Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Cytat:
Info o filmie:
reżyseria: M. Night Shyamalan
scenariusz: M. Night Shyamalan
zdjęcia: Tak Fujimoto
muzyka: James Newton Howard
produkcja: USA
data premiery: 13.06.2008
obsada:
ark Wahlberg : Elliot Moore
Zooey Deschanel : Alma Moore
Fabuła:
Wszystko zaczyna się nagle, bez ostrzeżenia – w ciągu kilku minut wielkie amerykańskie miasta ogarnia epidemia dziwnych, przerażających samobójstw. Co jest przyczyną tak drastycznych zmian w ludzkich zachowaniach? Czy to atak terrorystyczny? eksperyment, który wymknął się spod kontroli? nieznana dotąd broń biologiczna? nowa odmiana śmiercionośnego wirusa?
Dla nauczyciela fizyki Elliota Moore’a (Mark Wahlberg – „Infiltracja”) najważniejsza staje się ucieczka przed budzącym grozę fenomenem. Chociaż jego małżeństwo z Almą (Zooey Deschanel – „Miłość na zamówienie”) przechodzi kryzys, razem wyruszają w drogę do wiejskich terenów Pensylwanii, gdzie mają nadzieję uchronić się przed atakiem. Wkrótce jednak okaże się, że nikt nie jest bezpieczny, bo przed niewidzialnym mordercą nie ma ucieczki… (żródło: http://www.filmweb.pl/f41...nie,2008/opisy)
Własna opinia:
Zapowiada się super! Trailery zrobiły na mnie ogromne wrażenie ta atmosferą pełną napięcia i grozy, już nie moge się doczekać!
Naleze do grupy ulomnych, leniwych i wyjatkowo odrazajacych, brudnych, i dodatkowo zlych.
Topik jak wyzej : czy odczuwacie skutki kryzysu - ale mozna zmienic - do jakiej grupy nalezy lump :D :D :D :D
Z tego co widze to kryzys odczuja w jakis sposob wszyscy bo jest sprawa globalna i nie ma co sie oszukiwac ani byc taki naiwnym zeby wmawiac ludziom, ze Polska kryzysu nie odczuje . Ponadto to jest kryzys najpowazniejszy od Wielkiego Krachu w latach 30ych 9 Przyczyny te same - poluzowanie ograniczen kredytowych ) i tzw pelzajacy czyli posiedzimy w nim duuuugo . Kryzys lat 30ych skonczyl sie niestety we wrzesniu 39go.
Polska jest biednym, malym krajem i w kontekscie jeszcze tego co dzieje sie w Rosji ( niesplacane kredyty - 35 miliardow ) nie widze tego zbyt rozowo.
I tyle.
Radze jakos sie w sobie zebrac i uwazniej czytac co sie dziej dookola. :D
Cytat:
Pewien Gosciu 20 lat temu przewidzial, ze bedzie kryzys tyle ze Amerykanie wygrali wtedy w Zatoce Perskiej i ogolnie wygrali zimna wojne i USA stalo sie wielkim mocarstwem i wzieli go za swira ....
Niepierwszy i nieostatni raz był kryzys i to niesztuka powiedzieć, że będzie ale kiedy. Najlepszym rozwiązaniem takiego stanu gospodarki jest wojna ze słabszym przeciwnikiem lub większa operacja zbrojna. A to że jest taki wielki teraz krach docierający nawet do naszego kraju mlekiem i miodem płynącym to przyczyna globalizacji. Warto obczaić film "Money as Dept". Ale jak narazie nie jest najgorzej.
Cytat:
napisał(a) lukis90el
...
Ten ranking powstał jako zestawienie stanu przygotowań na tak poważny kryzys w showbiznesie (czyt. śmierć wielkiego artysty). Polski widz powinien wymagać od właścicieli stacji muzycznych fachowych i rzetelnych programów wspominkowych na temat danego artysty, gdy przychodzi tak smutna chwila. Chodzi tu głównie o odpowiednią oprawę graficzną i repertuar do danej sytuacji. ....
Mam nadzieję, że ktoś z danych stacji muzycznych to czyta i wyciągnie znaczące wnioski.
Brawo, zawodowstwo.
Jak dobrze, że wspierasz starania o sensowny K-N-Ś.
Ja jednak podtrzymuję, że ciągle dużo zła się dzieje na świecie (np. degradacja planety), a media to pomijają, z jak najbardziej przyziemnych i czasem nikczemnych przyczyn.
Nie chce mi się czytać całości, ale z tego co sie orietnuję to przyczyną wielkiego kryzysu byłu kilku procentowe przewartościowanie wartości firm na giełdzie.
Firmy mające aktywa warte (rzeczywiste czyli budynki, maszyny, gotówka) np 5 milionów były wyszacowane na giełdzie na 20 (a poczyniły inwestycje na 5 kolejnych).
Mówiąc krótko wartość finansowa wynosiła 20 a wartość fizyczna 5.
Pewnego dnia ktoś stwierdził że chciałby sprzedać swoje akcje warte np. milion bo stwierdził że rzeczywiście warte są one 250 tysięcy.
Rozpoczęło to lawinę. Pierwszym kilku udało się zrobić to za cenę finansową, ale im większa podaż tym niższa cena. W momencie jak zaczętyo wyprzedawać akcje ich wartość spadała. A im bardziej spadała tym bardziej posiadacze innych akcji obawiali się dalszych spadków i zaczynali sprzedawać swoje. koło się zamyka. ludzie zaczęli wypłacać oszczędności z banków (których relatywnie nie było wiele bo znaczna część amerykańskiego społeczeństwa grała na giełdzie zauroczona ogromnymi zyskami) a te nie mogąc wypłacić pieniędzy wszystkim chętnym bo część aktywów miały w akcjach zaczęły je wysprzedawać, to prowadziło do dalszych spadków wartości akcji jak i banków, firmy i banki bankrutowały, wobec tego pojawiły się zwolniea z pracy. Ludzie wobec braku dochodów pozbywali się oszczędności w formie akcji.
Reasumując. Wielki kryzys nie pojawił się dlatgo, że w gospodarce amerykańskiej coś zaczęło się psuć już zaraz po wojnie. On nastąpił dlatego, że nikt nie kontrolował ogromnej prosperity. Na papierach gospodarka rosła prężnie, wartość firm wzrastała w oszałamiającym tempie. Ludzie zamiast kisić kasę na niskim procencie kupowali akcje windując ich ceny do niebotycznych wysokości. Po prostu Hossa trwała zbyt długo. Wielki kryzys to po prostu skutek tego iż przez 10 lat nie przeżywano tego co ostatnio stało się na naszej giełdzie czyli korekty kursów.
Zabiła ona oczywiście wielu niedzielnych graczy (jakież płacze były wśród moich znajomych z pracy :lol:), ale generalnie dobrze zrobiła bo przebiła ten nadmuchany balon i spuściła zepsute powietrze w wysokości zaledwie 20% (po 200% zwyżce).
Tak więc jak za długo jest dobrze to będzie źle. ;)
Tutaj nie potrzeba komentarza - raporty mowia samew za siebie - akcja wzorowa - no prawie wzorowa przez te przyczyny ludzkie :/ nie mniej wielkie gratulacje dla atakujących za ich "malutkie" armie i poglebienie kryzysu ;)
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania?!
Cytat:
Napisane przez ziuta.
AaniaA mi też takie gule czasem pojawiaja sie ale na czole. najgorsze jest to ze sa wielki czerwone i bolące, i nie maja żadnego "czubka" ani bialego, ani czarnego i nie da sie ich wycisnąć. zdobią moja twarz prawie tydzień po czym same z siebie (moze z nudów?) zchodza :ehem:
tak jak piszesz ziuto. - one dokladnie tak wygladaja :mad:. boze, to az tydzien nie schodzi ta opuchlizna :eek:!!!! no to juz mam zalamke na maksa :(.
ziuto. mam nadzieje, ze lapki tez dzisiaj nie powedruja do buzi ;).
In_ThE_ShAdOwS oby ten Twoj brzuch przestal Cie bolec :cmok:.
Little Angel tak jak pisalam wczesniej, izotrex tak jakby przestal dzialac :confused:. stosuje sobie juz glico A i wydaje mi sie, ze po nim skora zachowuje sie lepiej. teraz jestem przed okresem i pewnie stad te paskudne gule. czuje sie nie za dobrze. brzuch mnie boli, a jeszcze nic nie leci :(. cos mi tu nie pasuje z tym bolem - kazdy okres jest gorszy :mad:. a przeciez bylam u gina i powiedzial, ze pod wzgledem ginekologicznym jest ok (oprocz tej nadzerki). kropy na buzi wylaza mi przed okresem jeszcze bardziej, wiec jak nic - musi byc gdzies przyczyna w hormonach. tylko w ktorych? skoro wszystkie sa w normie i zaden lekarz nie potrafi tego rozgryzc :(. patrzac na wyniki mowia, ze jestem zdrowa, ale jak zaczne im mowic o tych moich roznych rzeczach to sie lapia za glowy i siedza jak te matoly :mad:. przeciez to, ze mam w normie hormony to nie oznacza, ze dla mojego organizmu jest to norma. moze byc np. tak, ze prolaktyna powinna byc nizsza. echhh... juz Wam nie marudze. powiem Wam jedno - kryzys mam i to taki jak niedawno. staje sie wrakiem czlowieka. nie mam sily o siebie zadbac, no bo i po co, skoro i tak wygladam jak szkarada.
ide robic schabowe kotleciki na obiadek, gdyz moi mezczyzni niedlugo wroca ze spacerku.
:cmok: