Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Moim zdaniem pojęcie marki i jej rynkowe funkcje wiążą się z tożsamością i wizerunkiem firmy. W warunkach ostrej konkurencji informacyjnej, marka stwarza nowe możliwości prezentowania produkcji. Jest ona tym większa, im większa jest potrzeba wyróżnienia produktu spośród produktów konkurencyjnych oraz potrzeba jego identyfikacji. Znaczenie marki opiera się na wytworzeniu zaufania konsumenta do produktu i przedsiębiorstwa, które daną markę stosuje. Zatem warto się zastanowić co kupują klienci? Produkty i usługi, czy wyobrażenia związane z marką? Badania rynku wykazują, że marka odgrywa coraz większą rolę w podejmowaniu decyzji zakupowych. Marki stały się elementem kultury, a dla najbardziej lojalnych klientów, sposobem wyrazu własnej tożsamości. Jako wartości niematerialne są ujmowane w bilansach firm, a wycena najdroższych marek świata sięga miliardów dolarów.
wyżej, te wyliczania
przecież o tym wszystkim wiem. Konieczne jest rozeznanie się. Temat pierwotnie miał być ankieta, ilu z Was mogłoby kupić od takiego sklepu... ale jakoś nie mogłem myśli zebrać :> i skontruować odpowiednią ankietę. Więc zapytałem się Was w ten sposób.
Co do pracy mgr...
Zdobyta przeze mnie sprcjalnosć to ekonomika i rozwój przedsiębiorstwa, teraz ZZL. Z wykształcenia jestem managerem :E
Wy mi sie tu zagłębiacie w jakieś szczegóły... to moja brocha.
Pytałem się czy wypaliłoby.
A kontakty? Tak Wam się wydaje... w wielu przypadkach pomijamy hurtownie... nie będę Wam tłumaczył, nie wasza brocha :>
Jeśli macie mi tu wyskakiwać z kwestii, o których niekiedy mam większe pojęcie niż Wy to wiecie... darujcie sobie. Nie rzucę się z motyką na słońce.
WIem jak zbadać rynek, dostawców/odbiorców...
W sumie temat do zamknięcia... sami się rozeznamy.
Ten post był edytowany przez Petru23 dnia: 15 Maj 2009 - 18:56
Marek Nowak , miales sie nie mieszac do gospodarki bo nie masz zielonego pojecia a ty znowu .
O ile mi wiadomo to Estonia i Litwa tak juz wczesniej zrobily i to jest przyklad dla nas . Bez wachan kursowych wiele przedsiebiorstw moze latwiej zaplanowac wydatki i przychody i moze miec bardziej stabilna polityke eksportowa czy importowa .
Pozatym porownanie do argentyny jest niezasadne , usztywniony kurs w stosunku do dolara maja tez Chiny i jakos nie widac zeby jakis kryzys u nich byl ?
Pozatym my wprowadzamy to tylko przejsciowo na gora 3-4 lata zanim nie zastapimy zlotowki Euro .
Marek jak sie wypowiadasz w jakies kwestii to najpierw sie lekko chociaz doucz o co chodzi .
Po drugie JOW .
Dzisiaj to mamy taka sytuacje ze jest ponad 400 poslow a wiekszosc spoleczenstwa zna moze 100 . Reszta to szara eminecja ktora sobie fajny zawod wybrala i sie dostaje do sejmu z poparcia kolesi w lokalnych strukturach partii .
JOW proponuja uporzadkowanie sytuacji ludzie wybieraja kto ma byc w sejmie a nie partyjni dzialacze . Bedzie wiadomo kto jaki okreg reperezntuje i nie bedzie rozmywania odpowiedzialnosci . To jest oczywiste . Ludzie co chca aby nie bylo JOW sa za tym zeby tacy cwaniacy dostawali sie do sejmu nie dlatego ze ich ludzie wybiora tylko bo maja uklady z lokalnymi dzialaczami i to trzeba sobie glosno powiedziec .
Ps. Przypomne ci ze Zyta Gilowska to profesor i doktor ekonomii tego nie zdobywa sie jak Beger ze mature zdala tylko to sa lata pracy naukowej i lata studiow . Ja ci powiem tak Beger ze swoimi kurwikami powinna zostac tam gdzie byla bo przynosi hanbe polskiemu sejmowi (jak zreszta cala samoobrona a jej przewodniczacy w Europie jest przedstawiany jako wzor antyposla) .
Panie drogi wracaj do szkoły. Pojecie rentownosci to materiał w gimnazjum z bloku przebsiebiorczośc i I roku studiów ekonomii a ty o czym piszesz?????. Dla zasady kilka wzorów dla twojego biegłego Wskaźnik rentowności określa zazwyczaj procentowy stosunek zysku przedsiębiorstwa do kosztów jego działalności, co można przedstawić za pomocą wzoru:
R=Z*100/Kw
Gdzie:
R – wskaźnik rentowności
Z – zysk przedsiębiorstwa
Kw – koszty działalności
Stopa wyniku finansowego, która jest stosunkiem zysku brutto przedsiębiorstwa do przeciętnej wartości aktywów trwałych i obrotowych.
Sz=Z*100/Mt+Mo
Gdzie:
Sz - stopa zysku
Z – zysk brutto
Mt – wartość początkowa aktywów obrotowych
Mo – wartość aktywów obrotowych
Wskaźnik rentowności w przedsiębiorstwie handlowym:
R=Z*100/S
Z – zysk przedsiębiorstwa
S – sprzedaż (obrót) w danym okresie
TYLKO PAMIETAJ O OKRESIE WYKONYWANIA POŁOWÓW BO TO ODGRYWA DUŻĄ ROLE JEZELI CHODZI O CENY A WTEDY JUZ BEDZIESZ MIAŁ POLICZONĄ DOBRZE RENTOWNOŚC