Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Są 2 sposoby, które teraz przychodzą mi do głowy:
1. Jeżeli działka ma dostęp do drogi publicznej, a w odległości 3 długości szerokości frontowej działki znajdują się zabudowania- nie powinno być problemu z uzyskaniem warunków zabudowy . Dużym ułatweiniem w tej sytuacji jest również klasa ziemi poniżej IV i dostęp do mediów, prąd, woda /studnia, kanaliza/szambo/przydomowa oczyszczalnia tzw.POŚ. Rozumiem że w pobliżu nie ma zabudowy, należy więc czekać aż po kolei będą powstawały domy wg.w/w zasady aż położenie działki będzie spełniało warunki. Wystarczy że sąsiednia zabudowa będize w stanie surowym zamkniętym.
2. Ustalić jakie jest śrdnie gospodarstwo rolne w danej gminie- wydzierżawić ziemię do tej wielkości ( może być w innym miejscu aby w tej samej gminie) i wystąpić o zabudowę siedliskową na swoje potzreby jako rolnika lub wiem że robią również tak, że gospodarz który ma właściwą ilość ziemi występuje o warunki zabudowy na czyjąś działkę (nie musi być wcale właścicielem), a po ich otzrymaniu zwraca się o przeniesienie warunków na np. właściciela działki.




Ja mieszkam w Gliwicach za projekt indywidualny z zagospodarowaniem terenu, przyłączami itp, oraz wszystkimi dokumentami i formalnościami ( załatwiał pozwolenie i książkę budowy) czyli full wypas zapłaciliśmy na rączkę 3800 PLN. Dodam, że dom jest przemyślany i dopracowany pod każdym względem i ogrzewania i izolacji i energooszczędności, projekt z dokumentacją tech. jest tak wykonany, że daje nam pełną swobodę co do technologii budowy materiałów, ogrzewania itp, na wszystko mamy pozwolenie, projektant pomyślał nawet o tym, że jeślibyśmy nie dostali zgody na oczyszczalnie przydomową to ują w projekcie nawet szambo. Na dodatek płaciliśmy mu dopiero po odebraniu pozwolenia.


Witam

Acia czy możesz podać mi namiary na architekta, o którym pisałaś?
jestem na etapie zbierania informacji na temat budowy domu a kontakt z dobrym architektem na pewno wiele mi rozjaśni
z góry dziękuję




Na życzenie jednego z moich znajomych rzucam temat (a wy go łapcie ) Proszę o rady jak zabezpieczyć wodę z własnego ujęcia i sprawić, żeby była "krystalicznie czysta"? Jakie filtry, urządzenia itp.?


Zatem w skrócie:
1. dobrze wykonana studnia to też waży krok
2. analiza wody - jeśli ktoś robi mikrobiologię, trzeba zwrócić uwagę na pobór prób, żeby potem nie panikować, co w tej wodzie żyje; jeśli chodzi w ogóle o pobór prób przestrzegać zaleceń laboratorium, gdzie robi się badania
3. "przyjrzeć się" wodzie - zapach, smak, barwa, czy czasem nie ma za dużo piasku, itd.
4. na podstawie wyników i obserwacji można już rozmawiać o technologii
5. zastosowany układ będzie zależał od: wymagań co do jakości - nie tylko chodzi o normy, czy jest miejsce na montaż urządzeń, jak rozwiązane jest odprowadzanie ścieków - szambo, kanalizacja zbiorcza, przydomowa oczyszczalnia, studnia chłonna, czy wykonywać całą stację od razu (jeśli jest rozbudowana), czy etapami - ze względu na wyniki i na finanse

i to tyle tak ogólnie - szczegółów jest mnóstwo




a słyszeliście o takim specyfiku który nazywa sie SEPTIFOS ? wsypuje sie go do sedesu - i nie czuć wtedy tych zapachów.


Słyszałem o tym specyfiku-podobno można go stosować w przydomowej oczyszczalni ścieków i do szamba...być może to dobry pomysł




Może ktoś mi rozjaśni umysł - szambo czy przydomowa oczyszczalnia?
Dla domu o pow 120 m2 , 4 - 5 osób w domu.Jakie są za i przeciw tych rozwiązań.

tomasz mam przydomową oczyszczalnię ,jestem bardzo zadowolona koszt to zrobienie ekspertyzy na jakiej głębokości jest woda jeżeli nie jest zbyt płytko możesz spokojnie ją robić pozostałe koszty to zakup oczyszczalni i instalacja ,pózniej sam kontrolujesz wrzucasz specjalne bakterie ikąpiesz się do woli nie płacąc za wywiezienie szamba




tak bo szambo nie ma zalet. I tu akurat oszczędnosć jest żadna, bo to jest oszczędność na rok. A potem już się tylko traci. Osobom nie mającym kanalizacji proponuję od razu koszt oczyszczalni zaplanować jako konieczny element budowy, nie będziecie tej decyzji nigdy żalować.

Świetny pomysł, ale niestety nie zawsze możliwy do zrealizowania... Tak jest np. w moim przypadku - kanalizacji jeszcze nie ma (ma niby być w ciągu kilku lat), a budowę przydomowej oczyszczalni wyklucza miejscowy plan - może być tylko szambo...




Świetny pomysł, ale niestety nie zawsze możliwy do zrealizowania... Tak jest np. w moim przypadku - kanalizacji jeszcze nie ma (ma niby być w ciągu kilku lat), a budowę przydomowej oczyszczalni wyklucza miejscowy plan - może być tylko szambo...
To bardzo gminie zależy na zarobku na wywozie szamba. Jeżeli masz w planie zagospodarowania/ projekcie budowlanym uwzględnione szambo, to jak najbardziej oczyszczalnia. Można nawet zmienić plan zagospodarowania, jeżeli jest kanalizacja w planie! Wszystko pod warunkiem, jeżeli koszt podłączenia jest wyższy od budowy przydomowej oczyszczalni ścieków.
Mieliśmy przypadek, gdzie klient mial w planie kanalizację. Koszt podłączenia wychodził 500zł/mb kolektora. Było do przebycia nie mało, bo 200 metrów. Oczyszczalnia pełnobiologiczna osad czynny i złoże biologiczne. Były problemy, ale wystarczy kilka czynności. Składasz pismo o zmianę zagospodarowania z kanalizacji na oczyszczalnię. Przy odbiorze potwierdzenie z podpisem urzędnika i datą. Mają 30 dni na rozpatrzenie i jeżeli odmówią bo "kanalizacja" to zrobią to pisemnie bo złożyłeś pismo. Jeżeli odmówią, to powołujemy się na bardziej ekonomiczne rozwiązanie. Ustawa (nie pamiętam jaka), że jeżeli pokrywamy koszty rozwiązania gospodarki ściekowej, to MAMY PRAWO WYBRAĆ BARDZIEJ EKONOMICZNE ROZWIĄZANIE.
A więc do urzędu po mapkę geodezyjną, zgłoszenie, wypełnić i zgłosić.

Pozdrawiam



Firma Probud oferuje systemy oczyszczania ścieków, służące poprawie funkcjonowania niesprawnych beztlenowych systemów oczyszczania ścieków jak również umożliwiające zamianę szamba bezodpływowego w przydomową oczyszczalnię.

Oferowane biologiczne oczyszczalnie pracują w oparciu o technologię niskoobciążonego osadu czynnego. Pełne oczyszczenie biologiczne pozwala na wprowadzenie do gruntu poprzez studnię chłonną lub do cieku, rowu lub kanalizacji deszczowej. Nie trzeba budować kilkudziesięciu metrów drenażu jako drugiego stopnia oczyszczania biologicznego.

Jeśli jednak zamawiając zbiornik bezodpływowy nosimy się z zamiarem późniejszego przemienienia go w oczyszczalnię, dobrze jest od razu zamówić przystosowany zbiornik, co sprawi że późniejsze prace nie będą uciążliwe.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)