Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Jakoś mi się ten "kolor" nie widzi. Bardziej pasował by do obdziadanego szczura na bazie jakiegoś ciężkiego plastika, jak do lekkiego zwiewnego motocykla jakim jest 535. Jestem na nie. "Motór musi lśnić "
z 535 DX ciężko zrobić porządnego rata, ale myślę, że jest to wykonalne
poolski, uczyniłeś w tym kierunku pierwszy krok. Dalej pójdzie łatwo: trochę rdzy, nie myj, przyczep parę martwych zwierzątek znalezionych przy drodze i będzie zajebisty - nie zmarnuj szansy Paradoksalnie, to ja się zniechęciłem do chromów właśnie przez 535DX. Po prostu każdego dnia jak na to wsiadałem to coraz bardziej raziły mnie w oczy i do tego stopnia mi zbrzydły, że kupiłem motocykl prawie że pozbawiony chromów, a obiektem moich marzeń stał się rat chopper - wg mnie prawdziwy symbol prawdziwej wolności
Witam wszystkich zainteresowanych i informuję,co się dzieje na bieżąco:
1. Imprezę można z grubsza określić jako Jesienny Zlot/Zjazd Miłośników Virago.Proszę o propozycje.
2. Rezerwacja przyczep campingowych bezpośrednio u właściciela,P.Janusz Bielski,tel.kom.
607 057 805.Cenę udało się obniżyć do 10,00zł /osoba,czyli domek np.trzyosobowy=30,00zl.Łóżka są bez pościeli,czyli śpiworek wskazany.Przy każdym z domków jest zadaszenie/namiot ze stolikiem i krzesłami + prąd+gaz.
3 .Koleżanki i koledzy z namiotami,opłata 7 złotych za 1 osobę( w tym własnie rozbicie namiotu i opłata parkingowa za motocykl).Motóry mogą stać przy namiotach.
4. Czynny całą dobę Bar z piwem i jedzeniem oraz dla zwolenników F1 z telewizorem.
5. Jak już wspomniałem wcześniej,będzie tam ochrona obiektu.Proponowana godzina zamknięcia wjazdów i wyjazdów z Ośrodka o 21,00.
6.Ponieważ organizuję to społecznie i mało czasu na załatwienie jakichkolwiek sponsorów,
proponuję opłatę wjazdową 10,00zł na zakup ok.1 m3 drewna na ognisko,wynagrodzenia prowadzącego muzykę czyli DJ,wydruk plakietek identyfikacyjnych na motocykle,symboliczne nagrody za konkursy i inne drobiazgi.
7. W niedzielę można spać i wypoczywać do 15-16,00 godziny,czyli wystarczająco (chyba).
8. W założeniu ,jako pierwszy zjazd,jest on raczej kameralny,może na 50-100 osób.Jeśli
będzie zainteresowanie,w przyszłym roku można go przenieść do większego ośrodka.
Dobra pogoda w trakcie załatwiania
Na vectre i przyczepę do dcm 1500 nie potrzeba kategorii C. Potrzebne jest prawo jazdy kategorii B+E.
Kategoria B+E opis: Pojazd samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej nie przekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla z przyczepą o dopuszczalnej masie całkowitej co najmniej 1 t, o ile łączna masa całkowita zespołu tych pojazdów przekracza 3,5t
wiek: 18 lat
uprawnienia do kierowania: pojazdem określonym w kategorii B, łącznie z przyczepą
ciągnikiem rolniczym z przyczepą (przyczepami)
warunki: posiadanie prawa jazdy kategorii B
inne: Prawo jazdy kategorii B i C+E lub B i D+E - uprawnia do kierowania zespołem pojazdów określonych w kategorii B+E
http://www.akademiajazdy.pl/k_kategorie.html
Sprawdzałem również w kodeksie drogowym z 2007 roku.
Oczywiście, że przynajmniej z jednym autkiem.
Mam przyczepę z akumulatorami i mogę stawić się w każdym miejscu Polski.
Myślę, że autek będzie więcej.
Autko można dowieść ewentualnie na lawecie.
Mam nadzieję, że będą też elektryczne: motocykle, motorowery, rowery.
Dz.U. 32
§ 11. 1. Pojazd samochodowy wyposaża sie:
1) w numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) albo w numer nadwozia, podwozia lub ramy,
umieszczony w sposób trwały na nadwoziu, ramie lub innym podobnym podstawowym
elemencie konstrukcyjnym, oraz tabliczkę znamionową określoną w załaczniku nr 4 do
rozporządzenia; numeru identyfikacyjnego VIN nie wymaga się dla pojazdu
zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1995 r. oraz dla motocykla
zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 2003 r., ciągnika rolniczego,
pojazdu wolnobieżnego, przyczepy przeznaczonej do łączenia z tymi pojazdami oraz pojazdu
z nadanym i wybitym numerem nadwozia/podwozia zgodnie z odrębnymi przepisami;
§4. 1. Przez oś pojedyńczą rozumie sie oś oddaloną od osi sąsiedniej o więcej niż 1,8 m lub dwie sąsiednie osie oddalone od siebie o mniej niż 1 m, a przez oś wielokrotną - zespół złożony z dwócjh lub więcej osi, zwanych " osiami składowymi ", w którym odległość między sąsiednimi osiami składowymi jest nie mniejsza niż 1 m i nie większa niż 1,8 m.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do motocykli, motorowerów, samochodów osobowych i ciągników rolniczych.
3. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdów zarejestrowanych po raz pierwszy przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, dla których przez oś pojedyńczą rozumie się oś oddaloną od osi sąsiedniej o więcej niż 2 m lub dwie osie oddalone od siebie o mniej niż 1 m , a przez oś wielokrotną - zespół złożony z dwóch lub więcej osi , zwanych "osiami składowymi", w którym odległości między sąsiednimi osiami składowymi jest nie mniejsza niż 1 m i nie wieksza niż 2 mm
A na określenie DMC zasięgnij opini rzeczoznawcy,
"Czy mozna dopuścić do ruchu przyczepę ,naczepe czteroosiową"
można jesli będzie spełniać wszystkie warunki techniczne , które są zawarte w dzienniku ustaw Dz.U.2003r.32.262 z późn. zm. rozp.w/s warunków technicznych pojazdów i zakresu ich wyposażenia
its. cos koło 2000 zylów za komplet
Noo... to około 20 badań technicznych brutto... Co nie stać właściciela???
Poza tym wcale nie dwa tysiące tylko sporo mniej...
Informator „ITS - dane techniczne pojazdów”
Część 1. Samochody osobowe
(forma książkowa, 3 tomy, edycja 2007)
kod produktu: itsdtp07-1 380 zł *
*
Informator „ITS - dane techniczne pojazdów”
Część 2. Motorowery, motocykle,
pojazdy czterokołowe, ciągniki rolnicze, przyczepy ciężarowe rolnicze
(forma książkowa, 2 tomy, edycja 2007)
kod produktu: itsdtp07-2 170 zł **
*
Informator „ITS - dane techniczne pojazdów”
Część 3. Pojazdy o dmc do 3,5 t:
samochody ciężarowe i specjalne,
ciągniki samochodowe, przyczepy lekkie,
przyczepy ciężarowe i specjalne,
autobusy (o dmc do 5 t)
(forma książkowa, 4 tomy, edycja 2008)
kod produktu: itsdtp08-3 450 zł ***
*
Informator „ITS - dane techniczne pojazdów”
Część 4. Pojazdy o dmc powyżej 3,5 t:
samochody ciężarowe i specjalne,
ciągniki samochodowe,
przyczepy, naczepy ciężarowe i specjalne, autobusy (o dmc powyżej 5 t)
(forma książkowa, 5 tomów, edycja 2008)
kod produktu: itsdtp08-4 550 zł **
Cytat " W świetle tego przepisu, posiadacz prawa jazdy kat."B" może kierować pojazdem samochodowym o DMC 3500kg ( z wyjątkiem motocykla i autobusu) łącznie z przyczepa lekka o DMC do 750 kg, a wiec łączna dopuszczalna masa całkowita takiego zespołu pojazdów wynosi 4250kg."
Ze strony
www
Witam,
Od tygodnia zastanawiam się nad wyborem kompresora, będzie on służył głównie do pompowania kół, sporadycznego malowania małych elementów typu rama motocykla, maska ciągnika etc. Jak pewnie wiadomo najważniejsza jest cena, nie chcę na to wydać więcej jak 500-550zł. Zastanawiam się nad kompresorami:
- 24l firmy Kinzo za 419zł (2 lata gwar.)
- 50l firmy Unistar za 529zł z zestawem lakierniczym (1 rok gwar.)
- 50l firmy Kupczyk za 529zł (2 lata gwar.)
Najlepszym wyborem wg. mnie by był Kupczyk 50l, ponieważ ma 2 lata gwarancji, a wiadomo, że jest to chińszczyzna, lecz gdy go kupię, nie będę miał kasy na pistolet, mam w domu stary pistolet lakierniczy WAN-6 z trzema regulacjami, co o nim sądzicie, pomaluje coś nim?
Chciałbym też dodać, że mógłbym kupić najtańszy 24l (np. ten Kinzo) i dołączyć kilka zbiorników, mam dwa zbiorniki po 20l od hamulców od przyczepy. Posiadam też zbiornik od hydroforu 300l, czy możnaby go również podpiąć?
Wiem, że wszystkie te kompresory są słabe i mogę mieć przy nich problemy z malowaniem, lecz gdyby taka sytuacja wystąpiła to mam również przy ciągniku sprężarkę HS-22, więc mógłbym dopiąć na doładowanie w razie potrzeby.
Z góry dzięki za odp,
Pozdrawiam
dobra Panowie, teraz już bez żartów - kto chce wziąć udział w zawodach musi się w końcu zadeklarować
chętnych do udziału w konkursach proszę o zgłoszenia! TU JEST LISTA
8 czerwca zamykam listę i nie będzie od tego odwołania!
organizator też musi mieć czas dopięcie wszystkiego na ostatni guzik.
przypominam:
- udział w konkursach i pokazach całkowicie bezpłatny,
- zawodnikom organizator zapewnia nocleg, wyżywienie + browarki i miejsce w hangarze na motocykle,
- ze względu na ograniczenia czasowe liczba uczestników limitowana!
info: jedną gratisową przyczepę dla zawodników (4-5 osób) zaklepałam w ciemno, nie róbcie mi więc wstydu i nie zamulajcie
dodatkowo zarezerwowane (i już opłacone) zostały dwie inne przyczepy:
- Łasica + towarzystwo (szczegóły nie są mi znane)
- ja z Wojtkiem + Basia i Bartek,
reszta osób chętnych na wyjazd śpi chyba w namiotach , bo z tego co wiem z przyczepami jest już cienko
ale tak to jest jak się zamula
Kuczu <p.kuczynski@jim-satnet.pl> wrote:
>No fakt. Ktoregos dnia wymysle jakis mega debilizm sprawiajacy wrazenie
>prawdy. Zobaczymy czy podlapia. Moze do Wikipedii trafie :)
Aboto malo glupot?;)
Troche obok ale niedawno trafila do mie echem jedna, podobno z grup
samochodowych a moze prawniczych... PO dlugich i owocnych dyskusjach
spece ustalili, ze wieszak na rowery montowany z tylu powinien byc
osobno rejestrowany jako przyczepa samochodowa... a to w efekcie
powstania pytania co zrobic z tablica rejestracyjna. A ile pomyslow na
roznych forumach naczytalem na temat tablicy rejestracyjnej i
przyczepki motocyklowej... Heji.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
Antek, a nie myślałeś poprostu o wypożyczeniu przyczepki do wożenia motocykli ?
w marcu wieźliśmy w ten sposób Dragstara i za wypożyczenia za dobę zapłaciliśmy coś około 20zł.
hehehe dostalem cyne ze szykuje sie wielkie rozpoczecie sezonu 2007 , w sobote mega impreza na pasie, motocykle bierzemy na przyczepki zapier.. na pas i tam do odciecia pozniej calonocna impreza w stadninie konikow ... tak wczesnie sezonu jeszcze nie zaczynalismy ale trzeba to koniecznie opic
W ostatni weekend postanowiłem połączyć spóźniony urlop, spotkanie służbowe i odwiedziny u kilku znajomych z nadrobieniem zaległości kilometrowych na sprzęcie. Efekt - od czwartku do niedzieli 1070km. Ochaby(nad Wisłą:)) - Kępa Nadbrzeska(nad Wisłą:)) - W-wa (też nad Wisłą:)) - Płock i okolice (jak wyżej - znowu Wisła+petrochemia) - i z powrotem przez Łódź do Ochab. Pomijając spaloną gumę po awaryjnym hamowaniu - przednią(!) w zasadzie bez komplikacji.
Wnioski
Sprzęt - technicznie superlewatywy - silnik i zawieszenia po prostu miód - VFR...
spalanie - ok 5l
Ergonomicznie - ... tylko tankbag ratuje mi ręce przed odpadnięciem - przyczepy mięśni barkowych pobolewają. Szanowny plecaczek narzekał na zbyt sportową pozycję - ugięcie nóg...
Drogi i kierowcy -
Stwierdzam że w centralnej Polsce główne drogi są większości straszne. Fatalne. Przyjeżdzajcie do nas na śląsk:)
Napotkani kierowcy - w większości tolerancyjni wobec moto a w W-wie już jeździłem więc wiedziałem czego się spodziewac - chodzi o specyfikę jazdy:))
Podsumowanie - albo muszę cos zrobić z ergonomią jazdy ... ale tak żeby nie zepsuć linii moto albo będzie trzeba napakować mieśnie i poprawić kondycję i odpornosć na ból albo niestety zmienić moto - tylko na co? Marzeniem byłyby regulowane połówki kierownicy, regulowaną szybę, podnóżki, no i siedzenie wygodniejsze...
ps. w Płocku u wulkanizatora mijałem się z jakąś zielonkawą RC24 z bardziej łysymi gumami od moich
ps. II Zdaje mi się, że od wywrotki uratował mnie otwarty(bo używany)podnóżek pasazera, który dotknął koleiny asfaltu i mnie naprostował(?)... albo po prostu dociążony motocykl jest bardziej stabilny... głupi ma szczęście...