Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

A niby dlaczego inne forum? Temat moze niezbyt ciekawy ale jak bardzo aktualny w dobie marnotrastwa wszelkich dóbr naturalnych jak równiez w przededniu ich braku. Ci panowie nie odkryli Ameryki tym swoim doswiadczeniem. Wystarczy spróbowac napełnic np wiaderko woda za pomoca Kerschera czy jak to sie tam pisze. Wody leci niby od groma a wiadereczko nawet takie całkiem małe napełnia sie Kilka minut a i to problematycznie. mOZE BY COS PODOBNEGO W DOMU ZASTOSOWAC? Napewno skutecznie obnizyłoby to zuzycie.
Karcher, pisząc po polsku.
Myślę, że nie ma audiofila, który ma sieciówki na klilkanaście kzł/sztuka i mieszka w bloku. Dlaczego więc nie omówić przydomowych oczyszczalni ścieków? Fascynujący temat!

Czy ktos z was zna plany i koszty kanalizacji wsi?
Ja znam.
I nie umiem opisac swego oburzenia- przecietny mieszkaniec wsi nie ma pojecia czego ta inwestycja ma dotyczyc, jakie sa plany, jaki bedzie koszt eksploatacji (zgroza), nikt nigdy sie nie zapytal czy takie rozwiazanie problemu sciekow jest dla wsi najlepsze....Plan odprowadzania sciekow kilkanascie km do Staszowa (moj zaprzyjaziony ekolog nazywa to ladnie "ciagnieciem gowna pod gore") jest najbardziej porypanym pomyslem jaki moglby przyjsc komus do glowy.
Ale jak mozemy sie oburzyc jesli nikt nie jest informowany o tej inwestycji?

Za aktywność barbke na forum pochwała ale sporo uwag co do jej opinii.
Koszty inwestycji (jeszcze dokładnie) nie są jeszcze nikomu znane projekt musi być w całości zakaceptowany przez ministerstwo i fundusz ochrony środowiska a następnie przez Brukselę. Pewne jest natomiast że mieszkańcy będą ponosić koszty dużo mniejsze niż gdyby wywożili je z szamb. Budowa kanalizacji jest projektowana tam gdzie ekonomicznie jest bardziej uzasadniona niż budowa małych oczyszczalni przydomowych. Analizuje się nie tylko koszty budowy ale wieloletnie okresy eksploatacji.
Ekolodzy powinni to wiedzieć. A informacja o przygotowaniach do takiej inwestycji podawane są od dłuższego czasu.

Dziękuje bardzo na wyczerpująca wypowiedz w temacie oczyszczalni ściekowej i projektów budowy kanalizacji ściekowej w miejscowościach gminnie Długołęka.
Z tych informacji wnioskuje ze Brzezia Łąka nie jest ujęta tym programem, a szkoda !! przecież wiemy ze Brzezia Łąka posiadała status Gminy siedzibą władz gminy.
Czy jest szansa ze i Ja doczekam sie kanalizacji do 2015 r ?

Na dzień dzisiejszy szansa, aby do 2015 r. powstała kanalizacja w Brzeziej Łące jest znikoma. Dopiero po rozstrzygnięciu przetargów na budowę kanalizacji dla obecnie opracowywanych projektów będę mogła udzielić wiążącej, rzetelnej i konkretnej odpowiedzi dotyczącej realnych szans kanalizacji w Brzeziej Łące. Dodatkowo informuję, iż istnieje możliwość skorzystania z programu dofinansowania budowy przydomowych oczyszczalni ścieków w miejscowościach nie posiadających kanalizacji. Gmina refunduje koszty poniesione w tym zakresie do kwoty 1000 zł. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Gminy Długołęka www.dlugoleka.bip.wroc.pl oraz w jednej z odpowiedzi na forum umieszczonej dnia 22 lipca 2009r.

Pozdrawiam
Iwona Agnieszka Łebek

Witam! po przerwie
Jeżeli w dalszym ciągu nie wiesz jaką oczyszczalnie wybrać to polecam biologiczną oczyszczalnie typu -
eko-bio 2500 z odprowadzeniem oczyszczonej wody do drugiego zbiornika - jeżeli chcesz wykorzystać oczyszczoną wodę.Mam właśnie taką ,kupioną w BIO-HYDRET i działa bez zarzutu.
Bo tak naprwdę powiedzcie czym różnią się SBR od biologicznych oczyszczalni? Czytałam na innym forum budowlanym wypowiedzi na temat zasad działania SBRów i myślę że oczyszczanie ścieków w biologicznej tak jak SBR działa na takiej samej zasadzie - procesy oczyszczania zachodzą w jednnym zbiorniku.Oczyszczone ścieki w oczyszczalni to woda II klasy czystości - 96procent.Jedynie trzeba pamiętać o reguralnym zasilaniu bakteriami.
Witam zastanawiam się nad budową przydomowej oczyszczalni ścieków.. czy ktoś może ma jakieś doświadczenia w tej kwestii? Podoba mi się oferta aquaeco. Macie jakieś doświadczenia z tą firmą? proponują bardzo ciekawą oczyszczalnie SBR, a takiej szukam, nie intersują mnie rozwiązania typu oczyszczalnia drenażowa.

Odpowiadam na zadane pytania.
1. W sprawie zalogowania i dołączenia do forum - to najpierw muszę się dokształcić jak to konkretnie działa ...
2. Dostęp do internetu mamy modemowy na razie... 43kbps
3. W sprawie ilości gości: zapewne na upartego możnaby się zmieścić z trójką dzieciaków w jednym pokoju (chociaż pokoje raczej przewidziane są jako 3 osobowe) tylko obawiamy się, że długo w takim zagęszczeniu nie dałoby się wytrzymać... Poza tym jesteśmy troszkę ograniczeni wydajnością naszej przydomowej oczyszczalni ścieków, która nie obsłuży więcej niż 9 osób na raz...
4. link do naszej oferty
http://www.eceat.pl/oferty/index.php?op ... 1&sort=&c=
5. fotki z okolicy postaramy się wkrótce podesłać

Chciałbym pomóc, ale nie mam namiarów - sam korzystam z przydomowej oczyszczalni ścieków. Ewentualnie znajdź na liście użytkowników tego forum 'zeldona' i wyślij mu wiadomość prywatną z pytaniem (nie wiem jak często 'zeldon' zagląda na to forum). On korzysta stale z tego samego szambonurka i chyba jest z niego zadowolony.

Michał,

Pytałeś, czy na II pozwalają na budowanie własnej oczyszczalni.
Otóż niestety nie, w planie zagospodarowania przestrzennego mamy zakaz lokowania przydomowych oczyszczalni ścieków.

Ciekawa jestem czy w Książenicach I jest to dozwolone? Wiem, że plany zagospodarowania przestrzennego I i II są różne, np. u nas dopuszczony jest bardziej "ustandaryzowany" kąt nachylenia dachu a w Książenicach II widać w tej kwestii zupełną dowolność.

Pozdrawiam,
Kaśka

PS. Dzięki za stworzenie forum ( wiem, że się powtarzam ale napewno nie jestem ostatnia, która to pisze )

Odnosząc się do zadanych ostatnio pytań w przedmiocie aktualnego stanu zanieczyszczania Szarki, wyjaśniamy co następuje.

Szpital Powiatowy w Nowym Tomyślu jest podłączony do kanalizacji sanitarnej.

Trudno jest już dzisiaj podać konkretną liczbę domów (budynków) , które nie sa podłączone do kanalizacji sanitarnej i zrzucają ścieki do kanalizacji deszczowej lub bezpośrednio do Szarki, albowiem proces sprawdzania podłączeń jeszcze trwa. Odbywa się on etapami , w poszczególnych częściach miasta i nie został zakończony. Jak już wcześniej informowaliśmy PWiK w Nowym Tomyślu zapowiadało, że w okresie jesienno zimowym przystąpi do przeglądu sieci deszczowej w rejonie starszej części miasta, aby ostatecznie wykryć i wyeliminować zrzut ścieków sanitarnych do kanałów deszczowych. Prace te aktualnie trwają.

Jeżeli natomiast chodzi o liczby, dla tej części miasta, która została już sprawdzona, tj. ul. Komunalna, Plac Niepodległości, ul. Zbąszyńska, ul. Musiała, to w 9 budynkach stwierdzono podłączenia kanalizacji sanitarnej do Szarki.

W odniesieniu do tej liczby, do chwili obecnej odłączono już całkowicie zrzut ścieków z jednego z tych budynków. W trzech przypadkach wskazano możliwość podłączenia się do kanalizacji sanitarnej w drodze uporządkowania instalacji wewnętrznej. W pozostałych przypadkach zachodzi konieczność wybudowania przykanalika sanitarnego lub pobudowanie przepompowni przydomowych na posesjach i rurociągu tłocznego wspólnego dla tych budynków. Działana te zostały już przez PWiK podjęte i aktualnie trwają w tych sprawach prace projektowe.

Ponadto Prezes PWiK dnia 22 października 2004 roku poinformował tut. Urząd o wynikach przyglądu podłączeń myjni samochodowych na terenie miasta do kanalizacji sanitarnej, o którym to przeglądzie również już wcześniej sygnalizowaliśmy. Sprawdzone zostały 4 myjnie. Trzy z nich odprowadzają ścieki do kanalizacji sanitarnej. Posiadają one odstojniki piasku, nie mają zamontowanych separatorów. W czwartej myjni, ścieki z niej odprowadzane są do zbiornika bezodpływowego i wywożone samochodem asenizacyjnym przez prywatnego przedsiębiorcę na Oczyszczalnię ı‘cieków w Nowym Tomyślu. Ta myjnia również posiada odstojniki piasku, ale nie ma zamontowanego separatora.

Po uzyskaniu dalszych informacji, poinformujemy na Forum zainteresowanych o kolejnych działaniach podejmowanych w rozwiązywaniu problemu zanieczyszczeń Szarki.

Przed wyborami wszystkie samorządy próbują ogłaszać nowe inicjatywy, i dobrze, lepiej późno niż wcale.

Zadaję pytanie ile gmin już skorzystało z takiego programu ?

Z mojego punktu widzenia jest jeszcze sporo pytań na które należałoby odpowiedzieć aby potencjalne zainteresowany mieszkaniec miał podjąć decyzję, gdyż na chwilę obecną znamy jedynie wartość tzw udziału własnego na poziomie kilku tysięcy, natomiast nie znamy rzędu wielkości kosztów serwisowania takiej instalacji rocznie, a mogą one wynosić np 1000zł, co z jednej strony jest kwotą dużą, a z drugiej strony wcale nie taką abstrakcyjną z punktu widzenia firmy serwisowej.
Kiedyś interesowałem się tą tematyka i rozmawiałem z zaprzyjaźnionym instalatorem, który zwrócił mi uwagę, że w sytuacji gdy kolekory będą dofinansowywane to inwestycja może być opłacalna, ale trzeba mieć na uwadze, że w Polsce z uwagi na klimat zużycie ciepłej wody w okresie letnim jest nieduże, a wtedy mamy znaczne nasłonecznienie i może powstać pytanie w jaki sposób wykorzystywać nadmiar gromadzonej ciepłej wody, aby nie doprowadzać do gotowania kolektorów (tak do gotowania, gdyż w okresie letnim woda w kolektorach osiąga ponad 80 st. C, a zużycie nie jest znaczne i co wtedy ?). Rozwiązaniem może być podgrzewanie basenu, ale nie każdego na basen stać.

Zasadnym wydaje się, aby na forum wypowiedziały się osoby, które już mają zainstalowane instalacje solarne, aby można było poznać ich opinie.

Ja byłbym bardziej usatysfakcjonowany, gdyby gminy powiatu otwockiego zamiast na kolektory postanowiły wspólnie wejść w program promujący przydomowe oczyszczalnie ścieków, koszty dla mieszkańca były by niższe (patrz Sobienie Jeziory), a korzyści dla gmin i środowiska nieporównywalnie większe.

Jeszcze raz o tym samym, bo zamieściliśmy na youtubie film "jak samemu zrobić przydomową oczyszczalnię ścieków...) i pojawiły się nowe wątpliwości. Żywiecka Fundacja Rozwoju i nasze Centrum Edukacji i Innowacji Ekologicznej zdecydowało się na tę właśnie oczyszczalnie, bo (póki co jest to jedyna, nam znana instalacja) w której ścieki, po wyjściu z szamba, są na wierzchu, poddane działaniu światła a to, prócz bakterii, bardzo aktywuje działania pierwotniaków, dość skutecznie rozkładających to, z czym bakterie sobie nie radzą. Drugim argumentem jest odparowywanie większości ścieków przez rośliny.

Zajmujemy się zmianami lokalnego klimatu i możliwościami przeciwdziałania przegrzaniu okolicy. Oczyszczalnie mogą być istotnym elementem schładzającym klimat, właśnie przez odparowywanie wody z niewielkiej powierzchni. Latem z oczyszczalni o przepływie 1 m3 niemal nie wydostają się oczyszczone ścieki - niemal wszystko jest odparowywane przez rośliny.

Na technologii EKOPAN oparliśmy się jeszcze dlatego dlatego, że przepływ z komory do komory jest tak zorganizowany, że nie zbiera się osad nadmierny. Oczyszczalnia jest więc "samoobsługowa". Jedynym elementem wymagającym pilnowania jest pompka napowietrzająca.

Nie odpowiadamy za to, co ma na stronie EKOPAN, ale...przepisy nie nakładają obowiązku badania ścieków w oczyszczalniach przydomowych natomiast nakładają barierę obligującą użytkownika do zmniejszenia ładunku zanieczyszczeń o 20% i zawiesiny o połowę. Było i tak, że prosiłem SANEPiD o zbadanie ścieków w oczyszczalni przydomowej i odmówili, bo interesują ich tylko jednostki powyżej 5 m3 przepływu na dobę.

Jedną z zalet oczyszczalni jest jej szczelność. MUSI być szczelna, - jeśli pojawiają się nieszczelności oczyszczalnia przestaje działać, rośliny zdychają, przestają funkcjonować, szybko daje się to "wyczuć" Sugestia któregoś z dyskutantów na forum yoputub'a, że oczyszczalnia nie ma szczelnego dna nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.