Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Dot.: Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)
  Cytat:
Napisane przez SamaraMorganx (Wiadomość 14295506) więc kto prowadzi "obrzęd" pogrzebu? zakopuje się trumnę i koniec? :> Ja byłam kiedyś na świeckim pogrzebie mojej sąsiadki, było to normalne pożegnanie na cmentarzu tylko zamiast księdza wszystko prowadził tzw "mistrz ceremonii" - przemówienie, wspomnienie o zmarłym, pożegnanie, podobnie jak na pogrzebach katolickich ;)



Szanowni Państwo

Przekazujemy kilka informacji jednocześnie(dlatego nazwa biuletyn)

1. MARSZ ŻAŁOBNY - Pożegnanie niepodległości
2. Stanisław Michalkiewicz w Krakowie - informacja

Ad.1
W związku ze spodziewanym podpisaniem w najbliższą środę przez wladze RP
Eurokonstytucji(zwanej dla zmylenia obywateli Traktatem) Unia Polityki
Realnej O/Krakowski organizuje w najbliższą niedzielę(16.12.2007r)
symboliczne pożegnanie Niepodległości Polski.
Planujemy:
Marsz Żałobny(rozpoczęcie o 13.00) z Rynku Głównego przy płycie
Kościuszki(wylot ul. Szewskiej) do Placu Matejki(dookola Rynku i ul.
Floriańska).
Następnie po krótkim przemówieniu nt. konsekwencji podpisania tego
"Traktatu" dla naszych wolności i dla naszej niepodległości i po
odczytaniu petycji do Sejmu RP o umożliwienie decydowania o losie Polski
Polakom w drodze Referendum, złożone będą kwiaty przy grobie Nieznanego
Żołnierza(z wyczytaniem składających kwiaty osób i organizacji).
Wszystkich, którzy podzielają nasze oburzenie tą próbą ograniczenia
naszej wolności i niepodległości, zapraszamy do wspólnego wyrażenia w
ten sposób swego stanowiska.
Mile widziane flagi polskie (mogą być z symbolem żałoby np.czarną wstążką).

Ad.2
Informuję, że w najbliższą środę(12.12.2007r) o godzinie 18.00 w Sali
Fontanowskiej Muzeum Historycznego Miasta Krakowa -‟Krzysztofory” (I
piętro), Kraków, Rynek Główny 35,
rozpocznie się otwarte spotkanie ze Stanisławem Michalkiewiczem.
Tematem spotkania będzie "Europejski Traktat Konstytucyjny - zagrożenia
dla Polski i Europy".
Organizatorem spotkania jest Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im.
Ks. Piotra Skargi.

Stanisław Żółtek - Prezes O/Krakowskiego UPR



ciasno bedzie w najbliższy weekend w Gietrzwałdzie :D
z: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...804979&v=2&s=0

"Program Spotkań Warmińskich
Piątek, 28 lipca Zwiedzanie Gietrzwałdu, Sanktuarium, Kościół, źródełko etc.
U00-^00 przerwa obiadowa 14°°-18°° spotkanie mieszkańców (byłych i obecnych) w
Karczmie Warmińskiej
Sobota, 29 lipca 9°° otwarcie hali sportowej dla gości lO00-!!00- powitanie
gości przez przedstawicieli gminy. Przemówienia przedstawicieli Gminy i
Powiatów, przedstawicieli przyjezdnych z Niemiec. IZ^-H00- przerwa obiadowa
1430- odsłonięcie tablicy poświęconej ofiarom wojen. Poświęcenie tablicy
(ksiądz A. Schmeier z
Jarot). Złożenie wieńca żałobnego. Występy chóru. 1500 - msza w języku polskim
i niemieckim z udziałem chórów. Celebruje ksiądz A. Schmeier z
Jarot. 1600-Kawa, ciasto w hali sportowej, występy zespołów przed publicznością
i wspólne śpiewanie
pieśni
IS^-IS30- Kolacja (w hali sportowej). 1900- 2400- Zabawa taneczna z orkiestrą
24°°- Koniec zabawy, wspólny śpiew pieśni ludowych
Niedziela, 30 lipca 11°°- msza w języku polskim i niemieckim w kościele
parafialnym w Gietrzwałdzie. Wśród zaproszonych Arcybiskup Warmiński Edmund
Piszcz. Udział orkiestry dętej. 1230- złożenie kwiatów na grobie ks. Wojciecha
Zinka IS00-^00- Przerwa obiadowa (w hali sportowej) 14°°- otwarcie hali
sportowej dla gości i mieszkańców. Występy artystyczne. 1800- zakończenie
Spotkań, pożegnanie gości.
Imprezy towarzyszące: .
Wystawy malarstwa, widokówek i fotografii, spektakle teatralne, spotkania
tematyczne, odczyty. Występy zespołów artystycznych, degustacja warmińskiej
kuchni. Wycieczki do ważnych i ciekawych miejsca na Warmii. W programie
przewidziano wycieczkę autokarową po gminie."



Nowa wersja programu pobytu Ojca Świętego Benedykta XVI
w Archidiecezji Krakowskiej w dn. 27-28 maja br.


2 marca br. podczas spotkania krakowskiego komitetu organizacyjnego pielgrzymki Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski ks. bp Józef Guzdek poinformował o kilku zmianach w programie. Poniżej przedstawiamy zaktualizowaną wersję programu pielgrzymki i orientacyjne godziny spotkań Ojca Świętego z Polakami.

Papież odwiedzi Polskę w dniach 25-28 maja. Wizytę w ojczyźnie Jana Pawła II rozpocznie w Warszawie. Następnie odwiedzi sanktuarium na Jasnej Górze. Z Częstochowy Benedykt XVI przybędzie do Krakowa.

W sobotę 27 maja rano papież Benedykt XVI odprawi Mszę św. w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich (ul. Franciszkańska 3). Następnie uda się samochodem do rodzinnego miasta swojego poprzednika Jana Pawła II – Wadowic. Tam około południa nawiedzi bazylikę Ofiarowania NMP i dom rodzinny Karola Wojtyły oraz spotka się z mieszkańcami miasta. Przewidziane jest krótkie przemówienie Papieża. Z Wadowic Ojciec Święty uda się z prywatną wizytą do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.

Także w sobotę, późnym popołudniem, Benedykt XVI nawiedzi Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, gdzie będzie się modlił przy relikwiach św. Faustyny. W bazylice Bożego Miłosierdzia spotka się z chorymi i niepełnosprawnymi. Na to spotkanie zaproszono 800 chorych oraz ich opiekunów.

Około godziny 18.30 Benedykt XVI spotka się z młodzieżą na krakowskich Błoniach. Pierwotnie planowano, że ogólnopolskie spotkanie Papieża z młodzieżą odbędzie się w Łagiewnikach, ale względy bezpieczeństwa i oczekiwana wielka liczba pielgrzymów spowodowały zmianę miejsca spotkania. „W Łagiewnikach moglibyśmy przyjąć tylko 50 tys. młodych, a trzeba pamiętać, że w samym Krakowie studiuje ponad sto tysięcy osób, nie licząc uczniów gimnazjów i liceów. Spotkanie ma charakter ogólnopolski, spodziewamy się więc większej ilości młodzieży" - wyjaśnia bp Józef Guzdek, przewodniczący krakowskiego komitetu organizacyjnego pielgrzymki. Na Błoniach, u zbiegu ul. Piastowskiej i Rudawy stanie scena, wokół której będzie mogło się zgromadzić nawet dwieście tysięcy osób.

W niedzielę o godzinie 9.30 na krakowskich Błoniach, przy tzw. kamieniu papieskim rozpocznie się uroczysta Msza św., której przewodniczył będzie Ojciec Święty Benedykt XVI. Polowy ołtarz znajdzie się dokładnie w tym samym miejscu, gdzie stawał podczas pielgrzymek Jana Pawła II.
Po południu Ojciec Święty uda się z wizytą do byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz w Oświęcimiu. Odwiedzi także oświęcimskie Centrum Modlitwy i Pojednania oraz będzie się modlił w intencji ofiar KL Auschwitz-Birkenau.

Wczesnym wieczorem z Oświęcimia papieski orszak uda się na lotnisko Kraków-Balice, gdzie nastąpi oficjalne pożegnanie Jego Świątobliwości i zakończenie pierwszej wizyty apostolskiej Benedykta XVI w Polsce.


wiadomość podana za stroną diecezjalną; www.diecezja.pl


Oczywiście dla nas najważniejsze będzie własnie to spotkanie z młodzieżą - już teraz powinniśmy zacząć przygotowania - myślę, że nie zabraknie tam żadnego forumowicza



Po krótkim marszu doszliśmy do staro wyglądającego kościółka…
-To właśnie jest moja domena przyjacielu.
-Intrygujące miejsce. Ale we wsi jest jeszcze jeden kościół. Większy. Po co ojciec tu mieszka?
-Kiedy wieś się rozrosła a centrum przesunęło bardziej na Zachód wybudowano większy kościół w centrum miasta... Ale to domena młodszych... Ja żyłem w tym budynku od chwili przyjścia na świat i nie wyobrażam sobie, że mógłbym go kiedykolwiek opuścić. A teraz, kiedy to zło rozbiegło się po okolicy, to jest jedyne naprawdę bezpieczne miejsce.

Weszliśmy do środka. Duchowny zaplił parę świec i zagrzał nam herbaty.
-Możesz zaryglować drzwi młody człowieku?

Dopiero teraz zauważyłem, że do starych, acz solidnych drzwi została dorobiona w sposób nieco toporny, ciężka drewniana sztaba. Bez słowa zasunąłem ją i rozejrzałem się po pomieszczeniu. Teraz wiedziałem, co ksiądz mówił o bezpieczeństwie tego miejsca...
-Kraty w oknach...
Szepnąłem.

-"Strzeżonego Pan Bóg strzeże."
Ksiądz postawił dwa okazałe kubki na okrągłym stoliku i gestem zaprosił mnie, abym usiadł.
Zrobiłem to i poczułem ulgę wraz z delikatną wonią dobrze zaparzonej herbaty. Pociągnąłem kilka łyków i po chwili ciszy zdecydowałem się przemówić:

-To co ksiądz chciał mi powiedzieć?
-Tam na polach byłeś śledzony.
-Przez księdza?
-Też. Ale ja podążałem za tobą dla ochrony. To, co cię śledziło na prawdę, to zło w czystej postaci...
-Jak to?
-Ano tak to... Cowiesz o szpitalu psychiatrycznym, koło, którego kręciłeś się dzisiejszego ranka?
-Skąd...
-Często tam stoję. Nie jesteś pierwszym, na którego miał on zły wpływ...
-On doprowadza mnie do szaleństwa!
-Otóż to. Ten ośrodek zawsze cieszył się złą sławą... Często było tam słychać krzyki dręczonych pacjentów, a pracownicy sami wyglądali na szalonych. Wiele lat temu, może nawet ciebie jeszcze na świecie nie było, a ja byłem wtedy bardzo młody, możliwe, że w twoim wieku, zdarzyło się tam coś strasznego. Nikt nie wie dokładnie co... Pracownicy tego ośrodka nage przestali się pojawiać w mieście. Nikt jednak nie zgłaszał tego sołtysowi, a wiadomo, że do tego ośrodka nigdy nie przychodzili odwiedzający. Nikomu to nie przeszkadzało. Mijały dni... Tygodnie... Miesiące... Lata... Aż w końcu dziesięć lat temu zaczęły się rozchodzić pogłoski, jakoby pacjenci ośrodka uciekli i chodzili po polach bez celu... Potem zaczęły się zniknięcia... Jedno, dwa rocznie. Głównie młodych ludzi. Mówi się, że uciekli z domów, ale ja w to nie wierzę... Bez jakichkolwiek słów pożegnania, bez jedzenia i środków do życia? To byłoby bez sensu...
Aż kiedyś napadł mnie jeden z nich. Tych szaleńców. Czekał w krzakach i nagle wyskoczył. Złapałem wtedy mój drewniany krzyż i powiedziałem: "W imię boga zlituj się". A on odskoczył z wrzaskiem jak oparzony...

-Cóż to może znaczyć?

-Jekieś zło przywołało tych diabelskich pensjonariuszy... Coś, czego nie da się ogarnąć rozumem... Teraz stoję, jako strażnik i pomagam tym, których to zło wyznaczyło sobie na ofiarę... Ty miałeś być następny...

W połowie ostatniego zdania przerwał księdzu huk, jakby coś ciężkiego z impetem uderzyło w drzwi... Zawiasy zaskrzypiały, ale drzwi nie puściły... Jeszcze kilka uderzeń i cisza...
Otworzyliśmy drzwi... Coś tam leżało... Obrzuciłem to wzrokiem, po czym zamarłem... Ze sparaliżowanych strachem ust księdza wydobyło się jedynie zduszone:

-Chryste...



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)