Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

baranek to jest jakby guma i ma za zadanie chronić dolne lakierowane częsci podwozi przed uderzeniami kamyków lakier położony na baranka jest po prostu bardziej odporny na odprysnięcia.co do malowania przyczepy barankiem to raczej nie jest dobry pomysł no chyba że spód podłogi,a po za tym baranek odpadnie szybciej z nawet nie dużej rdzy niż jakaś farba antykorozyjna

Z tego co wiem to generalnym przedstawicielem na Polskę firmy Bergman jest firma BERUTEX i tam napewno dostaniesz części. Mój znajomy ma tej firmy przyczepę i w ubiegłym roku przy zbioże sianokiszonki wyrwało mu z mocowaniami belke nożową. Udało mu się jednak naprawić i dalej działa.

http://www.berutex.com/

Chcesz powiedzieć że te przyczepki są dobrze wyremontowane? Każdy handlarz co trzyma towar na placu ma zrobione owszem ale pod wygląd a nie trwałość i jakoś ogólnego remontu.
Owszem - remont nie jest tani. Robiliśmy D46 i wpakowaliśmy w nią 2 razy tyle co była warta przed remontem (jakbym liczył kupno części w sklepie bo sporo miałem z zapasów) ale wiem czym jeżdżę. Remont nie jest tani ale sporo można zrobić samemu (koszta robocizny odchodzą), część części idzie dorwać po wyprzedażach czy z allegro (mówię o częściach z PRLu) lub po sąsiadach za grosze odkupić.
Za te 13 tys to lepiej dołożyć grosza i pobawić się w nówkę z PROWu.
Ewentualnie kupić dwie nasze polskie szóstki i je wyremontować i chłopak zmieści się w podobnej cenie. Ewentualnie kupić od rolnika co nie ma inwentarza D47 i jakąś sztywną szóstkę.

ja wiem ze najlepsze sa czesci fabryczne które sa a nie czesci zamienne oryginalne.moja sipma z 92 chodziła całkiem całkiem...w 98 jak była smarowana ktos zapomniał zapiac aparatu i to był jego koniec.gdy kupowalismy prase to w tym samym sklepie był wziety cały aparat wiazący.gdy pekł aparat to nie było wyjscia musielismy załozyc aparat nowy.po tym czasie zauwazyłem ze ten co był zakładany jest w gorszym stanie niz ten co był fabrycznie załozony.a co jakie czesci sie włozyło to zaraz lista.
-prowadnice ze 3 jak nie wiecej +pare kompletów rolek
-iglice przez nie dopatrzenie sie luzu na ciegle
-ciegło igieł wraz z wachaczem trzymajacym igły i schworznie
-jeden kompletny aparat i jakas zebatka do któregos
-dzwignia nozowa
-w tym roku nóz do wymiany
-3 remonty podbieraka ale jeden był z nich konkretniejszy co miał wymiane elipsy i tych katowników wraz z rolkami i schworzniami i uzupełnieniem zebów a tak to zeby i rolki
co prawda na 15 ha chodzi z podawaczem bali na przyczepe a tak to jeszcze okolo dobrej stówki godzin chodziła po lucziach w sezoenie jak nie kolo 200 na poczatku..teraz w tym sezonie naliczylem na usługach 50 godzin bo jest duzo sprzetów...

powiem ci że oglądałem ten ciągnik dokładnie pod kątem zakupu i to nawet w Lublinie. :P Na dowód zdjęcie http://www.agrofoto....mage131744.html .Oczywiście zawsze może ktoś powiedzieć że nieumiejetnie podczepione, poleciało niechcący, etc. ale szyba zbita. co do nazwy zgoda SPS06 ale to tylko literówka także jeśli zwykle nie ma się czego czepić to zawsze można literówkę wyciągnąć. Większość części pasuje od modeli 5714 czy 4514. Oczywiście nie wszystkie bo nie nazywałby się 5024 czy 5524. Nie bronię Ursusa ale zachwyty na temat Zetora też bym powstrzymał. W Zetorze zaczep hitch jest za dopłatą (ja mam kilka przyczep i rozrzutników jednoosiowych i to mi się przydaje). Zetor też ma zresztą plusy (ot choćby wyższy prześwit ale to zasługa zwolnic nota bene podobnych do tych w C-360 ;) ) A zwykle kazdy chwali to co ma. :P

no tylko ze my oprócz pola mamy terz szklarnie i niedługo zacznie sie seznon na sprzątanie i mtz bedzie chodził w transporcie dlatego to ze skonczyłem w polu to nie znaczy ze nie mam narazie roboty :P a zima mam juz troche planów po 1 przrobic przyczepe na wywrotke i jak starczy czasu to pomalowac mtz a przy tej dzwigni jest troche roboty bo trzeba podłoge rozebrac no i całą dzwignie od biegów wogóle to musze najpierw skołowac katalog częsci do mtz zeby przemyslec jak sie za to wziąśc :P

Mam znajomego który za pomocą migomatu i średnio wyposażonego warsztatu potrafi zrobić przyczepę do samochodu, zbudować gokarta, czy przerobić malucha na kabrio
Tak więc jak się chce to można zrobić różne cuda w domowym warsztacie
Kiedyś czytałem jak w Indiach domowym sposobem wyrabiało się rowery, ramy spawano, a części wykorzystywano z imperialistycznych części

Czolem

Jak juz co roku impreza odbedzie sie przy obozie sportow wodnych klubu PŁazik w Ślesinie tj. 15km od Konina.
A tak doklanie:
Bedac juz w Ślesinie jedziemy trasa na Bydgoszcz. Po 2km skrecamy na Żółwieniec (przy autobarze). Dalej kierujemy sie po bardzo wyraznych strzalkach do bazy klubu PŁAZIK.

Pobyt na naszej bazie dla zlotowiczów bedzie wynosil 18pln za dobe, za dodatkowe 16pln mozna wykupic wyzywienie.

A teraz konkret:
Podczas zlotu paliwo bedzie w znacznej części fundowane przez rektora Politechniki Łódzkiej. wypas ?

Zapewniamy caly ekwipunek niezbedny do jezdzenia:
deski, kamizelki, pianki... wszystko co potrzeba

inne atrakcje?
wieczorem impreza
A w ciagu dnia jest mozliwosc korzystania z innych sprzetow wodnych jakie oferuje nasza baza:
skuter JetSki, windsurfingi, kajaki, PXy, katamaran.

Miejsce w ktorym sie spotkamy ma charakter campingu zatem wezcie namioty.

Kontakt:
aby moc wynajac przyczepe campingowo dzwoncie pod numer: 603181466

kontakt do mnie: 504 22 6789

Potwierdzajcie swoj akces w imprezie

A wiec do zobaczenia

" />Przyjedź do mnie to sprawdzimy , może uwiężę
Tylko weź przyczepę oplandekowaną bo w takiej najlepiej przewozi się części luzem

" />witam

ma poczatek wyjasnienie tematu..
jestem na etapie zbierania cześci do przyczepki.. chcialbym sobie zrobic przyczepke samochodowa o dmc 650kg.

moje pytanie jest nastepujace: w jakich samochodach w tylnym zewieszenie jest belka prosta?? wiem ze a audi 80, oraz w syrenie.
w jakich autach jeszcze moge cos takiego znalezc.. bo w poblizu mnie nie ma migdzie osi z w/w samochodow..

moze ktos sie orientuje czy do przyczepki sam musi byc oryginalna os czy moge cos takiego: bebny z jakiegos samochodu a os ( belke laczaca bebny ) z rury grubosciennej czy takie cos przejdzie przeglad?? ( chcialbym zauwazyc ze na przyczepke o dmc do 750 kg jest tylko jeden przeglad a pozniej oplaca sie tylko oc )

jesli ktos jest w temacie to bardzo prosze sie wypowiedziec

aha jesli chodzi o resorowanie to chcialbym zastosowac resory piorowe z zuka oraz dodatkowo gumowe odboje

pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi

" />Ja jeźdzę Palio od 5 lat i aż tak strasznie nie narzekam. Mam podstawową wersję z silnikiem 1,4 plus gaz. Największe kłopoty to altek (praktycznie co dwa lata do roboty), zawieszenie (sprężyny i wahacze a dokładnie łożyska w nich), często lecą łożyska w kołach. A obecnie zmagam się ciągle z rozrusznikiem. Ma już 220 tysięcy i w silniku nic nie robione...

Czy bym go polecił... Ja swojego nie oszczędzam, bardzo dużo jeździ, ciągnie przyczepy, non stop coś przewożę i czasem mnie zawodzi ale tylko na chwilę. Dużo rzeczy możesz zrobić samemu, tanie części... Ale za 3 tysiące euro to znajdziesz tu Palio II

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem przedsionków do przyczep Niewiadów lub innych przyczep kempingowych
proszę o kontakt na email arek@photoarena.com.pl

Przedsionki szyjemy na zamówienie, z bardzo dobrych gatunkowo materiałów.
Kolory i układ przedsionka do uzgodnienia.

Naprawa przedsionków. Wykładziny do Niewiadówek (poszycie wewnętrzne ścian).

Przedsionki do każdej przyczepy kempingowej. Wymiana wykładzin wewnrznych (ścian).
Inne prace remontowe. Części zamienne.

" />
">Nie odpowiedziałem sobie jeszcze, czy przyczepa ma być czymś zadaszona (ale to będzie trudne).

Może warto było by pomyśleć nad możliwością zarzucania plandeki, lub nie. A na samym przodzie żeby było przeznaczone miejsce zadaszone na jakieś części, narzędzia, strój itp.

" />Znalezłem dla Ciebie coś takiego:
Arctic Cat 300
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B119802
Wiem, że jest to stary sprzęt, ale sprawdzony i oparty na Kingquadzie 300, czyli przeprawówka "pełną gębą" (reduktory, blokada przedniego mostu, niezależne zawieszenie itp). Z częściami silnikowymi nie ma problemu (dealer Suzuki). Jeżeli mechanicznie jego stan jest dobry, to uważam, że warto.
Przy zakupie należy zawsze brać poprawkę: mam XXXzł, ale po zakupie dokładam kolejne Xzł (np. wymiana części eksploatacyjnych, dokupienie wyciągarki itp), tak więc jeżeli budżet to max 10000zł, należy kupić sprzęt tańszy. W Twoich zamiarach jest trochę sprzeczności - coś nowego, firmowego, ekonomicznego a budżet....
Pozdrawiam i życzę udanych "łowów".

PS. Użytkując mojego KQ (ciągnięcie bron, przyczepe z 1200kg piasku, czy też z drewnem z wyrębu) zużycie paliwa sięga 15l/100km, ale należy pamiętać, że jazda odbywa się często na przełożeniu SuperLow, przejazdy są krótkie i w ciężkim terenie.