Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ja korzystalem z wulkanizacji. Zaplacilem polowe tego co chcieli gdzie indziej w Warszawie.
No i wszedzie nie bylo wolnego stanowiska, a u nich wszystko od reki.

robia:
-komputerowa diagnostyka silnikow i ukl. elektronicznych
-klimatyzacje -obsluga,naprawa
-mechanika pojazdowa
-naprawa ukladow kierowniczych i wspomagania
-geometria komputerowa
-sprzedaz opon
-montaz i wywazanie komputerowe
-sezonowe przechowywanie opon

poniedzialek-sobota od 8:00
tel. 0-22 723 91 23

Jakby kto nie wiedzial to trasa na pruszkow.



Ja polecam warsztat ASTOR w Galerii Mokotów w Warszawie, ul.Wołoska 12

http://www.opony-astor.pl...r=3&id_strony=8

* opony i felgi aluminiowe, wulkanizacja
* przechowalnia opon
* haki samochodowe
* ZESTAWY XENONOWE
* mechanika pojazdowa
* klimatyzacje samochodowe

Dobre ceny, solidność, miła obsługa. ddaniel5 z ATT tam działa


ja jestem zadowolony i już zwerbowałem tam mojego brata z jego Primerką Paru znajomych z ATT już też tam jeździ



witam pozwolę sobie zaprosić Was do korzystania z usług naszej Wulkanizacji... jeśli naruszam regulamin Waszego forum to przepraszam i proszę o usunięcie tego tematu.

FELGOWNIA

ul.Burakowska 8/10
Warszawa

514360967

CENNIK

Prostowanie i naprawa felg
Ceny są zależne od uszkodzenia felgi. Dokładna wycena możliwa jest dopiero po obejrzeniu felgi.

Prostowanie 1 felgi:
stalowe - od 40zł
15” - od 60zł
16” - od 70zł
17” - od 80zł - 90zł
18” - od 110zł - 130zł
19”-20” - od 170zł

Spawanie felgi aluminiowej:
od 40zł

Sprawdzenie felgi na wyważarce GRATIS!!

My nie prostujemy prostych felg! Oddając do nas komplet felg do prostowania, jeśli tylko jedna okaże się krzywa, zapłacisz za jedną, a nie za komplet!

Renowacja felg
Piaskowanie i lakierowanie 1 felgi:
13-14” - 110zł
15” - 120zł
16” - 130zł
17” - 140zł
18” - 160zł
19” - 170zł

Przechowywanie opon
Przechowywanie kompletu opon/felg przez 1 sezon – 100zł
Przechowywanie krótkoterminowe kompletu opon/felg – 2zł doba

Wulkanizacja
Zmiana kompletu opon z wyważeniem
stalowe - 60zł

aluminiowe:
do 17” - 80zł
18”-20” - 120zł
powyżej 20” - 180zł

opony RunFlat - +50zł
koła z czujnikami powietrza - +40zł (firma nie ponosi odpowiedzialności za stan czujnika)
samochodu SUV i 4x4 - +40zł
Zmiana kompletu kół:
bez wyważania - 20zł
z wyważeniem - 60zł

Naprawa opony (kołek) - 35zł
Wyważenie 1 koła - 15zł
wyważenie 1 koła z optymalizacją - 30zł
Wymiana zaworów - 5zł/szt, zawory chromowane – 8zł/szt, chowane – 12zł/szt.
Zdjęcie i założenie koła - 5zł

Akcesoria do felg
Śruby/nakrętki stożkowe/kulowe - 5zł/szt.
Śruby/nakrętki pływające - 10zł/szt
Zamówienia indywidualne do negocjacji.



Ponieważ sezon zimowy już za skromne pięć-sześć miesięcy, mam kilka pytań. Z góry przepraszam, że niektóre z nich mogą być warszawocentryczne.

1. Czy są opony letnie i zimowe do Ely? Albo jakieś takie, które się po prostu lepiej sprawdzają w zimie? Czy obniżanie ciśnienia w oponach w zimie ma sens?

2. Czy osłony na manetki, podgrzewane siedzenia, osłony typu "Tablier de protection pilote" (w katalogu Peugeota numer A05596) się w ogóle sprawdzają w polskich warunkach? Czy ktoś ma jakieś osobiste doświadczenia? Uwag "to bez sensu, ja bym takiego szajsu za 200 euro nie kupił" raczej nie potrzebuję, tylko obiektywnych obserwacji.

3. Gdzie przechowujecie skutery w zimie, przynajmniej ci niehardkorowcy, którzy wówczas nie jeżdżą? Nie pytam o adres , tylko o koncepcję: piwnica? działka? garaż? parking podziemny pod apartamentowcem? na powietrzu pod plandeką? w przechowalniach? u szwagra w stodole?

4. Ile płacicie za przechowalnie - ci z Was, którzy płacą? W Wawie średnio biorą za to 50-70 zł za miesiąc - dużo to czy mało? Jesteście zadowoleni? Skuter się odbiera po takim przechowaniu brudny i z padniętym aku, czy wymyty, naładowany i zatankowany?

5. Generalnie - posiadanie skutera w Warszawie, zwłaszcza takiego lepszej klasy, jak Peugeot, zimą, to jest wielka udręka, mały kłopot, czy jeszcze coś innego?

Pytam, bo interesuje mnie możliwość stworzenia czegoś w rodzaju przechowalni, stacji tuningowo-diagnostycznej i salonu z akcesoriami w jednym i zastanawiam się, jakie są potrzeby. Sam przechowuję swoje maszyny w różnych miejscach, w tym roku było to Bosmoto na Łopuszańskiej i pewien podziemny parking, ale to drugie rozwiązanie kosztowało mnie sporo mycia po sezonie i nowy aku. 60 zł za miesiąc w Bosmoto nie wydaje mi się jakąś wielką ceną, ale dla kogoś, kto kupuje maszynę za 3000, płacenie 300 zł za przechowalnię od listopada do kwietnia może być dużym wydatkiem chyba?



FELGOWNIA
Burakowska 8/10
WARSZAWA
514 369 967
felgi.waw.pl

RABATY!!!!

CENNIK


Prostowanie i naprawa felg
Ceny są zależne od uszkodzenia felgi. Dokładna wycena możliwa jest dopiero po obejrzeniu felgi.

Prostowanie 1 felgi:
stalowe - od 40zł
15” - od 60zł
16” - od 70zł
17” - od 80zł - 90zł
18” - od 110zł - 130zł
19”-20” - od 170zł

Spawanie felgi aluminiowej:
od 40zł

Sprawdzenie felgi na wyważarce GRATIS!!

My nie prostujemy prostych felg! Oddając do nas komplet felg do prostowania, jeśli tylko jedna okaże się krzywa, zapłacisz za jedną, a nie za komplet!

Renowacja felg
Piaskowanie i lakierowanie 1 felgi:
13-14” - 110zł
15” - 120zł
16” - 130zł
17” - 140zł
18” - 160zł
19” - 170zł

Przechowywanie opon
Przechowywanie kompletu opon/felg przez 1 sezon – 100zł
Przechowywanie krótkoterminowe kompletu opon/felg – 2zł doba

Wulkanizacja
Zmiana kompletu opon z wyważeniem
stalowe - 60zł

aluminiowe:
do 17” - 80zł
18”-20” - 120zł
powyżej 20” - 180zł

opony RunFlat - +50zł
koła z czujnikami powietrza - +40zł (firma nie ponosi odpowiedzialności za stan czujnika)
samochodu SUV i 4x4 - +40zł
Zmiana kompletu kół:
bez wyważania - 20zł
z wyważeniem - 60zł

Naprawa opony (kołek) - 35zł
Wyważenie 1 koła - 15zł
wyważenie 1 koła z optymalizacją - 30zł
Wymiana zaworów - 5zł/szt, zawory chromowane – 8zł/szt, chowane – 12zł/szt.
Zdjęcie i założenie koła - 5zł

Akcesoria do felg
Śruby/nakrętki stożkowe/kulowe - 5zł/szt.
Śruby/nakrętki pływające - 10zł/szt
Zamówienia indywidualne do negocjacji. tutajpoczkategori



Mam pytanie możecie polecić jakąś pewną przechowalnie opon w Warszawie?
Nie mam miejsca niestety w domu i tak się zastanawiam jak z tego wybrnąć.



Sanepid ostrzega psie kupy groźne dla ludzi

Wysychające kupy pylą też salmonellą, i to szczególnie zjadliwą jej odmianą. W powietrzu fruwają też inni mieszkańcy psich odchodów - jaja tasiemca, które hodują w swoich psach lekceważący regularne odrobaczanie właściciele. Wysychające na wiosennym słońcu kupy mogą nas również narazić na toksokarozę - zespół larwy wędrującej trzewnej - ostrzega stołeczny sanepid.
W Warszawie żyje około 110 tys. psów. Każdy z nich - jak wiadomo - musi się załatwiać. Oprócz "odpadów ciekłych" są te bardziej uciążliwe: "odpady stałe", których obecność tak silnie zaznaczona jest na stołecznych chodnikach i trawnikach

Przeciętnie zdrowy pies robi kupę dwa razy dziennie - wyjaśnia Andrzej Mania, prezes Polskiego Związku Kynologicznego. Ale - jak wiadomo - z różnych przyczyn nie każdemu to się uda. Przyjmiemy więc, że stołeczny pies załatwia swą grubszą potrzebę raz dziennie. Wynik mnożenia robi wrażenie - dziennie na nasze trawniki i chodniki trafia ok. 16 ton psich odchodów.

Tylko niewielka część z nich jest usuwana lub sprzątana. Reszta czeka na siły przyrody, wysychając i pyląc. Problem nasila się wiosną, gdy oprócz "świeżej dostawy" spod śniegu wychodzą zakonserwowane w nim, pozostawione wcześniej psie odchody, z których część na pewno jest zakażona np. pasożytami. Czy są groźne?

- Są, kał jest przechowalnią dla bardzo wielu groźnych organizmów - podkreśla Dariusz Rudaś, dyrektor stołecznego sanepidu. - A wiosną, podczas przesilenia i osłabienia organizmu po zimie łatwo o złapanie wszelkich chorób, tych odzwierzęcych również - dodaje dyr. Rudaś.

Na warszawiaków czyhają więc unoszące się z psich (i kocich) kup pierwotniaki powodujące toksoplazmozę, szczególnie groźną dla kobiet w ciąży. (Objawy trudno odróżnić od grypopodobnych: gorączka, obrzęk węzłów chłonnych.) Mogą być tez przyczyną zapalenia mózgu, opon mózgowych czy bólów stawów. Kończy się kilkutygodniowym leczeniem np. antybiotykami, ale równie dobrze można zostać nosicielem pierwotniaka do końca życia, bo często nie ma żadnych objawów.

- - Wysychające kupy pylą też salmonellą, i to szczególnie zjadliwą jej odmianą, tzw. tifimurium. Objawy to wysoka gorączka, bardzo silne wymioty i wyniszczającą biegunką - mówi Dariusz Rudaś.

W powietrzu fruwają też inni mieszkańcy psich odchodów - jaja tasiemca, które hodują w swoich psach lekceważący regularne odrobaczanie właściciele. Wysychające na wiosennym słońcu kupy mogą nas również narazić na toksokarozę - zespół larwy wędrującej trzewnej. Ich jajami najczęściej zakażają się dzieci bawiące się na trawnikach. Badania ziemi w parkach, piaskownicach i na placach zabaw pokazały, że nawet w połowie próbek były jaja larwy. Pasożyt może poważnie uszkodzić oczy zakażonego dziecka. Oprócz tego tony psich odchodów to bogate źródło pasiorkowców i gronkowców, powodujące trudne w leczeniu choroby, np. wrzody. - Niestety, brud w Warszawie jest powszechny. Psie kupy, kocie kupy, ptasie kupy, setki tysięcy szczurów - wylicza Dariusz Rudaś. Podkreśla, że choć problem narasta, wciąż robi się za mało, by go rozwiązać.

Źródło:
http://psiekupy.blox.pl/html

Podobny tekst:
http://www.psiekupy.pl/op...alne_zagrozenia

Popieram pomysł sprzątania kup. Właścicieli psów którzy po nich nie sprzątają należy karać wysokimi grzywnami !

Ostatnio było o tym nawet w wieczornych wiadomościach TVP1.
Psie kupy są idealnym środowiskiem dla pasożytów i bakterii - stąd nie dziwota że tak ludzie chorują po roztopach kiedy te gnojowisko widać w całej okazałości.

No ale cóż temat jest jak przysłowiowa drzazga w oku dla wielu, którym zwisa syf do którego się przyczyniają.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)