, z 28-dniowego cyklu zrobil sie 30-dniowy;
no i do tego silna przeczulica piersi, trwajaca od polowy cyklu do dnia
miesiaczki(za wysoki poziom prolaktyny?);do tego zauwazylam spory spadek
libido;a....tak bardzo chcialabym dzieciaczka.....Pani Doktor,na wlasna reke
zaczelam kilka dni temu brac castagnus w celu uregulowania cyklu...co Pani o
tym sadzi? czy powinnam zastosowac cos bardzoiej radykalnego?
pozdrawiam serdecznie
m.

ciaza pozamaciczna
jestem w ciazy w siodmym tygodniu,moje szczescie burzy fakt,ze
mialam trzy dni plamien czerwono-brazowych,mam bole w dole
kregoslupa,bole w dole brzucha-nie jest to bol staly ani silny,ale
jest,wymioty,lekka goraczka,dochodzi jeszcze przeczulica piersi no i
fakt ze moj lekarz bedzie dopiero 4 marca dzis boje sie ze moze to
ciaza pozamaciczna.Czy jest ktos kto moglby mi powiedziec cos na ten
temat?z gory dziekuje

stres a miesiączka, stres a PMS
hej;)
witam wszystkie schizowiczki.
mój problem jest następujący - kochałam się z moim mężczyzną 11. i 18. dc. Za
każdym razem w prezerwatywie. Nie tyle boję się o ten 11. dzień (choć jest on
płodny), ile o 18. - gdy on zdejmował "już po" kondom, odrobinę mu się wylało
na ręce. A teraz sedno sprawy - mimo że to był mój 18. dzień, niepłodny
(zmienił mi się śluz), troszeczkę się obawiam. Okres ma nadejść we wtorek lub
środę... Więc nie panikuję jeszcze. Ale w ciągu ostatniego tygodnia w moim
życiu nastąpiły spore zmiany, bardzo dużo stresu (spowodowanego śmiercią,
przez dwa dni nie byłam w stanie ruszyć się z domu, do tej pory bardzo to
przeżywam). Moje ciało zachowuje się w dość dwuznaczny sposób: zarazem mogą to
być objawy PMS, jak i ciąży (przeczulica piersi, zmęczenie, niewielkie
zaparcia), lecz są one trochę inne niż do tej pory (co prawda to subiektywne
odczucie, ale jednak).
I tu następuje moje właściwe pytanie: na ile ten subiektywizm może być
spowodowany ewentualną ciążą? Zdaję sobie sprawę, że stres może opóźnić
miesiączkę (sama tak miałam), ale jednak chciałabym usłyszeć od innych (już
nie chcę dręczyć mojego faceta, bo mi grozi, że jak będę panikować, to stracę
powód do paniki;))))))))))), że to raczej wina stresu.

Pozdrawiam:)

Ale wiesz, że przy II ciąży nie musi być tak samo, ba! Nawet nie będzie raczej.
Ja zupełnie inaczej odczuwam tą ciążę aniżeli pierwszą, od samego początku
właściwie. Przy I ciąży zaraz po zapłodnieniu ok. 4 dni dostałam lekkiej
gorączki, dreszczy, czułam się kilka dni jak przy grypie. Potem w dniu
spodziewanej @ przy obu ciążach czułam się jak na @, z tym że przy II ciąży
było to wiele bardziej nasilone. Myślałam, że to będzie jakiś mega okres W
obu przypadkach @ nie przyszła. No i a propos piersi to za I razem powiększone
sutki a za II nie powiększone ale taka dziwna przeczulica w środku. no i
jeszcze dalej... wtedy bezsenność, teraz nie mam tego problemu i mdłości -
wtedy całodobowe, okropne a teraz leciutko od czasu do czasu. No.

Stres może podwyższyć prolaktynę, a od niej m.in. bolą piersi.

teraz jeszcze doszła przeczulica górnej części
> ciala.nie wiem czy to grypa czy coś innego.

Nie wsłuchuj się we własne ciało, bo nerwica zaserwuje ci jeszcze kilka innych objawów

W jakim sensie szanse są "minimalne"? Trochę już obserwuję swój organizm, więc o
dniach płodnych co nieco wiem ;) Wczesne objawy ciąży często są podobne do tych
występujących przed okresem (chociażby przeczulica w piersiach)

echooooo dzieki
ale co sadzicie dziewczyny o przemijajacej tkliwosci piersi w 27 dniu cyklu?
przeczulica wyraznie sie zmniejszyla; moze to jednak zblizajaca sie
miesiaczka...mam nadzieje ze nie....a z ta szyjka ...no wlasnie....

testy ciążowe
wiem, że było na ten temat juz sporo postów, ale czy test wykonany w 38 dniu
od ostaniego stosunku ( wynik negatywny) jest na tyle wiarygodny, że mogę
odetchnąć spokojnie, mimo innych objawów takich jak przeczulica piersi?

a co to jest przeczulica piersi???

wczoraj plytkowy, dzisiaj z krwi.... hura!
staralismy sie o dzidziusia od marca. Ciagle nic nie wychodzilo. We wrzesniu
przy badaniu USG pojawil sie miesniak. po 2 miesiacach urosl i wobec braku
ciazy zalecana byla histeroskopia... Dalismy sobie jeszcze ten jeden miesiac
choc przyznam, ze nie bardzo juz wierzylam, ze sie uda.
W 'normalnym' terminie powiekszenie piersi i gniecenie w przynoszace po
tygodniu @. Po 4 dniach nagle dziwnie piersi...takie starsznie napiete i
przeczulone. To trwalo 2 dni - akurat sobota i niedziela wigilijna. W
poniedzialek przeczulica ustapila, ale piersi (dziwnie bo zwykle 'nabicie' ich
trwalo ok. 3 dni) ciagle jak Dolly Parton. Wiec od poniedzialku folik juz
lykalam... Temperature mierzylam i nagle widze, ze w dniu kiedy powinna spadac
- urosla. Kolejny dzien - nie ma @, kolejny dzien nie ma @... Wiec wieczorem
wczoraj kupilam test plytkowy i....pierwszy raz w zyciu zobaczylam 2
kreseczki... wiec dzisiaj rano do laboratorium i badanie krwi... Do 15.00
nerwowa i wreszcie.... jest dodatni!!!! Wyglada ze sie wreszcie udalo!!! Za
tydzien Pan Dokrotek, ktory mam nadzieje wszytko potwierdzi...
Wszystko stalo sie wtedy jak juz naprawde nie bardzo mialam wiare w to, ze
sie uda... jak juz widzialam sie na stole na histeroskopie czekajac...
Dzisiaj meza imieniny sa i jako prezent dostal koperte z wynikami badan
krwi... Rewelacja..
Czytalam wczoraj sporo watkow tutaj i padaly pytania dlaczego my mamy tak
ciezko?? Nie wiem. Wiem, ze tez denerwowalo mnie to, ze ludzie ktorzy nie cha
lub nie powinni miec dzieci zachodza w ciaze bez problemu. Za to w parach
pragnacych miec dzidziusia wiaze sie to z takimi stresami... Moj kazdy cykl
bez ciazy byl ciezki. Kazda @ to placz i nerwy i z kazdym miesiacem coraz
mniej nadziei choc to tylko tych pare cykli w sumie trwalo.
Mam nadzieje, ze Wam wszystkim sie uda. Trzymam kciuki!!!

U mnie 31 dc, myślałam że 30 ale 31. Czuję no... 2 dni temu bardzo okresowo a
teraz już nie, zupełnie normalnie się teraz czuję, czasem taka przeczulica mnie
łapie w piersiach, nie wiem jak to nazwać, bo nie jest to ból.. a co? Masz
szansę?

Objawy odczuwane przez kobietę (nie muszą wystąpić wszystkie):

Powiększenie, mrowienie i przeczulica w piersiach mogą się pojawić już kilka
dni po zapłodnieniu, jest to jednak objaw mało specyficzny, bo częsty przy
napięciu przedmiesiączkowym. Piersi stają się bardziej wrażliwe, bolesne, stają
się także pełniejsze, a dookoła brodawek powstają niewielkie guzki, które są
ujściami gruczołów łojowych około ósmego tygodnia ciąży.

Poranne nudności, wymioty (czasami mogą dokuczać przez cały dzień), ślinotok,
zgaga. Co do tego, kiedy występują, zdania są nieco podzielone. Jedni mówią, że
nudności i wymioty występują od 6-8 tygodnia i zazwyczaj trwają do 12-14
tygodnia ciąży, inni że mogą się pojawić już w 2 tygodniu po zapłodnieniu.

Częste oddawanie moczu 6-8 tygodni po zapłodnieniu.

Wzmożony apetyt lub odwrotnie – utrata łaknienia, lub tzw. zachcianki.
Zawroty głowy w pierwszym trymestrze

Zaparcia też w tym okresie

We wczesnej ciąży pojawiają się też bezbolesne, częste skurcze jelit.

U kobiet palących może pojawić się niechęć do palenia

Zwiększona wrażliwość czuciowa - lekkie uderzenie, czy zadrapanie boli bardziej
niż zwykle.

Uczucie zmęczenia, zwiększenie potrzeby snu w czasie pierwszych tygodni ciąży.



O ile powyższe objawy są subiektywne, odczuwa je kobieta, ale nie można ich
zobaczyć, zmierzyć, o tyle poniższe są już bardziej obiektywne, co nie
znaczy "pewne":


Dość pewnym objawem, o ile nie jest spowodowany np. zaziębieniem, czy jakimś
stanem zapalnym w organizmie, jest podwyższenie podstawowej temperatury ciała
powyżej 37 °C, utrzymujące się przez min. 2-3 tygodnie po owulacji. Jeżeli
nastąpiło zapłodnienie, temperatura ciała w czasie spodziewanego terminu
miesiączki zwiększa się o jakieś 6-10 kresek.

Szereg zmian w narządach płciowych, które stwierdza lekarz w trakcie badania
ginekologicznego. Na początku ciąży stają się sine i "rozpulchnione".

Rozpulchnienie macicy i szyjki 2-8 tygodni po zapłodnieniu, choć może to być
spowodowane także opóźnianiem się miesiączki.

Powiększenie macicy i brzucha dostrzegalne dopiero po 8-12 tygodniach, a dla
mało spostrzegawczych dużo później.

U niektórych kobiet w pierwszych tygodniach ciąży pojawiają się przebarwienia
skórne – na wargach sromowych, brodawkach, linii biegnącej od pępka do spojenia
łonowego, mogą pojawić się także przebarwienia na twarzy, ale mogą to być także
objawy zaburzeń hormonalnych.



Pewnymi oznakami ciąży są:


Możliwość oglądania embrionu lub pęcherzyka poprzez USG (4-6 tygodni po
zapłodnieniu)

Czynność serca płodu słyszalna w 10-20 tygodniu w zależności od aparatu

Ruchy płodu wyczuwalne poprzez powłoki brzuszne od ok. 20 tyg. (niektóre źródła
mówią o 16 tyg., ale to raczej w kolejnej, a nie pierwszej ciąży)