Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

W zależności od gatunku kwiatów, różnie je traktujemy po przyniesieniu do domu:
- róże: ich łodygi przycinamy ukośnie, aby powierzchnia wchłaniania wody była jak największa; codziennie zmieniamy wodę; możemy też (po uprzednim osłonięciu papierem liści i kwiatów) zanurzyć łodygi róż we wrzątku albo przypalić ich końcówki, po czym umieszczamy kwiaty w słabym roztworze soli kuchennej lub chlorku wapnia;
- goździki: przycinamy je tuż za oczkiem, usuwamy listki umiejscowione na dole, wstawiamy do odstanej letniej wody, którą zmieniamy co 2-3 dni; do wody dodajemy odrobinę kwasu bornego;
- tulipany: zanim włożymy je do wazonu, przez godzinę trzymamy zawinięte w papier i wstawione do naczynia z wodą w chłodnym miejscu; do wody dodajemy odrobinę cukru;
- gerbery: także zawijamy w papier i zanurzamy na kilka godzin w wodzie; potem przekładamy do wazonu;
- chryzantemy: przed wstawieniem do wazonu przycinamy ukośnie końce łodyg i miażdżymy je; (podobnie postępujemy z innymi kwiatami ze zdrewniałymi łodygami);
- konwalie i frezje: ustawiamy je w miejscu nasłonecznionym; nie wymagają częstego zmieniania wody;
- storczyki i storczykowate: zmieniamy im wodę co 4-5 dni (musi to być odstała kilka godzin woda; nie może ona zawierać chloru!);
- kompozycje z różnych kwiatów: pilnujmy by łodyżki wszystkich kwiatów były zanurzone w wodzie;
-kamelie, gardenie: do wody dodajemy odrobinę soli;
- margerytki: na 2 minuty zanurzamy łodyżki w chłodnym naparze mięty; potem wstawiamy do wazonu;
-dalie: przed wstawieniem do wazonu zanurzamy łodyżki w gorącej wodzie; do wazonu z wodą dodajemy aspirynę lub łyżeczkę alkoholu;
-astry, petunie, irysy, narcyzy, groszek pachnący, lwie paszcze: do wody dodajemy odrobinę cukru.
Żródło http://jaktozrobic.ovh.org/index.php...cietym-kwiatom
Był piękny słoneczny poranek przy Privet Drive 4.
Harry aportował się blisko domu swojego wujostwa tuż za nim
aportował się Ron.Ron chodź wysadzimy ten dom, powiedział Harry,tak dla zabawy
Harry i Ron zachichotali patrząc się na Dom Dursleyów
Na Trzy Krzyczymy Bombarda Maxima
Raz,Dwa,Trzy! Bombarda Maxima!
z dwóch różdżek wyleciały promienie światła niszcząc dom Dursleyów niczym Bomba.Dobrze ze nie było ich w środku powiedział Harry.a potem aportowali się do Doliny Godryka zanosząc się śmiechem
Z czego się tak śmiejecie ? zapytała Hermiona
I Harry i Ron opowiedzieli jej jak wysadzili Dom Dursleyów
To wcale nie jest śmieszne! mówiąc to miała lekko rozbawiony ton głosu.Natychmiast! odbudujecie ten dom Ronaldzie Weasley! Macie natychmiast odbudować ten dom!.Mówisz jak moja Matka...wiedziałem ze macie ze sobą dużo wspólnego.Coś ty Powiedział?!
Nic nic kochanie. Dobrze slyszałam! Ronaldzie Weasley! Dzisiaj śpisz w namiocie! ale nie czarodziejskim o nie! tylko mugolskim!.Ty chyba sobie żartujesz!,nie nie żartuje dziś śpisz w namiocie koniec i kropka a teraz marsz odbudowywać ten dom.Harry i Ron Aportowali się Na Privet Drive 4 i zaczęli odbudowywać Dom.wreszcie go odbudowali Hej Ron mam pomysł...Nie! Dość już twoich pomysłów przez ciebie śpię dziś w mugolskim namiocie!,ale..powiedział Harry,tylko trochę go zmodernizuje dodam parę pułapek i tym podobne.No Dobra odpowiedział Ron Wiec tak powiedział Harry pułapki śmierdzące zrobimy w kuchni i ukryjemy w jedzeniu, hukowe przed wejściem a rakietę w telewizorze. Dobre! zaśmiał się Ron no to do roboty.po rozstawieniu Pułapek Przyjaciele pożegnali się i Aportowali do swoich domów.Tymczasem Dursleyowie wrócili do domu.i Ciotka Petunia nadepnęła na wycieraczkę w momencie nadepnięcia huknęło jak z armaty i Ciotka Petunia wylądowała w szpitalu następny w kolejce był Wuj Vernon jak włączył telewizor mało co by zawału nie dostał jego telewizor wzleciał w powietrze i wylądował na orbicie okołoziemskiej Wuj Vernon wylądował w łóżku tuż przy Ciotce Petuni.Dudley postanowił coś zjeść otworzył lodówkę i jak buchneło smrodem nie mógł tego domyć cały czas śmierdział.
Tymczasem Harry Odwiedził Rona. Hermiona wykrzyknęła do nich czy macie z tym coś wspólnego!? i pokazała im artykuł w mugolskiej Gazecie ależ skąd słonko!.Aha...czyli ich wycieraczka sama huknęła jak z armaty ? a telewizor wylądował na księżycu?! A Dudley? śmierdzi od niego na 10 kilometrów akurat taki sam smród jak łajnobomba! powinniście się wstydzić! jaki przykład dajecie dzieciom.Dzieci zbiegły na dół i odrazu zaczęły cieszyć się z widoku Wujka Harrego Harry Powiedział do nich ściszonym głosem póżniej do was przyjdziemy i opowiemy wam co nabroiliśmy.No Dobra i pobiegły na góre.Hermiono..co! idziemy pogadać z dziećmi że tak nie wolno robić zaraz wracamy
I Tak opowiedzieli dzieciom jak wysadzili Dom Dursleyów potem go odbudowali i zmodernizowali dzieci zanosiły się śmiechem tak samo jak Harry I Ron.Ronaldzie Weasley i ty Harry Potterze macie tu natychmiast zejść!. Mamy Przerąbane stary,,powiedział Ron. Nie przejmuj się wujek mama ciągle na nas krzyczy bo zawsze coś nabroimy trzymaj się i nie poddawaj!. No Dobra Dzieciaki my idziemy i się zmierzymy z Hermionodzillą.Wiec tak odrzekła Hermiona macie posprzątać dom i umyć samochód zrobić kolacje oraz przyciąć żywopłot phi z 2 zaklęcia i załatwione..Ale zaraz ja jeszcze nie skończyłam odrzekła Hermiona macie to zrobić bez magii , Bez Magii?! Odrzekli razem Ron i Harry. Tak dobrze słyszeliście bez magii! i to już. Wiec Harry i Ron zabrali się za ciężką Harówkę widzisz takie są ceny za te nasze wybryki.no cóż raz się żyje przynajmniej się pośmialiśmy dobra pucuj szybciej ten samochód
Ja mam w planach hodowlę "balkonową". Ale to jeszcze chwila.
A dla posiadaczek prawdziwych ogrodów:
Kalendarz ogrodniczki - luty
W lutym ogród przygotowuje się do wiosny, a my do nowych wyzwań. Nie zapominajmy jednak o jego pielęgnacji.
OGRÓD OZDOBNY
# Sprawdzamy, czy okrycie roślin wrażliwych na zimno nie uległo zniszczeniu.
# Oczyszczamy drzewka i krzewy z czap śniegu, aby się nie połamały.
# Karczujemy stare i chore krzewy lub drzewa.
# Usuwamy wycieki żywicy z pni drzew i smarujemy te miejsca maścią gojącą.
# Przycinamy krzewy ozdobne - migdałek, forsycję, pigwowiec - aby je odmłodzić lub uformować.
# Sprawdzamy cebule i bulwy dalii, mieczyków, pacioreczników, begonii i innych roślin nie zimujących w ogrodzie. Chore bulwy i cebule usuwamy.
# Jeśli zima nie jest sroga, to pod koniec lutego mogą w ogródku zakwitnąć śnieżyczki (przebiśniegi), krokusy (szafrany) i ciemiernik.
# Duże ilości śniegu z trawnika warto zgarniać pod drzewa – trawnik nie będzie pływał po roztopach, a drzewa będą mieć więcej wilgoci.
# Po stopnieniu śniegu nawozimy trawnik ziemią kompostową z dodatkiem fosforu i potasu.
# Jeśli na trawniku zalega warstwa mokrego śniegu - nie chodź po nim! Pozostaną widoczne wydeptane ścieżki a nawet place pozbawione trawy.
# Sprawdzamy stan przerębli w oczku wodnym, w którym zimują ryby – w razie zamarznięcia wycinamy nowe otwory o średnicy min. 5 cm.
# suwamy z drzew owocowych zeschnięte i zgniłe owoce i liście – na starych mogą rozwijać się grzyby chorobotwórcze.
# Karczujemy stare i chore krzewy lub drzewa.
# Ponownie bielimy gaszonym wapnem pnie i grube konary drzewek owocowych.
# Przycinamy gałęzie jabłoni, agrestu, porzeczki zanim rozwiną się nowe pączki. Nie należy jednak ciąć drzew, gdy temperatura jest niższa niż -5°C. Lutowe cięcie hamuje rozrastanie się pędów i sprzyja zawiązywaniu się owoców.
# W przypadku lekkiej zimy możemy przygotować glebę do siewu i sadzenia: Uprzątamy wszystkie resztki roślin: łodygi, korzenie, liście chwastów – na nieużytkach należy je spalić i rozsypać popiół równomiernie po całej powierzchni ogrodu
# Usuwamy kamienie, resztki szkła, żelaza, cegieł – szkło i żelazo trzeba usunąć z terenu, kamienie i cegły ułożyć w jednym miejscu, gdyż mogą się przydać do utwardzania przejść itp
# Nowy teren przeznaczony pod ogród, który wcześniej nie był użytkowany, należy zniwelować, zasypać doły, wyrównać wzniesienia i przekopać.
# Korzenie różnych roślin można zniszczyć przekopując teren łopatą, odwracając bryły i rozbijając je na drobniejsze części.
# Zaperzony ogród przekopujemy widłami szerokozębnymi i dokładnie oczyszczamy z rozłogów perzu. Cięcie rozłogów na drobniejsze części powoduje większe zachwaszczenie ogrodu.
# Glebę przekopaną na jesieni, zleżałą, należy wzruszyć wiosną, gdy tylko dostatecznie obeschnie i nie przylepia się do narzędzi, nie czekając na jej zupełne wysuszenie i spękanie.
# Pod koniec lutego można rozpocząć wysiew do inspektów takich warzyw jak: cebula, kalafior wczesny, seler, oberżyna (bakłażan), szpinak nowozelandzki oraz karczoch.
# Możemy posiać w doniczkach kwiaty o długim okresie wegetacji np. petunia, lobelia, szałwia, goździk, aksamitka, żeniszek. Pojemniki po wysianiu i podlaniu okrywamy folią, aby utrzymać dużą wilgotność powietrza. Temperatura nie powinna być niższa niż 18 st. C.
# Z rośliny matecznej możemy przygotować sadzonki pelargonii i fuksji.
Źródło: http://www.kobieta.wp.pl/...,kategoria.html