Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Mnie tez zaskoczył aktimel - ale dr Piasecki wie co dla kosza dobre.
Przyczyn mogło być wiele - teraz na przykład jest sezon na "zielone". Czasem, zanim organizm się na świeżą karmę przestawi zwierzaki mają problemy (przy czym głównie biegunki), ale też bolesne wzdęcia czy kolki. Zielone ziółka należy do diety wprowadzać stopniowo, ale czasem zdarza się dać trochę za dużo i problem gotowy. Z tą koniczyną też trochę na dwoje babka wróżyła - świnkom i królikom podawać nie można. U koni i bydła może doprowadzić do poważnych problemów, bo działa wzdymająco, a wilgotna bywa jeszcze gorsza.
Życzę dużo zdrówka Larisie.
Nie wymiękaj, tylko sobie poczytaj w dziale Diety tematy o mleku. Są umieszczone jako tematy przyklejone na samej górze strony. Rację jednak masz, że najczęściej przyczyną biegunek i wzdęć jest laktoza.
W dziale w którym jesteśmy są linki do producentów diet enteralnych- są tam tez inne przysmaki typu Nutri.
ŻP często nie pomaga bo jest źle prowadzone, np. zakażenia odcewnikowe, nieodpowiedni skład mieszaniny i inne. Jst trudną formą żywienia i nie każdy lekarz umie ją skutecznie prowadzić. Niektórzy tez wyboru nie mają i muszą mieć ŻP. Nie pisze o ŻP w szpitalu, o którym pewno myślisz, tylko o domowym i to jest diametralnie coś innego.
Lidek: no wiem, że niekoniecznie....ale w tym samay artykule poniżej było o tym: "Inne przyczyny braku wit. B2?
Także ciąża, cukrzyca, stosowanie antykoncepcji hormonalnej, stres zwiększają zapotrzebowanie na tę witaminę" - no wiec, jak mam te zjady to albo od tablet, albo przesilenie wiosenne....myślicie że już ludzi dopada? Mi w ogle jakos dziwnie ostatnio po tabletach....wzdecie....brzuch jak balon....uffff, czuje sie jak napompowana piłka ktora za chwile eksploduje.....macie jakis sposob na te wzdecia? Herbaty z miety i kopru mi nie pomagaja....wokol brzucha opona....moze to tez od siedzacej pracy??
Napewno psy ras dużych są bardziej podatne na tego typu schorzenia. Dlatego jedzenie należy dzielić na kilka posiłków dziennie by nie przeładować narządów. Tu sytuacja wygląda poważnie, więc faktycznie konkretne badania są bardzo wskazane, by znaleźć przyczynę, może zmiana diety, może karmi psa po intensywnym spacerze, co też nie jest wskazane.
Ja z przypadkiem wzdęć u jednego mojego psa spotkałam się raz, było to późnym wieczorem więc zaraz dzwoniłam do weterynarza, dodam że nie miał powiększonego brzucha ale za to twardy jak kamień. Lekarz polecił podać pół tabletki No-Spy (dla większego psa pewnie cała tabletka) wlewać do pyska łyżeczką ciepły rumianek lub szałwię i robić ciepłe, wręcz bardzo ciepłe okłady na brzuch. Przy okazji okładów masowaliśmy to brzuszysko, i po pół godziny już było lepiej. Pies miał brzuch pełny gazów i do rana było po sprawie.
Życzę powodzenia!!!
Cytat:
witam.mam pewien problem.czesto ,prawie codziennie nekaja mnie wzdecia,brzuch ciagle jak balon,biegunki,zatwardzenia i oczywiscie gazy.
nie jest to za super uczucie.
spozywasz zywe kultury bakterii - czy to w formie kapsulek (Trilac, Nutriplant) czy naturalnej - jogurty, mleko zsiadle, kefiry, kapusta kiszona?
nie podejmuje sie wydawania wyrokow, bo nie jestem lekarzem, ale przynajmniej pogoogluj na tematy takie jak paleczki kwasu mlekowego czy preparaty ziolowe pomagajace w trawieniu czy odbudowie enzymow ukladu pokarmowego, typu Ziola Bittnera.
wiem, ze pomysl jedzenia kiszonej kapusty przy wzdeciach juz istniejacych moze wydawac sie nieco absurdalny, ale poprawne dzialanie ukladu pokarmowego zapawnia w duzej mierze odpowiednia flora bakteryjna.
poszukaj - jesli masz ochote - czegos na ten temat w necie, moze byc to lepsza droga niz kupowanie srodkow dostepnych bez recepty, ktore dzialaja na objawy a nie przyczyny
PS - kapusta kiszona jest bardzo, ale to bardzo niedoceniania - ma rewelacyjny sklad za smieszna cene.
pozd
WiRAHA