Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Porozmawiać z nim grzecznie, sugerując ich wysokość za kilka lat i uciążliwość wtedy dla Ciebie. Może ktoś w pobliżu ma takie drzewa to mu pokaż, jaką wysokość osiągają. Jeżeli to nie pomoże to pozostaje regulamin i skarga do zarządu. Nie masz wyjścia i musisz działać zdecydowanie, bo za parę lat będą wysokie na 4 – 8 metrów i będą wchodzić na Twoją działkę! Ja mam świerk srebrzysty i przycinam, co roku nowe odrosty, ale i tak ma już wysokość 3,50 i szerokość ok. 2 metrów mimo corocznego cięcia!

Ja mam na działce świerk srebrzysty od 20 lat. Co roku przycinam go elektrycznymi nożycami do żywopłotu. Jest wysokości 3,5 metra, uformowany w stożek i naprawdę wygląda pięknie.Gałęzie są od samej ziemi, bardzo gęste. Gdybym go nie przycinał byłby wysoki na 8 - 9 metrów jak u sąsiadów.

Obrazek
Ten rząd świerków po lewej stronie torowiska to najprawdopodobniej pozostałości po żywopłocie, jakimi kiedyś obsadzano linie kolejowe w ramach ochrony przed zaspami śnieżnymi - coś w rodzaju naturalnych płotków przeciwśnieżnych. Takie żywopłoty były dość wysokie, przycinane na wysokości ok. 1,5m.
A dlaczego świerkowe? Bo świerk tani w nasadzeniu i w zimie nie "łysieje".

Witaj
Możesz dodać zdjęcie tego ogrodzenia ? Byłoby łatwiej coś doradzić. Do płytko korzeniących się roślin liściastych możemy zaliczyć berberys thunberga,bukszpan,tawuły,pigwowiec i pęcherznice. Wszystkie można przycinać i formować. Nie wiem jak wysoki potrzbujesz ten żywopłot, ale berberys możesz poprowadzić dość wysoko, jedyny szkopuł w tym, ze kłuje. Pęcherznice są o zielonych, żółtych jak i bordowych liściach, możesz je przycinać wedle uznania.
Z iglastych płytko korzeni się jałowiec Gold Cone , natomiast świerki mają nie tak głęboki jak szeroki system korzeniowy, no zajmują chyba za dużo miejsca jak dla Ciebie. Moze jeszcze jałowiec Skyrocket jest wąski, kolumnowy, nie wymaga cięcia. Tyle co wiem, może Ci się przyda do podjęcia decyzji

Ale Wam dobrze, że już tak sobie mieszkacie.
My z dekarzami walczymy.
Wciąż.
Ale nasz blaszany dach już pewnie widać. W całej wsi. :D
pozdr świeci się nawet kiedy z pracy wracam, czyli prawie ciemno....

a przy okazji Zuza, lepiej tuje czy sosny posadzić na ogrodzenie... Bo Ty w temacie.....
Tuje owszem, ale jakoś mi średnio leżą, a sosenki podobają... Wiem, wiem wysoko rosną, tylko się zastanawiam, czy je by tak... przycinać.....
8) MOJ SĄSIAD PRZYCINA SWIERKI swietnie to wglada

Bardzo dobrym rozwiązaniem w Twoim przypadku, będzie posadzenie kilku gatunków drzew iglastych. Z uwagi na kolumnowy harakter rośnięcia, proponuję świerk serbski i świerk syberyjski. Drzewa te po wielu latch będą b.wysokie ok. nawet 20-30 m (zależy od warunków). Ale są b. piekne. Oprócz tego, posadź obok nich jakieś inne , liściaste np. lipa, klon. Może też to być nawet zwykły sumak octowiec (ja nazywam go "chwastem", bo rozmnaża się sam b.szybko). Sumaka możesz przycinać nawet do ziemi - czyli formować, ale kiedy jest jesień, ma przepiękne bordowe i żółte liście. W połączeniu z zielonymi drzewami, wyglada doprawdy olśniewająco. A i o to chodzi, aby front Twego domu, był kolorowy, a zarazem osłaniał od wiatru.
Ala

Mam podobny problem w starym domu. Blisko tory kolejowe.

Nie napisałeś też co znaczy "okresowo" - miesiąc rok, pięć lat, 50 lat ?
Ile masz miejsca ?

Dotychczas posadziłem wierzby, rosną bardzo szybko ( jak na drzewa ) i znakomicie swoją gęstą koroną tłumią dźwięki. Wada - raz na dwa-trzy lata trzeba solidnie przyciąć gałęzie, a co roku te witki nożycami elektrycznymi ( 15-20 minut pracy ).
Bliżej domu świerki i inne ( niższe ) iglaki.
Pomiędzy świerkami i wierzbami planuje mur z cegły wysoki na ok. 2 m.
( obecnie siatka ). Ponadto siatkę ( w przyszłości mur ) obrasta winnalatorośl, rośnie bardzo szybko i zarasta aż za nadto, dając sobie radę w cieniu wierzb i świerków. Ponadto przednie wino powstaje przy okazji :P

Po ok. 5 latach ( niestety nic natychmiast nie urośnie ), różnica jest niesamowita. Owszem siedząc w ogrodzie nie da się niezauważyć jadącego pociągu, ale zimą przy zamkniętych oknach owszem.

Bardziej słychać jak nadjeżdza z daleka niż jak jest naprzeciw domu, namawiam sąsiadów, aby u siebie sadzili drzewka jak ja. Jeden posadził, ale drugiemu nie bardzo chyba zależy :-?

[quote="Mirek_Lewandowski"]
Tuje, tuje... najlepiej Smaragd.. kończą się na szkólkach, trudno nadążyć z produkcją.. A jałowce?- odporne, inne, nie tak oklepane ('Stricta','Stricta Var.','Obelisk',' Bourkii' . Cała Anglia to żywopłoty cisowe- jedyna roślina, którą można zerżnąć pilarką pół metra od ziemi i odbije. Jakie duże te przycięte świerki? a może zerżnąć 1,5 m od ziemi, dosadzić w lukach i zrobić żywopłot świerkowy? A dlaczego musi być prościutki- może wężykiem :D . Trawnik to nie lotnisko- też może być pofalowany. A samosiejki niech rosną do czasu jakiejś koncepcji- część może się wkomponuje, część trzeba będzie usunąć, oczywiście zależy co to jest.
No i jeszcze- działka wąska i długa zdaje się- jeśli po obu stronach będzie żywopłot, z czego by nie był, jeszcze zwęzi, trzeba pomyśleć nad projektem. Zagospodarowanie wąskiej działki jest trudne- to nie może być kiszka, nasadzenia muszą optycznie poszerzyć działkę ÂŚwierki mają wysokoÂść około 1,5m z nich raczej żywopłotu się nie wyprowadzi, od dołu są popodcinane - chyba dobrym pomysłem będzie pomieszanie ich z czymÂś innym i ładne wyprofilowanie całoÂści :)
Teraz pozostaje "jedynie" rozsądne zagospodarowanie tej wąskiej długiej działki :wink: co wieczór przechadzam się i ogladam i myÂśle co by tu wykąbinować aby miało to ręce i nogi :roll:
Zamiar jest jeden ogrodzenie musi być naturalne bez siatek, płotów itp.

Dziękuję i pozdrawiam