Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Kupiłem sobie nie dawno kabel USB do SE K300i. Byłem :D bo mogłem sobie zrzucić wszystkie zdjęcia z telefonu na PC które zrobiłem w Kołobrzegu. No i robię wszystko z instrukcją. Kabel USB został wykryty przez komputer. Aż wkońcu przyszła chwila zainstalowania programu "floAt's Mobile Agent". Także robiłem wszystko z instrukcją i zaczął instalować. Przerwał pracę co nie spełna 5 sekundach instalowania :( . Chyba całą instalację zaczynałem ok. 15 od nowa i nic. Pojawia się wciąż ten sam komunikat :( :
Error opening
http://download.microsoft.com/download/2/8...53/scripten.exe.
The server returned status code 404.
Niech ktoś mi powie co zrobić. Bardzo mi na tym zależy. Czekam na pomoc. Ten kto mi pomoze bedzie WIELKI i bedzie mu wdzieczny do końca życia.
Pozdrawiam GaWroN =]
Witam ponownie.
Około 400 km był spokój jednak dziś wracając z Kołobrzegu czterokrotnie silnik odmówił posłuszeństwa.
Konkretnie tracił obroty i tak jak przy pracy na np.dwóch cylindrach szarpał i utrzymywał około 500 obr/min.
Nie jest to chyba problem z podawaniem paliwa bo jak sprawdziłem podczas tej "szarpanej "pracy paliwo było pompowane przez przelew do zbiornika.
Żdziwiło mnie również,że silnik w tym momencie wcale nie reagował na pedał gazu,żadnego dławienia ,kompletnie nic.
Wiem,że powinienem zwrócić się do serwisu Opla ale w Szczecinku nie ma takiego i obawiam się,że może być problem z ustaleniem diagnozy.Ostatnie 50 km. silniczek pracował np. bez zarzutu.
Jeszcze jedno poprzednio po podłączeniu do KTSa wykazało błąd "przerwa komunikacji CAN' ale po skasowaniu błędów nie było innych.
Dodam jeszcze,że jakieś pół roku temu miałem "spotkanie" z dużą Sarną i dość poważne uszkodzenia przodu,m.in.było coś robione z pompą.Od tamtego czasu zaczęły się czasami (bardzo rzadko) problemy typu szarpnięcie silnikiem,sądziłem,że to wilgoć w paliwie ale już teraz wiem,że nie.
Pozdrawiam
Tylko, że Kołobrzeg oprócz tych skomunikować ma jeszcze 4 bezpośrednie połączenia z Poznaniem. [...] I nie zapominajmy, że dla wielu osób jak nie ma bezpośredniego połączenia, to tego połączenia w ogóle nie ma.
Z tym, że nie ma żadnego bezpośredniego po godzinie 16 (z Poznania), więc zachodzi zacytowana właściwość. I jakie cztery? Trzy jak już (Delfin jest pociągiem sezonowym, więc go od września nie ma). I dla osób, które kończą pracę w piątek po południu i chcą pojechać do rodziny (bo przecież nie tylko studenci jeżdżą do domów) mają do wyboru albo "Radew" z 45 minutową przesiadką w Białogardzie (tudzież bieganina w Koszalinie z peronu na peron - poza sezonem, bo w sezonie pociąg z Darłowa wraca później), albo "Słowińca", dwa oddzielne bilety i zapewne zmianę peronu w Białogardzie (w zeszłym rozkładzie tak przynajmniej było). Rzeczywiście komfortowa jazda jak nic.
Wyjeżdza tak wcześnie by do Olsztyna na 7.15 dowieść od września uczniów i ludzi do pracy.
Z Ełku czy z Piszu?
Przypomnij sobie kolego o której dawna EIC Słupia wyjeżdzała z Kołobrzegu - 2.58!
Ale strzeliłeś porównanie... Już lepiej było wyjąć ten cudowny wagon (odj. 2:45) rel. Rzeszów - Łupków
Widocznie komuś ten "kretyński" pociag do Pisza jest potrzebny.
PRom żeby mieć się czym pochwalić. Widocznie taniej było wziąć dotację na jeżdżenie z Piszu do Ełku i z powrotem niż fundować pracownikom taksówki i spanie w szynobusie.
Teraz trwają jakieś prace naprawcze w rejonie Kołobrzeg-Koszalin-Białogard i stad może te opóźnienie.
Raczej nie jest to z tym związane, 83702 nie ma zmienionego rozkładu jazdy.
Swoją drogą, ic_kolobrzeg, wiesz może co jest obecnie grzebane między Koszalinem a Kołobrzegiem? Jakieś prace na szlaku?
MUZYKOTERAPIA jako zabieg uzdrowiskowy w sanatoriach
--------------------.
.
mgr Władysław Pitak podjął temat niezwykle ciekawy nie tylko z punktu widzenia naukowego, ale również praktycznego. Prowadzona przez niego wieloletnia działalność na terenie uzdrowiska Kołobrzegu, Dźwirzyna i Mielna została uznana za bardzo pozytywny czynnik leczenia uzdrowiskowego. Uzyskane zaś efekty terapeutyczne są wysoce zadowalające. (...) Obserwując działalność mgr W. Pitaka oraz oceniając jego zaangażowanie naukowe na polu muzykoterapii, nie tylko popieram całkowicie tę działalność, ale uważam, że wyniki tej pracy skondensowane statystycznie nadają się w zupełności na dysertację doktorską. (...)
Naczelny Lekarz Uzdrowiska Kołobrzeg- Doc. dr hab. med. Bohdan Trzeciak

Muzykoterapia prowadzona przez Władysława Pitaka w sanatorium Posejdon w Kołobrzegu.
" />KOŁOBRZEG-miast.woj.zachodniopomorskie
Miasto i okolice obfitują w przekazy i pogłoski o ukrytych przez Niemców najrozmaitszych skarbach,miejscowych i ewakuowanych z Prus Wschodnich.Oto jeden z takich przekazów.
...W lesie obok Kołobrzegu,2 km od lotniska Bagicz (niemieckiego),na przełomie lat 1944/45 jeńcy prowadzili dziwne prace przy budowie bunkrów i tuneli.Przywożono ich tylko nocą i tylko wówczas trwały prace.Nad samym ranem odwożono ich do pobliskiego obozu.O wszystkim opowiedział nadzorca nad jeńcami,Polak(kapo),który był odpowiedzialny za pracę,którą wykonywali jeńcy.
(...)Obecnie na tym terenie rosną młode drzewa sosnowe.Teren w kształcie dziwnego wzniesienia jest sprytnie wkomponowany w perspektywę lasu.Na mapach niemieckich z 1924 i 1939 roku,nie jest zaznaczone to wzniesienie,tylko dopiero na mapach polskich po roku 1946 jest zaznaczone w formie nasypu.Jest to wzniesienie w kształcie koła o średnicy 100 metrów,około 3-4 metrów nad poziomem drogi,która przylega bezpośrednio do tego wzniesienia,oddzielona rowem z wodą(strumykiem).
NY Phantoms Braunschweig - G. Dusseldorf {Koszykówka, Niemcy, 19:00}
Typ: 1
Kurs: 1.60
Buk: Bet-at-home
Stawka:3/10
W zespole gospodarzy trenerem jest Sebastian Machowski. W Polsce wystąpił pierw jako gracz w Turowie Zgorzelec. Później zwiedzał inne kluby jako gracz, a na koniec w Polsce był trenerem Kotwicy Kołobrzeg. W obecnym sezonie postanowił trenować w swojej ojczyźnie zespół New Yorker PB. Z Polski "zabrał" takich zawodników jak Kevin Hamilton, Tomasz Cielebąk, Michael Hicks. Jak na naszą ligę, to nie byli "ułomkami", a stanowili o sile swoich zespołów. Ci zawodnicy na pewno będą stanowić o sile zespołu NY PB. Machowski dobrze zna tych zawodników, ma pojęcie o trenerce i przede wszystkim dobry kontakt ze swoimi zawodnikami co ułatwia pracę w zespole. Pierwszy mecz sezonu jednak sądzę, że drużyna Machowskiego powinna przed własną publicznością wygrać spotkanie.
Raz jechałem, to było 2 kierowców, poza tym coś w tym jest skoro PKS Nowy Sącz podmienia kierowców. Z tego co wiem, Krynica-Warszawa PKS Grójec, jest zmiana kierowcy w Grójcu.
Potwierdzam. Jechalem tym kursem baaaardzo dawno temu z Warszawy. Byla podmiana w Grójcu. Jak dobrze pamietam to kierman mówil mi iż on robił Grójec - Warszawa - Grójec a jego kolega pociągnie dalej do Muszyny i nastepnego dnia podobnie - tylko do Grójca. Zwiazane to było z tym iż kurs do Muszyny przekraczał limity godzin pracy. Wlasnie o ten kawalek Krynica - Muszyna.
Podobnie było z uruchomionym niedawno ale obecnie zawieszonym kursem Warszawa - Krynica przez Ostrowiec Sw. Jeden kierowca robił odcinek od Krynicy do Ostrowca, zmiennik Ostrowiec - warszawa - Ostrowiec. Ale to wynikalo z tego iz to byl kurs stworzony z wczesniej istniejacych kursow do Warszawy.
Inne kursy z dwoma kierowcami:
PKS Zakopane: Zakopane - Kołobrzego
Veolia Transport Bieszczady (Sanok): Sanok - Kołobrzeg
1 marca były wiceprezydent Marek Sobczak podjął pracę w Miejskim Zakładzie Zieleni Dróg i Ochrony Środowiska na stanowisku administratora, 9 marca złożył wypowiedzenie, dziś, 11 marca w niedzielę rano o 9.30 wyjechał z Kołobrzegu do pracy do Danii na Półwyspie Jutlandzkim. Na dworcu pożegnali go najbliżsi.
W Zieleni miał zarabiać 1300 zł netto. – Nie mogłem się zgodzić na wegetację i życie emeryta, wybrałem los jak wielu moich byłych pracowników z hurtowni Next, którzy pracują w Anglii i większość młodych Polaków – mówił tuż przed wyjazdem. – Mam pracować u przyjaciela, którego znam od 20 lat, pomagać mu w prowadzeniu firmy. Będę co dwa tygodnie w Kołobrzegu, mam dla kogo żyć, mam dwie zdrowe ręce i po prostu poszukałem pracy, która da mi i mojej rodzinie utrzymanie. Nie chciałbym, żeby moje odejście było kierowaniem pretensji do kogokolwiek. Nie mam do nikogo pretensji.
M. Sobczak porzucił samorząd, ale zadeklarował, że pozostanie naszym komentatorem życia politycznego na łamach Rzeczy Kołobrzeskiej w swoim autorskim dziale „Ja jako były”, gdzie występuje w charakterze rysownika. A wolny od problemów samorządu zamierza nawet rozwinąć nieco szerzej twórcze skrzydła.
http://www.kol24h.pl
chałupy ? 85 mkw za max 140 tys ?
Demurrer to zenada i ty o tym wiesz
chodzi o niskie wyceny nic wiecej , przyznaj ze to siara
do zarobkow i sposobow inwestowania sie nie czepiam to nie moja sprawa
przyzwoitosc pamietasz ?
A może byś tak zajrzał do oświadczenia posła Karpiniuka.
Mieszkanie w Kołobrzegu - 64 m kw – wartość podana przez Karpiniuka to 100.000 zł.
http://orka.sejm.gov.pl/osw5.nsf/web/138
I co tu jest wycena ok?
Poseł Hoc podał po prostu tyle (a nawet trochę więcej) ile za mieszkanie zapłacił.
A z innej beczki.
Taki młody człowiek jak Karpiniuk, do niedawno uczący się na aplikacji za którą do tego trzeba jeszcze płacić pieniążki, poza tym mieszkaniem ma taki majątek:
105 000 zł oszczędności (rachunek bankowy plus jednostki funduszu )
samochód nowy - wartość 70 000 zł – (w tym tylko 20.000 zł na kredyt)
Nieźle co? To jak stuknie mu 25 lat pracy zawodowej jak posłowi Hocowi, to pewnie będzie już multimilionerem. To się nazywa zaradność.