Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Elite Four

Sidney
Poki darki. Moja propozycja-duży atak, wygrać szybko, zanim stracimy dużo HP
LV46 MIGHTYENA
LV48 SHIFTRY
LV46 CACTURNE
LV48 SHARPEDO
LV49 ABSOL

Phoebe
żywane są pokemony-duchy, więc dobrze użyć ognistych, lodowych, smoków
LV48 DUSCLOPS

LV49 BANETTE
LV50 SABLEYE
LV49 BANETTE
LV51 DUSCLOPS

Glacie
Używane są pokemony lodowe więc proponuję ognistego poka. Mogą być problemy z Walerinem, ale 60lv+Fire Blast sobie poradzą
LV50 GLALIE
LV50 SEALEO
LV52 SEALEO
LV52 GLALIE
LV53 WALREIN

Drake
Używane są smoki, więc najlepiej jeżeli gracie na Sapphire i macie Kyogre. Wtedy kilka ataków i koniec. Jedynym kłopotem może być Salamance. Jeżeli jednak na Ruby, to albo wytrenujecie bardzo dobrze Salamance (3 przemiana Bagona), ale zdobędziecie jakigoś poka z Mirror Move, ale żeby miał mniejszego speeda niż Salamance i przy Salamance (bo resztę da się przejść bez taktyki) używacie tego ataku. On zwykle używa Fly, więc on leci, wy też, on nie trafia a wy tak
LV52 SHELGON
LV54 ALTARIA
LV53 FLYGON
LV53 FLYGON
LV55 SALAMENCE


Steven

Ma poki stalowe, ziemne, latające. Najlepiej użyć bardzo dobrego poka ognistego. Poradzimy sobie w ten sposób ze Skarory i Aggronem. Na Claydola potrzeba jakiegoś silnego poka. Cradily i Armaldo przy odrobinie szczęścia przegrają z ognistym, ale z Metagrossem nawet Blazekin na 70 ma lekkie problemy. Dwa ataki Fire Blast powinny starczyć tylko żeby on Ciebie nie pokonał wcześniej
LV57 SKARMORY
LV55 CLAYDOL
LV56 AGGRON
LV56 CRADILY
LV56 ARMALDO
LV58 METAGROSS

W moim przypadku nic specjalnego, najpierw zacząłem oglądać PokĂŠmony-anime (w 1 klasie podstawówki - swoją drogą jak to się mogło podobać?)

To była nowość - nie wiedziałeś, że to takie szablonowe będzie xD
--------------------------------------------------------------------------------
Kiedyś... Hmm... To chyba druga klasa szkoły podstawowej... Nie pamiętam za dobrze...
Usłyszałem o Pokemonach. Pomyślałem sobie - jakieś głupoty, co się będę przejmował...
Potem z ciekawości kupiłem naklejki do Albumu (albumu już nie :P) z pokami... Pamiętam do dziś jak Metapoda nazywałem Banan xD
I się człowiek wymieniał w szkole... Byłem głupi, i Pikacza oddałem za 3 inne poki :/ To chyba Weedle był... Caterpie i Butterfree... Powiedzieli mi, że to przemiany Metapoda, więc wziąłem :P
Pamiętam jak leżałem na łóżku, i nagle brat zawołał z dużego pokoju, że Pokemony lecą... Z ciekawości zajrzałem do TiViaka, i... Tak się zaczęło. Oglądałem każdy odcinek, aż...
Pojechałem do Białegostoku, do kuzyna... On tam miał Pokemon Silver (taki z ramką, muah ;P). No i od razu pokochałem tą serię... (myślę, że dlatego tak często gram w Silvera/Golda/Crystala... Po prostu sentyment do tej serii, w końcu to pierwsza gra pokemon którą zobaczyłem... Potem mi kuzyn pokazał Blue... Nie podobało mi się :P)... Pamiętam jak mu Save skasowałem... Był w Kanto, przed walką z Brockiem... Ale miał zapasowy Save :P
Dalej to było już szukanie... Skąd wziąć poki? Dostępu do neta nie było... Ale u kumpla się znalazły, więc wziąłem płytkę, na której były poki i parę jeszcze bzdur, i poszedłem do domu grać ;]
Dalej to chyba już nie było nic ciekawego, oprócz tego, że rok później zobaczyłem Ruby/Sapphire... W tydzień przeszedłem do Sootopolis.
Ale miłość do drugiej generacji pozostała...
Potem dowiedziałem się co to forum... W międzyczasie dostałem internet, takie tam... I jako kompletny noob, trafiłem na MPoka. Pisałem tam trochę, ale zrobiłem przerwę. W międzyczasie założyłem PBFa który był dwa razy przenoszony, pożarłem się z jednym z użytkowników MPoka (obecnie jesteśmy pogodzeni :P, jak nie wiecie o kogo chodzi... Nie pytajcie mnie, może sam się będzie chciał ujawnić :P*) i trafiłem tu.
Tyle... ;]

*Oczywiście, chodzi o mnie ;f Ale było minęło, sztama ;]

pokemony, to bylo cos ;d, nigdy nie mialem gameboya wiec bylem "skazany" na gre emulatorowa :p, zaczynalem od red, po przejsciu calego chalizardem i zlapaniu mewtwo pomyslalem ze znajde cos nowszego, znalazlem blue wlaczylem i po chwile sie zczailem ze to to samo (prawie) ;] no to znalazlem yellow, tutaj juz bardziej mi przypominalo telewizyjne, bo pikachu mam, troche fabula sie zmieniala bo team rocket co jakis czas sie pojawial a procz tego to samo, caly czas stare dobre Kanto, pozniej zagralem znowu w red i postanowilem grac tylko 1 pokemonem i przeszedlem cala gre majac tylko charizarda, najgorzej bylo na lidze bo ataki sie konczyly, wiec zanim ja przeszeldem musialem wbic w siebie dobre ataki ktore maja duza ilosc pp, to troche trwalo ale dalo sie ;] nastepnie zabralem sie za Gold, coz tu byla dopeiro przygoda, nowe pokemony, nowy wyglad, wszyscy nowe i dziwne, zanim poznalem wszystkie tajniki gry to chwila minela, przejscie calej juz nie bylo takie latwe, johto nie bylo takie ciezkie gdy juz sie wiedzialo gdzie isc, natomiast kanto mimo iz znalem mape to troche sie zmienila wiec trzeba bylo kombinowac, ale udalo sie no i na koncu walka z ashem czy tam redem nie pamietam nazwy jego, no i koniec, pozniej tylko trenowanie pokemonow i proba zlapania jak najwieksze ilosci mialem widzianych 212 (chyba) a zlapanych ze 150, ale wciaz byly pokemony ktore dalo sie zlapac ;], nastepna wersja byl silver, tutaj juz wyczytalem na necie ze moge zlapac lugie a w goldzie hooha wiec wszedlemw golda i zlapalem tego ptaka, ale silver znowu okazl sie powtorka golda wiec nie przeszedlem do konca, pozniej natrafilem na crystal, tutaj juz lekki upgrade animacji, pokemony sie ruszaja przed walka no i mozna znalesc raiku, suicune i tego trzeciego ktorego nie pamietam ja mialem tylko suicune a moim glownym pokemonem jak w poprzenich wersjach byl Typhlosion (przemiana cyndaquilla), tu lekko sie zmienilo, powstalo centrum do cwiczen, na koncu znalalzlem ruby i shaphire tutaj to juz wogole sie pogubilem, bylo pare starych pokemonow ale wiekszosc nowa no i team aqua i team magma w jednej wersji aqua bylo zle a w drugiej magma o ile si enie myle ;]

do dzis jeszce posiadam rewa i visual boya advence razem z moimi save'ami z gier, zdaza mi sie wlaczyc gre i pochodzic sobie po mapie powalczyc ;D