Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

odezwe się do was koledzy na priv. dzięki za odpowiedź. kylu, ja bardziej jestem tokarzem i frezerem, ale jeśli któś by chciał poprowadzić szybkie przeszkolenie to myślę, że bez problemu sobie z tą maszyną poradzę. do tej pory jedynie wybierałem prasy krawędziowe na targach w poznaniu do firmy, w której pracowałem w polsce.

[ Dodano: Nie Wrz 13, 2009 18:47 ]

Napracowałeś sie widać.

Robota wykonana na wykrawarce CNC i wygieta na prasie krawedziowej - 15 minut roboty;-)
Śrubki były zakuwanane oryginalnie, zalewane plastikiem a potem taka listewka była oblewana guma w formie tak to bylo robione oryginalnie ja srubki odcięłem od pozostałosci i potem je przyspawam punktowo do nowej listewki.

Elementy z blachy aluminiowej lub stalowej najlepiej wyciąć na laserze cnc. Maszyny, do których mam dostęp, mogą pociąć aluminium do 15mm, stal do 20mm. Niedługo będę robił zamówienie, można dorzucić trochę detali. Wycięte elementy mogę pogiąć na prasie krawędziowej, w razie pytam proszę na priv

Na podstawie art. 92 ust. 2 Prawa zamówień publicznych zawiadamiam, że w postępowaniu w sprawie udzielenia zamówienia publicznego na dostawę – nowej prasy hydrauliczno-krawędziowej sterowanej numerycznie – 1 kpl. /Sprawa Nr ZP-6/2008/ prowadzonym przez 4 Okręgowe Warsztaty Techniczne, 37-710 Żurawica, ul. Wojska Polskiego 24, w trybie przetargu nieograniczonego, za ofertę najkorzystniejszą została uznana oferta złożona przez firmę:

TRUMPF POLSKA Sp. z o.o. Sp. k, 02-232 Warszawa, ul. Łopuszańska 38B
– z ceną 624 640,00 PLN.


Od niniejszej decyzji przysługują środki ochrony prawnej zawarte w Dziale VI art.179 – 183 Pzp.

pracuję "na swoim" jako serwis wtryskarek i tym podobnych
maszyn. Jestem non-stop w drodze. miło mi powitać kolegę po fachu ja robię w serwisie maszyn CNC - moja specjalność prasy krawędziowe i gilotyny. niestety jeszcze nie mam swojej działalności ale może kiedyś... też jestem wiecznie w rozjazdach przez co mi Edzia do irlandi uciekła ale wraca już w piątek więc w sobotę we wrocławiu wielka feta!

pozdro

Witam,


Mamy maly problem z prasa krawedziowa cnc Amada - polegajacy na tym, ze ma
problem z zaginaniem blach w pewnym zakresie katow - paradoskalnie (badz
nie) nie ma problemu z katem np 90stopni, tylko z wiekszymi np 130-140stopni
(wymagajacymi mniejszej sily).
Prasa ma nacisk 50 ton i przy recznym ustawieniu (proby) osiaga max
parametry bez problemu, uklad hydrauliczny jest szczelny...
Objaw przy zaginaniu (w problematycznym zakresie) jest taki, ze OY zbliza
sie do zadanego miejsca na odl 0,2-0,3mm (porownanie z wyswietlacza wartość
OY zadna - wartość rzeczywista) ale go nie osiaga...
Czy ktos z szanownych grupowiczow wie co mogloby byc przyczyna?
I jeszcze jedna obserwacja: prasa ma dlugosc robocza 2000mm - przy zaginaniu
blachy o dlugosci do 1000mm jest ok, powyzej wystepuje powyzszy problem -
mimo tego, ze recznie zwiekszalismy w programie nacisk w stosunku do tego
jaki pierwotnie obliczala sobie prasa dla danego odcinka...



pozdr,
Alexander

Użytkownik "Alexander" <Alex_74@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h58uh7$ii2$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Witam,
>
>
> Mamy maly problem z prasa krawedziowa cnc Amada[/color]

Na pl.sci.inzynieria pytałeś?

--
===== Mente et Malleo =====
Jaroslaw Dubowski, Bytom
E-mail: [email]jdubowski@interia.pl[/email]
===== Mente et Malleo =====

 
Użytkownik "Waldek" <waldek69.nospam@nospam.hotmail.com> napisał w
wiadomości news:g4bddm$2n2$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Dlatego teraz GDDKiA likwiduje szerokie pobocza, badz rysuje ciagle linie.
> Zaraz tez sie podniosla awantura w prasie.
> Jak to? Zwiekszanie bezpieczenstwa przez zwezanie jezdni? Tak. Przez to
> samochody jada równo jeden za drugim.

A ja uważam, że to jest skandal i zmarnowane pieniądze. Taki ograniczony w
szerokości pas ruchu powoduje albo poganianie, albo jeżdzenie z linią ciągłą
krawędziową między kołami. Dochodzi do wymuszonego łamania prawa. W
przeciwnym razie czujesz się jak intruz i zawalidroga. Nie każdy chce jechać
szybciej i szybciej niż pozwalają na to przepisy. Gdyby krawędziowa była
rzeczywiście przy krawędzi asfaltu to było by wystarczająco dużo miejsca dla
różnych stylów jazdy. Zawężenie pasa to udupianie kierowców i zmuszanie do
łamania prawa.

neelix

Pytanko - obrabiarki CNC - Poznań i okolice
  Witam,

takie pytanie z mojej strony czy nie wiecie przypadkiem gdzie by potrzebowali kogoś na obrabiarki CNC ?? Bo Od lutego robie uprawnienia na te cudeńka i szykuje się zmiana pracy z prasy krawędziowej CNC na obrabiarki CNC :P

Pozdrawiam
Greg;)

shaq8, pisz na gg 111279 co i jak ;) chyba, ze nie masz gg to napisz coś więcej co , jak gdzie... :)

Hehe ano po fachu ;) maszyny CNC to przyszłość :) Ja już na prasie krawędziowej robie 2 latka ;)
, a teraz od lutego robie certyfikat na tokarki, frezarki CNC :) zobaczymy co te cudeńka potrafią :)

Jeśli chodzi o 3D to Solid Edge. Szczególnie moduł blach. Kiedyś pracowałem na prasie krawędziowej. A jak Ty zaginasz te blachy?

operator prasy krawędziowej CNC (Poznań)
Oferujemy możliwośc pracy na stanowisku Data: 13.07.2008, Pracodawca: Randstad Oddział Poznań, Miejsce pracy: Poznań więcej informacji na temat aktualnie przeglądanej oferty znajdziesz poniżej.

Oferta pracy:

Pracodawca: Green Park Consultants Ltd

Czytaj dalej...

Piotrze, uwielbiam z Tobą dyskutować jak zawsze i tradycyjnie (bo tradycja to nasza siła) pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić

oczywiście dyskusja jak zwykle na argumenty

argument nr:

1. jestem dyplomowanym magistrem inżynierem mechanikiem (24 lata praktyki) co prawda ze specjalnością maszyny i siłownie okrętowe, ale warunkiem uzyskania dyplomu było wykonanie pracy przejściowej z projektowania i obliczeń wytrzymałościowych kadłuba statku. To nie jest CV więc powstrzymam się od listy zaprojektowanych maszyn urządzeń jachtów siłowni i itp bo lista byłaby zbyt długa ale do jednych z ciekawszych zadań to projekt szybkiej jednostki motorowej do ściagania przemytników dla policji nigeryjskiej i inny projekt równie szybka a może i szybsza jednostka motorowa do przemytu albańczyków z Albanii do Włoch (armator niech pozostanie moją słodka tajemnicą )

2. Jaka jest potrzebna siła aby zniszczyć ten "kławy ceownik"? To zadanie z elementarza mechanika.

Naprężenia = Siła / pole przekroju czynnego

σ= F/S
F= σ*S

zakładamy, że w przypadku, gdyby belki chciały się obrócić zniszczyłyby (rozerwały) spoinę spawalniczą. To klasyczne ścinanie więc możemy przyjąć, że materiał posiada następujące parametry:
- granica plastyczności Re około 250 MPa
- wytrzymałości na rozciąganie od 380 - 520 MPa
(STAL NIESTOPOWA KONSTRUKCYJNA OGOLNEGO PRZEZNACZENIA PN-88/H-84020 ST3S )

ponieważ rozważamy czyste ścinanie to zgodnie z teorią M. T. Hubera (polskiego uczonego) hipotezą energii odkształcenia postaciowego możemy przyjąć ze naprężenia zredukowane σred=SQR(3*τ^2) dla naprężeń normalnych = 0
gdzie τ - to naprężenia tnące = Siła tnąca / pole przekroju czynnego

spoko możemy przyjąć naprężenia dopuszczalne σr=420MPa = 420 000 000 N/m2 czyli
σred=240 000 000

wymiary przekroju czynnego:
b=0.004 m
h=1.1 m to jest podwójna długość "ceownika" bo ma dwie półki
ale ja jestem ryzykant więc zamiast spoiny ciągłej, która mogłaby pokrzywić dosyć wiotki element oraz ze względu na czas i ilość elektrod - zastosowałem po 3 spoiny o długości tylko 100mm = 300mm
czyli łączna długość wyniesie 600 [mm] = 0.6 [m] na jeden "kławy ceownik'
oraz współczynnik dla spoiny pachwinowej =0.7
S= 0.0024 m2 - taki przekrój zastępczy przenosi obciążenie

podstawiając do wzoru:

F= 240 000 000 * 0.0024 = 407 378 [N] to około 40 ton czyli jeden T34 + 30 VFRek

taką siłą musielibyśmy zadziałać, aby zniszczyć moje dzieło
pytanie - czy drewniana belka o przekroju 140x95mm jest w stanie taką siłę przenieść na "kławy ceownik"? odpowiedź jest prosta - nigdy w życiu (przypomina mi się przedwojenna reklama prezerwatywy: "Pierwej Ci serce pęknie!" )

3. Czy tam ceownik jakikolwiek jest potrzebny? Ileś tam postów temu obliczałem, ze nie bo belki są kręcone i dociskane ściagami M16 do fundamentu i murku - teraz już czterema (pierwotnie zakładałem dwa M12) i dzięki temu powstaje ogromna siła tarcia, która uniemożliwia obracanie się belki.

PYTANIE: po co w ogóle te "ceowniki zamiast blachy czy niczego? Ano Projektant chce ceowniki - my te ceowniki dajemy, aby być w zgodzie z projektem.

4. Wykonanie

- cięcie na tzw. prasie krawędziowej... bach jedno uderzenie i blacha 6 czy 4 kroi się jak papier to około godziny roboty i są pocięte elementy składowe
- położenie 600mm spoiny pachwinowej to nawet dla mnie (ukończona szkołą Spawalnicza przy Stoczni im. inż. Lenina w Sierpniu 1980 roku) 12minut * 24 sztuki = niecałe 5 godzin
- spoina z obu stron? przy blasze o grubości 4 mm nie robi się - nie ma to sensu. Wystarczy, że jest sfazowana na 3mm i mamy pełen przetop. Obliczenia wytrzymałościowe dotyczą właśnie takiego przypadku.

5. Cena wyrobu

hmmm ponieważ plecaczek morsa załawił(a) za 200PLN to ja nie śmiem pytać czy użył(a) uroku osobistego (niezaprzeczalny argument), czy ktoś to robi bo cel jest szlachetny. Tak samo jak ktoś daje parę kubików drewna pociętego na wymiar (wysezonowanego) za fri, farba od Hempla 40 litrów wartość ponad 1500pln za fri (tu być może mój urok osobisty zadziałał ), zbiórka "Południowców" ponad 2500 za fri, wiertła, wkręty, pędzle, narzędzia - wsio za fri i zajefajna zabawa przy kleceniu także za fri no i tak to się kleci ta Wiata co ma wszystkie Wiaty pod sobą

ale znowu Wykład pierdykłem... ja Was przepraszam