Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

I tutaj wypada mi zareagować. Kupując swój samochód wyszedłem z założenia że wolę corollkę z 200kkm przebiegu za 30tys niż nówkę cinquecento/panda za nieco ponad 30 tys. Z góry założyłem, że ponieważ poprzedni właściciel był przedstawicielem handlowym dlatego nie ma cudów coś będę musiał w najbliższym czasie dołożyć do mojego autka. I tak się też stało http://www.forum.corollac...opic.php?t=1847
ale nikt mi nie powie że ceny częśći w ASO są obliczone z myślą o kliencie
Co prawda jestem świeżutki jeżeli chodzi o części do corolli i już na początku lucifuge mnie zbeształ że kupiłem uszczelniacze zaworów i uszczelkę w JC, ale skoro nie miałem pewności że ich wymiana pomoże to po co ładować 16pln za sztukę w ASO jak można kupić po 5pln i niech mi ktoś wytłumaczy gdzie tkwi różnica 11 pln na 5g kwadratowych metalu i kawałku gumy?? z czego są robione te oryginalne z tytanu i gumy stosowanej w technologi kosmicznej?? i dlaczego jeżeli te oryginalne są takie super to tak często są przyczyną rozszczelniania silnika??




No to problem! A czy nie da rady zmusić sprzedawcę, aby sprowadził jeszcze jeden obiektyw? Jeśli nie i jeśli nie zechce oddać kasy pozostaje tylko serwis! Gdzieś na forum czytałem dokładny adres serwisu Tamrona w polsce...

przedstawiciel handlowy bodajże jest w Gdyni, a obiektywy wysyłają do serwisu w Niemczech




byl okres czasu gdzie polowa kurierow u mnie w robocie zakupila sobie ceramizery
i musze przyznac ze rzeczywiscie to pomaga.



Czyżbyśmy mieli na forum przedstawiciela handlowego firmy sprzedającej ten specyfik

A tak na serio, to u mnie chyba też dyfer siada, więc może by tak...



PiszczeL pisze:[color=blue]
> Mam pytanie. Może ktoś z Was lub waszych znajomych u nich pracuje lub
> słyszał jakieś informacje na temat tego podmiotu ?[/color]

Trzymać się z daleka:

[url]http://www.pb.pl/Default2.aspx?ref=toppr&ArticleID=1bde5a4b-21ff-4384-9c90-a3760bd40d1a[/url]
[url]http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=140&w=60507349&a=80198099[/url]
[url]http://www.goldenline.pl/forum/przedstawiciel-handlowy/316544/s/1#5589972[/url]



Witam
Czytam powyższe opinie na temat 'Kowalczyka" i muszę Wam przynać, że ja mam całkowicie odmienne doświadczenia.
Od samego początku zostaliśmy z żoną profesjonalnie i bardzo miło potraktowani.
PEŁEN PROFESLONALIZM !!!
Może mamy szczęście, że trafiliśmy na Pana Ryszarda Czostka.
Jest to przedstawiciel handlowy - złoty człowiek!!!
W dzisiejszych czasach po naprawdę dobrej cenie sprzedał nam porotherm - dopilnował osobiście aby cały materiał dotarł na miejsce (dodam, ze sporo przed umówionym terminem!!!).
Po lekturze na forum baliśmy się, czy nie spotka nas podobny los jak innych forumowiczów, czy w ostatniej chwili nie dostaniemy telefonu z informacją, że towaru nie ma itp.
Tu nas Pan Ryszard nie zawiódł.
Wszystkiego doplinował, wszystko dopiłął na ostatni guzik.
Resztę zakupów także zamierzamy zrobić u niego - jeśli ktoś chce mamiar na prawdziwego profesjonalistę - polecam i podam namiar na priva !!!

glowac




Mam polozona na dach dachowke firmy RĂśben - tzw. sredzka falista. Od zamowienia do dostawy czekalem CZTERY MIESIACE (!!!) Wyprodukowana w Srodzie Slaskiej z data produkcji 01.01.06 i 02.01.06. Niestety w wielu dachowkach sterczy wolna krawedz i nie przylega dobrze do nastepnej dachowki. Rowniez na oko widac ze dachowki sa zadarte do gory. Mimo ze zostala polozona idealnie z zaleceniami producenta (rozstaw lat i szerokosc krycia ) reklamacja ktora zglosilem zostala odrzucona. Przedstawiciel handlowy ze Szczecina przyjechal od razu negatywnie nastawiony i zaczal na sile szukac bledow dekarzy.Stwierdzil rowniez ze na oko nie mozna ocenac czy dachowka jest prosta i zabral dwie do przebadania w laboratorium ...firmy RĂśben. Czy ktos ma podobne doswiadczenia z DACHOWKA RÖBEN ? Czy czyjas reklamacja zostala uznana ? http://www.dachy.org/forum/index.php...=8763#msg_8763



Witam wszystkich po malej nieobecnosci :D

Moja budowa idzie do przodu ale nie bez przeszkod.... Wreszcie skonczona elektryka i rozprowadzone przewody do instalacji elektrycznej.

Wybralem rowniez dostawce gazu - bedzie Nowa Energia z telemetria, wiem ze wiele osob nie polecalo obu rozwiazanian (firmy i sposobu oplat), ale postanowilem zaryzykowac. Zanim podjalem decyzje prowadzilem dosc dlugi dialog z przedstawicielem handlowym i... udalo sie mu mnie przekonac. Jak na razie jestem zadowolony ze wspolpracy, zobaczymy jak bedzie z sama usluga.

Ktos tu na forum wystrzegal przed pewnym geodeta "slynnym Panem Dominikiem M." Ktos inny mi go polecil i... niestety sie na gosciu poslizanlem. Idzie 8tydzien i mapki wciaz nie mam, totalna porazka, zdecydowanie odradzam jakakolwiek wspolprace.
Tak do konca to jeszcze nie wiem kto jest winny tego opoznienia bo ponoc geodezja przeniosla sie z Bronisz do Ozarowa. Pan Dominik powiedzial mi, gdy w ramach kaprysu postanowil jednak odebrac moj telefon, ze wszystkiemu jest winna niejaka Pani M. - inspektor, czy ktos tam, od parafek na mapkach. Moja mapka ponoc czeka sobie w pudelku na podpis...

Bez mapki nie moge pchnac gazu i przydomowej oczyszczalni....

Tynkarze tez zrobili sobie urlop... a po urlopie tak sie rozleniwili, ze chyba zapomnieli jak sie kladzie tynki i zrezygnowali.
Domek czeka mi na tynkarzy, jesli mozecie polecic mi jakas sprawdzona ekipe do tynkow cem-wap to bede b.wdzieczny.

Pozdrawiam,
Ditu



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)