Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ja te mechanizmy znam i świetnie rozumiem. Ale, na litość Boga, każdy zadaje sobie pytanie o przyczynę!!! To NIE jest choroba genetyczna, to nie jest powypadkowe uszkodzenie mózgu ( mechaniczne).
Gdyby chorzy nie zadawali sobie pytań o ewentualną przyczynę, to postęp medycyny byłby zerowy .
Jak ktos ma gruźlicę to powinien ną nia umrzeć ( atypowe są podobne do prątków gruźlicy)? Nikt juz dzisiaj tak nie mysli przecież!!!
Oj aloen....
Na temat szczepionek łączonych (coś w stylu 3 w jednym) jest wiele kontrowersji, zdarzają się przypadki ciężkich zachorowań u dzieci.
Co do gruźlicy, mitem jest, że choroba została zwalczona, od kilku lat rośnie liczba osób chorych, dodatkowo gruźlica postrzegana jako choroba biedoty, przeniosła się "na salony" i atakuje bardzo często przepracowanych, siedzących w klimatyzowanych biurach biznesmenów.
Przyczyna SM nie jest znana, więc warto chyba zbadać każdy trop, może akurat? Wzrasta ilość alergików (też choroba układu odpornościowego) też do końca nie wiadomo dlaczego i też są podejrzane szczepionki, więc może jest coś na rzeczy?
Iffonka ja tylko uważam, iz wymyślanie wyssanych z palca teorii na temat tego z jakiego powodu ktoś zachorował na SM niczemu nie służy. A juz najbardziej mnie drażnia teksty typu "czytałam gdzieś", "słyszałem, że podobno".
Ironicznie napisałem że przyczyną może być wypicie wody z kranu, ale kto wie czy kiedyś się nie okaże, iż przyczyn moze być wiele i to zupełnie różnych, albo musi wystapić kilka jednocześnie.
Niech sobie ludzie myślą co chcą o SM, nawet niech uważają, że to Bóg tak ich ukarał za stare grzechy, tylko niech to trzymają dla siebie a nie zarażaja głupizną innych.
Edysiu wychodzi na to że moja córka nie ma zmian bo kaszle mniej od Twojej??
sorry ale nie rozumiem twojego toku myslenia lub ty nie do końca rozumiesz astmy.
Astmatyk w większości ma niezmieniony obraz radiologizny, w większości bo rtg pokazuje ogniska zapalne które są przyczyną zaostrzeń choroby - zapaleniue płuc, opłucnej, grużlicę, rozedmy płuc, itd. gdyby diagnozowanie astmy polegało na zrobieniu zdjęcia RTG to wiele mam nie musiałby czekać na odpowiedni wiek swoich dzieci do prób czynnościowych płuc czy prowokacji oskrzelowych. Jedno zdjęcie rtg załatwiłoby wszystko. Ale niestety tak nie jest.
kiedyś Edysiu też juz ci pisałam że steroidowe leki przeciwzapalne nie sa zarezerwowane tylko dla astmatyków, wiec nie dziw się że chory kaszle i ma przepisywany pulmicort czy flixotide bez udokumentowanej astmy.
Cytat:
Nie korzystaj z usług lekarzy o takich poglądach. Wybierz innych
Tak też robię, ale nie każdego stać. Publiczna służba zdrowia nie daje możliwości wyboru.
Cytat:
Musiałbym na głowę upaść, żeby "korzystać". :lol2: Raz mi się zdarzyło, kiedy złamałem nogę i nie miałem innego wyjścia. Never more. Poród był prywatny i wszystkie wydatki wyniosły jakieś 7-8 tys PLN. Tym bardziej się dziwie takim, którzy żałują 5 tys na in vitro.
Ja się nie dziwię, bo nie jest to kwestia żałowania, tylko możliwości finansowych.
Cytat:
Dlatego że bez dzieci można normalnie żyć i funkcjonować w społeczeństwie i wiele osób robi tak świadomie. Natomiast z gruźlicą czy cukrzycą to już nie bardzo.
Z cukrzycą typu II we wczesnym stadium, też można żyć. Podobnie z chorobą wieńcową i wieloma innymi schorzeniami. Współczesna medycyna nie zajmuje się wyłącznie ratowaniem życia, ale również utrzymaniem i poprawą jego jakości. Leczenie bezpłodności należy właśnie do tej kategorii.
Cytat:
Bez insuliny cukrzyk by wyciągnął kopyta. Bez dziecka bezdzietny ...pozostaje bezdzietny 8)
Jest wiele chorób nie powodujących śmierci, które są leczone. Nietrafiony był argument o tym, że in vitro nie leczy przyczyny choroby.
Olik, jako, ze odwage mezczyzny poznaje sie w gabinecie dentystycznym, polecam Ci pania u ktorej na fotelu zasypiam. Pani stomatolog Barbara Majewska 58 678 64 42 Reda, Kazimierska 40 iles (po prawej stronie domek jednorodziny). Rewelacja.
Co do lekarzy, nie wypowiadam sie, listy tych ktorych unikam, bo pijacy lub leserzy, nie moge podawac publicznie, natomiast polecam: chirurdzy Wilbrodt, Michalik sa super, okulistyka de Laval i Szafran-Krupa, Malek.
Byla kiedys bardzo mila i dobra Bogusia Medon-Wilanowska, ale Jej sie odeszlo z tego swiata.
Doskonalym neurologiem jest byla ordynator, teraz prowadzi NOZ w budynku szpitala (nazwisko wylecialo mi z glowy, chyba na M).
Przy Twoim wzroscie i pracy polecam pania Dorote Wesierska, reumatolog z pasja. Jedyny, jakiego znam, lekarz bez samochodu i domku .
jednorodzinnego!
Jednak najbardziej polecam Ci zdanie Lenina, strzezcie sie lekarzy, w szczegolnosci towarzyszy lekarzy. Pierwsza czesc jest trafna, druga juz nieaktualna.
Unikaj lekarzy za wyjatkiem badan kontrolnch.
Pomoc Ci moeze jedynie dentysta i chirurg, inne choroby to medycyn anaturalna, masz na moje stronie link do homeopaty, wprawdzie Sieradz, ale zawsze z Andrzejem konsultuje kazdy zapisany mi lek.
Zawsze mi zmienia na inne, i dobrze natym wychodze.
Nie pij mleka, to biala smierc. Zaden dorosly ssak nie pije mleka nigdy. Koty tylko dlatego, z eje nauczono. Moje nie wiedza co to jest mleko! Ja od ponad roku nie pije mleka i zyje.
Juz wracam do lekarzy, gdy sie spotkamy dam Ci namiary na dwoch dalekowschodnich, akupunktura wyleczono mi serducho tak, ze na EKG nie wykazuje blizny pozawalowej. Ale nie korzystaj z takich gabinetow jak w Wejherowie na Pl. J Wejhera!
A poza tym jedz szpinak i pij soki z owocow, co kwartal rob dwie dekady 3x1 szklanka soku z bialej, swiezej kapusty (jedyny naturalny srodek na zoladek, po wrzodach zostawia tylko blizny. (97% procent wyleczen w przypadkach gdy operacja byla niemozliwa; dane ze stanow).
I nie mysl o chorobach, podlozem kazdej choroby sa przyczyny psychologicznej!
Wychodz z mojego zalozenia, sa ludzie majacy gruzlice, inni maja raka, ja mam ZZSK, na cos trzeba chorowac, wiec ciesze sie z tego, z emam tylko ZZSK. Inni nie maja rak, nog. Ja to mam, wiec dziekuje Bogu za i tak spora kondycje i z optymizmem patrze w dal. To najwazniejsze!
(Nie sprawdzam pisowni i palcowek, sorki za ewentualne bledy)
Witam
poniżej omówienie artykułu z:
http://www.aerztezeitung....105&query=crohn
"...W wyniku przeprowadzonych studiów stwierdzono, że w ciągu ostatnich 20 lat zachorowalność na chorobę Crohna wśród dzieci i młodzieży w zachodnich krajach uprzemysłowionych wzrosła prawie trzykrotnie. Jako przyczynę przyjmuje się te same czynniki powodujące wzrost zachorowań na astmę, alergię, cukrzycę typu 1 i inne choroby autoimmunologiczne: zmienione warunki higieniczne.
Zachorowalność na chorobę Crohna określana jest w Europie na 4 do 7, a w USA między 7 a 14 na 100 000 mieszkańców. Epidemiolodzy, tam gdzie już od wielu dziesiątków lat prowadzone są rejestry , np. w Szwecji czy w Izraelu, wskazują na ciągły wzrost zachorowalności od drugiej połowy XX wieku. W ostatnich 20 latach obserwuje się właśnie u dzieci i młodzieży trzykrotny wzrost zachorowalności. Prof. Sybille Koletzko ze szpitala dziecięcego Uniwersytetu Monachijskiego twierdzi, że predyspozycje genetyczne do zachorowania na chorobę Crohna można uważać za potwierdzone. U ok. 10 % wszystkich chorych na Crohna anamneza (wywiad chorobowy) w rodzinie jest pozytywna.
W porównaniu do niepowiązanych rodzinnie rówieśników, u dzieci, których rodzeństwo lub członkowie rodziny chorują na Crohna, statystycznie ryzyko zachorowania przez nich jest 50 do 100 krotnie większe.
Prawdopodobnie zmienione czynniki środowiska prowadzą do tego, że genetyczna skłonność częściej i wcześniej wyrażana jest w obrazie choroby. Interesujące jest, że wzrost zachorowalności na Crohna jest równoległy ze wzrostem zachorowań na alergie, astmę, cukrzycę typu 1, stwardnienie rozsiane i inne choroby autoimmunologiczne. Ponadto w tym samym czasie zachorowalność na gruźlicę, żółtaczkę typu A, a przede wszystkim choroby pasożytnicze jest coraz mniejsza.
Z tego powodu wyjaśnienie przyczyn choroby Crohna za pomocą hipotezy higienicznej jest nadal dyskutowane. Wskutek braku konfrontacji z pasożytami i toksynami mogło dojść u współczesnego człowieka do uszkodzenia systemu immunologicznego, z możliwym skutkiem – chorobą Crohna.
Za tą hipotezą przemawiają dane z niepublikowanych jeszcze badań z 13 niemieckich ośrodków dziecięcych. Dane zostały zebrane u 444 dzieci i młodzieży chorych na Crohna i 304 chorych na CU oraz u 1481 zdrowych rówieśników. Regularny kontakt ze zwierzętami hodowlanymi lub ich wydzielinami w pierwszym roku życia, zmniejsza o połowę statystyczne ryzyko zachorowania na CD lub CU do 18 roku życia. ...."
pozdrawiam