Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

W poniedziałek 13 sierpnia 2007 roku NRC Handelsblad (poważna holenderska gazeta wieczorna) zamieściła na całej stronie artykuły poświęcone pracownikom z Polski.



Pierwszy, długi artykuł na górze drugiej strony NRC zatytułowany jest: ‘Die caravans belemmeren altijd het uitzicht’ (Te przyczepy zawsze zasłaniają widok). Poświęcony on jest planom jednej z agencji pośrednictwa pracy, która w mieście Aalsmeer zamierza wybudować tak zwany ruchomy hotel- kemping dla przyczep turystycznych. Ten ruchomy hotel miałby się składać ze 100 jednostek mieszkalnych (rodzaj przyczepy turystycznej), a w każdej z nich zakwaterowanych miałoby być 5 pracowników-obcokrajowców. W artykule NRC przedstawia opinie mieszkających w okolicy Holendrów i stanowisko władz miasta wobec tych planów. Ponadto przytoczone są również wypowiedzi rzecznika VIA (organizacji zrzeszającej agencje pracy) i kilku rzeczników agencji pracy. Inne media, takie jak naprzykład internetowa strona De Telegraaf, bardzo szybko zareagowały na artykuł z NRC.


Drugi z umieszczonych w NRC artykułów zatytułowany jest : ‘Aantal Poolse arbeiders onbekend’ (Liczba polskich pracowników nieznana). Z lektury tego artykułu można się dowiedzieć, że trudno jest oszacować liczbę pracujących w Holandii Polaków (chodzi tu zarówno o pracowników, jak i o pracujących na własny rachunek, nie zatrudniający pracowników przedsiębiorców).


Kolejno NRC przedstawia wywiad z Lex van Dijk, który jest ‘directeur arbeidsmarktfraude bij de Arbeidsinspectie’ (dyrektor do spraw oszustw na rynku pracy przy holenderskiej inspekcji pracy). Wywiad ten umieszczony jest pod tytułem : ‘De Polen werken niet meer voor een appel en een ei’ (Polacy nie pracują już więcej za „jabłko i jajko”- holenderskie określenie pracy prawie za darmo).


Ostatni z umieszczonych na drugiej stronie poniedziałkowego NRC artykułów zatytułowany jest: ‘De tuinder heeft nu liever Roemenen’ (Obecnie ogrodnik zatrudnia raczej Rumunów).


Wszystkie z wymienionych artykułów są bardzo interesujące. Jeśli więc mówisz po holendersku, warto je przeczytać. Niektóre z nich, korzystając z wyszukiwarki, można znaleźć na internetowej stronie NRC (www.nrc.nl).


źródło: WWW.POLSKA-HOLANDIA.COM



" />Witajcie! Nie wiem skąd urwał się pan Rysiek, ale jak czytam wpisy takich buraków to otwierają mi się dwa noże. I jeszcze admin go popiera.

1.Jeżeli agencja pracy tymczasowej zatroszczy się o zakwaterowanie grupowe, zadba ona również o to, aby pracownik tymczasowy otrzymał odpowiednie zakwaterowanie po rzeczywistej cenie, zgodnie ze stosownymi przepisami prawa. Agencja pracy tymczasowej nie może czerpać zysków z tytułu zakwaterowania pracownika tymczasowego.
1.Dozwolonymi formami zakwaterowania są:
Zwyczajne mieszkanie
Hotel/pensjonat
Jednostki mieszkalne w kompleksie budynków
Domki letniskowe/jednostki mieszkalne
Zakwaterowanie na terenie ośrodka wypoczynkowego
2.Dostępna powierzchnia mieszkalna na osobę musi wynosić minimalnie 10 m2. Przy założeniu, że co najmniej spełnione zostały istotne przepisy odpowiedniej ustawy budowlanej i/lub mające zastosowanie gminne rozporządzenia budowlane.
3.Wyposażenie użytkowe musi spełniać wymagania przepisów prawa. Miejsce zakwaterowania musi być wyposażone w odpowiednie udogodnienia w zakresie wyposażenia sanitarnego, miejsca do gotowania oraz ogrzewania, a także musi być odpowiednie jako spełniające szczególne cele mieszkalne określonej grupy pracowników.
4.Bezpieczeństwo przeciwpożarowe tego pomieszczenia mieszkalnego musi być co najmniej zgodne z przepisami prawa oraz przepisami gminnymi. Również w przypadku indywidualnych obiektów mieszkalnych agencja pracy tymczasowej poświęca należytą uwagę bezpieczeństwu przeciwpożarowemu (w zwyczajnych domach mieszkalnych oznacza to umieszczenie ważnej gaśnicy, koca gaśniczego, czujników przeciwpożarowych).
5.Na miejscu muszą być dostępne odpowiednie wyraźne i zrozumiałe informacje w języku ojczystym, podające zalecane czynności oraz numery telefonów do służb publicznych w razie nagłych wypadków.
6.W dokumentacji administracyjnej agencji pracy tymczasowej dostępny jest aktualny wykaz miejsc zakwaterowania i osób w nich zakwaterowanych.

To jest cytat z „przepisów prawa” nazywa się to ABU-CAO to są holenderskie przepisy i nie ma innych, więc jeśli piszesz ,że to nie wakacje. To,tym bardziej, po ciężkiej pracy należy się wypoczynek w godziwych warunkach . A godziwe warunki dla Ciebie wyglądają chyba tak: 7 osób w 20 metrowej przyczepie ,każdy płaci około 100 euro za tydzień ,to daje około 3000 euro miesięcznie ,a koszt wynajęcia takiej przyczepy to 600-800euro za miesiąc .Trochę to dziwne skoro agencja jest ok. jak twierdzi pan Rysio ,a złości go, że ktoś narzeka na przepełnione baraki bez łóżek . Ciekawe gdzie zatem śpi pan Ryś. TO dzięki takim ludziom ,którzy godzą się spać byle gdzie , byle zarobić parę euro , agencje to wykorzystują . Pan Rysiek pewnie zgodziłby się na materacu w chlewni , bo to przecież nie wakacje i na 4 gwiazdkowy hotel nie ma co liczyć. Należy pamiętać o tym, że w przepisach holenderskich ,ilość metrów kwadratowych, na jedną świnie w chlewni, też jest jasno określona, wprawdzie mniej niż na człowieka, ale po pierwsze nie płacą one 100euro za tydzień, a po drugie też nie są na wakacjach.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)