Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

To i ja się wypowiem
Według wielu proroków takich jak Nostradamus, Willa Branhama, Edgara Cayce'go, św. Malachiasza czy nawet wg. Apokalipsy św. Jana jest pewne że kiedyś to nastąpi.
Św. Malachiasz przepowiedział wszystkich papieży aż do końca świata, ostatnim jest dzisiejszy który długo nie pożyje. Po nim ma być koniec świata.
Nostradamus jako znany jasnowidz obliczył datę końca na 2012. to już końcówka jego proroctw. W jednym z proroct użył słowa atomiqe czy cuś a w tamtych czasach nie było ono szeroko znane.
Will Branham- jego pewnie kojarzy niewielu, ale przepowiadał to co dziś możemy obejrzeć w kinie + to co inni, czyli wojny etc. Miał dar leczenia ludzi i jasnowidzenia.
Edgar Cayce- specyficzny gościu który zapadał w trans i potrafił przepowiadać przyszłość, przeszłość i diagnozować choroby ludzi których nie znał.
Św. Jan też maczał w tym palce wystarczy sięgnąć po biblie.
Ojciec Pio, słynny stygmatyk też miał przepowiednie. Napisał też swego rodzaju poradnik nt jak przetrwać.
Dla mnie końcem świata będzie:
porażka reprezentacji Polski na euro 2012
Kaczyński albo Bronek wygra wybory
Metallica nie zagra w czerwcu



Ja bardzo duzo czytam i trudno mi wybrać, ale moimi ulubionymi autorami są: Truman Capote ("Z zimną krwią" - uwilebiam ją) I Jonathan Carrol ("Na pastwę aniołów" "Kraina Chichów" "The wooden sea"itp.). aha, i jeszcze Hermann Hesse ("Wilk Stepowy" - zakręcona książka, ale to prawdziwe arcydzieło!), a także Joanna Szczepkowska, Jostein Gaarder("Przepowiednia dżokera" "maja") i Edgar Allan Poe. A co do Harrego Potter, to od niego zaczęło sie moje uwielbienie do książek. Przeczytałam wszystkie części, lubię to czytać, bo to cos lekkiego i mogę oderwać się od rzeczywistości i nie mysleć za dużo . Ale żeby to była moja ulubiona książka?? W życiu!
"Stowarzyszenie umarłych poetów" jest lepsze niz książka, ale w tym przypadku to chyba film był pierwszy?



Jesli dowiem sie, dlaczego ktos, kto ponoc przekazuje wiedze pochodzaca z Objawienia i ukrywa ja przed innymi, to ja jestem w stanie TU i TERAZ przeprosic za wszelkie literowki oraz ,,zaczepki", ktore w/g mojego zamyslu sa celowa prowokacja majaca na celu uzyskanie rzetelnej i obiektywnej odpowiedzi na zadane pytanie. Zawsze bylem wyczulony na sekciarstwo i to mi pachnie tym wlasnie.

Kiedy Edgar Cayce wyglaszal swoje przepowiednie, nikt jakos w panike nie wpadl. Podobnie jest z wspoleczesnym nam Sai Baba - jego przepowiednie w przytlaczajacej czesci nie sprawdzily sie, a wmomencie ich wyglaszania nie odnotowano skutkow jakiejkolwiek paniki spolecznej.

Dlaczego zatem ktos proboje zmonopolizowac swoje przepowiednie? W/g mnie dlatego, ze pochodza one najprawdodpobniej nie od Boga, ale od bytu, ktory chce pokierowac ludzkoscia. Znane sa wszystkim zainteresowanym ezoteryka tzw. podczepienia bytow. Bog, czy raczej istota swietlista, ktora przekazywalaby tego typu wiadomosci chcialaby, aby dotarly one do wszystkich poniewaz takiej istocie nie zalezy na niewiedzy i nieszczesciu innych, nawet tych ,,maluczkich". Natomiast jakakolwiek forma ukrywania czegokolwiek przed ludzmi zawsze kojarzy mi sie z proba manipulacji. Nawet Jezus Chrystus uzywal dwohc rodzajow alegoriiL dla wtajemniczonych i dla niewtajemniczonych, ale nigdy prawdy nie ukrywal.

Cos tu nie gra, tyle wam powiem.



Odległe czasowo przepowiednie i proroctwa Majów informują o wydarzeniu, które ma mieć miejsce w 2012 roku, i które na zawsze odmieni losy Ziemi.

Nostradamus przepowiadał, że katastrofalny w skutkach rok 2012 rozpocznie nowy okres w dziejach ludzkości. Edgar Cayce, zwany amerykańskim śpiącym prorokiem, przewidywał ponowne wyłonienie się Atlantydy w wyniku przebiegunowania Ziemi.

Amerykańscy badacze Patrick Geryl i Gino Ratinckx twierdzą, że złamali gwiezdne szyfry sprzed 10 000 lat, mówiące o kataklizmie, który będzie związany ze Słońcem. Ich zdaniem Słońce wyemituje tak potężne promieniowanie, że doprowadzi do zmiany biegunów Ziemi. Podobno co 12 000 lat dochodzi do takiego zmasowanego hiperaktywnego promieniowania.

Egipcjanie i Majowie pozostawili po sobie materiały, które jednoznacznie wskazują, że Słońce doznało podobnej hiperaktywności w 9792 roku p.n.e.

Tak więc znaki na niebie mówią, że 21 grudnia 2012 roku dojdzie do tragicznego w skutkach wydarzenia. I nie są to tylko czcze teorie. Naukowcy poważnie podchodzą do problemu roku 2012.

NASA wysłała na orbitę okołoziemską pięć sond, które mają rejestrować odchylenia w elektromagnetyzmie. Czy oznacza to, że w feralnym roku może nastąpić koniec świata? Nikt na to pytanie nie udzieli jednoznacznej odpowie




Masakra te audycje. Tylko stękają o jakiś przepowiedniach, niby udokumentowanych pojawieniach się ufo w Polsce itp...pranie mózgu nic więcej. Ciągle tylko boją sie końca świata normalnie paranoja!!!
Wiadomo, ze to nic pewnego. A czego bys sie spodziewal? Konklawe biskupow w tej sprawie? Co do audycji na temat UFO to jeszcze mozna sie nad tym zastanowic, z przepowiedniami jest troche inaczej, ale nie wszystkie to bzdury. Na przyklad w 1998, lub w 1999 roku czytalem w Faktor X art. poswiecony przepowiedniom Edgara Cayce'a. W artykule napisali, ze przepowiedzial on kilka katastrof, miedzy innymi w Los Angeles, Tokio i na Manhattanie w Nowym Jorku. Te w Los Angeles i Tokio sie sprawdzily (trzesienie ziemi), a na Manhattanie jeszcze nie. To byl art. z 98 lub z 99 roku. Az w 2001 roku w Nowym Jorku mial miejsce zamach terrorystyczny. Wtedy juz troche inaczej patrzylem na przepowiednie...



żbikowaty, Nie tylko on przepowiadał coś na 2012...Wszyscy wielcy o tym okresie wspominają. Edgar Cayce, Ojciec Pio, Ossowiecki no i Filipek , którego moja rodzina znała osobiście :smile: W sumie nie można go porównać do pozostałych bo nie był aż tak sławny ale jego przepowiednie były trafne :smile:



Byc moze slyszeliscie juz o przepowiedniu Filipa Fediuka dotyczaca "trzech dziewiatek" i zwiazanej z tym wielkiej powodzi?

Zwrocilam uwage na te przepowiednie dwa dni temu, kiedy wsrod moich znajomych zaczela rozprzestrzeniac sie panika. Najpierw zareagowalam ze sceptycznym usmieszkiem, ale na prosbe siostry zaczelam szperac w necie w poszukiwaniu podobnych przepowiedni, jako ze na jednej "nie warto jest polegac", i musze przyznac ze sie zaniepokoilam. Edgar Cayce, Krzysztof Jackowski, ktory w zwiazku z wizja n koniec tego lata uzyl slowa "exodus", Klimuszko, Dybikowski... oni wszyscy przepowiadaja wielka wode wdzierajaca sie do Europy z Atlantyku i o ponownym wylonieniu sie z niego kontynentu (Klimuszko mowil o "bestii" obudzonej rakietami spadlymi do wody), byc moze samej Atlantydy, o wojnie...

Co o tym sadzicie? Moja znajoma jedzie za dwa tygodnie do Ustronia, bo stwierdzila ze wobec tylu zgodnych przepowiedni nie bedzie ryzykowac. Zabiera ze soba cala rodzine i maja zamiar feralny 9 wrzesnia przesiedziec na Czantorii z jej imponujacymi 997 m nad poziomem morza. Nawet moja siostra - wielka sceptyczka robi niespokojna mine czytajac o tych wizjach.

Wedlug nich Polska ma poniesc najmniejsze straty po zalaniu Europy, ale ja, obecnie siedzaca w NRW, calkiem niedaleko morza polnocnego, mam stresa, zwlaszcza ze przyszlosc Niemiec nie wyglada w przepowiedniach kolorowo.

Ktoras z przepowiedni mowi o meteorycie ktorzy uderzy w Atlantyk i spowoduje owa fale, ktora przetoczy sie az do Baltyku i spowoduje wlanie sie jego wod do koryt Odry i Wisly. Anglia prawie zniknie z map, zaleje Paryz, wybrzeza Hiszpanii, niziny Niemiec... Tak sobie pomyslalam, ze ostatnio mielismy strasznie duzo meteorytow o dosyc pokaznej masie, w zeszlym roku w Kanadzie, teraz w styczniu miedzy Niemcami a Szwecja, z czego filmiki mozna obejrzec na YouTube...wszystkie te elementy tworza ukladanke w raczej czarnych barwach.

Nie pomyslcie sobie ze jestem panikara i wierze we wszystkie mozliwe przepowiednie o katastrofach i koncach swiata, tylko ze akurat teraz wszystkie jakos do siebie pasuja i mnie to strasznie niepokoi.



Najróżniejsze książki dla każdego :) używane
  4 załącznik(i/ów) Witam, mam do wymiany wiele książek, na razie zdecydowałam się na kilka:) Wszystkie zdjęcia robione przed chwilą, proszę nie sugerować się datą ani godziną-aparat pożyczyłam od rodziców, nie zauważyłam błedu ;/
Książki są w stanie bardzo dobrym i dobrym, polecam!

1.Książki z serii REPLIKA Marilyn Kaye, nr 6 , 9, 10, 11, 13 (tytuły widoczne na zdjęciu)
2.Opowieści niesamowite, Edgar Allan Poe (nowa)
3.Dom w Domu,Anna Kamieńska
4.Abramakabra,czyli jak załatwić mafię , Debi Gliori
5.Rodzinna karuzela,A.Y. Napier i C.A.Whitaker
6.Niebo z widokiem na niebo,Marta Fox-BRAK
UWAGA DORZUTKA 05.07
1.Czerwona maska-G.MAsterton
2.Zegarmistrz-J.Deaver
3.Diabelska przypadłość-J.Dąbała
4.Przepowiednia-D.Koontz-brak
5.Chemia Śmierci-S.Beckett-brak
6.Zapisane w kościach -S.Beckett

UWAGA!!! DORZUTKA Z DNIA 3,09,10 (brak zdjęć,jeśli będzie taka potrzeba to proszę pisać:))
1.Biblia złych wiadomości-A.Blundy
2.Ryzyko-S.Frost
3.Zagubiona przeszłość-J.Picoult
4.W ułamku sekundy-Alex Kava
5.Orginalny scenariusz: Sztorm stulecia-S.King (twarda oprawa)
6.Miasteczko Salem-S.King
7.Seria "Ani" - z Zielonego Wzgórza,z Avonlea,ze Złotego Brzegu,na Uniwersytecie

8.Encyklopedia geografii-wyd. Greg - NOWA!!
9.Enc. szkolna PWN-mat fizyka chemia - stan idealny
10.Histoia:średniowiecze i epoka nowożytna - PWN
11.Seria encyklopedii szkolnych : geografia Polski, przyroda Polski, literatura Polski i historia Polski
12.HISTORIA ŚWIATA
13.Album-cuda natury
14.Konie i kuce-Ch.Gohl
15.Nauka konnej jazdy w weekend
16.Ilustrowany słownik ang-pol



przepowiednie na ogół są symboliczne od extremalnych np. Nostradamusa po jakieś objawienia w miarę współczesnych np. Edgara C.



Czy Ziemi grozi zagłada w 2012 roku?
Informacje o zbliżającym się wydarzeniu, które zmieni losy Ziemi, powtarzają się w dziesiątkach przepowiedni i proroctw. Wydarzenie takie zapowiadał Nostradamus, według którego po tym nastąpi nowy okres w dziejach ludzkości. Wielu interpretatorów jego centurii uważa, że wielki jasnowidz przewidywał zmianę biegunów ziemskich, co ma spowodować katastrofalne wręcz skutki. Słynny amerykański śpiący prorok Edgar Cayce w swoich readingach mówił wprost, że przebiegunowanie Ziemi będzie związane z ponownym pojawieniem się Atlantydy, która ma wynurzyć się z oceanu. Mówił on wyraźnie, że czasy tych wydarzeń są bardzo bliskie, a wszystko wydarzy się na przełomie nowego tysiąclecia. I wreszcie musimy wspomnieć o proroctwie Majów, które także przewiduje wydarzenie, które "zmieni oblicze świata". "W przepowiednie nie trzeba wierzyć, ale znać powinni je wszyscy" Od wielu lat są oni badaczami zagadek przeszłości, którzy od pewnego czasu poświęcili się analizie proroctw Majów i Egipcjan. Złamali oni starożytne szyfry gwiezdne sprzed 10000 lat, jak choćby tajemniczy znak z Dendery. Ma tam być zawarte ostrzeżenie o zjawisku związanym ze Słońcem, które było znane starożytnym ludom, a którego nie są świadomi współcześni naukowcy. Polegać ma ono na tym, że co 12 tysięcy lat nasza gwiazda przeżywa stan hiperaktywności, co w katastrofalny sposób wpływa na naszą planetę. Słońce zaczyna bowiem emitować tak potężne promieniowanie elektromagnetyczne, że jądro Ziemi zaczyna pełnić funkcję cewki elektromagnetycznej, w efekcie czego dochodzi do zmiany ziemskich biegunów. Zapiski pozostawione przez Majów czy Egipcjan pozwoliły precyzyjnie określić datę ostatniej hiperaktywności Słońca, a miało to miejsce w roku 9792 p.n.e. Niepokojące jest to, że data ta idealnie pokrywa się z ustaleniami geologów, którzy podejrzewają, że właśnie wtedy na Ziemi doszło do gigantycznego potopu. Majowie wiedzieli, że tego typu zjawisko jest czymś normalnym dla gwiazd wielkości naszego Słońca i w dziejach Ziemi powtarza się cyklicznie - właśnie co 11.5 tysiąca lat. Teoria Gery'la i Ratinckx`a jest tym bardziej zadziwiająca, że wyjaśnia zjawisko tzw. drugiego Słońca, które ma bezpośrednio pojawić się na niebie zwiastując zbliżającą się katastrofę (pisał o tym m.in. Nostradamus).
Odczytanie przesłania Majów pozwoliło ustalić, że pierwszym efektem wzmożonej aktywności naszej gwiazdy będzie zmiana Wenus, która na naszym niebie zamieni się w płonącą pochodnię. W swojej książce "Proroctwo Oriona na rok 2012" autorzy podają dokładną datę czegoś, co ma zmienić na zawsze naszą planetę i zapoczątkować nową erę w dziejach ludzkości. 21 grudnia 2012 roku ma dojść do niespotykanego ustawienia planet, które zawsze związane jest z morderczą fazą aktywności Słońca. Wtedy to dojdzie do przebiegunowania Ziemi, a wszystko ma rozegrać się w czasie kilkunastu godzin. :!:




podobno ta data jest gdzieś w biblii ukryta

A tam w Biblii :-P


Informacje o zbliżającym się wydarzeniu, które zmieni losy Ziemi, powtarzają się w dziesiątkach przepowiedni i proroctw. Wydarzenie takie zapowiadał Nostradamus, według którego po tym nastąpi nowy okres w dziejach ludzkości. Wielu interpretatorów jego centurii uważa, że wielki jasnowidz przewidywał zmianę biegunów ziemskich, co ma spowodować katastrofalne wręcz skutki. Słynny amerykański śpiący prorok Edgar Cayce w swoich readingach mówił wprost, że przebiegunowanie Ziemi będzie związane z ponownym pojawieniem się Atlantydy, która ma wynurzyć się z oceanu. Mówił on wyraźnie, że czasy tych wydarzeń są bardzo bliskie, a wszystko wydarzy się na przełomie nowego tysiąclecia. I wreszcie musimy wspomnieć o proroctwie Majów, które także przewiduje wydarzenie, które "zmieni oblicze świata". "W przepowiednie nie trzeba wierzyć, ale znać powinni je wszyscy" - mawiał najsłynniejszy polski astrolog Leszek Szuman i dlatego zdecydowaliśmy się zaprezentować na łamach Nautilusa bulwersujące opracowanie, które jest dziełem dwóch amerykańskich autorów Patrick`a Geryl`a i Gino Ratinckx`a. Od wielu lat są oni badaczami zagadek przeszłości, którzy od pewnego czasu poświęcili się analizie proroctw Majów i Egipcjan. Złamali oni starożytne szyfry gwiezdne sprzed 10000 lat, jak choćby tajemniczy znak z Dendery. Ma tam być zawarte ostrzeżenie o zjawisku związanym ze Słońcem, które było znane starożytnym ludom, a którego nie są świadomi współcześni naukowcy. Polegać ma ono na tym, że co 12 tysięcy lat nasza gwiazda przeżywa stan hiperaktywności, co w katastrofalny sposób wpływa na naszą planetę. Słońce zaczyna bowiem emitować tak potężne promieniowanie elektromagnetyczne, że jądro Ziemi zaczyna pełnić funkcję cewki elektromagnetycznej, w efekcie czego dochodzi do zmiany ziemskich biegunów. Zapiski pozostawione przez Majów czy Egipcjan pozwoliły precyzyjnie określić datę ostatniej hiperaktywności Słońca, a miało to miejsce w roku 9792 p.n.e. Niepokojące jest to, że data ta idealnie pokrywa się z ustaleniami geologów, którzy podejrzewają, że właśnie wtedy na Ziemi doszło do gigantycznego potopu. Majowie wiedzieli, że tego typu zjawisko jest czymś normalnym dla gwiazd wielkości naszego Słońca i w dziejach Ziemi powtarza się cyklicznie - właśnie co 11.5 tysiąca lat. Teoria Gery'la i Ratinckx`a jest tym bardziej zadziwiająca, że wyjaśnia zjawisko tzw. drugiego Słońca, które ma bezpośrednio pojawić się na niebie zwiastując zbliżającą się katastrofę (pisał o tym m.in. Nostradamus).

Odczytanie przesłania Majów pozwoliło ustalić, że pierwszym efektem wzmożonej aktywności naszej gwiazdy będzie zmiana Wenus, która na naszym niebie zamieni się w płonącą pochodnię. W swojej książce "Proroctwo Oriona na rok 2012" autorzy podają dokładną datę czegoś, co ma zmienić na zawsze naszą planetę i zapoczątkować nową erę w dziejach ludzkości. 21 grudnia 2012 roku ma dojść do niespotykanego ustawienia planet, które zawsze związane jest z morderczą fazą aktywności Słońca. Wtedy to dojdzie do przebiegunowania Ziemi, a wszystko ma rozegrać się w czasie kilkunastu godzin.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)